Muszę od razu powiedzieć , ż e byliś my bardzo zadowoleni z reszty. UIA przyleciał a z Kijowa. Nasz lot był opó ź niony o 5 godzin, co został o nam zgł oszone z agencji tuż po wyjś ciu z domu, na szczę ś cie niedaleko, wię c wró ciliś my i czekaliś my na umó wioną godzinę w domu. Leć okoł o 2.5 godziny. Kiedy dotarliś my do hotelu był o już ciemno, był a już dziesią ta, szybko się zameldowaliś my (z samolotu do tego hotelu przyleciał o okoł o 20 osó b), odprawiliś my bagaż , któ ry nastę pnie został dostarczony do naszego pokoju i my miał jeszcze czas na obiad.
Mieliś my pokó j w gł ó wnym budynku na ostatnim pię trze, czwartym z widokiem na morze. Bardzo podobał mi się pokó j - wszystko jest w jasnoniebieskich odcieniach.
Przestronny pokó j, dobre ł ó ż ko (2 zsunię te), doskonale dział ają cy klimatyzator (Daikin), sofa, 2 fotele i przeź roczysty stolik kawowy, przestronny balkon, na któ rym znajdują się ró wnież.2 krzesł a i stolik kawowy. Szczegó lnie ucieszył a nas bardzo pojemna szafa z naturalnego drewna, w któ rej znaleź liś my szlafroki, kapcie, niebieskie rę czniki plaż owe, proste torby plaż owe - wszystko w dwó ch egzemplarzach. Jest też lodó wka, w któ rej był komplement od hotelu – butelka wytrawnego biał ego wina z logo hotelu (przywieziona i otwarta już w Kijowie). Dodatkowo codziennie otrzymywał yś my 2 litrowe butelki wody bez gazu. Kawa-herbata itp. nie jest zapewniona. Duż a ł azienka ze wszystkimi niezbę dnymi ż elami, szamponami, balsamami, mydł ami, bardzo przyjemnie pachną cymi i wysokiej jakoś ci, któ re był y regularnie uzupeł niane przez sł uż ą cą.
Nawiasem mó wią c, codziennie perfekcyjnie sprzą tał a nasz pokó j i robił a to przed powrotem z plaż y w porze lunchu, zawsze był a bardzo przyjazna, gdy krzyż ował yś my się na korytarzu. Każ dego dnia zostawiał em jej na ł ó ż ku kilka euro.
To pierwszy raz, kiedy mieszkaliś my w hotelu z zewnę trznym korytarzem. Pierwszego ranka wyraź nie sł ychać był o ć wierkanie jaskó ł ek za drzwiami (no wiesz, co mam na myś li! ). Wię c to ć wierkanie zaczyna się o 6 rano, ale poduszka w uchu bez problemu rozwią zał a problem ze snem. Dodatkowo balkon-korytarz wychodzi na drogę , z któ rej rzadko korzystają samochody. I choć tych aut jest bardzo mał o, nastę pnego dnia pró bował em zmienić nasz numer i zobaczyć moż liwe opcje z dopł atą . Zaoferowali dobrą opcję , ale z dopł atą.1. 000 UAH. (1000 euro) za pokó j w domku poł oż onym najbliż ej morza iz wł asnym basenem. Wieczorem poszliś my zobaczyć i postanowiliś my nie zmieniać numeru, bo.
w pokojach bungalowó w mieszkają gł ó wnie rodziny z dzieć mi i jest tam gł oś no, a z reguł y pary bez dzieci lub już z dorosł ymi dzieć mi mieszkają w gł ó wnym budynku. Naszymi są siadami był a starsza para z Wł och i dorosł a para z Rosji. Ogó lnie wszystko był o cicho i spokojnie!
Na wyż ywienie mieliś my pakiet Premium Plus, któ ry obejmuje lunch-ś niadanie-obiad + korzystanie ze wszystkich baró w w hotelu i na plaż y (jest ich 2). Osoby posiadają ce taki pakiet otrzymują przy zameldowaniu indywidualną kartę , zgodnie z któ rą w barze na plaż y, w barze hotelowym, wieczorem przy kolacji moż na zamó wić darmowe drinki oznaczone w karcie win „PP” oraz we mnie w barze. Istnieje wiele napojó w alkoholowych i bezalkoholowych z takimi oznaczeniami, z tym ż e tylko najdroż sze napoje zagranicznej produkcji bę dą musiał y być dodatkowo pł atne. Raz w tygodniu moż na ró wnież bezpł atnie zjeś ć posił ek w restauracji a la carte.
Oczywiś cie odwiedziliś my, ale powiem Wam, ż e menu jest takie samo jak w restauracji bufetowej.
W cią gu dnia na plaż y regularnie odwiedzali plaż owe bary, gdzie zawsze moż na był o dostać kilka opcji na lody, ró ż ne koktajle mleczne, kawę cappuccino (dalej na liś cie) na karcie PP.
Ogó lnie teren hotelu jest bardzo zadbany, wszystkie pokoje są czyste i przestronne. Z Wi-Fi najlepiej korzystać tylko w hotelowym lobby (o czym nam powiedziano, kiedy się meldowaliś my), ale czasami udał o nam się zł apać sygnał w pokoju, chociaż mieszkaliś my doś ć daleko od recepcji. Dlatego wieczorem, w przestronnym lobby hotelu, zakochani zawsze siedzą na biał ych kanapach, aby zawsze być na bież ą co z najnowszymi wiadomoś ciami lub po prostu rozmawiać z bliskimi na Skype. Tutaj moż esz zamó wić coś z menu barowego od kelneró w. Sala jest duż a, jest miejsce do biegania dla dzieci.
Na jednym z niż szych pię ter znajduje się dobry minimarket, w któ rym moż na kupić wszystko, czego potrzeba do przyjemnego pobytu + wszelkiego rodzaju pyszne jedzenie. Poza hotelem praktycznie nic nie ma, wię c obecnoś ć takiego sklepu jest bardzo waż na. Do miasta Kos moż na dojechać regularnym autobusem, któ rego przystanek znajduje się tuż obok hotelu. Poza terytorium, jeś li pó jdziesz trochę w lewo, znajduje się wypoż yczalnia i mał y tor kartingowy z bardzo starymi samochodami. W pobliż u hotelu nie ma nic wię cej do zrobienia. Moja przyjació ł ka zatrzymał a się niedaleko (ale bliż ej mierzei) w hotelu sieci Mitsis, wię c nie znalazł a naszego hotelu…. Powiedział a, ż e szli i szli wzdł uż szosy i doszli do jakichś zaroś li, zorientowali się , ż e podobno nie ma już nic dalej i wró cili...a przecież musieli przejś ć obok zaroś li, a potem za pole...i tu on jest przystojnym Grecotelem! Có ż , rozumiesz! Jeś li chcesz rozrywki - jedź na Kos!
Byliś my cał kowicie zadowoleni z hotelowego jedzenia! Ś niadania i obiady są zawsze urozmaicone, jedli tylko na ś wież ym powietrzu, wieczorem obowią zuje dress code. Wszystkie napoje (w tym herbatę ) przynoszą tylko kelnerzy (bardzo zwinni, zawsze starają się ł adnie porozmawiać z klientem w jego ję zyku). Wszystko na bardzo wysokim poziomie. W systemie PP zostaniesz poproszony o podpisanie czeku i wpisanie numeru pokoju. Nie był o problemó w z koniecznoś cią dopł aty przy wyjeź dzie.
Plaż a. Hotel w pierwszej linii, plaż a hotelowa, leż aki, parasole, rę czniki (znajdują się w pokoju, pokojó wki zmieniają je codziennie), bezpł atnie. Byliś my już w sezonie, ale nie trzeba był o zabierać leż akó w (choć tak praktykowali wczasowicze), bo pracownik plaż y zawsze moż e znaleź ć kilka leż akó w, moż e nie w miejscu, w któ rym chciał byś się zatrzymać . Do morza polecam wchodzić tylko w specjalnych kapciach - duż e kamyki przy wejś ciu do morza, no w samym morzu.
Plaż a pokryta jest piaskiem i drobnymi kamykami, ale jest jedna ucią ż liwoś ć . Drzewa na plaż y zrzucają mał e kolce, któ re boleś nie wbijają się w stopy! Musisz być na to gotowy. Kos jest myte przez Morze Egejskie, któ re, jak wiadomo, jest nieco zimniejsze niż Morze Ś ró dziemne (ś rednia woda to +22), ale czyste i przejrzyste. Dodatkowo na Kos jest wietrznie, co z kolei pomaga znosić upał y.
Basen jest bardzo duż y dla dzieci i dorosł ych z mostkiem, zaimprowizowanym strumieniem, wodospadem. Osobny basen dla najmł odszych. Jest dla nich duż o dzieci, jest specjalny obszar, w któ rym są traktowane osobno.
Teraz o zabytkach. Wedł ug ks. Nie robiliś my ż adnych wycieczek na Kos, wynaję liś my samochó d. Na Kos samochó d do wynaję cia jest doś ć drogi, wzię liś my Nissana Micra. Na dzień auto kosztował o nas 90 euro (na Rodos ten sam samochó d kosztował.50 euro).
Sam Kos nie jest duż ą wyspą , moż na samemu obejś ć wszystkie zabytki w jeden dzień . Powoli i na wł asną rę kę zwiedziliś my wszystkie kultowe miejsca na Kos i na cał ej wyspie, wygrzewają c się na jednej modnej plaż y, gdzie morze w ogó le nie ma fal (fale i wiatr są wspó lne dla Kos), ale z gryzą cym planktonem, kupionym tradycyjnym Grecki mió d i gdzie O 18:00 byliś my już w hotelu. W tym samym czasie objechaliś my wyspę z jednego koń ca na drugi (na wyspie nie ma obwodnicy).
Za poś rednictwem organizatora wycieczek kupiliś my 2 wycieczki na inne wyspy: Nisyros i Patmos. Obie wycieczki bardzo mi się podobał y, choć podró ż na Patmos zajmuje doś ć duż o czasu - 3 godziny ł odzią motorową . Oboje nie cierpimy na chorobę morską , wię c obie wycieczki był y dla nas radoś cią , czego nie moż na by powiedzieć o niektó rych szczegó lnie wraż liwych osobach, któ re są z nami na ł odziach. Polecam odwiedzić obie te wycieczki!
W sumie spę dziliś my wspaniał e wakacje w Grecotel!
Polecam ten hotel do odwiedzenia! W tym 2014 roku odpoczniemy na okoł o. Fuerteventura (Wyspy Kanaryjskie). Recenzje są tylko 2. Po powrocie na pewno opiszę moje wraż enia.
Oto moja recenzja tego hotelu?