Miasto wakacji i światła (część 3)
Zacznij tutaj:
Czę ś ć.1. Dwoje rodzicó w chrzestnych i pierwsza znajomoś ć z Lyonem
Czę ś ć.2. Mgł a, Fourviere i Stary Lyon silny>
Dzień.2 (cią g dalszy). Kł opoty, klaustrofobia i inne radoś ci
Rzeź ba pod tytuł em filozoficznym „Cię ż ar samotnoś ci” autorstwa Michaela Elmgreena i Ingara Dragseta. Mę ż czyzna trzyma w ramionach mę ż czyznę , któ ry wyglą da jak dwie krople wody.
Autorzy wierzą , ż e każ dy z widzó w znajdzie coś w tym pomniku: ktoś zobaczy hasł o „ratuj się ”, ktoś rozważ y cię ż ar odpowiedzialnoś ci za swoje ż ycie, a ktoś po prostu znajdzie inny powó d do introspekcji.
Cour d'Appel de Lyon. Administracja są dowa istnieje od X wieku. Nowoczesny budynek pochodzi z 1835 roku. , konstruktor Louis-Pierre Baltard.
Autor projektu zainspirował się koncepcją ś wią tyni greckiej.
Postanowił jednak umieś cić kolumnadę wzdł uż fasady domu, a nie po bokach, jak to miał o miejsce w staroż ytnoś ci, co czynił o dom jeszcze bardziej imponują cym.
Ciekawe eksponaty w tym sklepie))
Kolejny trabul z krę conymi schodami i galeriami, uż ywany od poł owy XVI wieku.
Ale podwó rko tutaj jest bardzo mał e, coś w rodzaju "studni podwó rzowej".
Odbicie Place Neuve Saint-Jean.
Rue du Boeuf. Pierwsze zabudowania pojawił y się tutaj pod koniec III wieku, kiedy mieszkań cy wzgó rza zostali pozbawieni wody i zmuszeni do zejś cia do Soni. Gł ó wna populacja tamtych czasó w - zamoż ni kupcy. Obecna autentyczna zabudowa pochodzi z XVI-XVII wieku.
Mó wi się , ż e ta ulica jest najbardziej gwiezdna we Francji (La rue du Boeuf à Lyon de sormais la plus é toilé e de France). Bo gdzie jeszcze moż na znaleź ć trzy restauracje z gwiazdkami Michelin na jednej mał ej uliczce?
Rue du Boeuf otrzymał a swoją nazwę w XVI wieku, po tym, jak na rogu jednego z domó w umieszczono znak byka.
Wielki Kł opot z kilkoma dziedziń cami, licznymi schodami i XVII-wieczną wież ą autorstwa wł oskiego architekta:
com/i5My-UY18qNCKFvmk2h67esjRqA7cGHUdcVxt01Eyr2XUVQdMDQPrvED9OvBHiCBjI5hYdgj5MwwVA_oC4OmQDWSvoiLA5V2NjN6qsA_ZRjYQwN7fjUbsXiSxbhFpM4o0okq2OkVSHimc4Iz5TFN7_lN5F_dHxsBo8_O2S124bJ3ofJmYdezBQwJlozzogbdNA5SXOJHmXZQmMkkQqECcAtxAQIqN89sNDEkfQeuM_kLCCpgR-4HCu-XdK1GmJ1XtivPQT2l8YsGZBpn3Tj9pYqw97mGFQf_GQ9fL9crkRUurK4D0OXhlxPbH989D9-JjPLLWXgaUIwNJr_AO1iOOAiHSxKJqXptozOqDKdaPtK3QL9UlhjXLXSKUrltJsSneP0jLnpxf0ROJXqxsdCW-x9maPbSU7Or9KPvFv8Qf11VQhc9PrG2BIhMQpNIWEs8TEyGfxMeq2RX8KrNz78QhnrSQrfE0w6QvXuxN31pUiX2GupihuAdtE-iIRE2LLZLwUaFafPZ2BbcBmqmnJpDYe437vnXa-2UTv-QHRzh_-t3Pvmw-QMa8T3BQ0FsXjW7_g-DDLAvo2PRDDmnQJN3FcOvpNsw75sW8iU5cB-jX0HUc58Hktz9jnkDHhqykiY6qN_4ROVHtkaiXkkMdx-Lhb6O2d-KBrhoe7uZtC-x6OkQ51cwtF2gZaWNKcs1XtFAKxKamHhHmq5jCnWI1ZxGxVdndbOrxZFAr5XAiRIhGn_Qa50=w1284-h933-no" style="height: 933px; szerokoś ć : 1284px "/>
Place de la Baleine. Zawiera kilka staroż ytnych budowli ze ś redniowiecza. Plac otrzymał swoją nazwę od nazwy portu, któ ry są siadował z XVI wiekiem.
Kł opoty, któ rych nigdy nie zapomnę )) Wszystko zaczę ł o się dobrze. Skrzypią ce drzwi zamknę ł y się za tobą . Wą ski oś wietlony korytarz. Dziedziniec ze krę conymi schodami, któ re podkreś lone są ró ż nymi odcieniami.
Przechodzę , ale nie mogę się wydostać , bo drzwi są zamknię te. Wracam. Drzwi, do któ rych wszedł em, ró wnież był y zamknię te. Biegam od drzwi do drzwi. Wszystko jest zamknię te. Nie ma ludzi. !
Mur, demony! (с)
W panice pamię tam, jak francuskim bę dzie klasyczne „Help, mi! ” i staram się nie myś leć o zamknię tej przestrzeni. Biegam od wejś cia do wejś cia, starają c się nie wszczynać alarmu))
I, o cud! Przy wejś ciu znajduje się mał y przycisk, któ ry steruje zamkiem. Wychodzę . Wydycham powietrze. Idę na grzane wino))
Place du Gouvernement. Plac otrzymał swoją nazwę w XIX wieku, kiedy gubernatorzy są siednich ziem zdecydowali się zamieszkać w tutejszym hotelu.
Kolejny trabul, któ ry pojawił się wraz z otwarciem w tym miejscu schronu dla podró ż nych. Korytarz prowadził z dziedziń ca do stajni i wychodził na nabrzeż e.
Najpierw sprawdzam, czy drzwi zamykają się za mną samoczynnie, a dopiero potem wchodzę do trabuli)) Wewną trz mieszkań cy urzą dzili wystawę kwiató w na parapetach.
Maison Thomassin . Jeden z najstarszych domó w w Lyonie. Pierwsza budowla w tym mieś cie pochodzi z 1298 roku. Pó ź niej fasada został a cał kowicie przebudowana w stylu gotyckim. Renowacje w XVIII wieku.
Należ y zauważ yć , ż e budynek nie zmienił się z biegiem czasu (zdję cie tutaj ):
Kolejny trabul ma kilka dziedziń có w, wł asną studnię i namacalny wpł yw wł oskiego renesansu.
E glise Saint-Paul. Jeden z najstarszych koś cioł ó w w mieś cie. Pierwsza wzmianka o nim pojawia się w korespondencji miejscowego biskupa z IX wieku. Ale ten budynek nie przetrwał .
Opuszczamy teren Starego Miasta i udajemy się nad rzekę Sonię.
Czas podziwiać zamglone krajobrazy: bazylikę , któ rą jej nienawidzą cy nazwali „odwró conym sł oniem”, wież ę Fourviere i promenadę w paś mie))
Fort Saint-Jean został zbudowany jako czę ś ć muró w obronnych wokó ł Croix-Rousse na począ tku XVI wieku.
Swoją drogą bo to miejsce był o regularnie zalewane. W 1770
narodził się projekt osuszenia go i budowy tu cesarskiej rezydencji Napoleona. Potem zmienił się rzą d, nie zdą ż yli wybudować rezydencji, az nowego placu na mapie Lyonu pojawił się.
Kierują c się do nastę pnej czę ś ci miasta – „Presqu” î le lub Pó ł wyspu – serca Lyonu, biją cego mię dzy Soną a Rodanem w hał aś liwym rytmie ulic handlowych. Kilkukrotnie rozrost pó ł wyspu przetrwał pierwszy etap urbanizacji w okresie renesansu, a XIX-wieczne domy opowiadają historię rozkwitu tutejszej burż uazji.
Bazylika ś w. Marcina d'Ainay. Jedyny koś ció ł romań ski w Lyonie. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z IX wieku, potem był a wielokrotnie dobudowywana i przebudowywana. W czasie rewolucji sł uż ył jako magazyn paszowy.
Ale pomimo burzliwej historii budynek zachowuje prawdziwą jednoś ć stylu - zaró wno na zewną trz, jak i wewną trz.
Традиційний вертеп із "сантонів" :
I tak wcześ niej wyglą dał a Bazylika. = IwAR0zqIcIjozj57TcJ262sJDGUGofGWiXhom_q0C4_uQEjWZ_YFRzWI3eA3I "target =" _ blank "> tutaj ):
Place Bellecour (dosł ownie „pię kny dziedziniec”) to jeden z najwię kszych placó w w Europie. W jego centrum znajduje się ogromny posą g Ludwika XIV oraz kró la z wizerunkami konia „w stylu rzymskim”, czyli bez siodeł i strzemion.
Sam plac został zał oż ony jako kró lewski w 1658 r. na wcześ niej pustych terenach. Pó ź niej odbywał y się tu defilady wojskowe Napoleona. Co ciekawe, Place Bellecour uważ ane jest za „zero” kilometr Lyonu – od tego miejsca liczone są wszystkie odległ oś ci.
Grande roue lub diabelski mł yn jest zainstalowany na placu podczas ś wią t Boż ego Narodzenia. Cena 10 euro.
Wspinam się na kole, choć otwarte budki, bujają ce się swobodnie ze wszystkich stron, nie wzbudzają we mnie wię kszego zaufania))
W pierwszej rundzie oko nadal nerwowo drż y i traci oddech. Na drugim okrą ż eniu puszcza. Na trzecim już cicho bę bnię , ż e koł o krę ci się bardzo szybko i nie mam czasu na robienie zdję ć kompozycyjnych))
Nawiasem mó wią c, Lyons lubi umawiać się na spotkania pod ogonem konia Ludwika XIV na Place Bellecour.
