O kraju, który ma wszystko lub Moja osobista wizyta u Minotaura

04 Październik 2016 Czas podróży: z 10 Czerwiec 2015 na 24 Czerwiec 2015
Reputacja: +303.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Przygotowują c się do kolejnej podró ż y, osoba stara się wszystko przewidzieć . No, prawie wszystko. Czyta ksią ż ki, przewodniki, recenzje. . . Jeś li wybierasz się do Grecji, powinieneś zrezygnować z tego nawyku. Ta podró ż bę dzie tak ekskluzywna, ż e ​ ​ nie bę dziesz się do niej wcześ niej przygotowywać . Jedyną rzeczą , któ rą musisz zrozumieć , jest to, do jakiego rodzaju odpoczynku cię cią gnie. Jeś li chcesz np. dotkną ć kolebki cywilizacji, to udaj się na czę ś ć kontynentalną . W regionie Aten. Zobaczyć Akropol, przesią kną ć demokracją , uś wiadomić sobie wielkoś ć Maratonu. . . Jeś li pragniesz boskiej samotnoś ci, kieruj się na pó ł noc, na Chalkidiki. Jest ś wię ta gó ra Athos i republika klasztorna, ż yją ca wedł ug praw i przywilejó w, któ re ukształ tował y się już w epoce bizantyjskiej, pokryty ś niegiem Olimp, malownicze wyspy Thassos, Lesbos i fantastycznie pię kne wyspy Sporady i oczywiś cie klasztory gó rskie Meteory. Có ż , jeś li chcesz prostego ludzkiego szczę ś cia, ogrzanego hojnym gorą cym ś ró dziemnomorskim sł oń cem i obmytego wodami wszelkiego rodzaju studni, bardzo poł udniowych mó rz - jesteś na Krecie lub Rodos. I tutaj też nie moż na powiedzieć , ż e jest zdecydowanie lepiej.


W ten sposó b drę czony ró ż nymi myś lami poleciał em na Kretę i ani przez chwilę nie ż ał ował em, ż e tam trafił em.

Administracyjnie wyspa Kreta jest podzielona na cztery regiony: Lassithi, Heraklion, Rethymno, Chania. Centrum administracyjnym to miasto Heraklion. Nasza „wioska” Stalida „biegł a” niedaleko stolicy – ​ ​ dwadzieś cia kilometró w. W pobliż u (okoł o sześ ciu kilometró w) „rozcią ga się ” miasto Hersonissos, a po drugiej stronie wieś Malia.

Biorą c pod uwagę liczbę osó b mieszkają cych na wyspie, nie uż ywał bym poję ć „stolica”, „miasto”, „wioska”. W Rostowie nad Donem czy Krasnodarze jest co najmniej dwa razy wię cej mieszkań có w niż na cał ej Krecie. Istniał o przekonanie, ż e w ogó le Grecy (nawet przewodnicy) nie lubią liczyć - na bezpoś rednie pytanie: „Ile osó b mieszka na twojej wyspie? ” po mistrzowsku wymykają się odpowiedzi, mó wią c: „No, 600-800 tys. I po co ci? ”. A sama Kreta, choć ma status najwię kszej greckiej wyspy i pią tej co do wielkoś ci na Morzu Ś ró dziemnym, w rzeczywistoś ci jest niewielka. Dlatego najlepszą opcją wypoczynku jest wynajem samochodó w (a ta usł uga jest tu doskonale rozwinię ta) i samodzielna „podró ż ” wzdł uż wybrzeż y i miejsc historycznych. Chociaż to oczywiś cie ograniczy Twoją swobodę w degustacji wyś mienitych win (och, jakie wina na Krecie! ), Rakii, ouzo i bardzo dobrych piw. Bę dziesz musiał zadowolić się oliwkami, oliwkami, serem, masł em i innymi „sł odyczami”, któ re subtelnie ró ż nią się smakiem nawet w dwó ch pobliskich sklepach.

Przy okazji, o cenach. Litr wina z beczki (bardzo godne) kosztuje tylko 2 euro (widział em tań sze), ser, oliwki - 4-5 euro za kilogram, puszka oliwy z oliwek 5 europejskich "rubli". Najbardziej sympatyczni sprzedawcy pozwalają spró bować wszystkiego nawet w sklepach i wcale się nie denerwują , jeś li zostawisz ich bez kupowania czegokolwiek. Cudowny zwyczaj, nie są dzisz?


O jedzeniu moż esz rozmawiać godzinami. Ale, co zaskakują ce, sał atka grecka w Rosji jest o rzą d wielkoś ci smaczniejsza niż w samej Grecji i generalnie nie przygotowuje się tam moussaki we wł aś ciwy sposó b. My w rodzinie poważ nie zastanawiamy się , czy pojechać do Meksyku - spró bować tequili, co jeś li jest to ró wnież „niewł aś ciwy” napó j, a potem do Japonii - spró bować sushi i „zapoznać się ” z buł eczkami...

Ale to pó ź niej. Na razie - znajomoś ć z Kretą . Podobnie jak cał a Grecja, ta wyspa wraz z otoczeniem jest dosł ownie wypchana historyzmami i niezapomnianymi miejscami.

Gł ó wną atrakcją (kto by w to wą tpił ! ) jest Pał ac w Knossos. Zbudował go sam Dedal (tak, ten sam papież Ikara, artysta, rzeź biarz, inż ynier) i mieszkał tam kiedyś kró l Minos (któ ry nadał nazwę cał ej epoce - cywilizacji minojskiej). I to jest też ten sam labirynt, w któ rym mieszkał Minotaur (pó ł -byk-pó ł -czł owiek, któ ry okresowo zjadał ludzi, z któ rych oczywiś cie ludzie nie byli zadowoleni), któ rego Tezeusz zabił i któ ry wydostał się z labiryntu z pomoc wą tku, dobrze? Zgadza się – Ariadna… Jednym sł owem, nieważ ne gdzie spojrzysz – albo kolebka cywilizacji, albo jej ostry zakrę t. A sam pał ac jest taki sobie. Niewyraź ne pozostał oś ci fundamentó w ogrodzonych linami, sporo przeró bek i nic zapierają cego dech w piersiach. Ł atwiej jest ponownie przeczytać mity narodó w ś wiata i wyobrazić to sobie w gł owie.

Musisz pł ywać dla emocji. Na pierwsze wraż enie - kilka godzin w jedną stronę i dlatego trzeba zaplanować wyjazd na co najmniej dwa dni. To miejsce nazywa się Santorini. Zapiera dech w piersiach z pię kna, wielkoś ci natury i potę gi ludzkiego geniuszu, tu już nie wierzysz w siebie - ś nisz czy nie. . . Ś nież nobiał e budynki (jak trzymają się na stromych klifach? ) Przypominają dziwaczne obł oki o ró ż nych kształ tach i rozmiarach, toną ce w niebieskich ornamentach i zwień czone marionetkami. Czarny wulkaniczny piasek na plaż ach pobudza umysł , a przezroczystoś ć wody wydaje się nierealna. I zachody sł oń ca. . . I zaroś la bugenwilli. . .

Na wyspie Santorini znajduje się.330 koś cioł ó w prawosł awnych i katolickich. Oznacza to, ż e co trzeci budynek to ś nież nobiał y koś ció ł z niebieską kopuł ą . Wszystko to w poł ą czeniu z wodami Morza Egejskiego wyglą da po prostu nierealnie.


Wino to inna historia. Winogrona tutaj są prawdopodobnie najstarsze (i najlepsze) na Ziemi. Mó wią , ż e po potę ż nej erupcji wulkanu, któ ra zniszczył a cywilizację kreteń sko-minojską.35 wiekó w temu, tylko winoroś l przebił a się przez popió ł i lawę pokrywają cą wyspę - wbrew wszelkim prawom natury. Dziś winogrona, skrę cone w pierś cienie lub kosze, by nie porwać ich wiatr, rosną na duż ych kamieniach, któ re nagrzewają się w cią gu dnia, a nocą oddają nagromadzone ciepł o owijają cemu się wokó ł nich winoroś li. Tutaj wiedzą , jak zrobić czerwone wino z biał ych winogron, a do sł odkich sł odyczy nie dodaje się ani grama cukru. Cuda i nic wię cej.

Druga wycieczka ł odzią jest bliż ej niż wycieczka na Santorini. I tutaj też moż na stracić ś wiadomoś ć . Tylko od kogoś innego. To jest wyspa Spinalonga. Wyspa Bó lu. Wyspa potę pionych.

Teraz jest to jedno z ż ał obnych miejsc, któ re skrę cają duszę , jakich nie ma tak wiele na ś wiecie, a do poł owy XX wieku dział ał a tu kolonia trę dowatych. Tysią ce trę dowatych, mę ż czyzn i kobiet, zmarł o tutaj, nie mają c nawet nadziei na powró t do ś wiata. Na cmentarnych krzyż ach nawet teraz nie ma nazwisk – nie zdą ż yli ich wyrzeź bić … Ludzie umierali z bó lu i beznadziei.

Ta najpię kniejsza obecnie wyspa jest ozdobiona lustrami. Znajdują się w oczodoł ach zniszczonych przez czas domó w iw drzwiach, dzwonią melodyjnie, koł yszą c się na gał ę ziach kaktusó w i drzew. Czasem ma się wraż enie, ż e ludzi jest tu naprawdę duż o, dopó ki nie przyjdzie myś l – to są Twoje przemyś lenia. Wtedy, w obecnoś ci trę dowatych, lustra był y zakazane przez prawo… Do tej pory wspomnienia instalacji wideo z pę dzą cymi kró likami i biją cymi ptakami chł odzą krew i pokrywają plecy gę sią skó rką . Powiesz, dlaczego, jak mó wią , na wakacjach „krwawych” musisz uzbroić się w nerwy i znosić tak trudne pró by. Zgadzam się . Nie dlaczego. Po prostu wydaje mi się , ż e wł aś nie w takich miejscach ludzie stają się … Tu się oczyszczasz.

To taka smutna podró ż . Ale skoro to zrobił eś i akurat był eś w tych stronach, koniecznie odwiedź miasto (jak nadal okreś lają swoje osady w miastach i miasteczkach? ) Agios Nikolaos. Jest w pobliż u Spinalonga. Sł ynie z tego, ż e Agios Nikolaos jest tym samym ś wię tym, co nasz Mikoł aj Przyjemny (cudotwó rca) i amerykań ski Ś wię ty Mikoł aj. To jest miasto Ś wię tego Mikoł aja. Ponadto Grecy są dumni z tego, ż e sł odkowodne jezioro Vulismeni rozpryskuje się w samym mieś cie, poł ą czone wą skim kanał em ze sł ono-sł oną zatoką Mirabello. Mó wią , ż e sama bogini Afrodyta ką pał a się w jeziorze. Sprawdź to!


Nazywają to cudem ś wiata, ale czy to naprawdę ? Jezioro Kultuchnoye w naszym „rodzimym” Pietropawł owsku Kamczackim jest dziesię ć razy wię ksze niż „jezioro Dedmorozov”, a woda jest tam naprawdę ś wież a i, w przeciwień stwie do Grecji, moż na ją pić . Aby. Szkoda tylko, ż e o wiele ł atwiej jest lecieć na Kretę niż na Kamczatkę i znacznie taniej…

Ale wracają c do biznesu. Aby w koń cu poczuć greckiego ducha, zdecydowanie należ y odwiedzić coś rodzimego, etnicznego. Wybraliś my Anopolis i nie ż ał owaliś my. Anopolis to tradycyjna gó ralska wioska okoł o 15 kilometró w od Heraklionu z wą skimi uliczkami i dziedziń cami peł nymi kwiató w. Po przyjeź dzie obowią zkowy kieliszek brandy i spacer po wiosce. Bardzo ł adny. Potem - show, piosenki, tań ce. Oczywiś cie znajomoś ć ze wszystkimi bogami Grecji, obowią zkowa inscenizacja bitwy z Minotaurem, oczywiś cie sirtaki (wcale nie grecki taniec) na zakoń czenie wystę pó w zapalają cych. Nieograniczona iloś ć wina i pyszne narodowe przeką ski z pewnoś cią sprawią , ż e zawirujesz we wszystkich okrą gł ych tań cach oferowanych przez artystó w. Okrą ż yliś my.

Musimy być przygotowani na to, ż e w Grecji rzadko mó wi się po rosyjsku. No, moż e na poziomie: „Cześ ć ! Jak się masz? ". Co wię cej, pytają cy moż e w ogó le nie rozumieć znaczenia pytania i odpowiedzi. Na tej samej kreteń skiej imprezie w Anapolis wszyscy goś cie mó wili gł ó wnie po grecku i angielsku. Dlatego zaopatrz się w mał y rozmó wek, nawet pobrany z Internetu. Absolutnie wszyscy nasi greccy znajomi uś miechali się , sł yszą c ich rodzimych - yasas (cześ ć ), parakalo (proszę ), efharisto (dzię kuję )...Ostatnio w Grecji był o wię cej przewodnikó w rosyjskoję zycznych, ale taka osoba nie zawsze tam być , prawda?

I ogó lnie rzecz biorą c, Grecja jest oczywiś cie rajem dla urlopowiczó w. Bez wzglę du na porę roku, zawsze jest coś ciekawego. Nie bę dzie plaż y (pó ź ną jesienią ), co oznacza, ż e ​ ​ bę dą zbiory oliwek, na któ rych bę dzie moż na zebrać gł ó wną grecką dumę i uczestniczyć w przygotowaniu oliwy. Lub sam zró b wino - jeś li w tym czasie winogrona dotrą na czas. Wę dkowanie tutaj odbywać się bę dzie, jak mó wią , przy każ dej pogodzie i o każ dej porze roku. Piosenki, tań ce, kuchnia narodowa – wszystko tutaj jest poza czasem i przestrzenią .


Czy pamię tacie greckiego cukiernika Dymbę z wodewilowego „Wesela” A. Czechowa? Wiedział : „Grecja ma wszystko! ”.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara