Hotel jest dobry, jeś li nie mieszkasz na 0 pię trze...wilgoć w pokoju, nic nie wysycha, nawet podł oga pod ł ó ż kiem nie jest jak ubranie. Obsł uga jest dobra: sprzą tanie codziennie, zmiana poś cieli i rę cznikó w co 3 dni. Ś niadania dla Buł garii są zwyczajne.
… Już ▾
Hotel jest dobry, jeś li nie mieszkasz na 0 pię trze...wilgoć w pokoju, nic nie wysycha, nawet podł oga pod ł ó ż kiem nie jest jak ubranie. Obsł uga jest dobra: sprzą tanie codziennie, zmiana poś cieli i rę cznikó w co 3 dni. Ś niadania dla Buł garii są zwyczajne. . . dla 3 osó b, jedliś my obiady i kolacje w kawiarniach, w cenie nie droż szej. WI-FI w pokojach nie ł apie, aw holu nie za bardzo. Wybraliś my hotel ze wzglę du na basen, mał y, ale dla dzieci to waż ne. Podobał a mi się ró wnież lokalizacja i blisko miasta, a nocą cisza i blisko morza. Bardzo dobre na rodzinne wakacje.
Tak jak
Lubisz
• 3
Pokaż inne komentarze …
Odpoczynek w Sozopolu to rodzaj wakacji w Buł garii, nie moż na go poró wnać z kurortami Zł ote Piaski, Albena czy Sł oneczny Brzeg. Ogó lnie rzecz biorą c, należ y powiedzieć , ż e każ dy oś rodek jest rodzajem kurortu i po prostu nie należ y ich poró wnywać .
… Już ▾
Odpoczynek w Sozopolu to rodzaj wakacji w Buł garii, nie moż na go poró wnać z kurortami Zł ote Piaski, Albena czy Sł oneczny Brzeg. Ogó lnie rzecz biorą c, należ y powiedzieć , ż e każ dy oś rodek jest rodzajem kurortu i po prostu nie należ y ich poró wnywać . Sozopol to miejscowoś ć wypoczynkowa, w któ rej wszystkie ulice mają dostę p do morza. Nasz hotel Apolis znajduje się obok plaż y Harmani, nawiasem mó wią c, jednej z najlepszych plaż . Morze jest najczystsze nawet podczas sztormu, a rzę sy zielonej nie ma, czego nie moż na powiedzieć o innych plaż ach. Piasek jest mał y, ale sam pas wybrzeż a wieczorem staje się zaś miecony (no có ż , zależ y to od kultury samych wczasowiczó w). Hotel Apolis jest mał y, ma tylko 26 pokoi, schludny i wygodny, z mał ym basenem. Wszystkie pokoje z widokiem na morze, jednak widok z niż szych pokoi jest blokowany przez hotele z przodu, a my mieliś my pokó j dwupoziomowy (rodzinny) - jest to 3 i 4 pię tro (dwupię trowe). Wś ró d mankamentó w obsł ugi: pomimo, ż e poś ciel i rę czniki był y regularnie zmieniane, pokó j nigdy nie był sprzą tany. Co prawda w pokoju jest napis "Proszę posprzą tać pokó j", ale dla nas był nowy (prosić o sprzą tanie), spodziewaliś my się , ż e moż e zostać usunię ty. . . Ale to nie przyć mił o naszego odpoczynku! Ś niadania to standard jak na buł garskie hotele, ale obiad to coś ! Jedzenie super! Po prostu pyszne domowe jedzenie! Specjalne podzię kowania dla Suł tanki! , a szczegó lnie w Sozopolu: co pię ć metró w są kawiarnie lub restauracje i cał kiem przystę pne ceny. Za 4.5-6 lewa. moż na zjeś ć obiad z porcją pierwszego, drugiego deseru i szklanką piwa. Normalne, biorą c pod uwagę , ż e porcje są bardzo duż e! I obfitoś ć smaż onych ryb z Morza Czarnego! No có ż , aktywny wypoczynek w Waszych rę kach! Byliś my na wycieczce w Stambule, zapoznaliś my się z obyczajami Buł garó w w wiosce Bata! ! ! Byliś my w Nesebyrze (nie pierwszy raz, ale i tak chciał em ponownie odwiedzić ), ale wycieczka do zamku w Ravadinovo zrobił a na mnie najwię ksze wraż enie! Wraż enia z tego co zobaczył nie da się przekazać - trzeba to zobaczyć ! ! ! Reszta zakoń czył a się sukcesem! Odprę ż się i ciesz się! ! !
Tak jak
Lubisz
• 2
Szczegó ł ową relację ze zdję ciem wrzucę jakiś czas pó ź niej, ale na razie - kró tko. Nie dotarli do tego hotelu, w któ rym chcieli, wię c pojechaliś my do oferowanego przez biuro podró ż y Apolis. Zrozumieliś my, doką d idziemy (3*) i sami nie byliś my wybredni.
… Już ▾
Szczegó ł ową relację ze zdję ciem wrzucę jakiś czas pó ź niej, ale na razie - kró tko. Nie dotarli do tego hotelu, w któ rym chcieli, wię c pojechaliś my do oferowanego przez biuro podró ż y Apolis. Zrozumieliś my, doką d idziemy (3*) i sami nie byliś my wybredni. Ale podstawowy komfort (ciepł a woda, klimatyzacja, cał kowita cisza w nocy) i tak powinien być dostę pny. Z tego wszystkiego nie był o pytań tylko o klimatyzator. Jadą c z plaż y, zdejmujesz wszystko iw oczekiwaniu na prysznic! Aha! Czekać ! Tam nie ma wody! Znowu się ubierasz, schodzisz do recepcji, mó wisz - Kł opoty! Poznaj wodę ! . Mó wią ci - OK! Schodzą gdzieś i wtedy pojawia się woda. Zdarzył o się to wię cej niż raz. Raz w ogó le się namydlił em i zmarzł em. Wię c umył em się . Sł aby przepł yw wody. Cią gle zatkany. Ocena - 2 punkty.