Posą g ś w. Exupé ry.
Tutaj, na placu, znajduje się mał y pomnik francuskiego pisarza, przedstawiają cy Ś wię tego-Exupery'ego i Mał ego Księ cia siedzą cych na filarze z biał ego marmuru. Rzeź biarka Christiane Guillaubey.
Zwycię stwo. Poraż ki. Te sł owa nie mają znaczenia. Są zwycię stwa, któ re kalają i budzą poraż ki © < /strong >
Place des Cé lestins. Do 1307 r. obszar ten znajdował się na ziemiach należ ą cych do templariuszy.
Po wypę dzeniu templariuszy zakon celestynó w wybudował tu klasztor, któ ry pomimo poż aru stał przez prawie 400 lat. W 1778 roku klasztor został zniszczony, pozostawiają c nazwę placu i teatru.
â tre des Cé lestins. projekt Gasparda André , zbudowany w 1877 roku. Jest to jeden z nielicznych teatró w we Francji, któ re są stale uż ytkowane - od ponad 200 lat. Teatr jest obecnie wł asnoś cią komunalną i jest bezpoś rednio zarzą dzany przez miasto Lyon.
Place des Jacobins. Plac ten ł ą czy gł ó wne ulice Lyonu. Został znacznie rozbudowany po zburzeniu i rozbió rce koś cioł a o tej samej nazwie w 1822 roku. W centrum placu okoł o 1885 roku. , zainstalowano Fontaine des Jacobins.
A tak kiedyś wyglą dał plac z fontanną . / a>):
Diabelski mł yn dobrze pasuje do ogó lnego krajobrazu Lyonu))
Hô tel-Dieu de Lyon. Jest to jeden z najwię kszych budynkó w na pó ł wyspie (fasada 375 m) i pierwszy szpital w Lyonie, udokumentowany w 1184 roku.
Chociaż budynek pierwotnie sł uż ył jako hotel dla duchownych i schronisko dla podró ż nych, pó ź niej został przekształ cony w szpital.
Szpital sł ynie ró wnież z pobytu tu w XVI wieku mnicha benedyktyń skiego Franç ois Rabelais, autora sł ynnego „Gargantua i Pantagruel”.
Hô tel-Dieu de Lyon w tamtych czasach wyglą dał tak (zdję cie AT1xh7OL7z_xv4n4zvd0ldiICHQ66WY_fpnfQ4kbMQOcVrhBBh-NmkwiKNiGhTJrgGp9-VIsIv5HqxJj
W 2011 roku kompleks Hô tel-Dieu został uznany za zabytek architektury. Rozpoczą ł się proces wyprowadzania istnieją cych placó wek medycznych z jej granic. W 2019 roku otwarto tu hotel.
fna&oh=94086332d1f1c1f12063eaf916bd6da0&oe=5E9AFCF3"styl =" wysokoś ć : 960px; szerokoś ć : 1440px "/>
W Hô tel-Dieu znajduje się mał a kaplica - Chapelle de l'Hô tel-Dieu de Lyon , któ ra jest teraz odrestaurowana i otwarta dla publicznoś ci.
To pię kny barokowy budynek z elementami zł ocenia. A w ś rodku tradycyjna szopka.
Centrum morskie Tony'ego Bertranda na nabrzeż u Rodanu. Baseny zewnę trzne czynne są ró wnież zimą (woda nagrzewa się do +27 °C).
W pobliż u znajduje się skatepark Bowl de la Guillotiè re:
Pont Wilson:
I wtedy w naturze zaczyna się tradycyjna „Ś wię ta Ś wiatł a”, któ ra wydaje się być lepsza niż Lina Kostenko.
< img alt = "" src = "https://scontent. fiev3-1. fna. fbcdn. net/v/t1.
0-9/p960x960/80076898_2650565765008723_5205271565549174784_o.jpg? _nc_cat=111&_nc_ohc=QlYK7ZmEOJ8AQmrSL7fBLks61yhifHq9yojryLwR8tlW3kHzxz28d854w&_nc_ht=scontent. fiev3-1. fna&oh=4fdd523a595c5fef2a0e6101039e308b&oe=5E9EBABB" style="height: 960px; szerokoś ć : 1440px "/>
No có ż , oglą daliś my pokaz przyrodniczy, teraz czas na zapoznanie się ze stworzonym przez czł owieka „Ś wię tym Ś wię tem”.
Cią g dalszy tutaj:
Czę ś ć.4. Ś wię to ś wiatł a i sł ownictwo mał ż eń skie a>
Czę ś ć.5. Croix-Rousse Hill i estetyka architektury robotniczej silny>
Pó ł wysep, wieczorne miasto i nieoczekiwany kult
Czę ś ć.7. Ś wię to ś wiatł a, prace studenckie i Salwador Dali < / p>
Czę ś ć.8. Annecy - czł owiek i parowiec miasto i jezioro w Gó rna Sabaudia
Czę ś ć.9. Ś wię to ś wiatł a, kolejki i refleksje filozoficzne < / >