Kaskada odcisków wiosennych ( 3 )

17 Czerwiec 2013 Czas podróży: z 21 Moze 2013 na 31 Moze 2013
Reputacja: +4035.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Kiedy schodziliś my do Stresy stromymi serpentynami pod drobnym, ale dł ugotrwał ym deszczem, pię kne widoki na jezioro wcią ż otwierał y się naszym oczom. Potem powiedział em sobie: jak wyjedziemy, na pewno gdzieś się zatrzymamy i z tych ką tó w bę dziemy fotografować miasto i jezioro. Ale opuś ciliś my Stresę wcześ nie rano w strugach deszczu. My też nie mogliś my się zatrzymać i zrobić zdję ć.

Nasza droga wiedzie do Arenzano. Teren jest w wię kszoś ci pł aski, nic specjalnego. Na pł atnej autostradzie ograniczenie prę dkoś ci wynosi do 130 km/h. Szkoda, ale droga nie jest zaję ta, mogliś my jechać szybciej, ale specjalnie tego nie naruszyli, chociaż nasz nawigator ostrzegał , czy są kamery bezpieczeń stwa, ale był a też policja drogowa, nie chciał em w ogó le na to wpaś ć.


Tak wię c schodzimy nad morze, do Arenzano i dalej do Menton wzdł uż SS1. Gdy wysiedliś my z samochodu na nabrzeż u w Arenzano, ś wiecił o jasne sł oń ce, silny zapach morza i z jakiegoś powodu od razu dał o się wyczuć soloną rybę.

No, wreszcie morze, sł oneczne wakacje! I tak powoli, podziwiają c nadmorskie krajobrazy i uliczki, domy, roś linnoś ć w mijanych miejscowoś ciach, pojechaliś my w kierunku Nicei. Zatrzymaliś my się w jednym miejscu, nie wiem, jak się teraz nazywa, wszę dzie był y darmowe parkingi, wię c bez problemu zaparkowaliś my samochó d, zabierają c ze sobą „szatnię kempingową ”, ł ó ż eczka plaż owe, pojechaliś my na plaż ę . Nie mamy się do czego spieszyć , ale bardzo chcemy jechać nad morze. Woda był a oczywiś cie zimna, nie pł ywaliś my, ale po deszczowej Stresie przez godzinę grzaliś my się na sł oń cu.

Nie ma sensu opisywać wszystkich wspaniał ych widokó w tej drogi, wystarczy po niej jechać . W wielu miejscach wzdł uż drogi znajdują się mał e przedł uż enia, na któ rych moż na zaparkować i pojechać , aby fotografować widoki na morze.

Z Menton zgodnie z planem pojechaliś my do La Trinite do duż ego supermarketu Aishan.

Tak, supermarket jest naprawdę duż y, ale nawigowaliś my tam bez problemu, bo zasada umieszczania towaró w jest prawie taka sama jak w Niemczech. Znalazł am tam swoją ulubioną wę dzoną kieł basę z orzechami wł oskimi, smak jest dokł adnie taki sam jak nasz, tylko napis na opakowaniu jest naturalnie po francusku. Znalazł em wino ró ż owe, ale jakoś szkoda był o dać.60, 00 euro za butelkę , zwł aszcza, ż e ​ ​ nie jesteś my zbyt wielkimi mił oś nikami/koneserami wina.

Mó wią naprawdę : oczy rzą dzą , rę ce grabią . Kupowaliś my artykuł y spoż ywcze na 10 dni, a nawet wię cej na raz, a oni ró wnież zabrali ze sobą okoł o jednej trzeciej zakupó w do Niemiec.

Nasze apartamenty moż na obejrzeć tutaj:

http://www. wczasy domowe. de/nice/ferienwohnung-6705de1. htm

Już wcześ niej spojrzał em na wejś cia do domu na mapie, wię c wszystko był o jasne, nie musiał em szukać niczego innego.


Weszliś my do rezydencji, objechaliś my dom od tył u, jak wyjaś nił a nam wł aś cicielka Michelle, znaleź liś my numer naszego miejsca parkingowego, zaparkowaliś my i chcieliś my zadzwonić , ż e już tam jesteś my. Ale ona był a przed nami, już szł a w naszym kierunku. Bardzo cudowna, sympatyczna, goś cinna kobieta. Po jakimś czasie myś lę , jak się rozumieliś my, bo rozmawiał a z nami po francusku, a my mieszanką angielskiego i niemieckiego, ale wszystko był o jasne. Pokazał a nam mieszkanie, opowiedział a wszystko, dał a kilka reklam Nicei, zabytkó w, okolic...A sama mieszka w mieszkaniu obok, gdyby był y jakieś pytania, nie musiał aby nikogo szukać.

