Romantyczny Paryż
To był y wakacje z naszym dzieckiem w Paryż u. Polecieliś my do Paryż a i wynaję liś my samochó d w Herts i podró ż owaliś my po Francji (tylko pod Paryż em)). Rok wcześ niej moja ż ona i ja podró ż owaliś my po prostu w ramach programu wycieczek autobusowych. I oczywiś cie to są dwie zupeł nie ró ż ne rzeczy, zupeł nie inne wraż enia, wszystko co się dzieje inaczej odbierasz. Bez ogromnego koł chozu liczą cego 30 osó b, bez rozkł adu jazdy, w któ rym trzeba być w autobusie o dokł adnej godzinie, bez dokł adnej trasy. My sami za siebie jechaliś my, robiliś my wł asną trasę , bez poś piechu, strachu, ż e gdzieś się spó ź nimy, kogoś podwieziemy itp.
1) Dodatkowo jedź wł asnym samochodem – nie masz kolektywu. Wszystko robisz sam i bez przewodnika. Sam czytasz informacje o trasie, wybierasz gdzie jechać , a gdzie nie jechać . Stajesz się prawdziwym supermanem dla dziecka, któ re nie tylko jeź dzi samochodem, ale takż e jest historykiem, przewodnikiem, pilotem wycieczek i animatorem)))
2) W przypadku wycieczek autobusowych (wycieczki euro) pobierają z gó ry wię cej pienię dzy za bilety wstę pu. W rzeczywistoś ci bilety do wszelkiego rodzaju muzeó w są tań sze niż piszą w programie. Kiedy jesteś w nieustannie spieszą cej się grupie niesamowitych turystó w, nawet nie zwracasz na to uwagi. Najfajniejsze jest to, ż e bilety kupujesz wszę dzie samemu, a gł ó wnym problemem jest to, ż e Francuzi nie mó wią po angielsku)))) to był cyrk))) z tł umaczem Google w rę kach, pró bują c powiedzieć coś po francusku - niezapomniane emocje na cał e ż ycie, oczywiś cie))))
3) Problem z parkowaniem. Francuzi to okropni kierowcy. PO PROSTU OKROPNE! ! ! ! . Nie ma oznaczeń , okreś lonych zasad ruchu drogowego, kultury jazdy. Przecinanie i drapanie kolejnego samochodu to dla Francuzó w norma. Z tego powodu bą dź ostroż ny, bą dź ostroż ny i zwracaj uwagę na wariató w na motocyklach, któ rzy zawsze pozostaną bezkarni...
ZOSTAWIENIE samochodu poza parkingami przy ulicy - Twó j samochó d już nigdy nie bę dzie taki sam, tylko prosty i prosty. TYLKO PARKINGI PODZIEMNE! ! TYLKO! ! !
4) Noc spę dziliś my nie w samym Paryż u, ale na przedmieś ciach. Wzię liś my pokó j w hostelu dla trzech osó b w „najlepszym hostelu” i zapł aciliś my 30-40 euro za noc za pokó j)))
5) Spę dź.2 dni w Disneylandzie. Owiną ł go w gó rę iw dó ł . To emocje i wspomnienia na cał e ż ycie zaró wno dla dorosł ych, jak i dla dzieci. Zdecydowanie polecam : )
6) BĄ DŹ ostroż ny w pobliż u Wież y Eiffla. Nie daj się nabrać na kró tką linię . Nie widzieliś my napisu TYLKO SCHODY - tylko kroki))) szliś my jednym sł owem. Był o dł ugo, ale fajnie))))
Paryż to miasto, któ re trzeba odwiedzić . W niezależ nej podró ż y odkrywasz jego nowe strony, widzisz to miasto zupeł nie inaczej. MIŁ OŚ Ć do wszystkich w mieś cie MIŁ OŚ CI : )))