Odpoczywał od 7 do 18 lipca. Przylot, wszystko jest w porzą dku, ale w samolocie nakarmiono ich tylko 2 ciastkami, jeż dż ą c tam i z powrotem, lecą c przez kró lewski lot, no có ż , to wszystko ( Do hotelu przyjechaliś my wieczorem, od razu się osiedliliś my, w Narges prawie wszystkie pokoje są jak bungalowy, ale wszystkie są obok siebie.
… Już ▾
Odpoczywał od 7 do 18 lipca.
Przylot, wszystko jest w porzą dku, ale w samolocie nakarmiono ich tylko 2 ciastkami, jeż dż ą c tam i z powrotem, lecą c przez kró lewski lot, no có ż , to wszystko (
Do hotelu przyjechaliś my wieczorem, od razu się osiedliliś my, w Narges prawie wszystkie pokoje są jak bungalowy, ale wszystkie są obok siebie. Dla tych, któ rzy nie rozumieją , jest dar djerba zahra i dar djerba narjes, zahra to tró jka, a narjes to czwó rka.
Restauracja, co tu duż o mó wić , dobrze się odż ywiali, po prostu strasznie w ogó le, jeś li to dlatego, ż e odpoczywaliś my zaraz po rozpoczę ciu sezonu, jeś li wszystkim nie zależ ał o na jedzeniu. Przez pierwsze 4 dni był o coś niezrozumiał ego z jedzenia - coś brą zowego, zielonego, szarego w postaci gulaszu, jakby proste jedzenie został o zmielone w blenderze. Nie mogł am nawet na to patrzeć , nie mó wią c już o jedzeniu, mą ż pró bował wszystkiego i powiedział , ż e wię cej nie bę dzie. Zjadł am ryż i ogó rki z pomidorami ; ((ale Francuzi są po prostu fanami tego jedzenia!!! ! zgarnę li to jak sł odką duszę .
Oczywiś cie wszystko rozumiem, ale bufet powinien być bufetem, a nie kuchnią francuską ! ! o tak, dla tych, któ rzy nie wiedzą , ż e Tunezja to w przeszł oś ci francuska kolonia. absolutnie wszystko jest dla nich naostrzone! Wszę dzie i zawsze był a jedna wą troba!! ! ! Po prostu nie mogę tego zjeś ć , ale tak naprawdę nikt tego nie jadł (ale to był o tylko mię so! 5 dnia jedzenie stał o się normalne, na lunch był y frytki, smaż ony kurczak i coś podobnego do jedzenia, a nie gulasz, chociaż oni też wpychali wą trobę gdzie tylko się da! Nie rozumiem dlaczego, ale myś lę , ż e rosyjskich turystó w był natł ok.
Zbombardowali nas najbardziej z powodu kelneró w! Na stoł ach stoją.2 szklanki i butelka wody, któ rą moż na nastę pnie podnieś ć . Wię c co by zamó wić colę lub sprite musieliś my czekać pó ł godziny! ! ! już jedliś my i jesteś my spragnieni, czasami nie nalewaliś my wody. I czekamy, czekamy, potem nerwy zawodzą , pytamy znowu, po cichu wskazują na innego kelnera, okazuje się , ż e musimy porozmawiać z innym kelnerem, bo pracują w strefach, powiedzieli innym, czekali na niego, to to jakiś koszmar, sam nie moż esz przyjś ć i sam zię ć .
Kiedy restauracja był a peł na i nie był o gdzie usią ś ć , w ką cie był pusty stolik, podszedł em do kelnera z pytaniem hi, sorry vee ken sit hir? spojrzał na mnie zdziwiony, odwró cił się bez odpowiedzi i zaczą ł cał ować w policzek ze starszą Francuzką , był em w szoku! ! kelnerzy biegają tylko do Francuzó w, nalewają wodę z butelki do szklanek! oni sami nie mogą.... i siedzimy okoł o 40 minut czekają c do picia (owoce był y tylko arbuz-melon, morele są kwaś ne, ś liwki są kwaś ne, a brzoskwinie czasem też są kwaś ne (
Cał y horror polega na tym, ż e nasza przewodniczka Inessa zebrał a skargę od wszystkich rosyjskich reż yseró w! i to w niczym nie pomogł o!!!!! !
Morze był o zimne, ale pierwsze 3 minuty, potem przyzwyczajasz się do tego i robi się ciepł o, glony i fale to tylko ostatnie 4 dni (pierwsze 5 dni morze był o idealne ! ! ! pod stopami nie ma nic przezroczystego ))))
na farmę krokodyli pojechaliś my sami, a nie z Sanmar, taksó wką okoł o 2 dinaró w i wejś cie za jedno 20 dinaró w. przyjechaliś my tam o 16:30 poszliś my prosto do krokodyli, chodziliś my dookoł a i patrzyliś my, jak zaczę ł o się.5 karmienia, a jednocześ nie wszyscy stali w kolejce, aby zrobić zdję cie z mał ymi krokodylami)
odbyli wycieczkę krajoznawczą , nie do koń ca dla mnie, przywieź li mnie na drogę rzymską , po prostu staliś my tam na począ tku drogi i poszliś my do dzbankó w, tylko sklep z dzbanami, pokazali, jak się robi talerze i kubek gliny, potem poszliś my do muzeum, potem na rynek, tam moż na się zgubić i tyle.
A teraz opowiem Ci o cudownym oszustwie))))))), na któ ry przerzuciliś my 90 dolcó w! przewodnik Inessa cudownie opowiedział a wszystko o thalasso i spa, kupiliś my to gó wno, poszliś my, obiecano nam ł aź nię turecką i masaż , wię c poszliś my do ł aź ni tureckiej, siedzieliś my tam przez 10 minut w parze, ledwo nas przetarliś my przez 5 minuty i wszystko, kamon, ale nie warto $22 od osoby, a masaż po prostu trochę mnie pomarszczył , a mó j mą ż był po prostu gł askany i wyszedł wcześ niej, mimo ż e przyszedł pó ź niej, w skró cie to tylko oszustwo i wybijanie pienię dzy!
Codziennie sprzą tali normalnie, w zasadzie wszystko jest OK, jeś li Tunezyjczycy normalnie nas postrzegali i przynajmniej czasami uś miechali się jak Francuzi, a tylko patrzyli na nas ze zł oś cią !
Animacja był a dobra, nawet pokaz ognia był , ale powtarzał się co 3 dni, a pewnego dnia dostaliś my fajerwerki, ciasta, cał e jedzenie na grillu, oczywiś cie na kolację , podejrzewamy, ż e to był hotel urodzinowy, ale nigdzie nie był o informacji.
Hotel ma wł asne leż aki, rę czniki za kaucją.10$, moim zdaniem sejf gratis, obiecali wł ą czyć klimatyzację na 15 czerwca, ale nikt nie potrafił tego wytł umaczyć . Nikt nie mó wi po angielsku, a co dopiero po rosyjsku!! ! ! udawaj, ż e Cię nie rozumieją i nie widzą , bą dź stanowczy i wytrwał y!
I nie zdziw się , kiedy francuskie babcie z nagimi cyckami chodzą po plaż y, to dla nich normalne, ale był am szczerze zaskoczona! Nigdy nie widział em czegoś takiego nigdzie w kurortach, zresztą w akcji masowej.
Przylot, wszystko jest w porzą dku, ale w samolocie nakarmiono ich tylko 2 ciastkami, jeż dż ą c tam i z powrotem, lecą c przez kró lewski lot, no có ż , to wszystko (
Do hotelu przyjechaliś my wieczorem, od razu się osiedliliś my, w Narges prawie wszystkie pokoje są jak bungalowy, ale wszystkie są obok siebie. Dla tych, któ rzy nie rozumieją , jest dar djerba zahra i dar djerba narjes, zahra to tró jka, a narjes to czwó rka.
Restauracja, co tu duż o mó wić , dobrze się odż ywiali, po prostu strasznie w ogó le, jeś li to dlatego, ż e odpoczywaliś my zaraz po rozpoczę ciu sezonu, jeś li wszystkim nie zależ ał o na jedzeniu. Przez pierwsze 4 dni był o coś niezrozumiał ego z jedzenia - coś brą zowego, zielonego, szarego w postaci gulaszu, jakby proste jedzenie został o zmielone w blenderze. Nie mogł am nawet na to patrzeć , nie mó wią c już o jedzeniu, mą ż pró bował wszystkiego i powiedział , ż e wię cej nie bę dzie. Zjadł am ryż i ogó rki z pomidorami ; ((ale Francuzi są po prostu fanami tego jedzenia!!! ! zgarnę li to jak sł odką duszę .