Hał as jest trochę denerwują cy. Trzy razy w cią gu dwó ch tygodni spał em ogó lnie z zatyczkami do uszu. Cieszę się , ż e je wzią ł em. I nie mogę powiedzieć , ż e są siedzi są bardzo hał aś liwi, (chociaż niezrozumiał e jest, dlaczego do cholery o 2 w nocy w oś rodku oglą dać telewizję ) po prostu wydaje się , ż e w hotelu NIE ma ż adnych wewnę trznych (mię dzywymiarowych) ś cian! Tylko ś cianki dział owe z pł yt gipsowo-kartonowych. Dlatego nawet jeś li rozmawiasz cicho lub oglą dasz telewizję przy niskim poziomie gł oś noś ci, wszystko sł yszysz. Tak, nawet jeden z tragarzy z jakiegoś powodu lubił sł uchać muzyki do pó ź nych godzin nocnych. Znowu nie za gł oś no. Ale pod drzwiami są takie pę knię cia (3-4 centymetry), ż e nocą we wzglę dnej ciszy po prostu wychodzi. Wstajesz, skrę casz rę cznik do stó p w opaskę uciskową i zatykasz nią szczelinę pod drzwiami (na szczę ś cie rozmiar jest odpowiedni). Zdobą dź.3 punkty. Tak ż yli.
I jedzenie. Jedzenie to ś mieci. Nie wiem co się stał o. Wczesne recenzje wspominał y o kuchni rosyjskoję zycznej i dobrej (stosunkowo) gotowaniu. Nie ma tego. Po przyjeź dzie raz (po przeczytaniu recenzji) kupiliś my lunch i nigdy wię cej nie zrobiliś my tak gł upiej rzeczy. Pł atne ś niadania to takż e piosenka. Kucharz to leniwy drań ! Nie powiesz inaczej. Codziennie gotowane jajka, jajecznica. Có ż , masz jedzenie, bo rano leż ą na stole - pomidory, ser i tak dalej. Oszczę dź my, starają c się maksymalnie oszukać turystó w. Ale moż esz raz zrobić jajecznicę z pomidorami (pomidory i tak dasz! ), innym razem omlet z serem i tak dalej. Nie! Gł upi! Sł abo ubita (a dokł adniej lekko wymieszana) jajecznica i jajka na twardo. Kieł basy, kieł basa - bzdury. Nawet nie wiedział em, ż e coś takiego się wydarzył o. Jednocześ nie powtarzam, nie jestem w ż yciu wybredna. Po prostu serwują naprawdę ś mieci. Jedli gł ó wnie pł atki zboż owe z mlekiem, pomidorami, ogó rkami i serem. Szefowie kuchni kopią w szyję i zabraniają pracy w swojej specjalnoś ci. Niesamowicie leniwy.
Telewizja. Stary, ze skurczonym kineskopem. Jeden rosyjski kanał (ORT-International) i mniej wię cej cztery inne. Nie są interesują ce. Tak, jest bezuż yteczny w oś rodku. Ale hotel charakteryzuje.
Có ż , tu trochę odpoczynku. Warto zaznaczyć , ż e generalnie nie obchodzi mnie, jak czę sto zmieniane są rę czniki, w jakim ję zyku mó wi personel i czy w ł azience opró cz mydł a jest odś wież acz powietrza. Ale trzeba zapewnić podstawowy komfort!
Ale ten hotel to nie 3 * to generalnie diabeł wie co. Maksymalna cena to 150 euro za dwa tygodnie na osobę w sezonie. Nie wię cej!
Generalnie wraż enie, ż e wł aś ciciele tego hotelu zacią gnę li u niego takie poż yczki, ż e teraz powieszą się dosł ownie za grosz (jest jasne, ż e pokoje naprawdę wymagał yby remontu). Dlatego ż yczę im szybkiej ruiny i oddania hotelu w inne rę ce.
A sam Sozopol i otaczają ce go morze warto zobaczyć . Ale to już inna historia. . .
Hał as jest trochę denerwują cy. Trzy razy w cią gu dwó ch tygodni spał em ogó lnie z zatyczkami do uszu. Cieszę się , ż e je wzią ł em. I nie mogę powiedzieć , ż e są siedzi są bardzo hał aś liwi, (chociaż niezrozumiał e jest, dlaczego do cholery o 2 w nocy w oś rodku oglą dać telewizję ) po prostu wydaje się , ż e w hotelu NIE ma ż adnych wewnę trznych (mię dzywymiarowych) ś cian! Tylko ś cianki dział owe z pł yt gipsowo-kartonowych. Dlatego nawet jeś li rozmawiasz cicho lub oglą dasz telewizję przy niskim poziomie gł oś noś ci, wszystko sł yszysz. Tak, nawet jeden z tragarzy z jakiegoś powodu lubił sł uchać muzyki do pó ź nych godzin nocnych. Znowu nie za gł oś no. Ale pod drzwiami są takie pę knię cia (3-4 centymetry), ż e nocą we wzglę dnej ciszy po prostu wychodzi. Wstajesz, skrę casz rę cznik do stó p w opaskę uciskową i zatykasz nią szczelinę pod drzwiami (na szczę ś cie rozmiar jest odpowiedni). Zdobą dź.3 punkty. Tak ż yli.
I jedzenie. Jedzenie to ś mieci. Nie wiem co się stał o. Wczesne recenzje wspominał y o kuchni rosyjskoję zycznej i dobrej (stosunkowo) gotowaniu. Nie ma tego. Po przyjeź dzie raz (po przeczytaniu recenzji) kupiliś my lunch i nigdy wię cej nie zrobiliś my tak gł upiej rzeczy. Pł atne ś niadania to takż e piosenka. Kucharz to leniwy drań ! Nie powiesz inaczej. Codziennie gotowane jajka, jajecznica. Có ż , masz jedzenie, bo rano leż ą na stole - pomidory, ser i tak dalej. Oszczę dź my, starają c się maksymalnie oszukać turystó w. Ale moż esz raz zrobić jajecznicę z pomidorami (pomidory i tak dasz! ), innym razem omlet z serem i tak dalej. Nie! Gł upi! Sł abo ubita (a dokł adniej lekko wymieszana) jajecznica i jajka na twardo. Kieł basy, kieł basa - bzdury. Nawet nie wiedział em, ż e coś takiego się wydarzył o. Jednocześ nie powtarzam, nie jestem w ż yciu wybredna. Po prostu serwują naprawdę ś mieci. Jedli gł ó wnie pł atki zboż owe z mlekiem, pomidorami, ogó rkami i serem. Szefowie kuchni kopią w szyję i zabraniają pracy w swojej specjalnoś ci. Niesamowicie leniwy.
Telewizja. Stary, ze skurczonym kineskopem. Jeden rosyjski kanał (ORT-International) i mniej wię cej cztery inne. Nie są interesują ce. Tak, jest bezuż yteczny w oś rodku. Ale hotel charakteryzuje.
Có ż , tu trochę odpoczynku. Warto zaznaczyć , ż e generalnie nie obchodzi mnie, jak czę sto zmieniane są rę czniki, w jakim ję zyku mó wi personel i czy w ł azience opró cz mydł a jest odś wież acz powietrza. Ale trzeba zapewnić podstawowy komfort!
Ale ten hotel to nie 3 * to generalnie diabeł wie co. Maksymalna cena to 150 euro za dwa tygodnie na osobę w sezonie. Nie wię cej!
Generalnie wraż enie, ż e wł aś ciciele tego hotelu zacią gnę li u niego takie poż yczki, ż e teraz powieszą się dosł ownie za grosz (jest jasne, ż e pokoje naprawdę wymagał yby remontu). Dlatego ż yczę im szybkiej ruiny i oddania hotelu w inne rę ce.
A sam Sozopol i otaczają ce go morze warto zobaczyć . Ale to już inna historia. . .
Tak jak
Lubisz
• 4
Cześ ć ! Niedawno przyjechaliś my z Buł garii. Tam jest po prostu magicznie! To był nasz pierwszy wyjazd za granicę i wiesz, byliś my bardzo szczę ś liwi. Podró ż ował em z mę ż em i dwó jką dzieci. Odką d wybraliś my się po raz pierwszy, przeszliś my przez agencję turystyczną .
… Już ▾
Cześ ć ! Niedawno przyjechaliś my z Buł garii. Tam jest po prostu magicznie! To był nasz pierwszy wyjazd za granicę i wiesz, byliś my bardzo szczę ś liwi. Podró ż ował em z mę ż em i dwó jką dzieci. Odką d wybraliś my się po raz pierwszy, przeszliś my przez agencję turystyczną . Wybrano 1001 wycieczek. Biuro podró ż y Dasha pomogł o nam w wyborze hotelu, wiz i biletó w. Tyle emocji, ile dostaliś my w Buł garii – nie da się niczym opisać . Pojechaliś my specjalnie do Sozopola, a przy okazji pocią giem. Baliś my się samolotu, nigdy nie wiadomo. Pocią giem do Buł garii, a konkretnie do Burgas, podró ż trwa dwa dni. W tym samym czasie przeszliś my przez cał kiem sporo odpraw celnych i granic. Po Ukrainie zmienił em koł a. Widok jest niesamowity, ale stanie na sł oń cu nie jest fajne. Chcę cię teraz ostrzec. Ze wzglę du na mał ą liczbę toró w w Buł garii nasz pocią g spó ź nił się sześ ć godzin. Oznacza to, ż e mieli przybyć o dziesią tej rano, ale przybyli po poł udniu. Powró t do Moskwy ró wnież spó ź nił się o 3-4 godziny. Podró ż owaliś my od 16 czerwca do 4 lipca. Pogoda był a po prostu cudowna. Plaż a jest czysta i zadbana. Na plaż y był o mał o ludzi, ale bliż ej począ tku sezonu zrobił o się trochę wię cej. Rozrywka pojawił a się ró wnież pod koniec czerwca (wraz ze wzrostem liczby turystó w). Kilka razy był a burza, ale burze zdarzają się na każ dym morzu. Po burzy dogonił o sporo mał ych glonó w, ale to tylko w pobliż u wybrzeż a. Nieco dalej - woda jest przejrzysta i czysta! Na począ tek sezon – morze jest zaskakują co ciepł e, po obiedzie – jak ś wież e mleko! Gdy jechaliś my w drogę , baliś my się , ż e bę dą problemy z bagaż em i lekami. Ale celnicy niczego nie sprawdzali, tylko paszporty. Dlatego nie musisz się bać , ale na wszelki wypadek - upewnij się , ż e nigdy nie wiadomo. Pomogli nam wybrać hotel, a wybó r okazał się bardzo udany. Hotel nazywa się Appolis 3. Przed wyjazdem przeczytaliś my setki recenzji. Oboje byli dobrzy i nie tak dobrzy. Ale chcę rozwiać wszystkie Twoje wą tpliwoś ci. To bardzo ł adny, czysty i wygodny hotel. Morze jest w pobliż u, jest duż o sklepó w, restauracji i kawiarni - kuucha ! ! Do centrum Sozopolu i Starego Sozopola nie jest daleko, 15-20 minut spacerkiem.
