Recenzja hotelu

Pisemny: 6 listopad 2009
Czas podróży: 22 — 29 sierpień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
W sierpniu tego roku moja siostra i ja odpoczywaliś my w Budvie w hotelu Ivona. Hotel jest nowy, wyglą da dobrze, pokó j znajdował się na 3 pię trze "studia", choć trudno nazwać go "studia", jedyną ró ż nicą w stosunku do standardowego jest obecnoś ć dwó ch standardowych okien. Wł aś ciciele hotelu, mł odzi ludzie, od razu ostrzegli, ż e nie mogą pomó c w wniesieniu walizki na 3 pię tro, wię c dwie mł ode kobiety musiał y samodzielnie podnieś ć cię ż kie walizki. Pierwsze wraż enie hotelu został o natychmiast zepsute, a nawet ś mieci z pokoju nie był y usuwane codziennie, ale po trzech dniach. Morze jest 150 metró w od hotelu, plaż a jest miejska, wię c nie jest bardzo czysta, a ludzi jest duż o, musiał em iś ć na pł atną plaż ę poza starym miastem, wejś cie za 1 euro. Przynajmniej woda jest tam czystsza, a ludzi jest tam trochę mniej. Nie moż esz iś ć na pł atną plaż ę z parasolem, od razu ostrzegli, ż eby parasola nie otwierać .
W hotelu, w recepcji, nie moż na był o znaleź ć administratora, nawet gdy wychodziliś my - wię c nikt nie podszedł . Generalnie wraż enie reszty skł ada się z takich drobiazgó w, a był o ich za duż o, zdawaliś my sobie sprawę , ż e nie ma tu ż adnego stosunku do Rosjan, chociaż nie daliś my powodó w, by tak nas traktować . Ż ał owaliś my, ż e pojechaliś my do Czarnogó ry i do tego hotelu. NIE RADZĘ ROSYJSKIM OBYWATEM JEŹ DZIĆ DO HOTELU „IVONA”, BĘ DZIECIE Ż AŁ OWAĆ ZNISZCZONYCH WAKACJI!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał