Отель очень маленький и тихий. Номера, особенно синглы, очень маленькие. Ванна - душевая кабинка, туалет и раковина, расположенные на 2 кв. м. Но в номере есть все необходимое и на второй день уже привыкаешь и он кажется очень уютным. Уборка - нет претензий. Все чистенько, полотенец много. Убирают в основном с утра, когда люди на завтраке.
Ресторан тоже неплохой, есть веранда с красивым видом на море и закат, но мешают осы. Питание - одинаковые завтраки и разнообразные ужины. В общем, довольно вкусно и съедобно))
Пляж - половина галька, половина - платформа. Мне понравилось. Водичка, правда, холодная, но если заплыть за ограждения - становится намного теплее. Лежаки платные. 25 кун: лежак+полотенце на весь день. Ещё на пляже можно купить поесть и попить по мелочи. Молодежи практически нет. В основном пары в возрасте.
в Старый город ходит автобус № 4 каждые 20 минут. В старом городе клуб Latino club - всем советую. Там много иностранной молодежи и вообще очень много народу.
Анимации, развлечений нет никаких, так что по вечерам ноги в руки - и в старый город. Там есть очень хороший ресторан Gils. Дорогова-то, но блюда - пальчики оближешь и вид хороший. Музыка очень приятная.
Вообще Дубровник - самый красивый город Хорватии. рядом есть Цавтат, но из него в Дубровник - почти час на автобусе. А развлечения все в основном в Старом городе в Дубровнике. Крепостные стены - обязательная часть программы. Для всех.
Для молодежи - Latino club первая остановка, и тогда весь отдых пройдет на ура! ) Коктейли везде очень вкусные и довольно дорогие (40 - 80 кун).
Ещё есть eastwest beach club, но это на большого любителя, музыка не очень, никто не танцует, народ то приходит, то уходит. Хотя обстановка неплохая.
Хорваты на рынках и в такси - очень приставучие и бесцеремонные. Всех сразу надо ставить на место. Да, кстати, о такси - максимальная цена по городу(например, от отеля до старого города и обратно) 60 кун, не больше. Нас в первый день развели на 100. Обидно.
Деньги лучше менять в банке. На крайняк, в отеле. Расплачиваться евро в барах - себе дороже.
у меня все. Всем прятного отдыха.
Hotel jest bardzo mał y i cichy. Pokoje, zwł aszcza jedynki, są bardzo mał e. Wanna - prysznic, toaleta i umywalka, zlokalizowane na 2 metrach kwadratowych. m. Ale pokó j ma wszystko, czego potrzebujesz, a drugiego dnia przyzwyczajasz się do niego i wydaje się bardzo przytulny. Sprzą tanie - bez reklamacji. Wszystko jest czyste, duż o rę cznikó w. Sprzą tane gł ó wnie rano, kiedy ludzie jedzą ś niadanie.
Restauracja też jest dobra, jest weranda z pię knym widokiem na morze i zachó d sł oń ca, ale przeszkadzają osy. Wyż ywienie - te same ś niadania i urozmaicone obiadokolacje. Ogó lnie cał kiem smaczne i jadalne))
Plaż a jest w poł owie kamienista, w poł owie platforma. Lubię to. Woda jest jednak zimna, ale jeś li pł ywasz za pł otami, robi się znacznie cieplej. Leż aki są pł atne. 25 kun: leż ak + rę cznik na cał y dzień . Nawet na plaż y moż na kupić jedzenie i picie na drobiazgi. Praktycznie nie ma mł odych ludzi. Przeważ nie starsze pary.
autobus nr 4 kursuje do Starego Miasta co 20 minut. Na starym mieś cie znajduje się klub Latino - radzę wszystkim.
Jest duż o mł odzież y zagranicznej i ogó lnie duż o ludzi.
Nie ma animacji, nie ma rozrywki, wię c wieczorami z nogami w rę ku - i to na starym mieś cie. Jest tam bardzo dobra restauracja Gils. Drogie, ale naczynia - palce lizać i widok dobry. Muzyka jest bardzo przyjemna.
Ogó lnie Dubrownik to najpię kniejsze miasto w Chorwacji. w pobliż u jest Cavtat, ale z niego do Dubrownika - prawie godzinę autobusem. A rozrywka jest gł ó wnie na Starym Mieś cie w Dubrowniku. Mury twierdzy są obowią zkową czę ś cią programu. Dla wszystkich.
Dla mł odych – klub Latino to pierwszy przystanek, a potem cał e wakacje zaczną się z hukiem! ) Koktajle wszę dzie są bardzo smaczne i doś ć drogie (40-80 kun).
Jest też klub na plaż y Eastwest, ale to nie jest dla wszystkich, muzyka nie jest zbyt dobra, nikt nie tań czy, ludzie przychodzą i odchodzą . Chociaż ś rodowisko jest dobre.
Chorwaci na rynkach iw taksó wkach są bardzo irytują cy i bezceremonialni. Każ dy musi znaleź ć się na swoim miejscu.
Nawiasem mó wią c, o taksó wce - maksymalna cena w mieś cie (na przykł ad z hotelu na stare miasto i z powrotem) to 60 kun, nie wię cej. Pierwszego dnia rozwiedliś my się po 100. Szkoda.
Lepiej wymienić pienią dze w banku. Na krayniaku, w hotelu. Pł acenie euro w barach jest dla ciebie droż sze.
To wszystko, co chciał em powiedzieć . Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku.