Были с супругой с 22.01. 2012 по 29.01. 2012. Всё до поселения в отель (hotel ** «Villa Fatima») - очень хорошо.
Начались проблемы в отеле:
Номеров на верхних этажах нет, на первом сырость, насекомые и сантехника в удручающем состоянии, периодически пропадала горячая вода. Не убираются, замена белья с вымогательством, вообще за всем надо ходить, указывать, требовать….
Остались на первом с надеждой на переселение, но потом передумали (т. к. всего -то 7 ночей), и естественно пожалели, даже 7 ночей оказались экстремальными - 2-3 ночи были испорчены по вине наших обкуренных сограждан, влиять на их поведение не удалось, со стороны персонала гостиницы тоже никаких действий не предпринималось, хотя проживающие пытались настоять на вызове полиции. Дежурный на «рессепшин» не имеет никакого представления о принятии решений в таких случаях и вообще мне показалось очень неграмотным (персонал набран из других штатов), мы же не владеем достаточным знанием английского языка.
Питание: (завтрак можно было вообще отказаться изначально) очень скудное-более того в случае раннего выезда на экскурсию не представляется «сухой паёк», хотя бы воду.
Отдельная тема о работе отельного гида: такое ощущение, что его задача раскрутить туриста на экскурсию, а дальше хоть трава не расти - очень мало видна работа с клиентами и решения их проблем.
Экскурсии: все более - менее на уровне, если не считать дороговизны за не такой уж большой объем полученной информации и насыщенную динамику посещения достопримечательностей (почти бегом), потому что очень далекие поездки.
Всё, что касается получения удовольствий – пляж, шопинг, питание в ресторанах, перемещения-всё это было предсказуемо и обсуждаемо для любителя экстремального отдыха более – менее знакомого с обычаями страны посещения. Вообщем-хорошо.
Общее впечатление о месте посещения - ещё одна страница перевернута и запомнилось она не с самой хорошей стороны, хотя страна очень интересная (нищета и блеск живет совсем рядом) и люди добродушные и приветливые.
Był em z ż oną od 22.01. 2012 do 29.01. 2012. Wszystko przed zameldowaniem się w hotelu (hotel ** "Villa Fatima") - bardzo dobrze.
Problemy w hotelu?
Na wyż szych kondygnacjach nie ma pokoi, na pię trze wilgoć , owady i kanalizacja są w opł akanym stanie, ciepł a woda okresowo zanikał a. Nie sprzą tają , nie zmieniają bielizny z wymuszeniem, w ogó le trzeba chodzić po wszystko, wskazywać , ż ą dać....
My zatrzymaliś my się na pierwszym z nadzieją na przesiedlenie, ale potem zmieniliś my zdanie (bo to był o tylko 7 nocy) i naturalnie tego ż ał owaliś my, nawet 7 nocy okazał o się ekstremalne - 2-3 noce zepsuł y się z winy naszych ukamienowanych wspó ł obywateli, ich zachowanie nie został o naruszone, obsł uga hotelu ró wnież nie podję ł a ż adnych dział ań , chociaż mieszkań cy usił owali nalegać na wezwanie policji. Dyż urują ca recepcjonistka nie ma poję cia o podejmowaniu decyzji w takich przypadkach iw ogó le wydał a mi się bardzo niepiś mienna (personel był rekrutowany z innych pań stw), ale nie mamy wystarczają cej znajomoś ci ję zyka angielskiego.
Wyż ywienie: (począ tkowo moż na był o zrezygnować ze ś niadania) jest bardzo skromne, ponadto w przypadku wcześ niejszego wyjazdu na wycieczkę nie ma „suchej racji ż ywnoś ciowej”, a przynajmniej wody.
Osobny temat o pracy przewodnika hotelowego: wydaje się , ż e jego zadaniem jest wypromowanie turysty na wycieczce, a wtedy przynajmniej trawa nie roś nie - widać bardzo mał o pracy z klientami i rozwią zywania ich problemó w.
Wycieczki: wszystko jest mniej wię cej na poziomie, poza wysokimi kosztami za niewielką iloś ć otrzymywanych informacji i bogatą dynamiką zwiedzania atrakcji (prawie przez bieganie), ponieważ wycieczki są bardzo dł ugie.
Wszystko, co zwią zane z czerpaniem przyjemnoś ci - plaż a, zakupy, jedzenie w restauracjach, przeprowadzka - wszystko to był o przewidywalne i omó wione dla mił oś nika ekstremalnego wypoczynku mniej lub bardziej zaznajomionego z obyczajami odwiedzanego kraju. Ogó lnie jest dobrze.
Ogó lne wraż enie miejsca wizyty jest takie, ż e przewró cono jeszcze jedną stronę i nie zapada się w pamię ć z najlepszej strony, chociaż kraj jest bardzo ciekawy (ubó stwo i przepych mieszkają bardzo blisko), a ludzie są dobroduszni i przyjaź ni .