Oczywiś cie wszystko rozumiem, ale bufet powinien być bufetem, a nie kuchnią francuską ! ! o tak, dla tych, któ rzy nie wiedzą , ż e Tunezja to w przeszł oś ci francuska kolonia. absolutnie wszystko jest dla nich naostrzone! Wszę dzie i zawsze był a jedna wą troba!! ! ! Po prostu nie mogę tego zjeś ć , ale tak naprawdę nikt tego nie jadł (ale to był o tylko mię so! 5 dnia jedzenie stał o się normalne, na lunch był y frytki, smaż ony kurczak i coś podobnego do jedzenia, a nie gulasz, chociaż oni też wpychali wą trobę gdzie tylko się da! Nie rozumiem dlaczego, ale myś lę , ż e rosyjskich turystó w był natł ok.
Zbombardowali nas najbardziej z powodu kelneró w! Na stoł ach stoją.2 szklanki i butelka wody, któ rą moż na nastę pnie podnieś ć . Wię c co by zamó wić colę lub sprite musieliś my czekać pó ł godziny! ! ! już jedliś my i jesteś my spragnieni, czasami nie nalewaliś my wody. I czekamy, czekamy, potem nerwy zawodzą , pytamy znowu, po cichu wskazują na innego kelnera, okazuje się , ż e musimy porozmawiać z innym kelnerem, bo pracują w strefach, powiedzieli innym, czekali na niego, to to jakiś koszmar, sam nie moż esz przyjś ć i sam zię ć .
Kiedy restauracja był a peł na i nie był o gdzie usią ś ć , w ką cie był pusty stolik, podszedł em do kelnera z pytaniem hi, sorry vee ken sit hir? spojrzał na mnie zdziwiony, odwró cił się bez odpowiedzi i zaczą ł cał ować w policzek ze starszą Francuzką , był em w szoku! ! kelnerzy biegają tylko do Francuzó w, nalewają wodę z butelki do szklanek! oni sami nie mogą.... i siedzimy okoł o 40 minut czekają c do picia (owoce był y tylko arbuz-melon, morele są kwaś ne, ś liwki są kwaś ne, a brzoskwinie czasem też są kwaś ne (
Cał y horror polega na tym, ż e nasza przewodniczka Inessa zebrał a skargę od wszystkich rosyjskich reż yseró w! i to w niczym nie pomogł o!!!!! !
Morze był o zimne, ale pierwsze 3 minuty, potem przyzwyczajasz się do tego i robi się ciepł o, glony i fale to tylko ostatnie 4 dni (pierwsze 5 dni morze był o idealne ! ! ! pod stopami nie ma nic przezroczystego ))))
na farmę krokodyli pojechaliś my sami, a nie z Sanmar, taksó wką okoł o 2 dinaró w i wejś cie za jedno 20 dinaró w. przyjechaliś my tam o 16:30 poszliś my prosto do krokodyli, chodziliś my dookoł a i patrzyliś my, jak zaczę ł o się.5 karmienia, a jednocześ nie wszyscy stali w kolejce, aby zrobić zdję cie z mał ymi krokodylami)
odbyli wycieczkę krajoznawczą , nie do koń ca dla mnie, przywieź li mnie na drogę rzymską , po prostu staliś my tam na począ tku drogi i poszliś my do dzbankó w, tylko sklep z dzbanami, pokazali, jak się robi talerze i kubek gliny, potem poszliś my do muzeum, potem na rynek, tam moż na się zgubić i tyle.
