Отель расположен прямо в центре Шамони. От него удобно добираться до всех лыжных станций и все места развлечений и городской жизни находятся в непосредственной близости. Вот пожалуй и ЕДИНСТВЕННЫЙ плюс отеля. Тем не менее, готовьтесь к тому, что живя в этом отеле, в два часа ночи вам придется выслушивать радостные нетрезвые крики людей, идущих домой из баров. Так же постоянный запах дыма в номере из-за веранды с горящими факелами перед отелем. Администрация отеля ведет себя по-хамски, абсолютно не считаются с туристами. Высокомерны, наглы и грубы. Кормят не очень вкусно. В ОТЕЛЕ ВОРУЮТ. Две недели назад в общем ski-room на котором висела табличка о том, что ботинки и горнолыжное оборудование ДОЛЖНЫ быть оставлены здесь, были украдены ботинки Salomon. На это администрация отеля пожала плечами, сказав, что они не несут никакой ответственности и повернулись спиной. Поход в полицию ничего не дал, так как по словам полицейского & quot; это не уголовное преступление& quot; . Со слов гида мы поняли, что отель пользуется плохой репутацией среди компаний, так как все оставленные/забытые/украденные вещи НЕ возвращаются и хозяину отеля глубоко все-равно. Впечатление от отдыха было сильно испорчено.
Hotel poł oż ony jest w samym centrum Chamonix. Z niego wygodnie dostać się do wszystkich stacji narciarskich, a wszystkie miejsca rozrywki i miejskie ż ycie znajdują się w bliskiej odległ oś ci. To chyba jedyny plus tego hotelu. Przygotuj się jednak na to, ż e mieszkają c w tym hotelu, o drugiej w nocy bę dziesz musiał wsł uchiwać się w radosne pijackie krzyki ludzi wracają cych z baró w do domu. W pokoju unosi się ró wnież stał y zapach dymu ze wzglę du na werandę z palą cymi się pochodniami przed hotelem. Administracja hotelu zachowuje się chamsko, absolutnie nie bierze pod uwagę turystó w. Arogancki, arogancki i niegrzeczny. Jedzenie nie jest zbyt smaczne. HOTEL KRADZIE. Dwa tygodnie temu buty Salomona został y skradzione ze wspó lnej przechowalni nart, któ ra miał a tabliczkę z informacją , ż e buty i sprzę t narciarski MUSZĄ tu zostać . W tym momencie dyrekcja hotelu wzruszył a ramionami, mó wią c, ż e nie ponoszą ż adnej odpowiedzialnoś ci i odwró cili się plecami. Wyjazd na policję nic nie dał , bo wedł ug policjanta „to nie jest przestę pstwo”. Ze sł ó w przewodnika zdaliś my sobie sprawę , ż e hotel ma zł ą reputację wś ró d firm, ponieważ wszystkie pozostawione / zapomniane / skradzione rzeczy NIE są zwracane, a wł aś ciciel hotelu nie przejmuje się tym. Wraż enie reszty został o mocno zepsute.