Оценка будет не однозначная. Отдыхали в ноябре 2016, отель выбирали по отзывам и по фото туристов. Начну с хорошего. Прекрасное расположение отеля, с одной стороны тихо и не кто не мешает, с другой есть жизнь ( рынок и кафешки). Впечатлила шикарная территория отеля, которая огорожена и охраняется, большая, чистая, ухоженная, много зелени и живности, вам всегда будет комфортно отдыхать, не зависимо от количества постояльцев. Отличный пляж, чистый, практически безлюдный, приставал нет, хотя периодически подходят торговцы платками/сувенирами, но они не навязчивы. Рядом у входя/выхода к пляжу стоят бичбои, угощают кокосами и скромно предлагают экскурсии. Готовят в отеле вкусно, тем кто не любит острое - голодными не будете, выбор еды большой, особенно порадовали десерты. Из анимации по вечерам кто-то играет и поет, вполне прилично и не раздражающе. Хочу отметить, что тем кто ищет здесь "движ" не по адресу. В отеле спокойно, временами напоминал, даже, дом престарелых. Но лично для нас это плюс, нежели быть в "компании" пьяных и неадекватных вечно молодых. А теперь не приятные моменты. Очень сильно огорчила работа персонала рецепции. Брали мы номер стандарт в видом на сад. Засели раньше времени, НО... В первый день нас с мужем заселили в номер с раздельными кроватями, мы попросили одну двухспальную (считаю вполне обоснованным требованием, ведь в документах понятно что едет муж и жена, по одной фамилии и не пожилого возраста, это могли бы и учесть заранее). Нам поменяли на номер, но с видом на забор. Мы опять потребовали замены номера, нам предложили на следующий день. И вот на следующий день нас мариновали пол дня обещаниями выдать номер, при этом нас избегая и делая вид, что не понимают о чем речь. Пока не потребовали главного менеджера вопрос не решился. Вывод напрашивается один - ждали денег. Уборка в номерах ужасная, хоть и ходили по два раза на день (и то с целью сбора чаевых). Меняли только полотенца, слегка протирали воду в ванной и застилали кровать, постель меняли, такое ощущение раз в пару дней, да и песок на полу как был, так и оставался. Номерной фонд можно было бы и улучшить (я не имею в виду интерьер и стиль номера), но полотенца, постельное, мебель, матрасы на лежаках требует замены. Еще раз о персонале - официанты, сначала все отлично, быстро подходили, сервировали, наливали кофе. Но через пару дней, не дождавшись от нас чаевых, начался игнор (можно раз пять было просить налить кофе, и подолгу ждать когда тебе сервируют стол). Не понимаю в данном случае такое отношение, мы приходили на шведский стол, а не в ресторан с индивидуальным заказом, и практика большинства таких ресторанов, не предусматривает чаевых. Дали - хорошо, не дали - это не значит не выполнять свою работу хорошо. Та же история и с лежакми/полотенцами, точнее с теми, кто их приносит. Еще раз отмечу - мы не требовали, чтобы по нашей указке что-то делали особенное, это работа персонала и ее должны выполнять по умолчанию. В день отъезда, был еще один "сюрприз". Как нам сказали, что после выселения мы можем еще пользоваться территорией отеля, после чего принять душ и собраться в общей душевой, которая относится к бассейну. Бассейн работает до 20.00, а двери на территорию душевой закрываются в 19.00. Так же там отсутствует горячая вода и полотенца (а в наше время в женском вообще не было воды без каких любо уведомлений). Мелочь, но не приятно. Стоит обратить внимание на багаж в день выселения, если вы не сразу выезжаете, то вещи сдаете на рецепцию, где они, по идеи должны вас ожидать в багажном помещении. А нет, их вынесут под стеночку у ворот и будут они там стоять пол дня. Охрана на воротах есть, с улицы его не утащат, но любой желающий может в них залезть, а уезжающий еще и кинуть в багаж авто (хоть и случайно).
Отель стоит внимания, но сервис хромает, хотя это наверное проблема всех отелей Шри-Ланки.
В целом всеравно отдых был хорошим, благодаря природе, океан, людям в не отеля и самой атмосфере прибывании на острове. Рекомендуем не пренебрегать услугами местных, они и в магазин вас свозят за алкоголем по доступной цене, и подскажут кафе, и экскурсии организуют дешевле, чем тур оператор.МыбралиэкскурсииуАеша(
https://vk.com/id178566292), хорошо знает русский язык и имеет комфортабельное авто с кондиционером. Рекомендуем.
Вернемся ли мы сюда еще раз - не исключено.
Wynik nie bę dzie jednoznaczny. Odpoczywaliś my w listopadzie 2016, hotel został wybrany na podstawie opinii i zdję ć turystó w. Zacznę od dobra. Lokalizacja hotelu jest doskonał a, z jednej strony jest cicho i nikt nie przeszkadza, z drugiej jest ż ycie (market i kawiarnie). Był em pod wraż eniem szykownego terenu hotelu, któ ry jest ogrodzony i strzeż ony, duż y, czysty, zadbany, duż o zieleni i ż ywych stworzeń , zawsze bę dziesz miał komfortowy wypoczynek, niezależ nie od iloś ci goś ci. Ś wietna plaż a, czysta, prawie pusta, bez napastowania, chociaż sprzedawcy szalikó w/pamią tek przychodzą od czasu do czasu, ale nie są nachalni. Beachboys stoją nieopodal przy wejś ciu/wyjś ciu na plaż ę , czę stują ich kokosami i skromnie proponują wycieczki. Hotel pysznie gotuje, kto nie lubi pikantnych potraw nie bę dzie gł odny, wybó r potraw jest duż y, szczegó lnie zadowolone był y desery. Z animacji wieczorami ktoś gra i ś piewa, cał kiem przyzwoicie i nie denerwują co. Chcę zauważ yć , ż e ci, któ rzy szukają tu „ruchu”, są pod niewł aś ciwym adresem.