Tak wię c apartamenty, opis i zdję cia są cał kowicie prawdziwe. Nasze gł ó wne kryteria znalezienia mieszkania był y nastę pują ce:

1. pewne miejsce parkingowe 2 kroki od domu, a nie wiadomo gdzie. Tutaj parking jest dosł ownie pod balkonem.

odległ oś ć od centrum miasta i plaż y nie jest waż na, ale ż eby nie był o dł ugiego i wygodnego zjazdu na autostradę , 10-15 minut i jesteś na autostradzie w dowolnym kierunku.

3. a jednocześ nie dom powinien znajdować się w cichym, spokojnym miejscu, aby w nocy moż na był o spać z otwartym balkonem. To dzielnica mieszkaniowa w pobliż u lotniska, gdzie tł umy turystó w nie chodzą pod oknami, wię c jest tam bardzo cicho i w ogó le nie sł ychać hał asu samolotó w.

4. I balkon! To ogromny taras na ostatnim pią tym pię trze. Chociaż nie spę dzaliś my tam duż o czasu, mił o był o posiedzieć tam wieczorem w ciszy nocnej. Widok na wzgó rza jest szczegó lnie pię kny w nocy, kiedy wszystko mieni się ś wiatł ami. Otó ż ​ ​ tak jak chciał em wolny widok, kilkupię trowa zabudowa trochę dalej i po bokach, na wprost balkon, duż e dział ki z 1-2 pię trowymi domami.

5. Niedaleko domu, 5 minut spokojnym tempem, przystanek autobusowy nr 8, przystanek nazywa się Les Primeveres.

Autobus jedzie szybko, bo na przystankach nie ma wielu ludzi; i jedzie do A. Embankment, a nastę pnie wzdł uż niego do centrum miasta.

Jednym sł owem mieszkanie w peł ni speł nił o nasze wymagania, byliś my z niego bardzo zadowoleni.

Teraz o Nicei.

Czytał am wiele entuzjastycznych recenzji, oglą dał am zdję cia...ale to nie tak naprawdę rzeczywistoś ć przerosł a nasze najś mielsze oczekiwania. Promenada Anglikó w i brą zowa kopuł a Hotelu Negresco, czyste plaż e i ł agodne morze, tę tnią ce ż yciem place, Stare Miasto i targ kwiatowy, XVII-wieczna willa przekazana Muzeum Matisse'a, Rosyjska Cerkiew Prawosł awna ś w. Mikoł aju to wszystko i wiele wię cej po prostu zafascynował o nas w Nicei.


22 maja był pię kny sł oneczny dzień prawie do wieczora. Aby poznać miasto, wybraliś my się na wycieczkę autobusową , prawie na wszystkich przystankach wysiadaliś my, chodziliś my, wsiadaliś my do autobusu, jechaliś my dalej ...Jeś li na wycieczkę.

biuro weź kupony rabatowe, bilet kosztuje 20.00 euro.

W czasie deszczu siedzieliś my w restauracji, a potem dł ugo spacerowaliś my po nasypie.

Cią g dalszy nastą pi. . .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Остановились вот в этом месте немного позагорать, уже не знаю сейчас, как оно называется, но это ещё Италия.
Это ещё итальянское побережье.
Во многих местах предусмотрены небольшие расширения у дороги, где можно припарковаться и идти снимать морские виды.
Во многих местах предусмотрены небольшие расширения у дороги, где можно припарковаться и идти снимать морские виды.
Вид с нашей террасы на парковку около дома.
А балкон! Это огромная терраса на последнем 5-ом этаже. Хоть мы там и не много проводили времени, но вечерком там было приятно посидеть в тишине ночи.
Вид с террасы на холмы.
Непосредственно перед балконом большие участки земли с 1-2-х-этажными домиками.
Такой мы увидели Ниццу в первый день.
Такой мы увидели Ниццу в первый день.
Такой мы увидели Ниццу в первый день.
Район порта.
Прекрасный вид на побережье.
Музей Массена.
Памятник Массена.
Ницца.
А здесь понравилось особенно, да я вообще люблю парки с цветами, а здесь как раз вовсю цвели розы.
А здесь понравилось особенно, да я вообще люблю парки с цветами, а здесь как раз вовсю цвели розы.
Нам повезло в этот день с погодой, почти до самого вечера было солнце.
Нам повезло в этот день с погодой, почти до самого вечера было солнце.
В сад я в горести вышел и утру не рад, Розе пел соловей на таинственный лад:
В сад я в горести вышел и утру не рад, Розе пел соловей на таинственный лад:
Красавица Ницца.
Во время дождя отсиделись в ресторанчике, а потом долго гуляли по набережной.
Английская Набережная.
Английская Набережная - прекрасное место для прогулок.
Вот такие пляжи были на тот период.
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara