Нам тоже & quot; посчастливилось& quot; отдыхать в этом отеле. К сожалению, дам с недовольными лицами там было предостаточно. С нами одновременно отдыхали две пары из Москвы, семьи из Тулы и Воронежа и др. Мы все общались. Довольных не было! Главное нарекание - детский лагерь. На все остальное можно было бы закрыть глаза. А мебель - не под старину, а старая: у кресел в ресторане ободранная обивка, плетеная мебель на территории разваливается, подушки в беседке у бассейна в дырках. Душ в номере ужасный! Бассейн открыт почему-то только до 18.00. Персонал так себе: Настя на ресепшене действительно улыбчивая, а гречанка - с вечно злым лицом, ничего не понимает и понимать не хочет. Мы были во многих странах и можем сравнивать. Не так много пьяного взрослого быдла нам попадалось в качестве соседей. Вернее, не попалось ни разу. А вот дети доставляли, действительно, массу (!! ! ) неудобств. Так что не надо вводить в заблуждение тех, кто в этом отеле не был!
Mieliś my ró wnież „szczę ś cie” z pobytu w tym hotelu. Niestety nie brakował o pań o niezadowolonych twarzach. Dwie pary z Moskwy, rodziny z Tuł y i Woroneż a i inne był y w tym samym czasie z nami na wakacjach. Wszyscy rozmawialiś my. Zadowolony nie był ! Gł ó wnym problemem jest obó z dla dzieci. Wszystko inne dał oby się zamkną ć . A meble nie są antyczne, ale stare: krzesł a w restauracji mają zdartą tapicerkę , wiklinowe meble rozpadają się na terenie, poduszki w altanie przy basenie mają dziury. Prysznic w pokoju jest okropny! Basen czynny jest tylko do 18:00. Obsł uga jest taka sobie: Nastya w recepcji naprawdę się uś miecha, a Greczynka - z wiecznie zł ą twarzą , nic nie rozumie i nie chce zrozumieć . Byliś my w wielu krajach i moż emy poró wnać . Niewiele pijanego dorosł ego bydł a trafił o do nas jako są siadó w. W rzeczywistoś ci to się nigdy nie wydarzył o. Ale dzieci rzeczywiś cie sprawił y wiele (!! ! ) niedogodnoś ci. Wię c nie daj się zwieś ć tym, któ rzy nie byli w tym hotelu!