Teraz opowiem trochę o naszym hotelu. Mó wił em już , ż e znajduje się niedaleko centrum Sozopola, 5-7 metró w od morza. Na wybrzeż u są trzy plaż e! Są one rozmieszczone na cał ym obwodzie. W chwili, gdy przyjechaliś my, był a jedna pł atna plaż a. Leż aki i parasol kosztują.6 lew za sztukę . Pozostał e dwie był y wolne. Ale pod koniec naszych wakacji parasole został y umieszczone na ś rodkowej plaż y, a jeś li weź miesz leż ak, to ró wnież jest pł atny. Trzecia plaż a był a cał kowicie darmowa! Wchodzą c do morza wcale nie jest gł ę boka. Nieco dalej w pasie, bardzo wygodny podczas wypoczynku z dzieć mi.
Po przyjeź dzie pocią gu na stację zostaliś my powitani, ponieważ zapł aciliś my za transfer. Po przyjeź dzie nie napotkaliś my ż adnych problemó w ani niedogodnoś ci. Buł garzy są bardzo uprzejmi i przyjaź ni. My Rosjanie jesteś my traktowani z mił oś cią i szacunkiem. W hotelu zostaliś my bardzo ciepł o przyję ci. Senior manager Ekaterina bardzo dobrze rozumie i mó wi po rosyjsku. Bardzo przyzwoita, przyjazna i sympatyczna kobieta. Pozostali dwaj administratorzy są mł odsi i nie mó wią zbyt dobrze po rosyjsku, ale zawsze reagują i mogą pomó c w każ dej sytuacji. Teraz trochę o pokoju. Zamieszkaliś my w studio. Niezbyt duż y, ale bardzo wygodny pokó j, z dwoma pokojami! Z dwoma balkonami i wszystkimi innymi udogodnieniami. Pokó j jest bardzo czysty i wygodny! Pokó j był codziennie sprzą tany, a poś ciel zmieniana co trzy dni. Palenie dozwolone był o tylko na balkonie. W cenę wycieczki wliczone jest tylko ś niadanie. To był a koniecznoś ć . Ś niadania był y bez pikli, ale jedli do sytoś ci (bufet). Hotel miał ró wnież wł asny basen - bardzo przydatny podczas burzy. Bardzo czysto, schludnie i przyjazny dzieciom - jest brodzik. Nie braliś my obiadó w i kolacji, ponieważ z wcześ niej przeczytanych recenzji dowiedzieliś my się , ż e wzdł uż wybrzeż a jest wiele kawiarni i restauracji z menu na każ dy gust. Jedzenie jest tanie, ale porcje są bardzo duż e. Odwiedziliś my wiele kawiarni-restauracji, ale zdecydowaliś my się na jedną - Buena Vista. Pracują tam bardzo sympatyczni i mili ludzie. Wł aś ciciel - Slava sam eskortuje i wita goś ci. Bardzo mił y i goś cinny czł owiek. Bardzo uprzejmi i przyjaź ni kelnerzy. Podają szybko i sprawnie (swoją drogą znają rosyjski).
Ceny są rozsą dne, w poró wnaniu do Moskwy - bardzo mał e. Na obiad zjedliś my 23-29 lewó w. Za nasze pienią dze to 500-600 rubli. Ale jedli duż o (na cztery)! Kolacja z deserami, wodą i obfitymi posił kami kosztuje 50-60 lew. Lew to banknot w Buł garii. 1 lew to 20 rubli. Wiele sklepó w z ubraniami na każ dy gust i kolor. Pamią tki, mydł a, kremy, okulary, zegarki, torby i portfele są tam po prostu kupą . Kiedy wyszli, ś miali się i powiedzieli, ż e kupili poł owę Buł garii. Po obiedzie pojechaliś my do starego Sozopola. To 20-15 minut spacerem od duż ego rynku. Na starym mieś cie znaleź li koś ció ł Cyryla i Metodego, w któ rym spoczywają relikwie ś w. Mikoł aja. Ale nigdy tam nie dotarliś my, bo wstydziliś my się wejś ć z goł ymi nogami, ramionami i odkrytą gł ową . Stare miasto swoją architekturą przypomina ś redniowieczne miasto. Ceny na Starym Mieś cie są wyż sze! ! Duż o straganó w z owocami, kukurydzą , lodami. Miasto zawsze pachniał o pą czkami - aromat jest szykowny. Mogę szczerze powiedzieć . Wielu pisał o o restauracji Barakuda. Byliś my tam kiedyś i szczerze mó wią c nie podobał o nam się tam. Wszyscy kelnerzy gdzieś się spieszą i zachowują tak, jakby prosili nas o jak najszybsze wyjś cie. Tak, jest tam duż o ludzi! Ale w Buena jedzenie był o znacznie smaczniejsze i nie trzeba był o nigdzie się spieszyć , siedzi się dla wł asnej przyjemnoś ci. W czasie podró ż y tam iz powrotem: mogę doradzić tym, któ rzy lubią jeś ć w trasie. Zabierz owoce, jagody i ryby w Konotop, bo dalsze postoje są albo za kró tkie, albo bardzo pó ź ne, a babć już nie ma. W Kijowie moż na wzią ć lody i ciasto kijowskie (przy okazji pyszne). Co wię cej, jeś li spotkasz babcie, moż esz kupić mł ode gotowane ziemniaki i ogó rki za 15 hrywien (mm, pycha). W Sozopolu był duż y sklep Bolero (coś jak nasz supermarket). Moż na tam kupić artykuł y spoż ywcze w niskich cenach. To tylko 10-15 minut spacerem od Apppolis do tego sklepu. Naprawdę nam się tam podobał o. Zdaliś my sobie sprawę , ż e Buł garia to nasz kraj! Są wspaniali ludzie, sympatyczni i ż yczliwi, a co najważ niejsze - goś cinni! W przyszł ym roku znowu do Buł garii, znowu do Sozopola!
Teraz opowiem trochę o naszym hotelu. Mó wił em już , ż e znajduje się niedaleko centrum Sozopola, 5-7 metró w od morza. Na wybrzeż u są trzy plaż e! Są one rozmieszczone na cał ym obwodzie. W chwili, gdy przyjechaliś my, był a jedna pł atna plaż a. Leż aki i parasol kosztują.6 lew za sztukę . Pozostał e dwie był y wolne. Ale pod koniec naszych wakacji parasole został y umieszczone na ś rodkowej plaż y, a jeś li weź miesz leż ak, to ró wnież jest pł atny. Trzecia plaż a był a cał kowicie darmowa! Wchodzą c do morza wcale nie jest gł ę boka. Nieco dalej w pasie, bardzo wygodny podczas wypoczynku z dzieć mi.
Po przyjeź dzie pocią gu na stację zostaliś my powitani, ponieważ zapł aciliś my za transfer. Po przyjeź dzie nie napotkaliś my ż adnych problemó w ani niedogodnoś ci. Buł garzy są bardzo uprzejmi i przyjaź ni. My Rosjanie jesteś my traktowani z mił oś cią i szacunkiem. W hotelu zostaliś my bardzo ciepł o przyję ci. Senior manager Ekaterina bardzo dobrze rozumie i mó wi po rosyjsku. Bardzo przyzwoita, przyjazna i sympatyczna kobieta. Pozostali dwaj administratorzy są mł odsi i nie mó wią zbyt dobrze po rosyjsku, ale zawsze reagują i mogą pomó c w każ dej sytuacji. Teraz trochę o pokoju. Zamieszkaliś my w studio. Niezbyt duż y, ale bardzo wygodny pokó j, z dwoma pokojami! Z dwoma balkonami i wszystkimi innymi udogodnieniami. Pokó j jest bardzo czysty i wygodny! Pokó j był codziennie sprzą tany, a poś ciel zmieniana co trzy dni. Palenie dozwolone był o tylko na balkonie. W cenę wycieczki wliczone jest tylko ś niadanie. To był a koniecznoś ć . Ś niadania był y bez pikli, ale jedli do sytoś ci (bufet). Hotel miał ró wnież wł asny basen - bardzo przydatny podczas burzy. Bardzo czysto, schludnie i przyjazny dzieciom - jest brodzik. Nie braliś my obiadó w i kolacji, ponieważ z wcześ niej przeczytanych recenzji dowiedzieliś my się , ż e wzdł uż wybrzeż a jest wiele kawiarni i restauracji z menu na każ dy gust. Jedzenie jest tanie, ale porcje są bardzo duż e. Odwiedziliś my wiele kawiarni-restauracji, ale zdecydowaliś my się na jedną - Buena Vista. Pracują tam bardzo sympatyczni i mili ludzie. Wł aś ciciel - Slava sam eskortuje i wita goś ci. Bardzo mił y i goś cinny czł owiek. Bardzo uprzejmi i przyjaź ni kelnerzy. Podają szybko i sprawnie (swoją drogą znają rosyjski).
Ceny są rozsą dne, w poró wnaniu do Moskwy - bardzo mał e. Na obiad zjedliś my 23-29 lewó w. Za nasze pienią dze to 500-600 rubli. Ale jedli duż o (na cztery)! Kolacja z deserami, wodą i obfitymi posił kami kosztuje 50-60 lew. Lew to banknot w Buł garii. 1 lew to 20 rubli. Wiele sklepó w z ubraniami na każ dy gust i kolor. Pamią tki, mydł a, kremy, okulary, zegarki, torby i portfele są tam po prostu kupą . Kiedy wyszli, ś miali się i powiedzieli, ż e kupili poł owę Buł garii. Po obiedzie pojechaliś my do starego Sozopola. To 20-15 minut spacerem od duż ego rynku. Na starym mieś cie znaleź li koś ció ł Cyryla i Metodego, w któ rym spoczywają relikwie ś w. Mikoł aja. Ale nigdy tam nie dotarliś my, bo wstydziliś my się wejś ć z goł ymi nogami, ramionami i odkrytą gł ową . Stare miasto swoją architekturą przypomina ś redniowieczne miasto. Ceny na Starym Mieś cie są wyż sze! ! Duż o straganó w z owocami, kukurydzą , lodami. Miasto zawsze pachniał o pą czkami - aromat jest szykowny. Mogę szczerze powiedzieć . Wielu pisał o o restauracji Barakuda. Byliś my tam kiedyś i szczerze mó wią c nie podobał o nam się tam. Wszyscy kelnerzy gdzieś się spieszą i zachowują tak, jakby prosili nas o jak najszybsze wyjś cie. Tak, jest tam duż o ludzi! Ale w Buena jedzenie był o znacznie smaczniejsze i nie trzeba był o nigdzie się spieszyć , siedzi się dla wł asnej przyjemnoś ci. W czasie podró ż y tam iz powrotem: mogę doradzić tym, któ rzy lubią jeś ć w trasie. Zabierz owoce, jagody i ryby w Konotop, bo dalsze postoje są albo za kró tkie, albo bardzo pó ź ne, a babć już nie ma. W Kijowie moż na wzią ć lody i ciasto kijowskie (przy okazji pyszne). Co wię cej, jeś li spotkasz babcie, moż esz kupić mł ode gotowane ziemniaki i ogó rki za 15 hrywien (mm, pycha). W Sozopolu był duż y sklep Bolero (coś jak nasz supermarket). Moż na tam kupić artykuł y spoż ywcze w niskich cenach. To tylko 10-15 minut spacerem od Apppolis do tego sklepu. Naprawdę nam się tam podobał o. Zdaliś my sobie sprawę , ż e Buł garia to nasz kraj! Są wspaniali ludzie, sympatyczni i ż yczliwi, a co najważ niejsze - goś cinni! W przyszł ym roku znowu do Buł garii, znowu do Sozopola!
Tak jak
Lubisz
• 7
Dobry dzień ! Dzię ki ludziom, któ rzy piszą recenzje - to pomaga! Czytają c recenzję , kieruj się tymi, któ rzy napisali. My (rodzina: 28 letnia mama, 30 letnia tata i 2.5 có rki. Bez z gó ry ustalonych wymagań , ale mama, czyli jestem dosyć skrupulatna i oszczę dna).
… Już ▾
Dobry dzień ! Dzię ki ludziom, któ rzy piszą recenzje - to pomaga! Czytają c recenzję , kieruj się tymi, któ rzy napisali.
My (rodzina: 28 letnia mama, 30 letnia tata i 2.5 có rki. Bez z gó ry ustalonych wymagań , ale mama, czyli jestem dosyć skrupulatna i oszczę dna).
Wzię liś my pakiet wycieczek z biura podró ż y Balkan Express (nie pojedziemy z nimi ponownie) ! ! ! Wyjaś nię dlaczego: gł ó wnym roszczeniem do nich jest lot powrotny: przylecieli z Burgas z przesiadką w Sofii !! ! ! W Sofii cał y samolot został wysadzony i poproszony o ponowne odprawę celną , a nastę pnie wsiadł do tego samego samolotu, odczekał kolejne 40 minut, a nastę pnie poleciał do Moskwy! Z gó ry nikt nie poinformował o tak niewygodnym locie (polecieli tam lotem bezpoś rednim)! W samolocie latał o duż o dzieciakó w, wszystkie był y bardzo zmę czone, kapryś ne. Wybraliś my Buł garię mię dzy innymi ze wzglę du na kró tki lot (normalnie 2 godziny), ale okazał o się , ż e wró ciliś my 4.00 !!! ! ! Nikt nic nie tł umaczył i nie przepraszał za niedogodnoś ci, karmili się dopiero wieczorem, zał oga Bulgaria Air nie chciał a mó wić po rosyjsku, postawa był a chamska! ! ! Ale jak się okazał o, nie jest to sił a wyż sza, ale nowa praktyka Balkan Express! Po przyjeź dzie napisał em recenzję na ich stronie (doś ć przyzwoicie obraź liwa, usunę li ją ! )
O hotelu: Na począ tku nie podobał o mi się Apolis, ale potem się do niego przyzwyczaił em. Plusy: 1) Bardzo dobre jedzenie. mię sa jest mał o, ale moż na jeś ć , w domu nie gotuję.5 dań na wieczó r. na ś niadanie: jajecznica lub jajka, wypieki, dż emy, mió d. masł o, pieczywo, kieł baski sojowe (niezbyt), pł atki zboż owe, mleko, kwadraciki serowe, pą czki, kawa, herbata, ser, ogó rki, pomidory. do obiadu: Sał atka szopska, pomidory, ogó rki, suró wka z kapusty, 2 rodzaje dodatkó w i 2 rodzaje mię s, zapiekanki warzywne z mię sem, zupy (kurczak, soczewica, ziemniaczana, z klopsikami - na przemian) Dla mał ych dzieci dobre są zupy - wszystko jest umiarkowanie solone i przyprawione . owoce (arbuz, brzoskwinie). Hotel jest tani, nie liczył em na szykowne jedzenie. Dziecko kupił o szykowny produkt - kwaś ne mleko, zjadł em z przyjemnoś cią ! Obiad od 18 do 19 Pod koniec posił ku niewiele został o, są przygotowywane z kalkulacją .
Mó j mą ż nie był przyzwyczajony do tak wczesnej kolacji, w wieku 18 lat jadł ocię ż ale, wieczorem kupowali wię cej naleś nikó w i tego typu rzeczy!
Sprzedają na ulicy szykowne owoce: truskawki, brzoskwinie, wiś nie, karmią siebie i dziecko witaminami! Drogie jest na gł ó wnej ulicy, taniej na ustronnych ulicach, owoce nie są zbyt dobre w supermarketach, chociaż taniej!
2) Do morza: pię ć minut na piechotę - zauważ yli, biorą c pod uwagę , ż e tupali czasem z dzieckiem i wó zkiem. Hotel na niewielkim wzniesieniu. Mó j mą ż trochę schudł .
3) Podobał a mi się plaż a Harmani. Doś ć czysto, morze jest czyste! ! Poszedł em do wolnej strefy. Kupiliś my parasol (okoł o 300 rubli. Przywiozł em ze sobą wł asną poś ciel z Moskwy) Sprzę t plaż owy (materace, naramienniki, kó ł ka itp. ) - taniej niż w Moskwie. Morze jest pię kne, przez 2 dni był o sztormowo! Podczas naszego pobytu woda był a zimna. Wszyscy pł ywali!
4) Pokó j hotelowy normalny, widok na morze tylko z najwyż szego pię tra, dywan na podł odze, 2 ł ó ż ka zsunię te - niewygodne!!!! ! ! W ł azience jest dziura w podł odze - w Buł garii to podobno norma. Mam na myś li to, ż e prysznic leje się z gó ry i wszystko spł ywa na wykafelkowaną podł ogę , w któ rej dziura nie jest zbyt przyjemna. Sprzą tają normalnie, nie znalazł em winy (zresztą przeważ nie byli na plaż y i duż o chodzili)
Minusy: 1) W pierwszych dniach był o napię cie z gorą cą wodą , ledwo był o ciepł o, kazano nam otworzyć kran i spuś cić wodę , potem zrobi się gorą co, pó ź nym wieczorem o 24.00 był o trochę ocieplenia wodę , a po 4 dniach wydaje się , ż e zaopatrzenie w wodę został o ustalone!
2) Ł ó ż ko (kogo to obchodzi, ale potrzebuję podwó jnego ł ó ż ka, aby przytulają c mnie nie wpaś ć w dziurę ) Pozwó lcie, ż e wyjaś nię : ł ó ż ka są przesunię te, a poś ciel uł oż ona i nie ma wspó lnego materaca. Nie wiem po co piszę , moż e dla innych to nie ma znaczenia.
3) Pogoda był a chł odna, padał o!! ! ! Był a tym zdenerwowana i skarcił a, ponieważ . w Moskwie minę ł o 35 gramó w, ale tutaj, w mieś cie Sogopol, nie pł ywamy na sł oń cu. Wró ciliś my do Moskwy i po 3 tygodniach upał ó w, dalszych dymó w, zdał em sobie sprawę , ż e przyroda nie ma zł ej pogody. Ale dziecko nie miał o aklimatyzacji. Ale nadal musisz jechać prawdopodobnie na począ tku, a nawet w poł owie lipca.
4) Biuro podró ż y Balkan Express zepsuł o wraż enia z lotu powrotnego, przewodnik pojawił się raz w hotelu.
Nie jeź dziliś my na wycieczki, duż o spacerowaliś my po starym mieś cie! Kilka razy poszliś my do restauracji (bardzo podobał a mi się restauracja Mehana Chuchura na starym mieś cie, radzę!! ! ! Jesteś my zachwyceni. Dzię kuję wszystkim, przepraszam za bł ę dy w tekś cie.
My (rodzina: 28 letnia mama, 30 letnia tata i 2.5 có rki. Bez z gó ry ustalonych wymagań , ale mama, czyli jestem dosyć skrupulatna i oszczę dna).
Wzię liś my pakiet wycieczek z biura podró ż y Balkan Express (nie pojedziemy z nimi ponownie) ! ! ! Wyjaś nię dlaczego: gł ó wnym roszczeniem do nich jest lot powrotny: przylecieli z Burgas z przesiadką w Sofii !! ! ! W Sofii cał y samolot został wysadzony i poproszony o ponowne odprawę celną , a nastę pnie wsiadł do tego samego samolotu, odczekał kolejne 40 minut, a nastę pnie poleciał do Moskwy! Z gó ry nikt nie poinformował o tak niewygodnym locie (polecieli tam lotem bezpoś rednim)! W samolocie latał o duż o dzieciakó w, wszystkie był y bardzo zmę czone, kapryś ne. Wybraliś my Buł garię mię dzy innymi ze wzglę du na kró tki lot (normalnie 2 godziny), ale okazał o się , ż e wró ciliś my 4.00 !!! ! ! Nikt nic nie tł umaczył i nie przepraszał za niedogodnoś ci, karmili się dopiero wieczorem, zał oga Bulgaria Air nie chciał a mó wić po rosyjsku, postawa był a chamska! ! ! Ale jak się okazał o, nie jest to sił a wyż sza, ale nowa praktyka Balkan Express! Po przyjeź dzie napisał em recenzję na ich stronie (doś ć przyzwoicie obraź liwa, usunę li ją ! )
O hotelu: Na począ tku nie podobał o mi się Apolis, ale potem się do niego przyzwyczaił em. Plusy: 1) Bardzo dobre jedzenie. mię sa jest mał o, ale moż na jeś ć , w domu nie gotuję.5 dań na wieczó r. na ś niadanie: jajecznica lub jajka, wypieki, dż emy, mió d. masł o, pieczywo, kieł baski sojowe (niezbyt), pł atki zboż owe, mleko, kwadraciki serowe, pą czki, kawa, herbata, ser, ogó rki, pomidory. do obiadu: Sał atka szopska, pomidory, ogó rki, suró wka z kapusty, 2 rodzaje dodatkó w i 2 rodzaje mię s, zapiekanki warzywne z mię sem, zupy (kurczak, soczewica, ziemniaczana, z klopsikami - na przemian) Dla mał ych dzieci dobre są zupy - wszystko jest umiarkowanie solone i przyprawione . owoce (arbuz, brzoskwinie). Hotel jest tani, nie liczył em na szykowne jedzenie. Dziecko kupił o szykowny produkt - kwaś ne mleko, zjadł em z przyjemnoś cią ! Obiad od 18 do 19 Pod koniec posił ku niewiele został o, są przygotowywane z kalkulacją .
Mó j mą ż nie był przyzwyczajony do tak wczesnej kolacji, w wieku 18 lat jadł ocię ż ale, wieczorem kupowali wię cej naleś nikó w i tego typu rzeczy!
Sprzedają na ulicy szykowne owoce: truskawki, brzoskwinie, wiś nie, karmią siebie i dziecko witaminami! Drogie jest na gł ó wnej ulicy, taniej na ustronnych ulicach, owoce nie są zbyt dobre w supermarketach, chociaż taniej!
2) Do morza: pię ć minut na piechotę - zauważ yli, biorą c pod uwagę , ż e tupali czasem z dzieckiem i wó zkiem. Hotel na niewielkim wzniesieniu. Mó j mą ż trochę schudł .
3) Podobał a mi się plaż a Harmani. Doś ć czysto, morze jest czyste! ! Poszedł em do wolnej strefy. Kupiliś my parasol (okoł o 300 rubli. Przywiozł em ze sobą wł asną poś ciel z Moskwy) Sprzę t plaż owy (materace, naramienniki, kó ł ka itp. ) - taniej niż w Moskwie. Morze jest pię kne, przez 2 dni był o sztormowo! Podczas naszego pobytu woda był a zimna. Wszyscy pł ywali!
4) Pokó j hotelowy normalny, widok na morze tylko z najwyż szego pię tra, dywan na podł odze, 2 ł ó ż ka zsunię te - niewygodne!!!! ! ! W ł azience jest dziura w podł odze - w Buł garii to podobno norma. Mam na myś li to, ż e prysznic leje się z gó ry i wszystko spł ywa na wykafelkowaną podł ogę , w któ rej dziura nie jest zbyt przyjemna. Sprzą tają normalnie, nie znalazł em winy (zresztą przeważ nie byli na plaż y i duż o chodzili)
Minusy: 1) W pierwszych dniach był o napię cie z gorą cą wodą , ledwo był o ciepł o, kazano nam otworzyć kran i spuś cić wodę , potem zrobi się gorą co, pó ź nym wieczorem o 24.00 był o trochę ocieplenia wodę , a po 4 dniach wydaje się , ż e zaopatrzenie w wodę został o ustalone!
2) Ł ó ż ko (kogo to obchodzi, ale potrzebuję podwó jnego ł ó ż ka, aby przytulają c mnie nie wpaś ć w dziurę ) Pozwó lcie, ż e wyjaś nię : ł ó ż ka są przesunię te, a poś ciel uł oż ona i nie ma wspó lnego materaca. Nie wiem po co piszę , moż e dla innych to nie ma znaczenia.
3) Pogoda był a chł odna, padał o!! ! ! Był a tym zdenerwowana i skarcił a, ponieważ . w Moskwie minę ł o 35 gramó w, ale tutaj, w mieś cie Sogopol, nie pł ywamy na sł oń cu. Wró ciliś my do Moskwy i po 3 tygodniach upał ó w, dalszych dymó w, zdał em sobie sprawę , ż e przyroda nie ma zł ej pogody. Ale dziecko nie miał o aklimatyzacji. Ale nadal musisz jechać prawdopodobnie na począ tku, a nawet w poł owie lipca.
4) Biuro podró ż y Balkan Express zepsuł o wraż enia z lotu powrotnego, przewodnik pojawił się raz w hotelu.
Nie jeź dziliś my na wycieczki, duż o spacerowaliś my po starym mieś cie! Kilka razy poszliś my do restauracji (bardzo podobał a mi się restauracja Mehana Chuchura na starym mieś cie, radzę!! ! ! Jesteś my zachwyceni. Dzię kuję wszystkim, przepraszam za bł ę dy w tekś cie.
Tak jak
Lubisz
• 7
Odpoczywaliś my w Sozopolu we wrześ niu 2009. Podobał mi się hotel Apolis. Odpowiada swojej kategorii. Jeś li chcesz cieszyć się morzem z balkonu, weź pokó j co najmniej 4 pię tra. Autobus nie moż e podjechać pod hotel - niewielka gó rka. Personel hotelu jest bardzo uprzejmy i przyjazny, ale prawie nie mó wi po rosyjsku, z wyją tkiem szefa kuchni Nikoł aja.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w Sozopolu we wrześ niu 2009. Podobał mi się hotel Apolis. Odpowiada swojej kategorii. Jeś li chcesz cieszyć się morzem z balkonu, weź pokó j co najmniej 4 pię tra. Autobus nie moż e podjechać pod hotel - niewielka gó rka. Personel hotelu jest bardzo uprzejmy i przyjazny, ale prawie nie mó wi po rosyjsku, z wyją tkiem szefa kuchni Nikoł aja.
Szczegó lnie chciał bym zwró cić uwagę na dobrą pracę kierownika hotelu, pani Pavliny.
Szczegó lnie chciał bym zwró cić uwagę na dobrą pracę kierownika hotelu, pani Pavliny.
Tak jak
Lubisz
• 4
Ś wietny hotel, mał y, przytulny. . Odpoczywali tam tylko Buł garzy i Rosjanie : ) plaż a jest po drugiej stronie ulicy, jest tam mniej ludzi niż na jej pó ł nocnej czę ś ci. . W pobliż u supermarket, sklepy, kawiarnie - wszystko, czego potrzeba do szczę ś cia.
… Już ▾
Ś wietny hotel, mał y, przytulny. . Odpoczywali tam tylko Buł garzy i Rosjanie : ) plaż a jest po drugiej stronie ulicy, jest tam mniej ludzi niż na jej pó ł nocnej czę ś ci. . W pobliż u supermarket, sklepy, kawiarnie - wszystko, czego potrzeba do szczę ś cia...
W hotelu jest basen, plac zabaw, sejf, internet - wszystko tam jest! W pokoju jest TV, klimatyzacja (nie wentylator! ! ), lodó wka, suszarka do bielizny. . Prysznic jest normalny, nie na ś rodku ł azienki jak w niektó rych))))
Personel nie mó wi tak naprawdę po rosyjsku, ale nie jest trudno znaleź ć wspó lny ję zyk, bardzo się starają zrozumieć i pomó c. . : ) i naprawiany. . Sprzą tanie codziennie w 4 rę ce))))
Ś niadania nie są tak urozmaicone z dnia na dzień (w istocie takie same), ale wybó r jest duż y. . moż na tam też zjeś ć pyszny posił ek wieczorem za swoje pienią dze)) bardzo smaczne naleś niki z lodami! ogromna porcja na 3 lv.
W hotelu jest basen, plac zabaw, sejf, internet - wszystko tam jest! W pokoju jest TV, klimatyzacja (nie wentylator! ! ), lodó wka, suszarka do bielizny. . Prysznic jest normalny, nie na ś rodku ł azienki jak w niektó rych))))
Personel nie mó wi tak naprawdę po rosyjsku, ale nie jest trudno znaleź ć wspó lny ję zyk, bardzo się starają zrozumieć i pomó c. . : ) i naprawiany. . Sprzą tanie codziennie w 4 rę ce))))
Ś niadania nie są tak urozmaicone z dnia na dzień (w istocie takie same), ale wybó r jest duż y. . moż na tam też zjeś ć pyszny posił ek wieczorem za swoje pienią dze)) bardzo smaczne naleś niki z lodami! ogromna porcja na 3 lv.
Tak jak
Lubisz
• 6