A teraz opowiem Ci o cudownym oszustwie))))))), na któ ry przerzuciliś my 90 dolcó w! przewodnik Inessa cudownie opowiedział a wszystko o thalasso i spa, kupiliś my to gó wno, poszliś my, obiecano nam ł aź nię turecką i masaż , wię c poszliś my do ł aź ni tureckiej, siedzieliś my tam przez 10 minut w parze, ledwo nas przetarliś my przez 5 minuty i wszystko, kamon, ale nie warto $22 od osoby, a masaż po prostu trochę mnie pomarszczył , a mó j mą ż był po prostu gł askany i wyszedł wcześ niej, mimo ż e przyszedł pó ź niej, w skró cie to tylko oszustwo i wybijanie pienię dzy!
Codziennie sprzą tali normalnie, w zasadzie wszystko jest OK, jeś li Tunezyjczycy normalnie nas postrzegali i przynajmniej czasami uś miechali się jak Francuzi, a tylko patrzyli na nas ze zł oś cią !
Animacja był a dobra, nawet pokaz ognia był , ale powtarzał się co 3 dni, a pewnego dnia dostaliś my fajerwerki, ciasta, cał e jedzenie na grillu, oczywiś cie na kolację , podejrzewamy, ż e to był hotel urodzinowy, ale nigdzie nie był o informacji.
Hotel ma wł asne leż aki, rę czniki za kaucją.10$, moim zdaniem sejf gratis, obiecali wł ą czyć klimatyzację na 15 czerwca, ale nikt nie potrafił tego wytł umaczyć . Nikt nie mó wi po angielsku, a co dopiero po rosyjsku!! ! ! udawaj, ż e Cię nie rozumieją i nie widzą , bą dź stanowczy i wytrwał y!
I nie zdziw się , kiedy francuskie babcie z nagimi cyckami chodzą po plaż y, to dla nich normalne, ale był am szczerze zaskoczona! Nigdy nie widział em czegoś takiego nigdzie w kurortach, zresztą w akcji masowej.
Tak jak
Lubisz
• 8
Pokaż inne komentarze …
Ż yczymy mił ego wypoczynku wszystkim, któ rzy wybierają się do tego hotelu! Napiszę swoje wraż enia! Hotel powstał w 1972 roku, jeden z pierwszych hoteli na Dż erbie (wedł ug przewodnika), o nich opowiem osobno. Naprawa został a wykonana, widać , ale powiedzieć , ż e byli bardzo zdezorientowani.
… Już ▾
Ż yczymy mił ego wypoczynku wszystkim, któ rzy wybierają się do tego hotelu!
Napiszę swoje wraż enia! Hotel powstał w 1972 roku, jeden z pierwszych hoteli na Dż erbie (wedł ug przewodnika), o nich opowiem osobno. Naprawa został a wykonana, widać , ale powiedzieć , ż e byli bardzo zdezorientowani...nie, nie wpł ywa to na jakoś ć ż ycia w pokojach, przyjechaliś my nad morze! W pokoju mini lodó wka, ogrzewanie, jeś li w nocy jest zimno, co czę sto zdarza się na począ tku maja, dwa zsunię te ł ó ż ka pojedyncze, telewizor, konsola, lustro.
Terytorium jest oczywiś cie ogromne, dwa hotele są zjednoczone w jednym, 3 i 4 *. Nie ma ż adnych ró ż nic, moż esz wybrać się na wycieczkę trzyosobową i nie martw się , pienią dze wychodzą oszczę dzają c okoł o 10-12 tr. 4* ma wł asną jadalnię , 3*, u siebie nie moż na jeś ć , ta sama historia z barem. Ale my Rosjanie jesteś my już bardzo ciekawi i wszystko, co jest dla nas niemoż liwe, jest interesują ce) Mó j mą ż i ja weszliś my do restauracji za trzy ruble i niestety wszystko jest takie samo. Na terenie 3 * znajduje się kryty basen (bardzo chlorowany), otwarty nie jest duż y i termalny. Do plaż y 150m. W 4* jeden duż y basen, dwie restauracje, pizzeria, bar. W maju poł owa nie dział a, sezon zaczyna się okoł o 3 czerwca.
Jedzenie z restauracji-jadalni jest zwyczajne. Nie ma duż ego wyboru na ś niadanie. Nie znajdziesz owsianki dla dziecka, to nie jest ich mocna strona. Zboż a, jajecznica, jajka na twardo, naleś niki, pą czki, ciastka, niektó re warzywa i owoce sezonowe.
