2. Oryginalne drinki. . Dzikie wą tpliwoś ci. Mocnych nie pró bował am, ale Baileys – tak, smakuje podobnie, ale szyjka butelki jest tak kandyzowana, ż e ma się wraż enie, jakby ją nalewano i napeł niano 10 razy, a co najważ niejsze, jeś li zabrakł o napó j w butelce, ale nie jest wystarczają co nalany, barman wzrusza ramionami, ale nowy nie otwiera się. .
Martini to ta sama historia: na butelce to bianco, smakuje jak wytrawne. Nie wiem, skoro ogł osili taką koncepcję i nie wycofują się z tego, anulują to i nie uważ ają ludzi za idiotó w.
3. Wszystko się trzę sie, odpł yw w kabinie prysznicowej jest zawsze zatkany, woda nie spł ywa, hydraulik jeszcze nie przyjechał .
Jakby ten hotel nie miał duszy, ogó lnie nie jest komfortowo duchowo,
Mam nadzieję , ż e kiedyś bę dzie lepiej. .
W tym samym czasie, wedł ug rozmó w, otruto jeszcze kilka osó b. Administracja w osobie pracują cej z goś ć mi nie przyznaje się do winy, przechodzi w defensywę . Mó wią , ż e przyszli sami pacjenci i pomó wili tutaj. Poprosili o przedł uż enie pokoju, pó ź ne wymeldowanie, okoł o godziny negocjacji, telefony, proś by o czekanie. Konkluzja: powiedzieli, ż e moż emy zwolnić pokó j godzinę pó ź niej (o 13.00). Znę canie się , spę dził em godzinę na rozmowie.
Nie mogę obiektywnie mó wić o hotelu.
Na plaż y nie ma markiz, są dziurawe grzyby, Basen jest brudny, kafelki są myte, przez cał y pobyt widział am te same plamy z lodó w. Bar ma Chivas 12, Jack Daniels, Beefeater Gin.
Wszystko to jest pod ladą , jeś li wiesz, musisz zapytać barmana, moż e naleje. Doś ć upokarzają ce za te pienią dze. Obsł uga bardzo się stara, wszyscy są uprzejmi, szczegó lnie w stoł ó wce. Jedzenie jest zwyczajne. Dwa dobre boiska i boisko do koszykó wki. Animacja jest sł aba, starają się przeprowadzić wszystko formalnie, ale nie robią duż o hał asu. Jest ich tam okoł o pię ciu, jak na tak drogi hotel są po prostu leniwi.
Absolutnie nie warte twoich pienię dzy.
Hotel ma dobre, zwarte terytorium, zielony, ł adny basen, SPA, wieczorna animacja jest doskonał a, niezł e bary, kawiarnia jest taka sobie, pię kna recepcja.
Liczba pokoi nie jest zł a, pokó j przestronny, czysty, ł ó ż ka, poś ciel wysokiej jakoś ci, duż y telewizor z pł askim ekranem, mini bar uzupeł niany codziennie (cola, fanta, piwo, napoje gazowane, zwykł a woda, ciastka), czajnik, szklanki, cukier, herbata, kawa w pokoju i mleko w pał eczkach uzupeł niane codziennie, ł azienka cał kiem normalna (bidet, prysznic, duż a umywalka, duż e lustro), rę czniki zmieniane codziennie, kosmetyki uzupeł niane, sprzą tanie w pokoju normalne i co dzień .
Jedzenia tu nie ma, po prostu nie ma o niczym !! ! , wszystko nie jest smaczne, ryba jest cią gle rozgotowana, nie moż na jeś ć woł owiny, baklawa jest cał a kwaś na, wybó r bardzo ubogi, po prostu nie ma obsł uga, jak dla mnie to najsł absza strona hotelu, kto chce rozerwać ż oł ą dek, to jest tutaj. Jedzenie to zero, obsł uga to zero absolutne.
Animacja w cią gu dnia to tylko gromada sennych much, któ re ś pią w biegu, nie ma w ogó le ż adnej aktywnoś ci, chę ć udział u w jakichkolwiek czynnoś ciach jest cał kowicie nieobecna (zupeł ne zero).
Moje oceny w systemie pię ciopunktowym, jedzenie - 0 z minusem, obsł uga - 0, animacja w cią gu dnia - 0, terytorium - 5, basen - 5, pokó j - 5, sprzą tanie - 4, wieczorne show - 5, kawiarnia - 3 , batony - 3 (piją alkohol, zamawiasz jacka lub chivas, wyleją cię spod podł ogi, nie zobaczysz co ci nalewają , baileys jest lokalne, tequila skoń czył a się po trzech dniach, pomidor sok nawet wtedy się skoń czył , wcześ nie rano widział am na wł asne oczy jak wszystkie resztki ró ż nych whisky wlewano do jednej butelki z czerwonej etykiety - WSTYD! , gozlume, lody na poziomie) W nocy teren hotelu i molo nie są oś wietlone, tylko ciemnoś ć - "oszczę dź ".
Mó j werdykt dla hotelu: hotel nie jest wart swojej ceny, nie radzę nikomu jechać tu na wakacje, oszczę dzają c na wszystkim ! ! ! WSTYD! ! !
Ogó lnie rzecz biorą c, w poró wnaniu do 2019 i 2020 roku hotel pogorszył się . I te pogorszenie, powiedział bym, są widoczne. Lecieć za takie pienią dze do hotelu premium i dostać to… szkoda. Przez wszystkie 11 lat w Turcji po raz pierwszy był em tak zdenerwowany w hotelu. Był w hotelach 5 * w klasie ekonomicznej i był o lepiej! Nie wró cę tu ponownie.
Ż wirowa plaż a. Jest molo. Ponton. Morze jest czyste.
Jeś li chodzi o jedzenie, jak miał em już dosyć . Wprawdzie wybó r nie był ś wietny, ale cał kiem smaczny. Owoce. Desery są ró wnież bardzo smaczne. Nie był o jednak nic tak wyrafinowanego.
Dobry wybó r wysokiej jakoś ci alkoholu w barze. Nie tylko wł asna produkcja.
Są ró ż ne pokazy programu, któ rzy zainteresowani mogą wzią ć udział w wydarzeniach organizowanych przez doś ć wykształ conych i nienarzucają cych się animatoró w.
Ogó lne wraż enie - chciał bym przyjechać ponownie.
Nie podobał o mi się jeszcze to, jak gotują rybę , cią gle był a gorzka i za sucha, nie wiem, czy smaż yli ją w musztardzie, czy traktowali jakimś gorzkim sosem, ale nie wiem wiem, jak moż na był o tak zepsuć rybę , ż e po prostu nie dał o się jej zjeś ć , chociaż naprawdę kocham ryby. I ogó lnie rzecz biorą c, o jedzeniu był o wiele rzeczy, ale trudno wybrać coś smacznego. Pierwsze dwa dni trzeba był o poś wię cić na wybó r tego, co jest naprawdę smaczne, a czego lepiej nie brać . W każ dym razie jest z czego wybierać .
Osobno chciał bym zwró cić uwagę administracji hotelu: jest to mundur ochroniarzy na terenie hotelu, a biał a koszula i czarne spodnie z czarnymi butami wyglą dają stylowo, ale nie w 30-45 stopniowy upał , kiedy leż ysz pod parasolem przy basenie w jednym kostiumie ką pielowym i bardzo się pocisz, a obok sł oń ca w peł nym mundurze straż nik bez nakrycia gł owy, to patrzą c na niego serce ci krwawi, myś lisz, dlaczego ludzie tak cierpią duż o, moż esz dostać udaru sł onecznego lub udaru cieplnego. Tyle, ż e kiedy czujesz się dobrze, ale obok ciebie nie jest jasne, jak dana osoba moż e wytrzymać takie upał y, zaczynasz czuć się winny, ż e ludzie powinni cierpieć z powodu twojego bezpieczeń stwa i komfortu. Myś lę , ż e jeś li straż nicy bę dą w biał ych koszulkach z kró tkimi rę kawami i czarnych spodenkach z jasnymi biał ymi trampkami z biał ymi skarpetkami i czarną czapką , to bę dzie wyglą dać bardzo fajnie. A my poczujemy się znacznie lepiej, ż e ludzie w pobliż u pracują w bardziej komfortowych warunkach. Rzeczywiś cie, w prawie wszystkich gorą cych krajach policja i wojsko pracują w kró tkich spodenkach.
Ale ogó lnie byliś my zadowoleni z reszty, wię c polecam ten hotel.