Отдыхали в этом отеле с 14 по 28 сентября 2011г. Очень порадовали приятный ландшафтный дизайн, впрочем характерный для отелей данного уровня, и работа персонала: все решается по первой просьбе. Номер был стандартный, дизайн симпатичный, удивили старые застиранные полотенца и халаты, а так же пустой мини-бар. Впервые в пяти звездах встречаю подобную ситуацию. Интернета в номерах нет. В *интернет-кафе* сеть просто умирающая, еле ползает. Питание оценили на 4, т. к. небольшой выбор фруктов и десертов. Основные мясные блюда достаточно разнообразны. Все напитки, кроме завтрака, платные. Это тоже минус. Вода по 3.5 евро за 0.75 л воды это нонсенс. Просьба подать кофе или чай за ужином вызвала напряжение у персонала, бегали, похоже, в лобби. Пляж плохой. Отсутствие песчаного пляжа не обсуждается, это данность, но понтон... в отеле довольно много пожилых отдыхающих, обреченных купаться в хлорированных бассейнах или топать по скользкой гальке с риском упасть. Что мешает администрации отеля сделать хорошо фиксированный понтон с пологой лестницей захода в море не понимаю. Отдыхали в Турции, тоже галечный пляж, прекрасный понтон и пологая металлическая лестница - нет проблем, отелю только плюс. В Кос Империал спуск и подъем в море для атлетов, лестница ну только что не канатная, вертикальная, понтон довольно шаткий. И это лучший на острове отель. Считаю, что стоимость тура завышена. Большинство пар среднего возраста *купились* на звездность отеля. Анимация дешевая. Вечер греческих танцев представлял собой весьма жалкое зрелище: 3 мужчин и 3 женщин в черных брюках, белых блузках и красных повязках, не очень синхронно отплясывающих, один *танцор* так вообще выглядел случайно попавшим на сцену, по случаю одетым в более -менее подходящие коричневые брюки и не знакомым с техникой танца. Претензий на супер-развлечения у нас не было, искали спокойного отдыха, но считаю что если уж отель себя позиционирует определенным образом, то ему надо соответствовать. Брали полу-пансион завтрак-ужин. Потом пожалели, надо было только завтрак. Питание в городе и дешевле в 2 раза, и оставляет более приятное впечатление, нежели шведский стол. В итоге больше туда не поедем, хотя сам остров очень понравился, довольно милый.
Odpoczywał w tym hotelu od 14 do 28 wrześ nia 2011 roku. Byliś my bardzo zadowoleni z przyjemnego krajobrazu, jakkolwiek typowego dla hoteli tego poziomu, oraz pracy personelu: o wszystkim decyduje się na pierwsze ż yczenie. Pokó j był standardowy, wystró j fajny, zaskoczył y mnie stare wyprane rę czniki i szlafroki, a takż e pusty mini-bar. Po raz pierwszy w pię ciu gwiazdkach spotykam się z podobną sytuacją . W pokojach nie ma internetu. W * kafejkach internetowych * sieć po prostu umiera, ledwo peł zają c. Jedzenie został o ocenione na 4, bo mał y wybó r owocó w i deseró w. Gł ó wne dania mię sne są doś ć zró ż nicowane. Wszystkie napoje z wyją tkiem ś niadania są pł atne. To też jest minus. Woda w cenie 3.5 euro za 0.75 litra wody to bzdura. Proś ba o podanie kawy lub herbaty do kolacji wywoł ał a napię cie wś ró d pracownikó w, biegają cych po holu. Plaż a jest zł a. O braku piaszczystej plaż y nie mó wi się , jest to rzecz oczywista, ale ponton. . . w hotelu jest sporo starszych urlopowiczó w, skazanych na pł ywanie w chlorowanych basenach lub tupanie po ś liskich kamyczkach z ryzykiem upadku. Nie rozumiem, co uniemoż liwia administracji hotelu zrobienie dobrze zamocowanego pontonu z delikatnymi schodami do wejś cia do morza. Odpoczywaliś my w Turcji, ró wnież plaż a ż wirowa, pię kny ponton i pochył e metalowe schody - nie ma problemu, hotel to tylko plus. W Kos Imperial, zejś cie i wejś cie do morza dla sportowcó w, schody po prostu nie są pionowe, ponton jest raczej chwiejny. A to najlepszy hotel na wyspie. Myś lę , ż e wycieczka jest zawyż ona. Wię kszoś ć par w ś rednim wieku *kupił a* hotelową sł awę . Animacja jest tania. Wieczó r tań có w greckich był bardzo ż ał osnym widokiem: 3 mę ż czyzn i 3 kobiety w czarnych spodniach, biał ych bluzkach i czerwonych opaskach, tań czą cy niezbyt synchronicznie, jeden *tancerz* wyglą dał , jakby przypadkowo wszedł na scenę , ubrany od czasu do czasu w mniej wię cej odpowiednie brą zowe spodnie i nie obeznane z techniką tań ca. Nie mieliś my pretensji do super-rozrywki, szukaliś my relaksują cych wakacji, ale myś lę , ż e jeś li hotel już się pozycjonuje w okreś lony sposó b, to musi być spó jny. Wzię liś my ś niadanie i kolację z niepeł nym wyż ywieniem. Potem ż ał owaliś my, ż e potrzebujemy tylko ś niadania. Jedzenie w mieś cie jest 2 razy tań sze i pozostawia przyjemniejsze wraż enie niż bufet. W efekcie nie pojedziemy tam ponownie, chociaż sama wyspa bardzo nam się podobał a, cał kiem fajna.