Cudowny początek lata w maju
Grecja… Grecja był a dla nas krajem, któ ry bez wą tpienia chcieliś my odwiedzić , ale pewnego dnia pó ź niej. Ale ostatnio tradycją stał o się dla nas podró ż owanie do zupeł nie innych krajó w, do któ rych był o to zaplanowane. Zdarzył o się to w zeszł ym roku i stał o się w tym roku. Tak wię c cał kiem niespodziewanie dla siebie odpoczywaliś my w Grecji na wyspie Rodos.
Start wycieczki to 8 maja. Dziecko jest zachwycone, moż na pominą ć kilka dni szkolnych i nie tylko je pominą ć , ale odpoczą ć nad morzem!
I oto nadchodzi dł ugo oczekiwany 8 maja. Ostatnie opł aty, przejazd do Zaporoż a, odprawa i wyjazd dokł adnie zgodnie z rozkł adem w godz. 14-30. O 17-00 byliś my już na Rodos.
Kiedy weszliś my na drabinę , nastą pił szok – silny wiatr, któ ry po prostu zwalił nas z nó g i pochmurna pogoda. Przyjechaliś my nad morze odpoczą ć ! Jak powiedział nam pó ź niej przewodnik, wł aś nie tego dnia pogoda się pogorszył a. Pogoda na wyspie był a zmienna przez cał e 10 dni naszych wakacji, pierwsze dni był y pochmurne i deszczowe, potem pogoda się poprawił a, ale bardzo czę sto był y chmury. Dlatego Ponieważ nasz hotel znajdował się na wybrzeż u Morza Egejskiego, wiatr był stał y.
Wię c Rodos.
Chociaż Rodos jest najwię kszą z wysp Dodekanezu, ma tylko 78 kilometró w dł ugoś ci i 38 kilometró w szerokoś ci. Po wyspie moż na jeź dzić w jeden dzień . Rodos obmywają dwa morza: Ś ró dziemnomorskie i Egejskie. O bogatej przyrodzie Rodos moż na dł ugo i pię knie pisać . Ale nawet liczne fotografie wyspy nie są w stanie oddać pię kna lazurowego morza i zacisznych zatok, piaszczystych i ż wirowych plaż , lasó w sosnowych, gajó w oliwnych, pó l winogron i dywanó w kwiatowych.
Po odczekaniu kilku kolejnych osó b utknię tych na odprawie celnej, zał adowaliś my się do autobusu i pod radosnymi powitaniami naszego przewodnika pojechaliś my w kierunku hotelu. Na szczę ś cie podró ż trwał a tylko 15 minut, a teraz jesteś my już w naszym hotelu Electra Palace Resort 5* podziwiają c pię kny widok na basen, wioskę Ialyssos i gó ry.
Przede wszystkim biegniemy nad morze. Daleko nie musiał am uciekać - hotel poł oż ony jest nad samym brzegiem morza i to tylko 10 krokó w, Morze Egejskie jest oszał amiają co pię kne. Bardzo przyjemnie był o leż eć na plaż y i podziwiać jej niezwykł y turkus. Ponadto skaliste brzegi Turcji był y wyraź nie widoczne naprzeciwko. Widok jest po prostu niesamowity! ! !
Hotel jest zwykle 5 *. Mam osobną opinię o hotelu. Oczywiś cie, jeś li wyznaczysz sobie cel, wady moż na znaleź ć wszę dzie, ale przyjechaliś my odpoczą ć i cieszyć się naturą i spokojem. Dlatego hotel bardzo nam się spodobał i chę tnie pojedziemy do niego ponownie.
Pierwsze dni spę dziliś my na plaż y, spacerują c ulicami Ialyssos i zwiedzają c lokalne sklepy.
Po chwili odpoczynku i zmę czeni bezczynnoś cią zapragnę liś my nowych wraż eń i nagle zdecydowaliś my, ż e potrzebujemy samochodu i oczywiś cie kabrioletu. Przewodnik hotelowy pomó gł nam w tym pytaniu i po 30 minutach przed wejś ciem do hotelu czekał na nas ś wież o umyty peugeot.
Poś wię ciliś my ten dzień wyspie, prawie w cał oś ci przejechaliś my. Odwiedziliś my obie strony wyspy, poró wnaliś my Morze Egejskie i Morze Ś ró dziemne i po raz kolejny przekonaliś my się o pię knie Morza Egejskiego. Odwiedziliś my wioski Siano i Embonas, któ re produkują doskonał y mió d i wino, podziwialiś my ś redniowieczną fortecę Monolithos, bawiliś my się ś wietnie w Lindos i wspię liś my się na najwyż szą gó rę Filerimos z 17-metrowym krzyż em na szczycie.
Obowią zkowe był o odwiedzenie jednego z dni stolicy wyspy - miasta Rodos! Bardzo pię kne miasto, zwł aszcza jego stara czę ś ć i Park Rodini. Każ da z tych atrakcji zasł uguje na osobną historię , mam nadzieję , ż e w niedalekiej przyszł oś ci podzielę się swoimi wraż eniami na ich temat.
W jeden z najbardziej sł onecznych dni postanowiono zabrać dziecko do obiecanego aquaparku. Park wodny znajduje się w rejonie Faliraki nad Morzem Ś ró dziemnym na gó rze. Terytorium jest duż e i interesują ce, jakby podzielone na trzy strefy - dziecię cą , ś rodkową i ekstremalną . Cał y dzień miną ł niezauważ ony, dziecko był o szalenie zachwycone i oczywiś cie nie bardzo chciał o wyjeż dż ać .
10 dni odpoczynku przeleciał o niezauważ enie i tu znowu samolot, „cudowne” lotnisko Zaporoż e i dom, sł odki dom.
Chcesz wracać do Grecji raz za razem, a jeś li raz ją nasycisz, bę dziesz tam wracał raz za razem.