В Будве я была 2ой раз. В Аззуро первый раз, нам рекомендовали его как отель с душевным, адекватным персоналом, но это оказалось далеко не так.
Хочу сразу предостеречь молодежь! Этот отель не для вас, не знаю для кого он предназначен, но точно НЕ для активных, веселых и позитивных молодых людей, разве что для пенсионеров.
Мы две молодые девушки. При заселении никаких внутренних правил проживания в отеле нам предоставлено не было, ни письменно, ни устно.
В первые же сутки нас несколько раз с орами и криками грозились депортировать, вызвать на нас полицию и обвиняли в каких-то непонятных нам вещах. Незаконно забрали паспорта, угрожая полицией и до самого последнего дня не отдавали. За то что мы просто включали музыку до 21.00, (ненадолго, так как в номере мы находились очень мало). За то что пришли в отель в нетрезвом состоянии, АКЦЕНТИРУЮ ВНИМАНИЕ на то, что мы не шумели, никому не мешали, не приползали, а просто приходили, и шли к себе в номер. А даже если бы и приползали, это наше право, мы взрослые люди, вправе пить столько, сколько посчитаем нужным, отдыхать так, как мы захотим. И никто не вправе нас отчитывать, а тем более орать и унижать! Мы - гости, которые приехали на ОТДЫХ, заплатили ВАМ деньги, за счет туристов ВЫ ЖИВЕТЕ!
С уверенность скажу, что ни о каком гостеприимстве, лояльности и культуре речи идти в этом отеле не может! Одно лицемерие!
Мы - адекватные люди и достаточно было лишь адекватного, СПОКОЙНОГО замечания, если мы кому-то помешали или причинили неудобство. И несмотря на крики, неадекватные высказывания, обвинения и угрозы мы извинились (сами не понимая за что), потому что мы мирные и не конфликтные люди, и старались как можно меньше находиться в этом месте.
Если бы была возможность вернуть деньги за проживание в тот день, мы бы с удовольствием это сделали, но это невозможно, поэтому каждый раз заходя переодеться или переночевать, приходилось ловить косые неприятные взгляды и лицемерные улыбки.
Из плюсов: убирали и меняли полотенца каждый день.
Всем добра!
Był em w Budvie po raz drugi. W Azzuro po raz pierwszy polecono nam go jako hotel ze szczerym, odpowiednim personelem, ale okazał o się to dalekie od przypadku.
Chcę natychmiast ostrzec mł odzież ! Ten hotel nie jest dla Was, nie wiem dla kogo jest przeznaczony, ale na pewno NIE dla aktywnych, wesoł ych i pozytywnych mł odych ludzi, moż e z wyją tkiem emerytó w.
Jesteś my dwiema mł odymi dziewczynami. Podczas zameldowania nie otrzymaliś my ż adnych wewnę trznych zasad pobytu w hotelu, ani pisemnie, ani ustnie.
Już pierwszego dnia kilkakrotnie grozili nam deportacją wrzaskami i krzykami, wezwali na nas policję i oskarż yli nas o pewne rzeczy, któ rych nie rozumiemy. Nielegalnie zabrał paszporty, groż ą c policji i nie oddał ich aż do ostatniego dnia. Za to, ż e wł ą czyliś my muzykę dopiero do 21.00 (nie na dł ugo, bo w pokoju był o nas bardzo mał o). Za to, ż e przyjechaliś my do hotelu w stanie odurzenia, UWAŻ AM UWAŻ AM na to, ż e nie hał asowaliś my, nikomu nie przeszkadzaliś my, nie czoł galiś my się , tylko po prostu przyszliś my i poszliś my do naszego pokoju. A nawet gdyby się czoł gali, to mamy prawo, jesteś my doroś li, mamy prawo pić tyle, ile uznamy za stosowne, odpoczywać , ile chcemy. I nikt nie ma prawa nas skarcić , a co dopiero krzyczeć i poniż ać ! Jesteś my goś ć mi, któ rzy przyjechali na WYPOCZYNEK, zapł acili WAM pienią dze, Ż YJECIE kosztem turystó w!
Mogę ś miał o powiedzieć , ż e w tym hotelu nie moż na mó wić o goś cinnoś ci, lojalnoś ci i kulturze! Jedna hipokryzja!
Jesteś my odpowiednimi ludź mi i tylko adekwatna, SPOKOJNA uwaga wystarczył a, jeś li komuś przeszkadzaliś my lub powodowaliś my niedogodnoś ci. I mimo krzykó w, nieadekwatnych oś wiadczeń , oskarż eń i gró ź b przeprosiliś my (nie rozumieją c dlaczego), bo jesteś my pokojowymi i niekonfrontacyjnymi ludź mi, i staraliś my się być w tym miejscu jak najmniej.
Gdyby moż na był o w tym dniu zwró cić pienią dze za nocleg, chę tnie by to zrobili, ale jest to niemoż liwe, wię c za każ dym razem, gdy szliś my się przebrać lub przenocować , musieliś my ł apać skoś ne, nieprzyjemne spojrzenia i obł udne uś miechy.
Plusy: Codziennie sprzą tane i zmieniane rę czniki.
Wszystkiego najlepszego!