Odpoczywał em z ż oną , hotel bardzo mi się podobał , niesamowicie pię kny, widoki w hotelu po prostu zapierają dech w piersiach. Wszystko wyglą da na bardzo drogie, oko i dusza radują się pię knem hotelu!
W recepcji administracja jest przyjazna, sprzą tanie jest wysokiej jakoś ci, personel jest wszę dzie przyjazny! Animacja jest obecna codziennie wieczorem, to ś wietna zabawa.
Na terenie jest wiele miejsc i baró w, w któ rych moż na zjeś ć , coś przeką sić i napić się . Jedzenie jest przecię tne) na ś niadanie, lunch i kolację był o cał kiem sporo ró ż nych potraw. Woleliś my wybierać standardowe dania znane naszej diecie. Smak potraw też nie był specjalnie inny, zwyczajny, nie biorą c pod uwagę mię sa i ryb z grilla. Soki z automató w mają smak prawdziwy, a nie mieszany.
Do deptania na gł ę bokoś ć jest naprawdę wystarczają co dł ugo (3-5 minut), moż na skorzystać z pomostu są siedniego hotelu. PROSZĘ KUPIĆ KORALE! W morzu jest duż o kamieni i koralowcó w, ł atwo moż na zranić nogi! Na plaż y (począ tek wrześ nia) zawsze moż na ł atwo znaleź ć bezpł atne leż aki bez zajmowania miejsca rano.
W hotelu jest 80% Niemcó w, mał o mó wią cych po rosyjsku! Oczywiś cie przyjemniej był o wypoczywać z obcokrajowcami i przebywać w tej samej przestrzeni niż u nas)
W sumie z cał ego serca polecam ten hotel!
Osiedliliś my się wieczorem, okoł o 19.30. Od razu wysł ano nas na obiad, dopiero potem się usadowiliś my. Osiedliliś my się w pokojach na trzecim pię trze (budynek nr 4), oczywiś cie nie ma windy. No dobrze, to nie jest najwię kszy problem. W pokoju przeznaczonym dla maksymalnie 2 osó b znajdował y się.2 podwó jne ł ó ż ka, z któ rych jedno jest jasne, ż e nie był o tam planowane, a wniesione dodatkowo, dlatego pokonują c się moż na dostać się tylko na balkon lub do okna bariera. Do stolika nocnego moż na ró wnież dostać się tylko przez ł ó ż ko. . .
Ś mialiś my się , myś leliś my dobrze, to nie ma znaczenia, odpoczę liś my, nie bę dziemy się denerwować . Zaczę liś my szukać sejfu, a potem niespodzianka, nie był o go w pokoju (znajomi z są siedniego pokoju też nie mieli sejfu), postanowiliś my udać się do recepcji po sejf. W odpowiedzi na naszą proś bę odmó wili, twierdzą c, ż e hotel jest w peł ni zał adowany i nie ma gdzie dostać sejfu, staraliś my się grzecznie poinformować administratora, ż e się myli, w wyniku czego zaczę li nas przenosić do innych pokoi ( opuszczony przez przypadek) i jakie był o nasze zdziwienie, gdy po naszym pytaniu, czy w nowym pokoju bę dzie sejf, powiedziano nam, ż e NIE.
Ponadto administrator po prostu udawał , ż e nas nie rozumie (ani po angielsku, ani po rosyjsku). Pomyś leliś my dobrze, spró bujmy rozwią zać problem z przewodnikiem rano, wró ciliś my do pokoju. Przez nastę pne 40 minut siedział em w ł azience, gdy drzwi się zacinał y i nie chciał y się otworzyć . Nawiasem mó wią c, w ł azience nie ma telefonu alarmowego, a ten w pokoju po prostu nie dział a. W wyniku dł ugiego oczekiwania na moje zwolnienie powoli przyszedł pracownik, wybił drzwi i powiedział , ż e tak się dzieje. Gdybym odpoczywał sam, prawdopodobnie znaleź liby mnie pod koniec wakacji, kiedy trzeba by opuś cić pokó j. . Ale znowu postanowiliś my się nie denerwować i poszliś my na spacer po terytorium, co był o naszym zaskoczenie, gdy zobaczyliś my w poł owie pusty hotel.
W efekcie, jak się pó ź niej okazał o, w hotelu był o maksymalnie 25 proc. (Rosjan, Ukraiń có w prawie nie ma). Nad ranem, przez przewodnika, ze skandalem, wepchnę li nas jeszcze do normalnego, cudownie pustego pokoju na pię trze, z dostę pem do basenu. Pod wzglę dem ż ywieniowym wszystko jest bardzo, bardzo ubogie, ale starają się urozmaicić , ale bardzo mał o, a to, co tam jest, wcale nie jest smaczne. Wszystko ugotowane na grillu zawsze zamieniał o się w wę gle, a ś rodek był surowy. Generalnie wybó r jest niewielki, co wcale nie jest smaczne. W pokojach nie ma sprzą tania, mucha, któ ra leż ał a w najbardziej widocznym miejscu, od drugiego dnia wakacji pozostał a nietknię ta. Sprzą tanie polegał o na ś cieleniu ł ó ż ka i wlewaniu butelek z wodą i tyle.
W pokojach wszę dzie kurz, brud, resztki materiał ó w budowlanych, horror, po prostu horror. Plaż a: jest duż o leż akó w, zawsze moż na znaleź ć duż o darmowych, nie ma ochrony przed wiatrem, wię c musieliś my zbudować halabudę z leż akó w, jakoś nas uratował o. Do gł ę bokoś ci trzeba zejś ć.300 metró w, potem moż na pł ywać . Swoją drogą nie moż na wzią ć maski, w ogó le nie ma na co patrzeć , ż adnej ryby, ż adnych korali, nic, ale specjalne kapcie (koralowce) na pewno inaczej nie wejdą do wody. Jeś li chcesz poł oż yć się w pobliż u (ogrzewanego) basenu, musisz zają ć miejsce przed ś niadaniem, o godzinie 7 rano.
Do godziny 9 nie ma gdzie spaś ć , ale na cał ym terytorium jest kilka wysp z leż akami, jeś li basen jest bez zasad, zawsze moż na znaleź ć miejsca. W nieogrzewanym basenie woda jest lodowata, zimniejsza niż w morzu. Wszyscy, któ rych spotkaliś my w hotelu (gł ó wnie Niemcy), mó wili, ż e jest to jeden z najgorszych hoteli. Hotel ma maksymalnie 3 gwiazdki. . Personel nie reaguje, a jeś li poprosisz o pomoc, udają , ż e nie rozumieją , a nastę pnie ż ą dają prezentu w postaci pienię dzy lub czekolady.
Napiwki w dolarach są niechę tne do wzię cia, proszą o euro i nierzadko moż na spotkać się z frazą „Tylko dolar? ”. Ogó lnie rzecz biorą c, od razu wybierz inny hotel. Moż esz znaleź ć lepszy hotel za mniejsze pienią dze. A jeś li zapł acisz trochę wię cej, ogó lnie moż esz znaleź ć elegancki hotel. Oczywiś cie na pierwszy rzut oka wszystko wyglą da fajnie, ale to tylko na pierwszy rzut oka. W hotelu nie ma animacji, są animatorzy w iloś ci 4 osó b, ale animacji w ogó le nie ma. PS ś mieszne rzeczy zdarzał y się prawie codziennie. Nieważ ne jak pozytywnie się nastawiliś my, ale dzię ki hotelowi reszta był a zepsuta.