Obchody Nowego Roku w tym hotelu (wieczór galowy)

Pisemny: 6 styczeń 2017
Czas podróży: 24 grudzień 2016 — 3 styczeń 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
O samym hotelu wszyscy już pisali - duż y teren, wszystko zielone (ale nie powiedział bym, ż e jest bardzo zadbany, bo leż ą zwię dł e kwiaty i drzewa); ś niadania są nudne - to na pewno (szczegó lnie zwró cono uwagę na puszkę kawy. Wydaje się , ż e jest w tym samym wieku co hotel)))) tak brudno! Po prostu wlewają do niego kawę bez zmiany sł oika). Jedyny plus to plaż a - szeroka, czysta, prawie pusta.
Ale chciał bym powiedzieć , co Cię czeka, jeś li bę dziesz zmuszony ś wię tować tam nowy rok lub Boż e Narodzenie. Nasz bilet przyszedł wraz z obowią zkowym zakupem noworocznej gali. Pró bował em dowiedzieć się w biurze podró ż y, co jest tam zawarte, ale nikt nie mó gł mi nic powiedzieć . Powiedzieli, ż e to w gestii hotelu. Zapł aciliś my 66 dolaró w za osobę . To dobre pienią dze dla Indii. Gdzieś.3 dni przed imprezą w recepcji pojawił o się menu tego, co nas czeka (przeką ski, sał atki, dania gorą ce, owoce). Uwaga - tylko jedzenie. Alkohol nie jest wliczony w cenę , ani woda, ani soki, ani nawet herbata! ! !
Zaproponowano nam zakup od nich alkoholu (szampan 1500 rupii; stary mnich rum, któ ry kupiliś my w sklepie za 175 rupii - kosztują.500 rupii). Byliś my niemile zaskoczeni, bo za takie pienią dze uważ am, ż e alkohol i napoje powinny być w cenie. Wieczó r zaczyna się o 20.30. Przyjechaliś my o 21:00. I obserwowali nastę pują cy obraz: puste stoł y ze znudzonymi twarzami ludzi. Kilka osó b kupił o alkohol i siedział o z tymi butelkami, podczas gdy reszta miał a tylko serwetki. Bez owocó w, bez przeką sek, nic! Minę ł a kolejna godzina. Zapytał em kierownika, czy w ogó le nas nakarmisz? O 22.30 wszystkim podano talerz z frytkami, mał y kawał ek smaż onej ryby i 2 kawał ki kalafiora w cieś cie! ! ! ! Pó ł godziny pó ź niej ogł osili, ż e moż emy nalać sobie zupy. Wszystkie ogł oszenia był y po angielsku, choć mieszkają tam gł ó wnie Rosjanie. To też prawdopodobnie ich nie zdobi. Mogliby wygł aszać gł ó wne ogł oszenia po rosyjsku, gdyby tylko Rosjanie tam mieszkali.

Kto rozumiał , pobiegł nalać sobie zupy, reszta też wtedy zorientował a się , co mają robić.
Po tym, jak zjedliś my frytki i popiliś my zupą , fajniej był o już posł uchać „mistrza ceremonii” naszego wieczoru. Ś piewał piosenki po angielsku i od czasu do czasu wł ą czał piosenki po rosyjsku (takie jak „Katiusza wylą dował a na lą dzie…” i tym podobne) i chciał , ż ebyś my tań czyli gł odni do tych piosenek. Ci, któ rzy chcieli, pojawili się dopiero po zjedzeniu zupy)))) O 23.30 ogł osili, ż e wreszcie mają gotowy bufet! Był o tam wszystko, co obiecano. Ale jak został o podane io któ rej godzinie!! ! ! ! Cał kowite rozczarowanie. Oczywiś cie ludzie pili, ale nie jedli. W rezultacie doszł o do incydentu - pł ywanie w basenie) Po tym, jak kelner został wrzucony do basenu i chwycił wiszą ce przy basenie girlandy. Wył ą czyli cał ą muzykę , szybko wszystko wył ą czyli, bez ż adnych wyjaś nień czy przeprosin. Nic, po prostu wyzywają co ucinam wieczó r i tyle! !
Dlatego zastanó w się dobrze, czy warto wybrać się do takiego hotelu w ś wię ta sylwestrowe!

Bardzo podobał a mi się plaż a. Dlatego polecił em hotel w są siedniej wiosce Cavelossim (któ ra nie jest 5 minut spacerem, jak pisali tutaj, ale 40-60 minut wzdł uż wybrzeż a). Posiada peł ną infrastrukturę (sklepy, apteki, restauracje). Plaż a jest gł oś niejsza, ale moż esz odejś ć i jesteś sam.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał