Pojechał do Odessy i pojechał do Chersoniu

W rzeczywistoś ci, oczywiś cie, ani Odessa, ani Chersoń . Wszystko jest znacznie trudniejsze. Wł aś nie zdecydował em się odwiedzić Cypr Pó ł nocny z rodziną , kupił em bilety do Larnaki, dostał em buł garską wizę i poleciał em do Chorwacji.
To wszystko cholernie Covid, niech to się myli.
W zeszł ym roku postanowiono polecieć na Cypr. Oczywiś cie wszystko poszł o nie tak i Nord Wind Airlines (potocznie „Draft”) dał mi zamiast biletó w jakieś zabł ocone kartki z niezrozumiał ymi cyframi i literami.
I z rocznym okresem przydatnoś ci do spoż ycia. W tym samym czasie Skvoznyak przestał latać za granicę .
Nie chciał em tracić pienię dzy, wię c zdecydował em, ż e mogę je wydać na lot nad Bajkał lub Kamczatkę .
Rys. Najdł uż szy lot Skvoznyaka był do Kemerowa. A nawet do Nowokuź niecka. Nie o tym marzył em.
I już zdecydował em, ż e wszystko. Khana bablu.
Ale niespodziewanie, na kilka dni przed wygaś nię ciem certyfikató w, Draft zaczą ł latać do Zagrzebia.
A moja rodzina, mó j stary kumpel i jego blondynka postanowili latać .
To dla mnie wstyd. Jestem doś ć doś wiadczonym lokalnym historykiem, ale Chorwacja był a dla mnie absolutną terra incognita. Nie wracaj tak. Wyobraził em sobie Chorwację jako rodzaj postsowieckiej dziury z nudną obsł ugą i chamstwem Abchazji. Co ja o niej wiedział em? Ż e to fragment był ej Jugosł awii, gdzie dyktator Josip Broz Tito, piosenkarka Rodmila Karaklaich i gó wniane samochody Crveny Zastavy. I ż e ostatnio był a straszna wojna. A Zagrzeb to dawne centrum regionalne, któ re z woli losu stał o się stolicą niepodległ ego pań stwa.
Cholera, jak bardzo się mylił em. . . Jak strasznie się mylił em.
Teraz w moim rankingu Chorwacja jest na jednym z pierwszych miejsc, jeś li nie na pierwszym. I mam coś do poró wnania.
Mimo to 35 odwiedzonych krajó w jest za mną .
Rynek wcześ nie rano. Kawa. . . Papieros. . .
Ale potrzebował em wizy. Po pierwsze, od razu zaskoczył y ich wymagania konsularne wobec wnioskodawcy. Za duż o pytań , aż do podania historii przepł ywu ś rodkó w na rachunkach z ostatnich trzech miesię cy.
A termin spotkania z konsulem został ustalony tydzień pó ź niej niż oczekiwany wyjazd.
Zasadzka. . . Ale wszedł em na stronę konsulatu i znalazł em tam zarzą dzenie chorwackiego ministra spraw zagranicznych, w któ rym mą dry minister wyjaś nił , ż e tak, o chorwacką wizę jest trudno i dł ugo, ale kraj nie chce tracić turystó w i w zwią zku z tym moż na pojechać do Chorwacji z wizą Schengen, wizą cypryjską , wizą rumuń ską i wizą buł garską .
Bingo! Mó j przyjaciel i ja poszliś my do buł garskiego konsulatu, gdzie uprzejmi Buł garzy zapytali, jakie są nasze nazwiska, kto z nami podró ż uje, i wydali nam krajową roczną wizę wielokrotną .
I polecieliś my.
Od razu polubił em Chorwację . Podobał a mi się w toalecie na lotnisku.
Jeś li ludzie mają poczucie humoru, wszystko bę dzie dobrze.
Zamó wił em też transfer z Moskwy do hotelu. 49 E za dziesię ciomiejscowy mercedes z eleganckim kierowcą , któ ry czekał na nas z tabliczką .
Niesamowite zakwaterowanie za 129 E dla 4 osó b dla 2 noce .
I miasto. Zagrzeb okazał się godnym europejskim miastem. To jest Europa jeszcze bardziej niż Europa. Mieszanka austriackiej solidnoś ci i weneckiego smaku, a wszystko to na sł owiań skiej podstawie. Ciekawy wynik.
Na pierwszy rzut oka architektura Zagrzebia jest zdominowana przez absolutny eklektyzm. Staroż ytny gotyk są siaduje z nudnym dziś konstruktywizmem,
ale cię ż ka secesja z wzniosł ym barokowym patosem i klasycyzm ze stalinowskim empirowym stylem.
Ale wszystko jest harmonijne. Wszystko to jest godne podziwu.
Szkoda, ż e w Zagrzebiu zostaliś my tylko pó ł tora dnia. Niewystarczają co.
Miasto jest bardzo pozytywne. Tam na przykł ad odbywa się coroczny konkurs na najwygodniejszy dziedziniec. I konkurs na najpię kniejszego kundla.
Zagrzeb absolutnie nie jest prowincją europejską . Designerskie buty do 500 E wyglą dają cał kiem naturalnie w oknie. . .
. . . i bieliznę za 300 E.
I wszystko jest produkowane lokalnie.
Nie bę dę opisywał zabytkó w, któ re udał o mi się odwiedzić . Został o to napisane już milion razy.
Ale oto moja lista — kolejka linowa. . .
. . . Koś ció ł ś w. Marka,
katakumby. . .
Wejś cie do katakumb nie jest od razu znalezione.
. . . ulica Tkalczaczewa…
W skró cie, wystarczy przejś ć się po centrum, a wszystko znajdziesz samo. I moż na zobaczyć wiele ciekawych i niezwykł ych rzeczy, któ rych nie ma w przewodnikach.
Graffiti. . .
. . . staromodne skrobaki do zabrudzonych obornikiem butó w przy wejś ciach do domó w. . .
. . . fajne reklamy na przystankach autobusowych, któ rych czł onkiem zostajesz schwytany przez kamerę...
. . . smutne konsekwencje niedawnego trzę sienia ziemi. . .
patia, ś mieszni ż ebracy. . .
Bardzo uczciwy wujek. Jeź dzi prowizoryczną cię ż aró wką rowerową , zbiera puszki i butelki i jednocześ nie trochę ż ebra. I jest uczciwy. I duż o mu dają
. . . nieoczekiwany handel itp.
Zdję cie nie zawiera propagandy zabronionych substancji i jest publikowane wył ą cznie w celach edukacyjnych, lokalne cele historyczne
Pró bowaliś my też podą ż ać ś ladami „Orł a i ogona”, aby znaleź ć czł owieka, któ ry zapala latarnie, jak za dawnych czasó w. Nie znaleź li go, ale znaleź li czł owieka, któ ry doi wę ż a.
Có ż , to ję zyk Ezopa. Wydoić wę ż a, udusić biskupa, ukarać cyklopa. . .
Znaleź li też czł owieka, któ ry zabija krokodyla. On, krokodyl, ma bardzo wzruszają ce ł apy.
Szkoda tego mał ego zwierzaka. Dla nas od krokodyla oznacza Genę . Szkoda, ż e Czeburaszki nie był o w pobliż u.
Uderzył by tego faceta w twarz. Uszy.
I wiele ró ż nych Tesli.
Ale najważ niejsi są ludzie.
Zagrzeb jest peł en lokali z alkoholem. Kilka sztuk nie znajduje się nawet na najbardziej centralnych ulicach. Ale nie ma pijakó w. Mieliś my szczę ś cie być w centrum miasta podczas meczu pił karskiego Chorwacja-Szkocja. Gł ó wny plac, na któ rym wisiał ogromny ekran, był peł en ludzi.
Był a policja, był y armatki wodne.
Ale nic z tego nie był o wymagane. Nawet pijani szkoccy fani w spó dnicach i dudach nie czuli się nieswojo wś ró d pijanych kibicó w chorwackich.
Ludzie byli w porzą dku. A ludzie są spokojni i przyjaź ni.
W skró cie, bardzo mi przykro, ż e nie odwiedził em wcześ niej tego miasta i tego kraju. Lubię . I nie tylko dla mnie. Przyjacielu,
na przykł ad docenił nieobecnoś ć migrantó w, a blondynka Evon był a zachwycona zupeł nie nieoczekiwanym faktem, dowiedziawszy się , ż e lokalna waluta nazywa się kuna, a w liczbie mnogiej kuni powiedział a, ż e warto jechać do Chorwacji tylko dla ż e.
Ale Zagrzeb był dopiero począ tkiem. Rano wsiedliś my do autobusu transferowego (dwunastoosobowy Mercedes, 190 E) i pojechaliś my do nieznanego miasta Senj.
Cią g dalszy przez tutaj >>> < br />
Okropny hotel... całkowicie się z tobą zgadzam. Zwłaszcza menedżer o imieniu Ayhan, który pochodzi z Azerbejdżanu.. był bardzo niegrzeczny, nie wie, jak rozmawiać z gośćmi. Zauważyłem, że jeśli gość narzeka na coś, zamiast rozwiązać ten problem, mówi, że zostanie eksmitowany z hotelu. .a dzisiaj przydarzyło nam się to samo zdarzenie, gdzie nawet na nas krzyczał i chciał zastraszyć, że zostaniemy na ulicy. .. szczerze pierwszy raz widzę takiego managera, byłam w wielu krajach, ale żeby mieć takiego managera byłam przerażona.. Przyjechaliśmy osiem osób, a czwórka z nas to nasze dzieci. .Ale ja już nigdy nie wrócę do tego hotelu...wydaję tyle pieniędzy, a w odpowiedzi na słyszalne groźby..hotel nie ma 5*, ale ledwo ciągnie jak 3 ..
Ужасный отель ...полностью с вами согласна. Особенно менеджер по имени Ayhan ,который родом из Азербайджана..он был очень грубый ,не умеет разговаривать с гостями. Я заметила ,что если гость жалуется на что то ,вместо того чтобы решить этот вопрос ,он говорит что выселит из отеля. .и сегодня с нами произошел такой же инцидент ,где он даже кричал на нас ,и хотел запугать что мы останемся на улице. .. честно,первый раз вижу такого менеджера ,я бывала во многих странах,но чтобы был такой менеджер ,я была в ужасе ..Мы приехали восемь человек,и четверо из нас дети наши. .Но я никогда больше не возвратилась бы в этот отель...столько денег потратить,а в ответ слышать угрозы ..отель не 5* ,а тянет еле как на 3 ..
Boże, skąd oni biorą takich administratorów i menedżerów.. Sam nie jestem Rosjaninem, a zauważyłem w hotelu wielu rosyjskojęzycznych turystów ... ale wielu było nieszczęśliwych, ponieważ kierownikowi to nie zależy ... .i dlaczego więc kierownik i dlaczego tu pracuje, jeśli nie wie, jak komunikować się z gośćmi ... po prostu chodzi tam iz powrotem, tylko że do niego nie podeszli ... okropny menedżer, powinien nauczyć się przede wszystkim bądź spokojny i nie mów podniesionym tonem..
Боже откуда берут таких администраторов и менеджеров ..я сама не русская, и в отеле заметила очень много русскоязычных туристов...но многие были недовольны,потому что менеджеру всё равно....и зачем тогда менеджер и почему он здесь работает,если не умеет контактировать с гостями...просто ходит туда сюда,лишь к нему не подходили ..ужасный менеджер,ему бы научиться первым делом быть спокойным ,а не на повышенном тоне разговаривать ..
Okropny hotel... całkowicie się z tobą zgadzam. Zwłaszcza menedżer o imieniu Ayhan, który pochodzi z Azerbejdżanu.. był bardzo niegrzeczny, nie wie, jak rozmawiać z gośćmi. Zauważyłem, że jeśli gość narzeka na coś, zamiast rozwiązać ten problem, mówi, że zostanie eksmitowany z hotelu. .a dzisiaj przydarzyło nam się to samo zdarzenie, gdzie nawet na nas krzyczał i chciał zastraszyć, że zostaniemy na ulicy. .. szczerze pierwszy raz widzę takiego managera, byłam w wielu krajach, ale żeby mieć takiego managera byłam przerażona.. Przyjechaliśmy osiem osób, a czwórka z nas to nasze dzieci. .Ale ja już nigdy nie wrócę do tego hotelu...wydawać tyle pieniędzy, a w odpowiedzi na słyszenie groźby..hotel nie ma 5*, ale ledwo ciągnie jak 3 ..
Ужасный отель ...полностью с вами согласна. Особенно менеджер по имени Ayhan ,который родом из Азербайджана..он был очень грубый ,не умеет разговаривать с гостями. Я заметила ,что если гость жалуется на что то ,вместо того чтобы решить этот вопрос ,он говорит что выселит из отеля. .и сегодня с нами произошел такой же инцидент ,где он даже кричал на нас ,и хотел запугать что мы останемся на улице. .. честно,первый раз вижу такого менеджера ,я бывала во многих странах,но чтобы был такой менеджер ,я была в ужасе ..Мы приехали восемь человек,и четверо из нас дети наши. .Но я никогда больше не возвратилась бы в этот отель...столько денег потратить,а в ответ слышать угрозы ..отель не 5* ,а тянет еле как на 3 ..
Boże, skąd oni biorą takich administratorów i menedżerów.. Sam nie jestem Rosjaninem, a zauważyłem w hotelu wielu rosyjskojęzycznych turystów ... ale wielu było nieszczęśliwych, ponieważ kierownikowi to nie zależy ... .i dlaczego więc kierownik i dlaczego tu pracuje, jeśli nie wie, jak komunikować się z gośćmi ... po prostu chodzi tam iz powrotem, tylko że do niego nie podeszli ... okropny menedżer, powinien nauczyć się przede wszystkim bądź spokojny i nie mów podniesionym tonem..
Боже откуда берут таких администраторов и менеджеров ..я сама не русская, и в отеле заметила очень много русскоязычных туристов...но многие были недовольны,потому что менеджеру всё равно....и зачем тогда менеджер и почему он здесь работает,если не умеет контактировать с гостями...просто ходит туда сюда,лишь к нему не подходили ..ужасный менеджер,ему бы научиться первым делом быть спокойным ,а не на повышенном тоне разговаривать ..