Obiady i kolacje są bogatsze) codziennie mię so, ryby, kawa i herbata nie są podawane, wszystko jest w barze, wię c nie bę dziesz mó gł pić herbaty z ciastem do obiadu lub kolacji. Alkohol, normalny, jak wszę dzie w krajach muzuł mań skich.
Szefowie kuchni są bardzo ź li i ponuro, najwyraź niej w okresie Ramadanu, wł aś nie go zł apaliś my) wł aś nie teraz, ci, któ rzy są szefami kuchni, czasami wychodzili na korytarz i witali show i pytali każ dy stolik, czy nam się wszystko podoba.
Barmani i kelnerzy, fajni ś mieszni faceci, sł abo mó wią po angielsku, mó wią też po rosyjsku. Ję zykiem komunikacji jest gł ó wnie francuski i jest to trochę irytują ce. Ale tł umacz Google ma nam pomó c i wszystko jest ok)
Jest mał o mł odych ludzi, gł ó wnie francuscy emeryci i nasza ciocia-mochi)
Co do touroperatora, moi drodzy turyś ci, to jest osobna sprawa. Musisz iś ć na spotkanie, dać swó j voucher, to takie zlecenie i po prostu wysł uchać cał ego oszustwa. Wszystkie wycieczki oferowane są na plaż y za poł owę ceny, nie bó j się ich kupować , wszystko jest bezpieczne. Farma krokodyli jest 15 minut spacerem od hotelu i kosztuje 20dinary za osobę (400r), operator oferuje za 22 dolary, podobno pogł askasz mał e i mał e ciasteczka, zrobisz zdję cie za darmo i zobaczysz karmienie duż ych krokodyli. Nonsens! Zrobisz to wszystko za 20 dinaró w i przyjdziesz o 3 nad ranem, nakarmisz o 4, jest duż o ludzi i szczerze mó wią c, nie warto. Mó j mą ż i ja przyjechaliś my o 12, bez ludzi, idź , spó jrz, spektakularnie.
Od hotelu w lewo.
To samo z innymi wycieczkami.
Restauracja rybna, kompletne bzdury, nie kupuj. Lepiej weź taksó wkę i jedź sam, zamó w z menu i ciesz się .
Taxi na metry, okoł o 5 dinaró w (120r)
Zawsze jestem rozczarowany touroperatorami, ale wcią ż metodycznie nadepnę na grabie)) zł apali nas w restauracji rybnej.
Jedź do Medun, idź na targ, idź do lokalnego supermarketu, nie ograniczaj się do targu, nie ma nic specjalnego do zabrania, tylko spó jrz. Kupcy są lepsi, udawaj, ż e nie rozumiesz. W hotelu jest Natalia, któ ra proponuje pó jś ć do tureckiego sklepu po kurtki i futra-rozwó d. Mó wi dobrze, w rzeczywistoś ci tylko sztuczka.
Generalnie koń czę moją historię , komu moja recenzja pomoż e, bę dę zadowolony, a dziś lecimy do domu, zmę czeni, tę skniliś my do domu.
Raczej nie wró cę do tego hotelu, a takż e na Djerbę .
Do widzenia wszystkim i mił ego wypoczynku!
Napiszę swoje wraż enia! Hotel powstał w 1972 roku, jeden z pierwszych hoteli na Dż erbie (wedł ug przewodnika), o nich opowiem osobno. Naprawa został a wykonana, widać , ale powiedzieć , ż e byli bardzo zdezorientowani...nie, nie wpł ywa to na jakoś ć ż ycia w pokojach, przyjechaliś my nad morze! W pokoju mini lodó wka, ogrzewanie, jeś li w nocy jest zimno, co czę sto zdarza się na począ tku maja, dwa zsunię te ł ó ż ka pojedyncze, telewizor, konsola, lustro.
Terytorium jest oczywiś cie ogromne, dwa hotele są zjednoczone w jednym, 3 i 4 *. Nie ma ż adnych ró ż nic, moż esz wybrać się na wycieczkę trzyosobową i nie martw się , pienią dze wychodzą oszczę dzają c okoł o 10-12 tr. 4* ma wł asną jadalnię , 3*, u siebie nie moż na jeś ć , ta sama historia z barem. Ale my Rosjanie jesteś my już bardzo ciekawi i wszystko, co jest dla nas niemoż liwe, jest interesują ce) Mó j mą ż i ja weszliś my do restauracji za trzy ruble i niestety wszystko jest takie samo. Na terenie 3 * znajduje się kryty basen (bardzo chlorowany), otwarty nie jest duż y i termalny. Do plaż y 150m. W 4* jeden duż y basen, dwie restauracje, pizzeria, bar. W maju poł owa nie dział a, sezon zaczyna się okoł o 3 czerwca.
Jedzenie z restauracji-jadalni jest zwyczajne. Nie ma duż ego wyboru na ś niadanie. Nie znajdziesz owsianki dla dziecka, to nie jest ich mocna strona. Zboż a, jajecznica, jajka na twardo, naleś niki, pą czki, ciastka, niektó re warzywa i owoce sezonowe.
Obiady i kolacje są bogatsze) codziennie mię so, ryby, kawa i herbata nie są podawane, wszystko jest w barze, wię c nie bę dziesz mó gł pić herbaty z ciastem do obiadu lub kolacji. Alkohol, normalny, jak wszę dzie w krajach muzuł mań skich.
Szefowie kuchni są bardzo ź li i ponuro, najwyraź niej w okresie Ramadanu, wł aś nie go zł apaliś my) wł aś nie teraz, ci, któ rzy są szefami kuchni, czasami wychodzili na korytarz i witali show i pytali każ dy stolik, czy nam się wszystko podoba.
Barmani i kelnerzy, fajni ś mieszni faceci, sł abo mó wią po angielsku, mó wią też po rosyjsku. Ję zykiem komunikacji jest gł ó wnie francuski i jest to trochę irytują ce. Ale tł umacz Google ma nam pomó c i wszystko jest ok)
Jest mał o mł odych ludzi, gł ó wnie francuscy emeryci i nasza ciocia-mochi)
Co do touroperatora, moi drodzy turyś ci, to jest osobna sprawa. Musisz iś ć na spotkanie, dać swó j voucher, to takie zlecenie i po prostu wysł uchać cał ego oszustwa. Wszystkie wycieczki oferowane są na plaż y za poł owę ceny, nie bó j się ich kupować , wszystko jest bezpieczne. Farma krokodyli jest 15 minut spacerem od hotelu i kosztuje 20dinary za osobę (400r), operator oferuje za 22 dolary, podobno pogł askasz mał e i mał e ciasteczka, zrobisz zdję cie za darmo i zobaczysz karmienie duż ych krokodyli. Nonsens! Zrobisz to wszystko za 20 dinaró w i przyjdziesz o 3 nad ranem, nakarmisz o 4, jest duż o ludzi i szczerze mó wią c, nie warto. Mó j mą ż i ja przyjechaliś my o 12, bez ludzi, idź , spó jrz, spektakularnie.
Od hotelu w lewo.
To samo z innymi wycieczkami.
Restauracja rybna, kompletne bzdury, nie kupuj. Lepiej weź taksó wkę i jedź sam, zamó w z menu i ciesz się .
Taxi na metry, okoł o 5 dinaró w (120r)
Zawsze jestem rozczarowany touroperatorami, ale wcią ż metodycznie nadepnę na grabie)) zł apali nas w restauracji rybnej.
Jedź do Medun, idź na targ, idź do lokalnego supermarketu, nie ograniczaj się do targu, nie ma nic specjalnego do zabrania, tylko spó jrz. Kupcy są lepsi, udawaj, ż e nie rozumiesz. W hotelu jest Natalia, któ ra proponuje pó jś ć do tureckiego sklepu po kurtki i futra-rozwó d. Mó wi dobrze, w rzeczywistoś ci tylko sztuczka.
Generalnie koń czę moją historię , komu moja recenzja pomoż e, bę dę zadowolony, a dziś lecimy do domu, zmę czeni, tę skniliś my do domu.
Raczej nie wró cę do tego hotelu, a takż e na Djerbę .
Do widzenia wszystkim i mił ego wypoczynku!
Tak jak
Lubisz
• 20