Об отеле:
Отель реально на 2* как и написано, точней на 1.5*
Отель 3-х этажный, но все на ресепшене считают Groung floor, 1-st и 2-nd floors. Все номера одинаковые хоть на граунд флор, хоть и на верхнем этаже. Не верьте, тому, что говорят что на верхнем этаже номера лучшие. Такие же.
Горячая вода есть, но не ясно когда. Номера подубитые, постель и полотенца меняют редко. Ну а что от 2* еще ждать.
До пляжа идти или через дворы (быстрей) но зато увидите как живут цигане. Я в первый день был в шоке. Либо обходить по асфальту, чуть дольше, но не по песку. Говорю сразу что Гоа очень колоритное место. Тут отель хороший, а 10 метров от него на 2-х палках натянута клеенка и там живут 5 человек, в полной дезинфекции.
Питание:
Из питания только завтраки. Завтрак это омлет, варенные овощи (спаржа, картофель и морковь), салат из фруктов (бананы, папайа, ананасы) чай, кофе, булочки, тосты, масло и джем (масло и джем оооочень вкусные).
Итого пища очень острая, мясо жирное, поэтому просите "нот спайси". Не пейте местную воду и фреши и не добавляйте лед в напитки, хотябы в первые 2-3 дня, толчок обеспечен. Потом можете. Аккуратней с морепродуктами, а то мы объелись и было плохо.
P. S. в Анжуне проводятся фестивали морской еды, за 300 рупий ($6.66) вход, где шведский стол с неограниченным доступом к морепродуктам: крабы, креветки, рыба, кальмары, акула и т. п. и т. д. Спросите у любого, Вам подскажут.
Персонал: Из персонала нормальные только 2 человека. Томас, который на ресепшене работает по ночам и Омар, молоденький и веселый. Они всегда помогут, подскажут и расскажут. Томас на первый взгляд странный, но его не обижайте, он хороший. Вкратце о нем: болеет шизофренией, нарушена координация движения и не может спать. Для всего этого пьет таблетки. Денег у него много, но он говорит если не будет работать то забухает и начнет курить.
Быт:
Все очень колоритное. Беднота и богатые. За все следует торговаться, на некоторые вещи я сбивал цену в 5 раз. Движение левостороннее, куча скутеров, которые постоянно сигналят. Увидите что продают чтото в литровых пластиковых бутылках, я сначала не понял что это, оказалось бензин. Если есть опыт вождения берите скутер или байк на прокат, и тогда увидите что такое настоящее Гоа. Вечером рекомендую мазаться средствами против комаров, могут кусать. Меня не сильно кусали, когото очень сильно.
Пляж:
Пляж песчанный, океан постоянно штормит, но не сильно. Днем очень жарко, солнце шмалит очень сильно, поэтому мажтесь кремами, чтобы не сгореть. Вечером после заката спасатели всех выгоняют с океана. Закат просто красивейший. Я такого заката еще не видел нигде. По пляжу будут ходить и предлагать бусы всякие, татуировку нарисовать хной, ананасы, кокосы и т. п. Раз закажите и сразу над вами толпа нависнет, не отцепитесь. На пляжах можете увидеть коров, это нормально. У них это священное животное. Кстати много собак, они на людей вообще не кидаются, очень дружелюбные. По пляже предлагают траву, наркоту и т. п. , будьте внимательны. Почемуто индусы, которые приезжают туда отдыхать любят фоткаться с белыми, поэтому могут подойти и попросить с Вами сфоткаться. Кстати все разговаривают на английском. Простого английского хватит чтобы объясниться.
Вывод: отдых необычный, это не Турция и Египет. Тут все иначе, очень колоритно. Красивая мусорка.
O hotelu:
Hotel jest tak naprawdę.2* jak jest napisane, a dokł adniej 1.5*
Hotel ma 3 pię tra, ale wszyscy w recepcji biorą pod uwagę parter, 1. i 2. pię tro. Wszystkie pokoje są takie same, nawet na parterze, choć na ostatnim pię trze. Nie wierz w to, co mó wią , ż e pokoje na ostatnim pię trze są najlepsze. To samo.
Dostę pna jest ciepł a woda, ale nie wiadomo, kiedy. Pokoje są zniszczone, poś ciel i rę czniki są rzadko zmieniane. No có ż , czego jeszcze moż na się spodziewać po 2*.
Idź na plaż ę lub przez podwó rka (szybciej), ale zobaczysz, jak ż yją Cyganie. Był em w szoku pierwszego dnia. Albo obejś ć po asfalcie, trochę dł uż ej, ale nie na piasku. Od razu mó wię , ż e Goa to bardzo kolorowe miejsce. Tutaj hotel jest dobry, a 10 metró w od niego cerata jest rozcią gnię ta na 2 patykach i mieszka tam 5 osó b, cał kowicie zdezynfekowanych.
Odż ywianie:
Posił ki obejmują tylko ś niadanie. Ś niadanie to jajecznica, gotowane warzywa (szparagi, ziemniaki i marchewka), sał atka owocowa (banany, papaje, ananasy) herbata, kawa, buł ki, tosty, masł o i dż em (masł o i dż em są baaardzo pyszne).
W sumie jedzenie jest bardzo ostre, mię so tł uste, wię c poproś o "ostre nuty". Nie pij lokalnej wody i ś wież ych sokó w i nie dodawaj lodu do napojó w, przynajmniej przez pierwsze 2-3 dni, zastrzyk gwarantowany. Wtedy moż esz. Ostroż nie z owocami morza, inaczej przejadamy się i był o ź le.
PS Festiwale owocó w morza odbywają się w Anjuna, za 300 rupii (6.66 USD) wstę p, gdzie bufet z nieograniczonym dostę pem do owocó w morza: kraby, krewetki, ryby, kalmary, rekiny itp. Zapytaj kogokolwiek, powiedzą ci.
Personel: Z personelu tylko 2 osoby są normalne. Thomas, któ ry pracuje w nocy w recepcji, i Omar, mł ody i wesoł y. Zawsze pomogą , podpowiedzą i opowiedzą . Thomas jest dziwny na pierwszy rzut oka, ale nie obraż aj go, jest dobry. Kró tko o nim: cierpi na schizofrenię , koordynacja ruchowa jest zaburzona i nie moż e spać . Na to wszystko bierze piguł ki. Ma duż o pienię dzy, ale mó wi, ż e jeś li nie bę dzie pracował , puchnie i zacznie palić.
Ż ycie:
Wszystko jest bardzo kolorowe. Biedni i bogaci.
O wszystko trzeba się targować , na niektó re rzeczy obniż ył em cenę nawet 5 razy. Ruch lewostronny, kilka skuteró w, któ re cią gle trą bią . Zobaczysz, ż e sprzedają coś w litrowych plastikowych butelkach, na począ tku nie rozumiał em co to był o, okazał o się , ż e to benzyna. Jeś li masz doś wiadczenie w prowadzeniu samochodu, wypoż ycz skuter lub rower, a wtedy zobaczysz, czym jest prawdziwe Goa. Wieczorem polecam smarowanie ś rodkami odstraszają cymi komary, mogą ugryź ć . Nie został em mocno ugryziony, ktoś bardzo twardy.
Plaż a:
Plaż a jest piaszczysta, ocean jest cią gle sztormowy, ale niewiele. W cią gu dnia jest bardzo gorą co, sł oń ce bardzo mocno ś wieci, wię c smaruj kremy, aby się nie poparzyć . Wieczorem po zachodzie sł oń ca ratownicy wyrzucają wszystkich z oceanu. Zachó d sł oń ca jest po prostu pię kny. Nigdy nigdzie nie widział em takiego zachodu sł oń ca. Bę dą spacerować po plaż y i oferować ró ż nego rodzaju koraliki, narysować tatuaż z henną , ananasami, kokosami itp. Gdy już zł oż ysz zamó wienie, a tł um natychmiast bę dzie nad tobą wisiał , nie odpuszczaj. Na plaż ach moż na zobaczyć krowy, to normalne.
Mają to ś wię te zwierzę . Swoją drogą jest duż o psó w, w ogó le nie atakują ludzi, są bardzo przyjazne. Na plaż y oferują trawę , narkotyki itp. , bą dź ostroż ny. Z jakiegoś powodu Hindusi, któ rzy przyjeż dż ają tam odpoczą ć , lubią robić zdję cia z biał ymi ludź mi, ż eby mogli podejś ć i poprosić o zrobienie sobie zdję cia. Nawiasem mó wią c, wszyscy mó wią po angielsku. Wystarczy prosty angielski, ż eby to wyjaś nić.
Wniosek: reszta jest niezwykł a, to nie Turcja i Egipt. Tutaj wszystko jest inne, bardzo kolorowe. Pię kny kosz na ś mieci.