Magnolia to czteropię trowy budynek bez windy. Są pokoje dwupoziomowe, ale są pod dachem, wię c są przeznaczone tylko dla tych, któ rzy nie są zbyt leniwi, aby przejś ć na czwarte pię tro po wysokich schodach. Tam jest basen.
Pokoje są proste, odnowione i umeblowane. W recepcji znajduje się telewizor, lodó wka, telefon, sejf. W ł azience znajduje się kabina prysznicowa. W pokoju był okropny zapach, któ ry nam pokazali, ktoś z grupy nawet ż artował , ż e jest urlopowicz z zeszł ego roku.
Wybierz go wię c na relaks, biorą c pod uwagę niuanse, któ re wskazał em.
Sprzą tanie pokoju jest zadowalają ce: codziennie wywoż ono ś mieci, codziennie zmieniano rę czniki, ł ó ż ka nie zmieniano nawet raz na 7 dni.
Sam hotel jest mał y, ale przytulny. Obsł uga rosyjskoję zyczna, przyjazna. Basen jest czysty, nie mał y, ale woda jest trochę mę tna, wybielacz jest wyczuwalny.
Posił ki: ś niadania są standardowe europejskie, monotonne, typowe dla wię kszoś ci hoteli 3* w Europie. Ale nie ma absolutnie ż adnych warzyw, jakby ogó rki i pomidory nie rosł y w Czarnogó rze. Pod pozorem kawy wlewa się jakiś pł yn, bez smak i zapach. Ale generalnie nie ma specjalnych narzekań na ś niadania Obiady: sał atki - mał e porcje Na 7 obiadó w 4 zupy był y bardzo pieprzne, wię c nie dał o się jeś ć , chociaż dla osó b ze zdrowym ż oł ą dkiem moż e to nie być problemem . Drugie dania (na zamó wienie) był y mał e, ale moż na zjeś ć . Pią tkowa kolacja za 8 euro nie jest warta swojej ceny. Czytają c recenzję hotelu Magnolia za 2009 rok, Irina zdał a sobie sprawę , ż e w tym czasie nic się nie zmienił o.
Droga do plaż y zajmuje 10-15 minut (300-400 metró w), ale 100 metró w trzeba przejś ć trasą samochodową , któ ra jest bardzo ruchliwa, a nastę pnie mię dzy hotelami Meditan i Tara. Hotel Iberostar daleko po prawej (jeś li jest skierowany w stronę morza) . Set (2 leż aki i parasol) 6 euro. Morze cudowne tempo 26 stopni, orzeź wiają ce i czyste. Plaż a piaszczysta, szeroka, miejsca był y na każ dym czas.
Wybraliś my się na wycieczkę do Zatoki Kotorskiej - najprzyjemniejsze doś wiadczenie: przepię kna zatoka, pię kne stare miasta Kotor i Perast, wyją tkowa architektura, a ką piel w Bł ę kitnej Jaskini tylko poprawił a wraż enia z wycieczki.
Do Budvy i Rafailovichi poszliś my na piechotę . Budva wyglą da jak Jał ta tylko mniej, a Rafailovichi wyglą da jak kurort na Krymie Santa Barbara. cał y dzień na wyspie Ś wię tego Mikoł aja, gdzie morze jest bardzo czyste i ciepł e.
Generalnie uważ am, ż e reszta się udał a. Hotel Magnolia odpowiada 3*. Nie wykluczam moż liwoś ci odwiedzenia go ponownie, ale tylko wedł ug systemu BB.
Hotel nie jest odpowiedni dla smakoszy i osó b podwyż szają cych kategorię wagową . I tak - wszystko jest jadalne, jedzenia wystarczy nawet na obiad (menu 3-daniowe). Waż ne wady: warzywa - sał atka na obiad, rano kilka oliwek lub cukinia w cieś cie. I to wszystko. Owoce: czasami na obiad podają plasterek melona lub arbuza. Napó j przypominają cy kawę bez mleka nie jest jadalny. Nic z mlekiem. Ale jest wiele ró ż nych herbat, jest jakiś napó j cytrusowy, jakiś rodzaj jogurtu-kefiru-warenetó w jest normalny. Owoce sprzedawane są po drodze na plaż ę w kilku. miejsca. Arbuzy 0.45, brzoskwinie od 1.8, reszta jest droż sza.
Lubiliś my.
Zalecenia:
-wycieczki
1. Najlepszą wycieczką jest bezpł atna wycieczka piesza po starej Budvie. Rozpoczyna się o 10-30 w niedziele w koś ciele Tró jcy Ś wię tej. Prowadzony przez Cyryla (zdję cie) z Prometeusza, trwa ok. godz. godziny. W porzą dku.
2. Podobał a mi się podró ż SEA z Budvy do Zatoki Kotorskiej. Powró t autobusem. Wrę cz przeciwnie, ale lepiej, ż eby jeden koniec nadal znajdował się nad morzem.
3. W innych przypadkach lepiej kupić przewodnik, mapę , wzią ć samochó d na kilka. dni i podró ż uj do woli. Magnolii posiada bezpł atny garaż dla wynajmowanych samochodó w.
4. Jeś li chcesz pojechać do Albanii, to samochodem, bez wycieczki, mogą cię nie wpuś cić . Ale sama wycieczka jest doś ć nudna.
Jeś li nic nie wiesz o Albanii, ale moż esz sobie wyobrazić , co by się stał o w Rosji, gdyby Unia rozpadł a się w 53 roku, to masz poję cie o Albanii.
- Drogie.
Prawie wszystkie zabytki mają normalne drogi. Lepiej nie wyjeż dż ać na wą skie drogi, w Czarnogó rze zwyczajowo jedzie się blisko nadjeż dż ają cych osó b. Są też wysokie grzywny, ale na kilka. setki kilometró w nie spotkaliś my policji. W Chorwacji jest ich kilka na każ dym kilometrze, ale nie w Czarnogó rze.
-Spotkanie - Prometeusz.
W porzą dku, ale powinieneś zwró cić uwagę na nastę pują ce rzeczy:
Nie moż esz skorzystać z informacji otrzymanych od Darii, ani liczyć na jej pomoc. Na trzy pytania otrzymaliś my dwie bł ę dne odpowiedzi i jedną bardzo niedokł adną . Zignorował a moją drobną proś bę , nawet po przypomnieniu. Nie wiń my jej za to, zwł aszcza ż e dziewczyny z R-Tours, któ re był y w hotelu dyż urne, wszystko uprzejmie i rozsą dnie podpowiadał y, ale znowu nie należ y na nią liczyć .