Pał ac Atlantycki 5*/Pał ac Atlantycki 5*
Bardzo podobał mi się hotel z jego wystrojem, po prostu nierealistycznymi sufitami i ś cianami w holu oraz ogromnym terytorium samego hotelu. Po wejś ciu do hotelu natychmiast pojawiają się zdję cia z 1001 nocy i bajki z dzieciń stwa o Wschodzie.
Wszystko kwitnie, pachnie, rano budzisz się za oknem, ś piewają ptaki. Fantastyczny
Obsł uga jest cał kiem przyzwoita, codziennie zmieniali poś ciel, gdy nie był o nas w pokoju (zostawiliś my napiwek dla pokojó wki 5 dirhamó w dziennie). W pierwszy dzień przyjazdu przywieź liś my wodę i owoce.
Sł ynna marokań ska zielona herbata został a wylana w recepcji przed zameldowaniem… smak jest niesamowity! !
Wzię li tylko ś niadanie. Ale ś niadania był y dobre. Istnieje wiele ró ż nych menu. Bufet. Szczegó lnie imponują ce był y francuskie rogaliki. Mieszkam w Moskwie, ale nigdy nigdzie nie pró bował am tak pysznych rogalikó w.
Zł e wraż enie ze strony rosyjskoję zycznego administratora hotelu - Natalii. Jej wizerunek w ogó le nie pasował do wizerunku administratora, przepraszam.
Kiedy przyjechaliś my, powiedział a, ż e nie moż na pł ywać w oceanie, ż e był a burza, cał a piaszczysta plaż a był a zakryta, leż aki zmyte i co tam się dzieje, nie idź tam, inaczej nigdy wiemy. . . Ale jesteś my jak prawdziwi Rosjanie, któ rym w zasadzie nie zależ y na wszystkim poza ciekawym programem kulturalnym, nastę pnego dnia pojechaliś my nad ocean - zobaczyć . A tam....pię kny czysty ocean, ciepł y, mię kki piasek....mmm. . w skró cie to nie sen, nie duch o jakiejkolwiek burzy....
Wiadomo, ż e administrator mó gł skorzystać na tym, ż e siedzieliś my w hotelu przy basenie i wydawaliś my pienią dze w hotelu, ale takie jawne kł amstwa i narzucanie się stał y bardzo obrzydliwe.
Nie jest też bardzo dobre wraż enie, ż e biuro podró ż y nie poinformował o, ż e w hotelu jest program zniż ka + prezent dla nowoż eń có w (wg Natalii ten ulepszony pokó j, + program spa i coś jeszcze). Powiedzieli to w samym hotelu, proszą c o zaś wiadczenie z biura podró ż y...Ale w koń cu po wszystkich wyjaś nieniach, wyjaś nieniach, telefonach do biura podró ż y i innych rzeczach nic nam nie dali. Przynieś li owoce tylko do pokoju, ale i tak był o mił o). Nie badaliś my dalej, bo to jeszcze podró ż poś lubna, a powinno być dobrze i spokojnie, i nie ma potrzeby przyć mić tego wszelkimi rozgrywkami z obsł ugą , zwł aszcza ż e nasz pokó j był , wprawdzie standardowy, ale bardzo przytulny
SPA w hotelu jest strasznie drogie. Za radą goś ci naszego hotelu udaliś my się do prywatnej placó wki na zabiegi spa, masaż e itp. Wraż enia są cudowne.
Wycieczka - byliś my tylko w Marrakeszu. Pię kne „czerwone” miasto, jak to się nazywa. Bardzo podobał a mi się Medina. Ale szczerze mó wią c, myś lę , ż e w Maroku nie ma nic specjalnego do zobaczenia...Doszedł em do tego wniosku po przestudiowaniu wszystkich programó w wycieczek w tym kraju, przed podró ż ą . Moim zdaniem Maroko to kraj na wakacje na plaż y.
Wszyscy pracownicy i ludzie w mieś cie mó wią po francusku lub arabsku. Przeważ nie francuski. Prawie każ dy angielski jest zepsuty, ale moż ecie się nawzajem zrozumieć .
Pię kny kraj o ciekawej kulturze i kolorze. Pyszny olejek arganowy, któ ry moż esz zabrać do domu w prezencie. Pię kne, jasne szale i chusty. Wspaniał y ocean, super plaż a!! ! )) Pyszna lokalna kuchnia, szczegó lnie wspominam „tajine kefta”. Przyjaź ni mieszkań cy, któ rzy nawet pomogli dostać taksó wkę .
Coś takiego… jeś li masz wą tpliwoś ci, czy jechać , czy nie jechać do Maroka, to radzę pojechać . Być moż e bę dziesz rozczarowany hotelem, personelem, organizacją czegoś , ale sam kraj, ocean, powietrze i ludzie, na pewno nie sprawią , ż e bę dziesz ź le myś lał o tym kraju.
Hotel znajduje się okoł o 20-25 minut od lotniska (nie sł ychać samolotó w)) Znajduje się na drugiej linii. Od począ tku mnie to zdenerwował o, ale potem zdał am sobie sprawę , ż e to ogromny plus! ! ! Ten hotel jest dla tych, któ rzy naprawdę chcą zrelaksować ciał o i duszę , a nie na imprezy!! !
