Mogło być gorzej!!!

Pisemny: 25 sierpień 2014
Czas podróży: 16 — 23 sierpień 2014
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 5.0
Zacznę od tego. ż e polecieliś my do hotelu "Medblue Fanes 5*", a wylą dowaliś my w "Medblue Kremasti 4*. (historia "przesiedleń " w ocenie biura podró ż y). Pojechaliś my z "JOIN UP! ", gospodarza "Le Grand Travel Elements". My w zasadzie niewymagają cy turyś ci, nie szukamy niedocią gnię ć , ale staramy się wiele nie zauważ ać (nie zawracać sobie gł owy. To prawda, wiedzieliś my, ż e hotel, do któ rego jedziemy, nie jest 5*, wię c pewnie po tym, jak uspokoiliś my się po zmianie hotelu, pró bowaliś my się zrelaksować . W zasadzie odpoczywaliś my normalnie (jeś li nie weź miemy pod uwagę zepsutego nastroju i sfrustrowanych nerwó w z rozliczenia i wyjazdu). Pokó j był na pierwszym (parter), dzię ki Bogu nie od strony basenu. Gdyby nie hał aś liwi wczasowicze wracają cy z dyskotek, to w pokoju jest bardzo cicho. Tak, zapomniał am tylko o hał as samolotó w przelatują cych tuż nad hotelem (ale szybko się do tego przyzwyczajasz) i nie był o ich tak duż o. Wszystko dział ał o, opró cz drzwi balkonowych, nie zamykał y się na zatrzask, aplikacja został a, ale byliś my kapryś ni, wię c nikt niczego nie naprawiał . Rę czniki był y codziennie zmieniane, sprzą tane codziennie (i to bez "napiwku"). Nie mó wię o jakoś ci czyszczenia, ale czyś cili, myli podł ogę , a nawet „zatruwali” karaluchy po aplikacji. Tak, są karaluchy szlachetne, dł ugie na 5 centymetró w (był y tylko dwa, ale był o kilka „naszych karaluchó w” (w dniu przyjazdu). To po to, ż ebyś cie się nie przestraszyli przy sprawdzaniu do hotelu. Co prawda nigdzie indziej ich nie spotkaliś my przez cał y okres wypoczynku. JEDZENIE- chyba powtarzam, ale mogł o być gorzej. Jedzenie mimo wielu wczasowiczó w cią gle przynosił o nowe porcje. Duż o warzyw, dressingó w Nie jadł am gotowanych sał atek brał am warzywa i doprawiał am sosami wyszł o pysznie Mą ż jadł , powiedział ż e są jadalne Rano wybó r jest mał y: jajecznica, jajka sadzone, gotowane jajka, bekon (tzw. ale nie zł y), trzy rodzaje wę dlin, ser podobny do topionego, pieczywo, buł ki, masł o, ich nutella i JOGURT (swoją drogą bardzo smaczne) plus dressingi, dwa rodzaje wytrawnych ś niadań i na zimno mleko Herbata, kawa z automató w, woda inaczej W pokoju jest pusta lodó wka, ale woda i owoce był y w pokoju, sejf w pokoju - za opł atą Obiady i kolacje bardziej urozmaicone, ale ja nie wiemy o wszystkim, bo jedliś my tylko warzywa, ryby ty i mię so. Wiele szczegó ł ó w, ale nie bę dziesz gł odny. Po ś niadaniu i lunchu pozostaje prawdziwy bar z przeką skami? . To prawda, ż e ​ ​ w bufecie był a salaterka ze ś wież o pokrojoną sał atką grecką , jeś li masz czas, to pyszna feta na wierzchu. Potajemnie dostaliś my wodę z automatu (choć sodę , bo to po prostu bez smaku, moż na by nawet wypić tę ) Tak, w snack barze godzina 1 rano i 1 godzina po poł udniu - roż ek lodowy, jedz tyle jak chcesz, w kantynie (czyli trudno nazwać to miejsce restauracją ) na obiad, a wieczorem lody w kulkach (też do woli). Parę razy prawie nie korzystaliś my z baru, piliś my wino, w zasadzie był o to znoś ne, piwo jest specyficzne, ale moż na je pić . Dziecko jadł o pł atki ś niadaniowe i frytki, sał atkę grecką (dobrze, ż e był przyzwyczajony). Podsumowanie: nie zatruty, nie chory. Nie ma plaż y jako takiej, podobał y mi się fajne leż aki przy basenie, jak duż e i dł ugie poduszki, są bardzo wygodne do leż enia. To prawda, jak wszę dzie, turysta Rousseau przez cał y dzień zajmuje wszystko i wszę dzie. a czasami się nie pojawia. Tak, przywieź liś my rę czniki z domu i prawie wszyscy wczasowicze mieli rę czniki „domowe”, bo nie moż na zabrać rę cznikó w z pokoju. Teren jest mał y, ale bardzo zielony, w duż ym basenie znajdują się dwa mał e wzgó rza. W pobliż u są.3 wię ksze zjeż dż alnie, chociaż dziwnie dział ał y, trzeba był o popatrzeć , czy parasol jest otwarty u gó ry, to zjeż dż alnie dział ają , nie na dł ugo i w niezbyt dogodnym czasie (choć wydaje się , ż e moż na był o iś ć zapytaj i zostaną wł ą czone, ale nie robimy tego, wystarczy dla dziecka). Pojechaliś my do wioski (1.5 km od hotelu, co wieczó r są targi), nad morzem biegnie wiejska droga, szliś my tam, niedaleko Rodos, nie jeź dziliś my na wycieczki, sami jeź dziliś my autobusem, jeź dzimy czę sto, z klimatyzacją . Pojechaliś my do Lindos (wyjazd z Rodos), takż e autobusem, trochę daleko, ale widzieliś my krajobrazy. Ponieważ nie byliś my tam dł ugo, nie natrafiliś my na wiele, ale moż na wypoż yczyć samochó d. Wyglą da na to, ż e nie przegapił em niczego waż nego.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał