Pojechaliś my z mę ż em do Wilna w dniach 7-8 maja 2016 r. Byliś my zadowoleni z wyjazdu. Lubiliś my spacerować po Wilnie. Na Placu Giedymina utknę liś my w jakiejś rosyjskoję zycznej grupie wycieczkowej, spacerowaliś my z nimi przez okoł o godzinę .
… Już ▾
Pojechaliś my z mę ż em do Wilna w dniach 7-8 maja 2016 r. Byliś my zadowoleni z wyjazdu. Lubiliś my spacerować po Wilnie. Na Placu Giedymina utknę liś my w jakiejś rosyjskoję zycznej grupie wycieczkowej, spacerowaliś my z nimi przez okoł o godzinę . Z grupą jakoś bardziej interesują cą , jest bardziej holistyczne wraż enie miasta. Wieczorem - do hotelu. Znajduje się.20 km od miasta. Jego ogromnym plusem jest basen i 2 sauny - tego wł aś nie potrzebujesz po dł ugich spacerach. Tym, któ rzy wybierają się do SPA radzę zabrać z domu wł asne tabliczki. Nie trzeba brać pł aszcza. Suszarka do wł osó w, rę czniki dostę pne w recepcji spa. W pokojach iw spa są suszarki do wł osó w. Ś niadanie, to kosztuje 8 euro, jest bardzo smaczne, mał o urozmaicone, ale moż na znaleź ć wł asne danie. Nasze posił ki był y omletami z bekonem, sokiem, kawą i gruszkami.
Tak jak
Lubisz
• 2
Pokaż inne komentarze …