Polecieliś my na Sri Lankę prosto z urzę du stanu cywilnego i rozpoczę ł a się nasza podró ż poś lubna! ! Do hotelu dotarliś my sami zamawiają c taksó wkę na lotnisku. Hotel jest nowy, taksó wkarz zabł ą kał się w poszukiwaniu swojego miejsca pobytu.
… Już ▾
Polecieliś my na Sri Lankę prosto z urzę du stanu cywilnego i rozpoczę ł a się nasza podró ż poś lubna! !
Do hotelu dotarliś my sami zamawiają c taksó wkę na lotnisku. Hotel jest nowy, taksó wkarz zabł ą kał się w poszukiwaniu swojego miejsca pobytu. Po trzech godzinach korkó w i niezbyt szybkiej (jak na moskiewskie standardy) jazdy, dotarliś my do hotelu Amarit! Zostaliś my przywitani uś miechami i powitalnym fajnym sokiem z mango. Zamieszkał w najwię kszym pokoju dla nowoż eń có w i obiecał nakarmić (komplement od hotelu). Już od pierwszych minut naszego pobytu w hotelu czuliś my się spokojni i spokojni. Pokó j jest bardzo przestronny, jasny, wygodny! Duż e ł ó ż ko, wygodne sofy, dwa klimatyzatory, wygodna szafa, przepię kna ł azienka z ogromnym prysznicem. I taras z widokiem na rzekę ! Wszę dzie czysto: ani odrobiny kurzu, ani ziarenka piasku! Zdję li buty przy wejś ciu do hotelowego lobby. Gospodyni hotelu Natalia jest Rosjanką , nie był o problemó w z komunikacją . Jedzenie był o bardzo smaczne. Jedzenie jest zawsze ś wież e: dwa razy dziennie jeż dż ą do miasta po zakupy. Na obiad za każ dym razem zamawialiś my nowe danie: ż aglicę , wę dliny, talerz owocó w morza, kalmary, zupy. Ś niadania domowe: omlety, makaron z kieł baskami, jajecznica, tosty, masł o, dż em, herbata, kawa, ś wież o wyciskany sok (mango, papaja). Pyszne i satysfakcjonują ce. Na plaż ę zabierano nas za darmo motoró wką o każ dej porze. Jedna plaż a jest cywilna, druga dzika (bez prysznica i toalety), ale z malowniczymi kamieniami, pię kną buddyjską ś wią tynią skalną i prawie cał kowitym brakiem urlopowiczó w. W hotelu zamó wiliś my symboliczną ceremonię ś lubną : zabrano nas na ś lubnej ł odzi i na ś lubnego sł onia wzdł uż plaż y (wizytó wka Sri Lanki). Myś lę , ż e uzyskasz bardzo pię kne zdję cia na tle zachodzą cego sł oń ca! Wieczorem nakryli dla nas stó ł na balkonie, udekorowali wszystko kwiatami, zapalili mał e ś wieczki na cał ym obwodzie. Dali mi butelkę wina i talerz, bez tacy (! ) owocó w! !
Pię ć dni spę dzonych w hotelu był o fantastycznych. Atmosfera romantyzmu i spokoju. Hotel doskonale nadaje się na rodzinne wakacje lub miesią c miodowy.
Do hotelu dotarliś my sami zamawiają c taksó wkę na lotnisku. Hotel jest nowy, taksó wkarz zabł ą kał się w poszukiwaniu swojego miejsca pobytu. Po trzech godzinach korkó w i niezbyt szybkiej (jak na moskiewskie standardy) jazdy, dotarliś my do hotelu Amarit! Zostaliś my przywitani uś miechami i powitalnym fajnym sokiem z mango. Zamieszkał w najwię kszym pokoju dla nowoż eń có w i obiecał nakarmić (komplement od hotelu). Już od pierwszych minut naszego pobytu w hotelu czuliś my się spokojni i spokojni. Pokó j jest bardzo przestronny, jasny, wygodny! Duż e ł ó ż ko, wygodne sofy, dwa klimatyzatory, wygodna szafa, przepię kna ł azienka z ogromnym prysznicem. I taras z widokiem na rzekę ! Wszę dzie czysto: ani odrobiny kurzu, ani ziarenka piasku! Zdję li buty przy wejś ciu do hotelowego lobby. Gospodyni hotelu Natalia jest Rosjanką , nie był o problemó w z komunikacją . Jedzenie był o bardzo smaczne. Jedzenie jest zawsze ś wież e: dwa razy dziennie jeż dż ą do miasta po zakupy. Na obiad za każ dym razem zamawialiś my nowe danie: ż aglicę , wę dliny, talerz owocó w morza, kalmary, zupy. Ś niadania domowe: omlety, makaron z kieł baskami, jajecznica, tosty, masł o, dż em, herbata, kawa, ś wież o wyciskany sok (mango, papaja). Pyszne i satysfakcjonują ce. Na plaż ę zabierano nas za darmo motoró wką o każ dej porze. Jedna plaż a jest cywilna, druga dzika (bez prysznica i toalety), ale z malowniczymi kamieniami, pię kną buddyjską ś wią tynią skalną i prawie cał kowitym brakiem urlopowiczó w. W hotelu zamó wiliś my symboliczną ceremonię ś lubną : zabrano nas na ś lubnej ł odzi i na ś lubnego sł onia wzdł uż plaż y (wizytó wka Sri Lanki). Myś lę , ż e uzyskasz bardzo pię kne zdję cia na tle zachodzą cego sł oń ca! Wieczorem nakryli dla nas stó ł na balkonie, udekorowali wszystko kwiatami, zapalili mał e ś wieczki na cał ym obwodzie. Dali mi butelkę wina i talerz, bez tacy (! ) owocó w! !
Pię ć dni spę dzonych w hotelu był o fantastycznych. Atmosfera romantyzmu i spokoju. Hotel doskonale nadaje się na rodzinne wakacje lub miesią c miodowy.
Tak jak
Lubisz
• 4
Pokaż inne komentarze …
To był a nasza podró ż poś lubna) Pomysł był moim wyborem kraju, odpoczywał em na Sri Lance nie raz, ale moja ż ona był a po raz pierwszy. Chciał em pojechać do mał ego hotelu, ponieważ planowaliś my zostać razem i bez imprezy. Począ tkowo wą tpili w hotel, bo był nowy i nieznany, ale mó j manager z agencji bardzo mi doradził i był em gotó w jej zaufać , kontaktuję się z nią już.
… Już ▾
To był a nasza podró ż poś lubna) Pomysł był moim wyborem kraju, odpoczywał em na Sri Lance nie raz, ale moja ż ona był a po raz pierwszy. Chciał em pojechać do mał ego hotelu, ponieważ planowaliś my zostać razem i bez imprezy. Począ tkowo wą tpili w hotel, bo był nowy i nieznany, ale mó j manager z agencji bardzo mi doradził i był em gotó w jej zaufać , kontaktuję się z nią już.3 lata. Ogó lnie pojechaliś my i nie ż ał owaliś my.
Po pierwsze, hotel jest przeznaczony specjalnie dla par, dzieci tam nie chodzą , dla dorosł ych hotel. Pokoi jest niewiele, tylko 5, ale sam budynek jest duż y. Być moż e dlatego nie ma ś cisku, duż o przestrzeni i ś wiatł a. Stoi nad brzegiem laguny, wraż enie fajne! Wyglą da na to, ż e czas się zatrzymał . Mieszkaliś my w apartamencie dla nowoż eń có w. Bardzo duż y pokó j, nie zapchany meblami, tam wszelkiego rodzaju zakurzone tafty. Ogromne ł ó ż ko, pię kne meble tapicerowane, wygodna szafa itp. Generalnie jest dokł adnie tyle mebli, ile potrzebujesz. Ś wietny duż y prysznic, 10.12 metró w, a moż e 15. Kabina jest fajna, z pilotem, radiem, oś wietleniem i innymi rzeczami.
Karmił y się ś wietnie! W zasadzie tam w hotelach podają jajka w ró ż nych postaciach i kieł baski, nie liczą c oczywiś cie chleba, masł a i dż emu. Dostaliś my doskonał e wypieki, domowy jogurt, gorą ce kanapki z ró ż nymi nadzieniami, buł eczki z jajecznicą i smaż onym bekonem w ś rodku, naleś niki i ś wietną kawę . A dobra kawa jest tam rzadkoś cią , na Sri Lance nie jest zbyt dobrze przygotowana, jest bardzo cienka. Kilka razy jedliś my kolację w hotelu, gł ó wny posił ek jedliś my wieczorem, ponieważ w cią gu dnia był o gorą co. Raz zjedliś my nawet barszcz z pą czkami czosnkowymi i grillem. Nie brakował o nam narodowego jedzenia, zamó wiliś my homary (trzeba to zrobić wcześ niej), oczywiś cie trochę drogie, ale smaczne.
Patrzyli na kraj, ale bez fanatyzmu nadal chcieli być razem, wię c przy okazji wybrali Bentotę . Na wszystkich plaż ach jest bardzo mał o ludzi.
Ogó lnie rzecz biorą c, wniosek jest taki. Na podró ż poś lubną lub po prostu na wspó lne wakacje lub gdy potrzebujesz uporzą dkować zwią zek, hotel jest bardzo odpowiedni. Ale jeszcze raz powiem, ż e samo miejsce (Bentota) i hotel NIE są zorientowane na imprezy. Jeś li chcesz co wieczó r siedzieć w nocnym klubie, musisz udać się do Hikkaduwa.
Po pierwsze, hotel jest przeznaczony specjalnie dla par, dzieci tam nie chodzą , dla dorosł ych hotel. Pokoi jest niewiele, tylko 5, ale sam budynek jest duż y. Być moż e dlatego nie ma ś cisku, duż o przestrzeni i ś wiatł a. Stoi nad brzegiem laguny, wraż enie fajne! Wyglą da na to, ż e czas się zatrzymał . Mieszkaliś my w apartamencie dla nowoż eń có w. Bardzo duż y pokó j, nie zapchany meblami, tam wszelkiego rodzaju zakurzone tafty. Ogromne ł ó ż ko, pię kne meble tapicerowane, wygodna szafa itp. Generalnie jest dokł adnie tyle mebli, ile potrzebujesz. Ś wietny duż y prysznic, 10.12 metró w, a moż e 15. Kabina jest fajna, z pilotem, radiem, oś wietleniem i innymi rzeczami.
Karmił y się ś wietnie! W zasadzie tam w hotelach podają jajka w ró ż nych postaciach i kieł baski, nie liczą c oczywiś cie chleba, masł a i dż emu. Dostaliś my doskonał e wypieki, domowy jogurt, gorą ce kanapki z ró ż nymi nadzieniami, buł eczki z jajecznicą i smaż onym bekonem w ś rodku, naleś niki i ś wietną kawę . A dobra kawa jest tam rzadkoś cią , na Sri Lance nie jest zbyt dobrze przygotowana, jest bardzo cienka. Kilka razy jedliś my kolację w hotelu, gł ó wny posił ek jedliś my wieczorem, ponieważ w cią gu dnia był o gorą co. Raz zjedliś my nawet barszcz z pą czkami czosnkowymi i grillem. Nie brakował o nam narodowego jedzenia, zamó wiliś my homary (trzeba to zrobić wcześ niej), oczywiś cie trochę drogie, ale smaczne.
Patrzyli na kraj, ale bez fanatyzmu nadal chcieli być razem, wię c przy okazji wybrali Bentotę . Na wszystkich plaż ach jest bardzo mał o ludzi.
Ogó lnie rzecz biorą c, wniosek jest taki. Na podró ż poś lubną lub po prostu na wspó lne wakacje lub gdy potrzebujesz uporzą dkować zwią zek, hotel jest bardzo odpowiedni. Ale jeszcze raz powiem, ż e samo miejsce (Bentota) i hotel NIE są zorientowane na imprezy. Jeś li chcesz co wieczó r siedzieć w nocnym klubie, musisz udać się do Hikkaduwa.
Tak jak
Lubisz