Maroko w marcu 2013

Pisemny: 28 kwiecień 2013
Czas podróży: 1 — 12 marta 2013
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Dzię kujemy wszystkim, któ rzy napisali recenzje o Agadirze, bardzo pomogł o to w wyborze hotelu i zaplanowaniu wakacji. Hotel Riad Mogador al Madina jest rzeczywiś cie, jak pisano wcześ niej, bardzo przytulny, przyjazny, z troskliwą obsł ugą , z doś ć przestronnymi pokojami w stylu orientalnym, któ re mają wiele szaf i pó ł ek. Jeś li poprosisz o pokó j z balkonem, to prawdopodobnie bę dzie tam leż ak plus stolik z fotelem. Pokoje są sprzą tane miejscami niezbyt starannie, ale po osobistym kulturalnym ataku na sprzą taczkę za nie zamiatają cy piasek przez trzy dni, obsł uga wyraź nie się poprawił a. Poza tym wszystko jest w porzą dku, rę czniki i poś ciel są regularnie zmieniane. Sam hotel jest ogó lnie ł adny, ale raczej odrapany, dla mił oś nikó w luksusu 4 gwiazdki nie są zbyt atrakcyjne. Ale naszym zdaniem jest dogodnie poł oż ony - drugim (tylnym) przejś ciem za basenem - 5 minut w linii prostej do oceanu.

Jedzenie jest cał kiem dobre.

Pierwszego dnia obiad był trochę zaskoczony brakiem ostrych przypraw i ró ż nych przypraw, ale potem przyzwyczajasz się do tego, zdają c sobie sprawę , ż e jedzenie jest bardzo zdrowe i moż esz wybrać wszystko na każ dy gust: ryby, mię so, makarony, ryż , ziemniaki, warzywa - wszystko tam jest, nie bę dziesz gł odować . Szczegó lnie chciał abym zwró cić uwagę na pyszne sł odycze.

Niektó rzy piszą , ż e lepiej nie jadać obiadó w, bo restauracje w mieś cie mają morze i inne urozmaicenie, ale nie ż ał owaliś my kolacji, bo jedliś my i poznawaliś my lokalną kuchnię w mieś cie, lub na wycieczkach, a z przyjemnoś cią zjedliś my kolację w hotelu. Ci, któ rzy polecali spró bowanie jedzenia w tadż inach, mają cał kowitą rację - jest naprawdę bardzo smaczne.

W hotelu nie ma alkoholu, ale go i inne towary (tanie pamią tki i olej arganowy) moż na kupić w supermarkecie Uniprix obok targu owocowego.
Na przykł ad moż na tam iś ć tak: wyjś ć „tylnym” wejś ciem w stronę oceanu na bulwar, skrę cić w prawo, iś ć do wolnego zoo i przez nie, podziwiają c zwierzę ta, wejś ć na targ i sklep w Linia prosta.

Niektó rzy polecają posił ki w porcie ze ś wież o zł owionymi owocami morza w „tanich” ulicznych jadł odajniach - bą dź ostroż ny! Jedzenie jest naprawdę bardzo smaczne, ale podobno tanie tylko dla miejscowych. Ostatnio wł aś ciciele niektó rych stoł ó wek (znajdują się tam pod numerami) wpadli w zwyczaj kopania zrelaksowanych turystó w. Dowiedz się z wyprzedzeniem o cenie tego, co zjesz, w przeciwnym razie rachunek niemile Cię zaskoczy. Smutne doś wiadczenie przeż yliś my w stoł ó wce numer 20, a nasi rosyjscy przyjaciele ró wnież zostali oszukani w stoł ó wce numer 19. Mamy nadzieję , ż e po dwó ch skandalach (choć niezbyt udanych) przebiegli wł aś ciciele zmienili zdanie i poprawili się , wię c bą dź cie ś mielsi, owoce morza są boskie i smaczne dla wszystkich.

Wszystkie wycieczki był y rezerwowane przez lokalnych przewodnikó w. Moż na go nawet znaleź ć w ję zyku rosyjskim, ale gł ó wnie w ję zyku angielskim. Transport jest przyzwoity - do miast jeź dzili minibusami, a na wsie iw krajobrazy - jeepami. Kierowcy są wykwalifikowani, każ dy ma licencje, bez wzglę du na to, co mó wią lub straszą rosyjscy przewodnicy. Wycieczki od miejscowych są naprawdę tań sze, a jakoś ć nie jest gorsza. Warto zobaczyć miasta Marrakesz i Essaouira (ta ostatnia nam się spodobał a jeszcze bardziej), polubiliś my też Tiut / Taroudant i lubiliś my jeź dzić na osioł ku.

Trochę o pogodzie: w marcu nie należ y spodziewać się wspaniał ej pogody do pł ywania i opalania. W Agadirze pogoda jest zmienna, pada deszcz i pochmurno przez 2-3 dni, temperatura oceanu wynosi okoł o +17, w upalne dni ś miał kowie wcią ż pł ywają . Miesią c jest wygodny na wycieczki i poznawanie kraju.

Wszyscy - mił ego wypoczynku!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał