1. Wybraliś my z moim chł opakiem na kró tki czas Hotel jakiejś znanej sieci wedł ug kryterium komfortu + koniecznie lokalizacja na pierwszej linii brzegowej. W rzeczywistoś ci hotel okazał się lepszy niż się spodziewaliś my. 2. Wszystko uł oż ył em! Hotel otoczony jest tropikalną zielenią , niesamowicie fajnie jest się obudzić i wyjś ć na balkon, gdzie wokó ł wszystko jest zielone.
… Już ▾
1. Wybraliś my z moim chł opakiem na kró tki czas Hotel jakiejś znanej sieci wedł ug kryterium komfortu + koniecznie lokalizacja na pierwszej linii brzegowej. W rzeczywistoś ci hotel okazał się lepszy niż się spodziewaliś my.
2. Wszystko uł oż ył em! Hotel otoczony jest tropikalną zielenią , niesamowicie fajnie jest się obudzić i wyjś ć na balkon, gdzie wokó ł wszystko jest zielone. Zapytaj o pokó j dalej od plaż y, pokoje tam znajdują ce mogą być zakł ó cane przez muzykę z restauracji. Któ ry gra od rana do wieczora.
Plaż a, morze: Wybrzeż e i dno morskie okazał y się lepsze niż czytaliś my przed wyjazdem w recenzjach. Rzeczywiś cie, po wejś ciu w morza, przez poł owę dnia nastę puje doś ć szybki „klif” i staje się gł ę boki w pobliż u Wybrzeż a, ale przez drugą poł owę dnia ten moment jest wygł adzany przez przypł ywy. W pobliż u morza na terenie znajduje się doskonał y basen z wygodnymi leż akami, na przemian morze i basen.
Kolejny waż ny punkt - plaż a w tym miejscu Phuket - opustoszał a i czysta. W innych miejscach – Surin, Patong, Kamala, Kata – plaż e są dł uż sze, wejś cie do morza dł ugie, ale ludzi jest wielokrotnie wię cej. Są też miejsca opuszczone, ale jest ich niewiele. To był dla nas duż y plus - taka plaż a, bez ludzi.
Pokoje: czyste, wygodne, po remoncie nadal doś ć zadbany komfort. Od deszczu (w porze deszczowej) i sł oń ca deski na ś cież kach nabrał y charakterystycznego mokrego wyglą du, ale to bzdura, któ ra nie przesł ania ogó lnego wraż enia, innych plusó w jest zbyt wiele.
Jedzenie: doskonał y wybó r rano na ś niadanie (bufet), dobrze przygotowane w restauracji przy plaż y. Ale przygotuj się na to, ż e koszt obiadu lub obiadu bę dzie 2-3-4 razy wyż szy od ś rednich cen na wyspie. Na przykł ad dobra kolacja dla dwojga w hotelu kosztował a nas 2700 bahtó w, mniej wię cej tyle samo w są siednim mieś cie kosztował o nas 1300 bahtó w dla dwojga, a okoł o 600 bahtó w w kawiarni na tajskim weekendowym targu. W cenę wliczone był o tylko ś niadanie.
Personel: ż adnych skarg, wszystko jest w porzą dku. Hotel ma mię dzynarodowy zespó ł , w tym Rosjanie (Pavel (Pablo), Katya, dzię ki)
Minusy: jedyną najwię kszą wadą jest oddalenie hotelu od imprezy i po prostu ciekawe miejsca w Phuket. To propozycja dla tych, któ rzy szukają komfortu i prywatnoś ci, któ rych nie interesuje hotelowe ż ycie niezależ ne od wycieczek grupowych. Przecież to tajska, gdzie bezpieczeń stwo jest najlepsze + czystoś ć , np. nie ł owienie ryb na wł asną rę kę , do Wielkiego Buddy, wieczorne spacery po tajskich targowiskach, chodzenie na jakiekolwiek wystę py (np. tajski boks). Wynaję liś my samochó d od Rosjan przed hotelem i po tym, jak po dł ugim locie opamię taliś my się , jeź dziliś my po wyspie. Uwaga, z hotelu do najbliż szej osady - okoł o godziny (! ) Jedź bez korkó w. Przy korkach – okoł o 1.5 godz. Taksó wką w jedną stronę kosztował a nas 1400 bahtó w. Wieczorem oczywiś cie mę czą cy był powró t do domu (.
Cał e ż ycie Phuket jest na poł udniu. Hotel znajduje się wś ró d 4-5 hoteli tego samego poziomu, Turtle Village z jednym stoiskiem z owocami, trzema sklepami - szczerze mó wią c nic. To jedyny minus hotelu i powó d, dla któ rego nastę pnym razem przyjrzymy się kolejnemu.
2. Wszystko uł oż ył em! Hotel otoczony jest tropikalną zielenią , niesamowicie fajnie jest się obudzić i wyjś ć na balkon, gdzie wokó ł wszystko jest zielone. Zapytaj o pokó j dalej od plaż y, pokoje tam znajdują ce mogą być zakł ó cane przez muzykę z restauracji. Któ ry gra od rana do wieczora.
Plaż a, morze: Wybrzeż e i dno morskie okazał y się lepsze niż czytaliś my przed wyjazdem w recenzjach. Rzeczywiś cie, po wejś ciu w morza, przez poł owę dnia nastę puje doś ć szybki „klif” i staje się gł ę boki w pobliż u Wybrzeż a, ale przez drugą poł owę dnia ten moment jest wygł adzany przez przypł ywy. W pobliż u morza na terenie znajduje się doskonał y basen z wygodnymi leż akami, na przemian morze i basen.
Kolejny waż ny punkt - plaż a w tym miejscu Phuket - opustoszał a i czysta. W innych miejscach – Surin, Patong, Kamala, Kata – plaż e są dł uż sze, wejś cie do morza dł ugie, ale ludzi jest wielokrotnie wię cej. Są też miejsca opuszczone, ale jest ich niewiele. To był dla nas duż y plus - taka plaż a, bez ludzi.
Pokoje: czyste, wygodne, po remoncie nadal doś ć zadbany komfort. Od deszczu (w porze deszczowej) i sł oń ca deski na ś cież kach nabrał y charakterystycznego mokrego wyglą du, ale to bzdura, któ ra nie przesł ania ogó lnego wraż enia, innych plusó w jest zbyt wiele.
Jedzenie: doskonał y wybó r rano na ś niadanie (bufet), dobrze przygotowane w restauracji przy plaż y. Ale przygotuj się na to, ż e koszt obiadu lub obiadu bę dzie 2-3-4 razy wyż szy od ś rednich cen na wyspie. Na przykł ad dobra kolacja dla dwojga w hotelu kosztował a nas 2700 bahtó w, mniej wię cej tyle samo w są siednim mieś cie kosztował o nas 1300 bahtó w dla dwojga, a okoł o 600 bahtó w w kawiarni na tajskim weekendowym targu. W cenę wliczone był o tylko ś niadanie.
Personel: ż adnych skarg, wszystko jest w porzą dku. Hotel ma mię dzynarodowy zespó ł , w tym Rosjanie (Pavel (Pablo), Katya, dzię ki)
Minusy: jedyną najwię kszą wadą jest oddalenie hotelu od imprezy i po prostu ciekawe miejsca w Phuket. To propozycja dla tych, któ rzy szukają komfortu i prywatnoś ci, któ rych nie interesuje hotelowe ż ycie niezależ ne od wycieczek grupowych. Przecież to tajska, gdzie bezpieczeń stwo jest najlepsze + czystoś ć , np. nie ł owienie ryb na wł asną rę kę , do Wielkiego Buddy, wieczorne spacery po tajskich targowiskach, chodzenie na jakiekolwiek wystę py (np. tajski boks). Wynaję liś my samochó d od Rosjan przed hotelem i po tym, jak po dł ugim locie opamię taliś my się , jeź dziliś my po wyspie. Uwaga, z hotelu do najbliż szej osady - okoł o godziny (! ) Jedź bez korkó w. Przy korkach – okoł o 1.5 godz. Taksó wką w jedną stronę kosztował a nas 1400 bahtó w. Wieczorem oczywiś cie mę czą cy był powró t do domu (.
Cał e ż ycie Phuket jest na poł udniu. Hotel znajduje się wś ró d 4-5 hoteli tego samego poziomu, Turtle Village z jednym stoiskiem z owocami, trzema sklepami - szczerze mó wią c nic. To jedyny minus hotelu i powó d, dla któ rego nastę pnym razem przyjrzymy się kolejnemu.
Tak jak
Lubisz
• 4
Pokaż inne komentarze …
Minę ł y dwa lata, ale najwspanialsze wspomnienia z hotelu pozostał y. Przyjechaliś my przed godziną zameldowania. Zaoferowano nam mojito, mokre rę czniki do rą k. Uś miechnę li się bardzo przyjaź nie i usadowili nas za jakieś trzydzieś ci minut.
… Już ▾
Minę ł y dwa lata, ale najwspanialsze wspomnienia z hotelu pozostał y.
Przyjechaliś my przed godziną zameldowania. Zaoferowano nam mojito, mokre rę czniki do rą k. Uś miechnę li się bardzo przyjaź nie i usadowili nas za jakieś trzydzieś ci minut. Mieliś my willę z basenem. Podobał a mi się cał a atmosfera. W przedpokoju szafy, ż elazko, sejf. W pokoju znajduje się ogromne ł ó ż ko z biał ą poś cielą . Minibarek (za opł atą ). Ekspres do kawy, telewizor LCD. Nawiasem mó wią c, mini bar jest niesamowity. I napoje bezalkoholowe, piwo, wino i wó dka. Orzechy, sł odycze i inne brudne sztuczki : )) za przesuwaną ś cianą był a duż a ł azienka z ogromną wanną . Dla moich 160 cm był o jak basen : ) prysznic jest przestronny. W pokoju był o przesuwane okno, z któ rego moż na był o od razu zejś ć do basenu. Mini ogró d z ró ż nymi kwiatami i drzewami. Wszystko jest bardzo ł adne.
Jeś li chodzi o jedzenie, wszystko nam odpowiadał o. Pyszne ś niadania. Ró ż norodny. Wspaniali kelnerzy, któ rzy pró bowali uczyć się z nami rosyjskiego. Zjedliś my też kolację w hotelu. Szczegó lnie podobał a mi się sał atka z arbuza. Nie pamię tam imienia. Poszliś my na obiad do wioski ż ó ł wi. Spaceruj i idź na zakupy.
Moim zdaniem plaż a nie jest ś wietna. Ostre wybrzeż e. Kilka krokó w i już gł ę boko. Plaż a w pobliż u hotelu jest sprzą tana. Ogó lnie teren hotelu jest bardzo zadbany i pię kny. Codziennie coś jest strzyż one, sadzone, czyszczone. W tym samym czasie wszyscy Cię powitają i uś miechną .
Dla kogo to waż ne – Rosjan był o niewielu. Był em bardzo zadowolony z tego faktu.
Cisza i spokó j w tym hotelu są gwarantowane.
Jeź dziliś my na wycieczki. Wyspy Semilane bardzo mi się podobał y. Zwiedzanie Phuket to wedł ug mnie strata czasu. Pró bują sprzedać albo poduszki, albo mikstury wę ż y, albo ogromne „szlachetne” kamienie. Podobał mi się park wodny. Szkoda, ż e był em tam raz. Lepiej przyjś ć wcześ nie rano. Po obiedzie pandemonium na wzgó rzach.
Ten hotel jest polecany na relaksują ce i spokojne wakacje. Naprawdę go lubił em.
Przyjechaliś my przed godziną zameldowania. Zaoferowano nam mojito, mokre rę czniki do rą k. Uś miechnę li się bardzo przyjaź nie i usadowili nas za jakieś trzydzieś ci minut. Mieliś my willę z basenem. Podobał a mi się cał a atmosfera. W przedpokoju szafy, ż elazko, sejf. W pokoju znajduje się ogromne ł ó ż ko z biał ą poś cielą . Minibarek (za opł atą ). Ekspres do kawy, telewizor LCD. Nawiasem mó wią c, mini bar jest niesamowity. I napoje bezalkoholowe, piwo, wino i wó dka. Orzechy, sł odycze i inne brudne sztuczki : )) za przesuwaną ś cianą był a duż a ł azienka z ogromną wanną . Dla moich 160 cm był o jak basen : ) prysznic jest przestronny. W pokoju był o przesuwane okno, z któ rego moż na był o od razu zejś ć do basenu. Mini ogró d z ró ż nymi kwiatami i drzewami. Wszystko jest bardzo ł adne.
Jeś li chodzi o jedzenie, wszystko nam odpowiadał o. Pyszne ś niadania. Ró ż norodny. Wspaniali kelnerzy, któ rzy pró bowali uczyć się z nami rosyjskiego. Zjedliś my też kolację w hotelu. Szczegó lnie podobał a mi się sał atka z arbuza. Nie pamię tam imienia. Poszliś my na obiad do wioski ż ó ł wi. Spaceruj i idź na zakupy.
Moim zdaniem plaż a nie jest ś wietna. Ostre wybrzeż e. Kilka krokó w i już gł ę boko. Plaż a w pobliż u hotelu jest sprzą tana. Ogó lnie teren hotelu jest bardzo zadbany i pię kny. Codziennie coś jest strzyż one, sadzone, czyszczone. W tym samym czasie wszyscy Cię powitają i uś miechną .
Dla kogo to waż ne – Rosjan był o niewielu. Był em bardzo zadowolony z tego faktu.
Cisza i spokó j w tym hotelu są gwarantowane.
Jeź dziliś my na wycieczki. Wyspy Semilane bardzo mi się podobał y. Zwiedzanie Phuket to wedł ug mnie strata czasu. Pró bują sprzedać albo poduszki, albo mikstury wę ż y, albo ogromne „szlachetne” kamienie. Podobał mi się park wodny. Szkoda, ż e był em tam raz. Lepiej przyjś ć wcześ nie rano. Po obiedzie pandemonium na wzgó rzach.
Ten hotel jest polecany na relaksują ce i spokojne wakacje. Naprawdę go lubił em.
Tak jak
Lubisz