Hotel jest naprawdę jak w bajce o Aladyna, terytorium jest ogromne, wię c wydaje się , ż e jest mał o ludzi. Wszystko w kwiatach i palmach, czyste. Kiedy wchodzisz do hotelu, drzwi są dla Ciebie otwarte, wszyscy się uś miechają i witają . Wszyscy pracownicy porozumiewają się tylko w ję zyku angielskim, francuskim i arabskim! Wszyscy są bardzo przyjaź ni. Kiedy się zameldujesz, otrzymasz mał ą butelkę do picia, schł odzoną wodę , mię tową herbatę i rę cznik zwilż ony wodą kwiatową , dzię ki czemu zmoczysz twarz i dł onie. Doba hotelowa o godzinie 14.00 czego się obawialiś my, ale rozliczono nas natychmiast po przyjeź dzie. Tak, nie pozwolili nam też wycią gną ć walizki z autobusu))), dobroduszny personel przynió sł nam walizkę . Podczas jazdy autobusem powiedziano nam, ż e nie mamy czasu na ś niadanie. Ale spotkawszy nas w recepcji, powitał a nas kierownik tego hotelu, Natasza. Bardzo mił a i ż yczliwa kobieta. Opowiedział a, pokazał a, przeprowadził a, wszystko wyjaś nił a. Powiedział a, ż e bez problemu wpuszczą nas na ś niadanie, bo ś niadanie jedzą od 5 rano do 11 rano!!! ! Co jest bardzo wygodne! I tak pokó j: pokó j cał kiem normalny, wszystko w ł azience w pł atkach ró ż , akcesoria mydlane (komplet) rę czniki, szlafroki i kapcie, kwiaty w wazonie, duż a butelka wody pitnej (rzecz w tym, ż e trzeba kup wodę , bo z kranu nie moż esz pić i nikt nie pozwoli ci jej wyją ć ze stoł u, ale zawsze chcesz pić , zwł aszcza, ż e tam jest gorą co) i pudeł ko ciasteczek. W pokoju TV, suszarka do wł osó w, dwa duż e ł ó ż ka, fotel, stó ł , duż y stó ł , balkon (krzesł a i stolik), sejf gratis, klimatyzacja, ...mini bar - za opł atą ! Codziennie sprzą tane, codziennie zmieniane był y ró wnież rę czniki. Dali aż.3 szlafroki, chociaż był o nas dwó ch))) Wszyscy są bardzo przyjaź ni, wszyscy witają się , uś miechają , gdy przechodzisz!
W otwartym basenie nie ma zbyt wielu ludzi, jest trzech chł opcó w, któ rzy niosą rę czniki, otwarte parasole itp.
Mieliś my obiadokolacje (ś niadanie, obiadokolacja) Moż liwoś ć przebrania (ś niadanie, obiad). Jedzenie na ś niadanie jest bardzo smaczne, ale w przeciwień stwie do obiadu jest monotonne. Duż o owocó w jest po prostu pysznych (mamy w sezonie arbuzowym - to po prostu rozkosz), duż o pysznych wypiekó w, ś wież o wyciskane soki, sery, warzywa. Nie poszliś my na obiad, wię c nic do powiedzenia. Wiem tylko, ż e jeś li jesz obiad za opł atą , to jest trochę drogie! Kolacja: obiad to coś! ! ! Nigdy nie widział em takiej ró ż norodnoś ci! Przede wszystkim powiem od razu francuskiego szefa kuchni pod jego kierownictwem, niesamowite dania (nawet wpadliś my ostatniego dnia i powiedzieliś my dzię ki niemu) Wiele rodzajó w mię s, ziemniakó w, warzyw, sał atek, owocó w morza, zió ł , sosó w , ogó rki , ró ż ne rodzaje ryb , z ró ż nymi sosami...mmmm . I desery - có ż , po prostu nie da się przekazać ! Wszystko jest oooooooooooooo pyszne. Napoje naprawdę pł atne, ale tylko na obiad nawet woda, zwykł e picie i duż o droż sze. Wszystko zostanie ci dostarczone, usunię te, zastą pione.
W hotelu znajduje się talasoterapia. Nie pojechaliś my tam, wię c nie mogę powiedzieć . Ale ludzie poszli i nie raz!
Jeszcze raz powtarzam z tego, ż e ten hotel jest dla tych, któ rzy przyjechali odpoczą ć , aby odzyskać sił y. Ponieważ ten hotel jest uważ any za jeden z najlepszych w Agadirze, odpoczywa tam gł ó wnie jedna elita (wielu Francuzó w i Niemcó w), jest niewielu Rosjan. Nie ma imprez i imprez, stoiska i pijanych twarzy. to wszystko jest bardzo uprzejme. I naprawdę czujesz się tam zrelaksowany. Mieliś my okazję pojechać do poł oż onego nieopodal hotelu (mieliś my tam spotkanie Coral Tevel), i tam wł aś nie roi się po prostu jacyś pijani Rosjanie, muzyka krzyczy, wszyscy biegają , piją , jedzą …. ojej horror jak w Turcji czy Egipt! ! ! Ale tutaj wszystko jest inne.
Hotel nie ma wł asnej plaż y, ale umó wili się z pobliskim hotelem 5* na wynaję cie od nich plaż y, ponieważ są na pierwszej linii. Jest mał a ogrodzona plaż a z leż akami i parasolami, tam dają rę czniki, takż e wszyscy przyjaź ni ludzie nie wpuszczają tam nikogo (na plaż y jest wielu kupcó w) Jest straż nik, któ ry odwraca wszystkich nieznajomych o raz! Z Atlantyku jeż dż ą co godzinę od 11.00 do 17.00 wł asnym transportem (jak autobus), któ ry dowozi ich na tę plaż ę za darmo i odbiera z powrotem co godzinę ! Ale szliś my z powrotem wzdł uż brzozy bardzo szybko i nie tak gorą co jak wzdł uż promenady.
Terytorium jest tak ogromne, ż e nie moż na od razu dowiedzieć się wszystkiego))). Ogó lnie hotel jest jednym z najlepszych, radzę wszystkim odpoczą ć !