Personel hotelu był spokojny, ale bez uprzejmoś ci. Gł ó wny kontyngent hotelu w sierpniu - ciche, duż e niemieckie rodziny. W weekendy mogą przyjechać hał aś liwi Wł osi z prowincji. Czują się jak w domu, palą przy posił kach i nie boją się gł oś no wyraż ać swoich emocji.
Pokó j dwuosobowy był chł odny i wystarczają co przestronny (trzy okna z okiennicami), bez wanny, ale z prysznicem i bidetem. Sprzą tanie odbywał o się codziennie, szampon był dodawany do mał ych butelek na lusterku, suszarka dział ał a, ale szybko zabrakł o pary i musiał a czekać , aż ostygnie. Nie zapewniono kapci, ale parkiet na podł odze nie chł odził stó p. Telewizor CRT co wieczó r puszczał Baywatch po wł osku. Nasz pokó j znajdował się na trzecim pię trze na koń cu wą skiego korytarza i przez cał e wakacje nikt nam nie przeszkadzał .
Chciał bym ponownie odwiedzić ten spokojny i nieco staromodny hotel, poł oż ony w ś rodku gorą cego kamiennego miasta.