Чисто, персонал отзывчив, не навязываются, не вымогают, не мешают, если что нужно (такси, позвонить, узнать и т. д. )- помогут.
Гурманам и повышающим весовую категорию отель не подходит. А так - всё съедобно, еды достаточно даже на ужин (меню из 3-х блюд). Важные минусы: овощи - на ужин салат, утром бывает несколько маслин, или кабачки в кляре. И всё. Фруты: иногда на ужин дают дольку дыни или арбуза. Напиток, напоминающий кофе без молока не съедобен. С молоком - ничего. Зато много разного чая, есть какой-то цитрусовый напиток, какой-то йогурт-кефир-варенец - нормально. Фрукты продают по дороге на пляж в неск. местах. Арбузы 0.45, персики от 1.8, остальное дороже.
Нам понравилось.
Рекомендации:
-экскурсии
1. Самая лучшая экскурсия - бесплатная пешеходная по старой Будве. Начинается в 10-30 по воскресеньям у Троицкой церкви. Проводит Кирилл (фото) из Prometeus, продолжается ок. часа. Отлично.
2. Понравилась поездка МОРЕМ из Будвы в Боко-Которский залив. Обратно на автобусе. Можно наоборот, но лучше чтобы один конец всё-таки морем.
3. В остальных случаях лучше купить путеводитель, карту, взять машину на неск. дней и объездить всё что захочется. В Magnolii бесплатный гараж для арендованных машин.
4. Если хотите в Албанию, то на машине, без экскурсии, могут не пустить. Но сама экскурсия достаточно скучная.
Если вы не знаете ничего об Албании, но можете предположить, что было-бы в России, если-бы Союз развалился в 53 году, то вы имеете представление и об Албании.
- Дроги.
Почти ко всем достопримечательностям проложены нормальные дороги. На узкие дороги лучше не съезжать, в Черногории принято разъезжаться со встречными впритирку. Ещё там высоки штрафы, но за неск. сот км мы не встретили полицейских. В Хорватии - на каждом километре по несколько, а в Черногории нет.
-Встречающая сторона - Prometeus.
Нормально, но следует обратить внимание вот на что:
Нельзя использовать информацию, полученную от Дарьи, или рассчитывать на помощь от неё. На три вопроса мы получили два неверных ответа и один очень неточный. Мою мелкую просьбу она оставила без внимания, даже после напоминания. Не будем её за это осуждать, тем более, что девушки из R-Tours, дежурившие в отеле, любезно и толково всё подсказали, но, повторюсь, не стоит на неё рассчитывать.
Czysto, personel reaguje, nie narzuca się , nie wymusza, nie przeszkadza, jeś li czegoś potrzebujesz (taksó wka, zadzwoń , dowiedz się itp. ) - pomogą .
Hotel nie jest odpowiedni dla smakoszy i osó b podwyż szają cych kategorię wagową . I tak - wszystko jest jadalne, jedzenia wystarczy nawet na obiad (menu 3-daniowe). Waż ne wady: warzywa - sał atka na obiad, rano kilka oliwek lub cukinia w cieś cie. I to wszystko. Owoce: czasami na obiad podają plasterek melona lub arbuza. Napó j przypominają cy kawę bez mleka nie jest jadalny. Nic z mlekiem. Ale jest wiele ró ż nych herbat, jest jakiś napó j cytrusowy, jakiś rodzaj jogurtu-kefiru-warenetó w jest normalny. Owoce sprzedawane są po drodze na plaż ę w kilku. miejsca. Arbuzy 0.45, brzoskwinie od 1.8, reszta jest droż sza.
Lubiliś my.
Zalecenia:
-wycieczki
1. Najlepszą wycieczką jest bezpł atna wycieczka piesza po starej Budvie. Rozpoczyna się o 10-30 w niedziele w koś ciele Tró jcy Ś wię tej. Prowadzony przez Cyryla (zdję cie) z Prometeusza, trwa ok. godz. godziny. W porzą dku.
2. Podobał a mi się podró ż SEA z Budvy do Zatoki Kotorskiej. Powró t autobusem. Wrę cz przeciwnie, ale lepiej, ż eby jeden koniec nadal znajdował się nad morzem.
3. W innych przypadkach lepiej kupić przewodnik, mapę , wzią ć samochó d na kilka. dni i podró ż uj do woli. Magnolii posiada bezpł atny garaż dla wynajmowanych samochodó w.
4. Jeś li chcesz pojechać do Albanii, to samochodem, bez wycieczki, mogą cię nie wpuś cić . Ale sama wycieczka jest doś ć nudna.
Jeś li nic nie wiesz o Albanii, ale moż esz sobie wyobrazić , co by się stał o w Rosji, gdyby Unia rozpadł a się w 53 roku, to masz poję cie o Albanii.
- Drogie.
Prawie wszystkie zabytki mają normalne drogi. Lepiej nie wyjeż dż ać na wą skie drogi, w Czarnogó rze zwyczajowo jedzie się blisko nadjeż dż ają cych osó b. Są też wysokie grzywny, ale na kilka. setki kilometró w nie spotkaliś my policji. W Chorwacji jest ich kilka na każ dym kilometrze, ale nie w Czarnogó rze.
-Spotkanie - Prometeusz.
W porzą dku, ale powinieneś zwró cić uwagę na nastę pują ce rzeczy:
Nie moż esz skorzystać z informacji otrzymanych od Darii, ani liczyć na jej pomoc. Na trzy pytania otrzymaliś my dwie bł ę dne odpowiedzi i jedną bardzo niedokł adną . Zignorował a moją drobną proś bę , nawet po przypomnieniu. Nie wiń my jej za to, zwł aszcza ż e dziewczyny z R-Tours, któ re był y w hotelu dyż urne, wszystko uprzejmie i rozsą dnie podpowiadał y, ale znowu nie należ y na nią liczyć .