Мы с мужем были там в январе 2007 года. Никогда не отдыхали вдвоём, всегда с компанией и детьми. Туристический опыт у нас не маленький. И вот мы собрались на романтический остров. Хотели покоя и умиротворения. Знакомые посоветовали Ritz Carlton Bali. Они во время путешествия по Азии заехали и посмотрели этот отель.
Я посмотрела фотографии, немного приценилась и решила, что уж если этот отель, то лучшие номера. Выбрала виллу с видом на океан в первой линии. Взяли на 12 дней+Сингапур 3 дня. Затем долгий, противный перелёт (3 самолёта). Устали невероятно. Когда нас встретил гид в аэропорту, то сказал, что мы выбрали лучшее место на острове и что нам не заочется никуда уезжать. Увиденное превзошло все ожидания!
Описывать внутреннее убранство на вилле нет смысла, всё шикарно и безупречно! Да и на сайте отеля можно найти всю необходимую информацию.
В шоке от красоты, шикарной виллы, невероятного обслуживания мы были ещё долго после прилёта домой. Вилла невероятно большая, современная, всё окутано романтикой. Нам совершенно не хотелось никуда выходить, мы наслождались шикарным видом и пением птиц. На экскурсии мы конечно ездили, но каждый раз неслись на нашу вилллу.
В последний вечер мы заказали романтический ужин и т. к. все предназначенные для этого места в отеле были заняты, то по нашей просьбе ужин нам устроили на територии виллы. Где-то в обед начались приготовления. Очень тихо, чтобы не дай Бог! не потревожить наш покой работники принесли стол, стулья, необыкновенные канделябры и по всей территории виллы поставиди свечи на расстоянии 50 см друг от друга.
Вечером всё это зажгли и пригласили нас к ужину. Мы нарядились, нас украсили венками из белоснежных цветов.
Официантов не было видно. Они брались ниоткуда и девались в никуда, но каждый раз в нужный момент, предугадывая, одним им известным способом, наши желания. Затем появились музыканты, которые ещё около 30 минут развелкали нас пением под гитары. Всё это невероятное действо стоило нам 150 долларов + 2 бутылки Вдова Клико долларов по 50. В общем, рассказывать можно бесконечно. И мы решили, что обязательно соберём ся на дивный остров ещё.
Mó j mą ż i ja byliś my tam w styczniu 2007 roku. Nigdy nie odpoczywaliś my razem, zawsze z towarzystwem i dzieć mi. Nasze doś wiadczenie podró ż nicze nie jest mał e. I tak zebraliś my się na romantycznej wyspie. Chcieli ciszy i spokoju. Przyjaciele doradzali Ritzowi Carltonowi Bali. Zatrzymali się podczas podró ż y do Azji i spojrzeli na ten hotel.
Spojrzał em na zdję cia, zapytał em trochę o cenę i stwierdził em, ż e jeś li ten hotel, to najlepsze pokoje. Wybrał am willę z widokiem na ocean w pierwszej linii. Zaję ł o 12 dni + Singapur 3 dni. Potem dł ugi, paskudny lot (3 samoloty). Niesamowicie zmę czony. Gdy na lotnisku spotkał nas przewodnik, powiedział , ż e wybraliś my najlepsze miejsce na wyspie i nie bę dziemy chcieli nigdzie wyjeż dż ać . To, co zobaczył em, przerosł o wszelkie oczekiwania!
Nie ma sensu opisywać wnę trza willi, wszystko jest szykowne i nienaganne! Tak, a na stronie internetowej hotelu moż na znaleź ć wszystkie potrzebne informacje.
Byliś my zszokowani pię knem, luksusową willą i niesamowitą obsł ugą jeszcze dł ugo po powrocie do domu. Willa jest niesamowicie duż a, nowoczesna, wszystko owiane jest romantyzmem. Absolutnie nie chcieliś my nigdzie jechać , cieszyliś my się wspaniał ym widokiem i ś piewem ptakó w. Oczywiś cie jeź dziliś my na wycieczki, ale za każ dym razem wpadaliś my do naszej willi.
Ostatniego wieczoru zamó wiliś my romantyczną kolację , a ponieważ wszystkie przeznaczone na to miejsca w hotelu był y zaję te, na naszą proś bę zorganizowano dla nas kolację na terenie willi. Gdzieś po poł udniu rozpoczę ł y się przygotowania. Bardzo cicho, broń Boż e! Aby nie zakł ó cać naszego spokoju, robotnicy przynieś li stó ł , krzesł a, niezwykł e kandelabry i rozstawili ś wiece w cał ej willi w odległ oś ci 50 cm od siebie.
Wieczorem wszystko zapalili i zaprosili na obiad. Ubraliś my się , udekorowaliś my wień cami ze ś nież nobiał ych kwiató w.
W zasię gu wzroku nie był o kelneró w.
Przybyli zniką d i zniknę li doniką d, ale za każ dym razem w odpowiednim momencie, przewidują c w jeden znany sposó b nasze pragnienia. Potem pojawili się muzycy, któ rzy przez okoł o 30 minut dopingowali nas ś piewem do gitar. Cał a ta niesamowita akcja kosztował a nas 150 $ + 2 butelki Veuve Clicquot 50 $ każ da. W ogó le moż na rozmawiać bez koń ca. I zdecydowaliś my, ż e na pewno znó w przyjedziemy na cudowną wyspę .