Chania

Pisemny: 18 kwiecień 2011
Czas podróży: 28 sierpień — 1 wrzesień 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Parkowanie na starym mieś cie jest bardzo trudne. Zaparkował em na najbliż szym parkingu, zapł acił em.
Hotel Belmondo, poł oż ony w samym sercu starego miasta, zasł uguje na osobną odę , na osobną pochwał ę . hotel jest mał y, a raczej malutki - tylko kilka pokoi, ale co!
Każ dy pokó j urzą dzony jest w swoim wł asnym stylu: Wenecja, Paryż itp. (Mieszkał em w pokoju Venice). Umeblowane w stylu weneckim. Luksusowe ł ó ż ko z kró lewskim baldachimem.
Ł azienka mał a, komplet akcesorió w mydlanych, suszarka do wł osó w. Czy w pokoju jest sejf.
Ś niadania - przynoszone do pokoju wedł ug zamó wienia - proste: jogurt, dż em, mió d, ś wież y sok pomarań czowy, kawa lub herbata, pieczywo i ser.
Personel jest uś miechnię ty i chę tnie pomoż e w każ dy moż liwy sposó b!

Duż ym minusem jest to, ż e nie ma internetu, ani przez kabel, ani wi-fi, a pobliskie sieci są mał o przydatne, są sł abo ł apane i tylko wtedy, gdy „leż ą na kolanach” i cią gle się gubią .
Widok z balkonu to kolejna karta z baś ni - stary wenecki port w zasię gu wzroku, latarnia morska, fort, ł odzie, gwar turystó w na nabrzeż u, jednym sł owem niesamowity i niezapomniany!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał