Соглашусь со всеми, кто писал выше об этом отеле - "совдеповский" отель. По русски только "Здравствуйте, Пожалуйста". Уборка раз в 2-3 дня, на полу постоянный песок, даже не понятно от куда он, разувались в коридорчике. Сантехника на грани фантастики(мне кажеться даже у бабушек сейчас лучше в ванной), в нашем номере в ванной был шнурок от звонка. Сначала были в недоумении - зачем? , а потом даже нашли удобным(спинку вызывали потереть друг-другу). Завтрак скудненький, но не жрать же мы туда приехали. По телевизору один канал - "Планета РТР", одни сериалы, программы про здоровье, вообщем мы особо не смотрели. В отель могли приходить родственники хозяев, приходили они в основном днем, когда постояльцев не было, поэтому особо не напрягали. Скукота по вечерам.
Лохонулись в первый же день, взяв экскурсии и в аренду машину у "Пегаса"(хотя люди предупреждали). Получилось так:
пошли через дорогу обедать в таверну(не ЕЛЕВЕН), там официант дал визитку "Вояджера", у них и экскурсии в 2-раза дешевле и машины с навигатором. Показал куда идти, мы шли по ближайшей дороге к отелю(там их три), шли долго, но так и не дошли, вернее ни кого не нашли(у них сиеста началась). Надо было по дальней дороге идти. Вообщем взяли машину без навигатора, нервы потрепали себе конечно много. У них своеобразно знаки по дороге размещены и к тому же заросли кустами, вообщем по началу много поворотов нужных проезжали, а разворот мог быть через 10км. Потом конечно приноровились. Советуем съездить на озеро Курнас, очень красиво! Ездили в Эфинолоси на розовые пески, море там холодное и ветер с песком, это место разочаровало. Очень понравилось во Франкокостелло на черных песках, море тоже прохладное(Ливийское), но там очень красиво. Ездили на экскурсию на Критский вечер в деревне, одно слово-ЗДОРОВО! Еще ездили на остров Грамвус, поднимались 800м на гору, на которой крепость, вид от туда на море восхитительный! Единственный большой недостаток отдыха(который все испортил) на море были сильные волны, в первы же день шибануло об камни. Пляжи все принадлежат городу, поэтому ни кто из владельцев отелей ни делает волнорезы, что бы волн не было. Мы когда ездили на экскурсию, забирали людей из поселка Бали, вот там на море спокойно, там как лагуна. Все в автобусе обзавидовались, тем более мы когда тур выбирали, отказались от Бали, обидно было. В этом поселке и развлечений много, и дешевле все. Ездили в г. Рефимно в крепость Фортецо, по городу гуляли. Вообщем поездкой довольны, кроме некоторых случаев, да кстати, если едите от "Пегаса", попросите Дарью, что бы она отметила на карте(карты на английском) куда можно поездить, она будет тупо предлагать свои путевки, не ведитесь, она имеет видимо процент, поэтому если вы ни чего не берете, она вкл. игнор. Я видела ее 2 раза, в день приезда, и перед отъездом, она дает свой номер тел. , но он всегда отключен, даже написала на сайт "Пегаса" про это. Поверьте, мы не притязательные люди, тоже когда читали отзывы такие же, думали, что просто люди предвзято ко всему относяться, но нет оказалось, что все правда. Я до этого была в Египте, так вот там мне понравилось больше, хотя особо ни куда не ездили, но МОРЕ в Египте в сто тысяч раз лучше!
Zgadzam się ze wszystkimi, któ rzy pisali powyż ej o tym hotelu - hotelu "sovdepovsky". W ję zyku rosyjskim tylko „Cześ ć , proszę ”. Sprzą tanie co 2-3 dni, cią gle piach na podł odze, nawet nie wiadomo ską d się wzią ł , na korytarzu zdję li buty. Hydraulika jest na granicy fantazji (wydaje mi się , ż e nawet babcie mają teraz lepsze ł azienki), w naszym pokoju był przewó d od dzwonka w ł azience. Na począ tku byli zagubieni - dlaczego? , a potem nawet uznali to za wygodne (zadzwonili do tył u, ż eby się pocierać ). Ś niadania marne, ale tam nie jedliś my. W telewizji był tylko jeden kanał - "Planeta RTR", kilka programó w telewizyjnych, programó w o zdrowiu, w ogó le nie oglą daliś my zbyt wiele. Krewni wł aś cicieli mogli przyjś ć do do hotelu, przyjeż dż ali gł ó wnie w dzień , kiedy nie był o goś ci, wię c nie bardzo się przemę czali, wieczorami nuda.
Schrzanili już pierwszego dnia, jeż dż ą c na wycieczki i wypoż yczają c samochó d od Pegaza (choć ludzie ostrzegali). Wyszł o to tak:
przeszli przez ulicę na obiad do tawerny (nie ELEVEN), gdzie kelner dał wizytó wkę Voyagera, mają wycieczki 2 razy tań sze i samochody z nawigatorem. Pokazał mi gdzie iś ć , szliś my najbliż szą drogą do hotelu (są ich trzy), szliś my dł ugo, ale nie dotarliś my, a raczej nie znaleź liś my nikogo (mieli a sjesta). Musieliś my jechać w dł ugą drogę . Generalnie brali samochó d bez nawigatora, oczywiś cie bardzo postrzę pili sobie nerwy. Mają osobliwe znaki wzdł uż drogi, a ponadto są zaroś nię te krzakami, w ogó le najpierw minę ł y wiele niezbę dnych zakrę tó w, a zakrę t mó gł być po 10 km, potem oczywiś cie przyzwyczaili się . Radzimy wybrać się nad jezioro Kournas, bardzo pię kne! Pojechaliś my do Efinolosi po ró ż owych piaskach, tam morze jest zimne, a wiatr piaskiem, to miejsce był o rozczarowują ce. Bardzo mi się podobał o we Francocostello na czarnych piaskach, morze też jest chł odne (libijskie), ale jest tam bardzo pię knie. Wybraliś my się na wycieczkę na kreteń ski wieczó r w wiosce, jednym sł owem ZDROWY! Pojechaliś my też na wyspę Gramvus, wspię liś my się.800m na gó rę , na któ rej znajduje się twierdza, widok stamtą d na morze jest niesamowity! Jedynym duż ym mankamentem reszty (któ ra wszystko zrujnował a) na morzu był y silne fale, któ re już pierwszego dnia uderzył y o skał y. Wszystkie plaż e należ ą do miasta, wię c ż aden z wł aś cicieli hoteli nie robi falochronó w, ż eby nie był o fal. Kiedy jechaliś my na wycieczkę , zabraliś my ludzi z wioski Bali, tam jest spokojnie nad morzem, jak w lagunie, wszyscy w autobusie byli zazdroś ni, zwł aszcza gdy wybraliś my wycieczkę , odmó wiliś my Bali, szkoda. W tej wiosce jest duż o rozrywek i wszystko jest taniej Pojechaliś my do twierdzy Fortezzo w Rethymno, spacerowaliś my po mieś cie mapa (mapy w ję zyku angielskim) gdzie moż na podró ż ować , ona gł upio zaproponuje swoje vouchery, nie daj się nabrać , podobno ma procent, wię c jak nic nie bierzesz to ignoruj. Widział em ją.2 razy w dniu przyjazdu, a przed wyjazdem podaje swó j numer telefonu, ale zawsze jest wył ą czony , napisał a nawet o tym na stronie Pegasus. Uwierz mi, nie jesteś my pretensjonalnymi ludź mi, kiedy czytaliś my te same recenzje, myś leliś my, ż e ludzie są po prostu uprzedzeni do wszystkiego, ale nie, okazał o się , ż e wszystko jest prawdą . Wcześ niej był em w Egipcie i tak mi się podobał o tam wię cej, choć nieszczegó lnie gdzie nie szł o, ale SEA w Egipcie jest sto tysię cy razy lepsze!