Książka „Niezapomniany Iran”. Rozdział 2.2 Bazar Teheranu (złoto, owoce i przyprawy)
Robienie bazaru w Teheranie.
Tego wieczoru Ramin zorganizował dla mnie wycieczkę po bazarze. Bazar wschodni nie jest już w ogó le bazarem, któ ry namalowano na obrazach sprzed dwustu lat. To zwyczajny targ, taki sam jak Ł uż niki w Moskwie. Produkt, któ ry ma jeden sprzedawca, setki innych, mniejsi sprzedawcy kupują towary od hurtownikó w, a nastę pnie odsprzedają kupują cym. Nie znalazł em w tym nic specjalnego. Oczywiś cie na bazarze sprzedaje się setki przeró ż nych egzotycznych przypraw, ale te przyprawy są tylko dla nas egzotyczne, a dla sprzedawcó w rutyna – zawsze muszą myś leć o tym, jak sprzedać wię cej, ż eby stać się bogatszymi.
Z kolei na każ dym bazarze w Teheranie moż na kupić wszystko, o czym marzył aś od dawna: pamią tki z Isfahanu, zdobione niebieską emalią , dywany, miedziane naczynia z Kermanu, nugat z Tabriz, paszmak i baklawę z Yazd , sohat z Shiraz, masghati z Sirjan i nie tylko.
Dodaj do swojego wizerunku gó ry orzechó w w brą zowych wazonach: orzechy wł oskie, orzechy nerkowca, orzechy laskowe, pistacje i migdał y ze skó rką i bez, kilka odmian daktyli, setki ró ż nych przypraw, któ rych nazw nawet nie znam, lokalne figi, granaty, mandarynki i pomarań cze, a takż e awokado, mango i marakuja przywiezione z są siedniego Pakistanu.
Nie chciał bym wymieniać wszystkich towaró w, któ re moż na tam znaleź ć , ponieważ bazar w Teheranie to wszystkie bazary Iranu w jednym miejscu, moż na tam znaleź ć wszystko. Dlatego opisują c nowe miasto, opiszę ró wnież jego bazar, opowiadają c o specjalnych unikalnych towarach, któ re są produkowane w tym konkretnym regionie.
W Ramadanie bazar był otwarty do jedenastej lub dwunastej po poł udniu, potem zamknię ty do szó stej wieczorem. Ale po zachodzie sł oń ca zaczą ł się prawdziwy handel. Na ladę przynoszono sł odycze z mą ki, jajek, miodu i cukru przygotowane specjalnie na Ramadan: „zoulbiya” w formie pierś cienia i „bamiya” w formie kulek.
Wszyscy popijaliś my narodowym napojem - ś wież o wyciś nię ty sok, na przykł ad melony, podaje się z kruszonym lodem. W prowizorycznych stoł ó wkach podawano owsiankę z kawał kami kurczaka - "halim". Podaje się bardzo ciekawie: najpierw kł adą owsiankę , potem po prawej stronie talerza kł adą się pię ć lub sześ ć ł yż ek cukru, a po lewej kilka ł yż ek cynamonu i innych przypraw, wszystko trzeba dokł adnie wymieszać i zjedzone.
Udał o mi się też odwiedzić rynek jubilerski, wydawał o mi się , ż e zajmuje cał y blok! Tyle zł ota jeszcze nigdy nie widział em, biż uterię sprzedaje się tu jak ciastka z tacy – jeden sprzedawca obsł uguje dziesię ciu klientó w w mał ym kiosku. Za zgodą wł aś ciciela robię zdję cia naszyjnika i bransoletek, któ re mi się podobają i mó wię mu, ż e w Rosji jest zwykle pię ciu ochroniarzy i jeden klient w sklepie, a fotografowanie jest zabronione.
– Ile to gram zł ota – pytam patrzą c na bransoletkę.
- To zależ y od ceny na gieł dzie, - sprzedawca odpowiada i pokazuje obliczenia na kalkulatorze, teraz jeden gram czystego zł ota kosztuje ~52 dolary, ceny produktó w wahają się od 70 do 90 dolaró w za gram, w zależ noś ci od pró bki. Radzę kupić.750 sztuk zł ota, reszta stopu to srebro. Chcesz kupić tę bransoletkę?
„Nie wiem, czy kobieta w Rosji by go nosił a, jest taki masywny, czę sto nosimy ł ań cuszki” – odpowiadam
- Bransoletka to bardzo dobry prezent, Iranki bardzo lubią zł oto i czę sto je noszą.
Rzeczywiś cie, pó ź niej czę sto widywał em kobiety noszą ce takie masywne bransoletki, nie widział em na nikim ł ań cuszkó w, bo kobieca szyja jest zwykle zapię ta. Prawdopodobnie bransoletki są kochane wł aś nie dlatego, ż e moż na się nimi obnosić.
Szafran na stole, zdrowie rodziny.
Szliś my mię dzy rzę dami, zatrzymują c się od czasu do czasu, ż eby czegoś spró bować.
- Co to jest?
- Wskazuję na ogromne okrą gł e akwarium, wypeł nione tylko nie rybami, ale jakimś czerwonym proszkiem lub nasionami.
- To szafran - odpowiada Ramin, uż ywa się go jako przyprawy.
- Tak wiele! Dlaczego wystawili go na pokaz?
- Szafran jest bardzo drogi. Wł oż yli go do tak przezroczystego pojemnika, aby pokazać , jak bogata i solidna jest ich firma.
Zastanawiam się ile kosztuje szafran.
- Za feran che gkhadr mishe? — pyta Ramin w farsi.
- Davazda hezar - yek mescal - odpowiada sprzedawca. Dwanaś cie dolaró w za miskal (jednostka masy ró wna 4.6 grama).
Odniesienie. Wspó ł czesna nazwa „szafran” pochodzi od arabskiego sł owa „zafran”, co oznacza „być ż ó ł tym”. Szafran zbiera się rę cznie, znamiona kwiató w szafranu są uż ywane jako przyprawa, podczas gdy sam kwiat ma tylko trzy czerwone znamiona. Tym samym jest najdroż szą przyprawą na ś wiecie.
Paczka szafranu waż ą ca 1 gram na tym bazarze kosztuje okoł o 3 dolary, podczas gdy w Moskwie tylko pó ł grama jest sprzedawane za 6 dolaró w. Postanowił em poczekać na wycieczkę do Meszhedu, gdzie szafran moż na kupić jeszcze taniej, bo tam się go zbiera.
Wydawał o mi się , ż e szafran w Iranie jest nawet za bardzo kochany. Kró tka dygresja historyczna: wydaje się , ż e Kleopatra farbował a nim wł osy, Aleksander Wielki smarował szafranem rany odniesione w walce, bo szafran jest ś rodkiem antyseptycznym, a na jego ciele jeszcze coś – pobudza zdolnoś ci mił osne. Wspó ł czesna medycyna zaleca ró wnież picie szafranu w celu normalizacji ciś nienia krwi i poprawy widzenia. Dlatego starają się jeś ć , pić , ż uć i smarować tą przyprawą jak najwię cej.
- Czę sto dodajemy szafran do naszych potraw - potwierdza Ramin moje przypuszczenie.
- Umiesz gotować kurczaka z szafranem? pytam ponownie.
- Oczywiś cie czę sto gotujemy kurczaka z szafranem, to jest nasze narodowe danie.
Czę sto dekorujemy danie ró wnież ż ó ł tym ryż em, któ ry wstę pnie nasą czamy szafranem dla nadania koloru.
Co to za ż ó ł ta rzecz? Wskazuję na sł oik z czymś ż ó ł tym posypanym cynamonem.
- To nasz narodowy deser - cho le zard. Ale to też deser z szafranem – „masghati”
- A to dziwnie wyglą dają ce ż ó ł te ciasteczko, - nie uspokajam się , - z szafranem?
- To jest „kolo mpe”, ciasteczko z datą w ś rodku, tu też dodaje się szafran.
- Czy dodajesz szafran do herbaty?
- Tak, herbata szafranowa jest bardzo przydatna. A teraz chcę cię poczę stować lodami narodowymi. "Do piekł a! ”, - Ramin zwraca się do sprzedawcy i dostajemy dwie porcje ż ó ł tych lodó w z szafranem.
Autor: Kozł owski Aleksander.
Ksią ż ka: „Niezapomniany Iran”. 159 dni autostopu.
Ź ró dł o: http://sanyok-biał oruś . ludzie. pl/