Hotel jest spokojny, momentami przypominał nawet dom opieki. Ale dla nas osobiś cie jest to plus, a nie bycie wiecznie mł odym w „towarzyszu” pijanych i nieodpowiednich. A teraz nie przyjemne chwile. Bardzo rozczarowany pracą personelu recepcji. Wzię liś my standardowy pokó j z widokiem na ogró d. Osiedliliś my się z wyprzedzeniem, ALE...Pierwszego dnia zamieszkaliś my z mę ż em w pokoju z oddzielnymi ł ó ż kami, poprosiliś my o jedno podwó jne ł ó ż ko (uważ am to za cał kowicie rozsą dny wymó g, bo w dokumentach tak jest jasne, ż e podró ż ują mą ż i ż ona, o tym samym nazwisku, a nie w podeszł ym wieku, to mogł o to wzią ć pod uwagę ). Zostaliś my zamienieni na pokó j z widokiem na ogrodzenie. Ponownie zaż ą daliś my zmiany numeru, zaoferowano nam nastę pnego dnia. A nastę pnego dnia zamarynowaliś my nas przez pó ł dnia z obietnicą wydania numeru, unikają c nas i udają c, ż e nie rozumieją , o co chodzi. Dopó ki nie zaż ą dali szefa, sprawa nie został a rozwią zana. Nasuwa się jeden wniosek - czekali na pienią dze.
Sprzą tanie w pokojach jest straszne, choć jeź dzili dwa razy dziennie (a potem w celu zbierania napiwkó w). Zmienili tylko rę czniki, lekko wytarli wodę w ł azience i poś cielili ł ó ż ko, ł ó ż ko był o zmieniane, wydaje się , ż e co kilka dni, a piasek na podł odze pozostał taki, jak był . Moż na by poprawić iloś ć pokoi (nie mam na myś li wnę trza i stylu pokoju), ale rę czniki, poś ciel, meble, materace na leż akach trzeba wymienić . Jeszcze raz o personelu - kelnerzy, na począ tku wszystko był o w porzą dku, szybko podeszli, podali, nalali kawę . Ale po kilku dniach, nie czekają c na napiwek od nas, zaczę li ignorować (moż na był o prosić pię ć razy o kawę i dł ugo czekać , aż stó ł zostanie podany). Nie rozumiem tego nastawienia w tym przypadku, przyjechaliś my do bufetu, a nie do restauracji z indywidualnym zamó wieniem, a praktyka wię kszoś ci tych restauracji nie przewiduje napiwkó w. Dali - dobrze, nie dano - to nie znaczy, ż e nie wykonujesz dobrze swojej pracy.
Ta sama historia z leż akami/rę cznikami, a raczej z tymi, któ rzy je przynoszą . Po raz kolejny nie ż ą daliś my, aby coś specjalnego został o zrobione pod naszym kierunkiem, to jest praca personelu i powinno to być zrobione domyś lnie. W dniu wyjazdu kolejna „niespodzianka”. Jak nam powiedziano, po wymeldowaniu nadal moż emy korzystać z terenu hotelu, a nastę pnie wzią ć prysznic i zebrać się we wspó lnej ł azience, któ ra należ y do basenu. Basen czynny jest do 20:00, a drzwi do strefy prysznica zamykane są o 19:00. Ponadto nie ma ciepł ej wody i rę cznikó w (a w naszych czasach w pokoju kobiet w ogó le nie był o wody bez uprzedzenia). Drobiazg, ale nieprzyjemny. Warto zwró cić uwagę na bagaż w dniu wymeldowania, jeś li nie wyjdziesz od razu, to oddajesz swoje rzeczy do recepcji, gdzie zgodnie z pomysł em powinny na Ciebie czekać w przechowalni . Ale nie, zostaną wyprowadzeni pod murem przy bramie i bę dą tam stać przez pó ł dnia.
Przy bramkach jest ochrona, nie wycią gną go z ulicy, ale każ dy, kto chce, moż e do nich wejś ć , a wychodzą cy moż e (choć przypadkiem) wrzucić samochó d do bagaż u.
Hotel wart uwagi, ale obsł uga kiepska, choć to chyba problem wszystkich hoteli na Sri Lance.
Ogó lnie reszta nadal był a dobra, dzię ki naturze, oceanowi, ludziom poza hotelem i samej atmosferze pobytu na wyspie. Zalecamy, aby nie zaniedbywać usł ug mieszkań có w, zabiorą Cię do sklepu po alkohol w przystę pnej cenie, zaproponują kawiarnię i zorganizują wycieczki taniej niż organizator wycieczek wygodny samochó d z klimatyzacją . Zalecana.
Czy jeszcze tu wró cimy - to nie jest wykluczone.