CO ŚWIĘTY MIKOŁAJ ROBI LATEM?
Gdy tylko robi się cieplej, ludzie masowo opuszczają znienawidzone mieszkania. Kto jeź dzi do kurortu, kto przesiaduje nad rzeką lub jeziorem, a wszystkie weekendy poza miastem spę dza w swojej „hacjendzie”. Co robi Ś wię ty Mikoł aj latem?
Wszyscy wiedzą , ż e Yollopukki (prawdziwe imię Ś wię tego Mikoł aja) mieszka w pobliż u koł a podbiegunowego - w Laponii. Ale nigdy nie zastanawialiś my się , gdzie spę dza ciepł y sezon? A co on robi? Istnieje powszechne przekonanie, ż e latem jest on w stanie dł ugiej hibernacji, przez analogię z rozrywką niedź wiedzia zimą . Inni „eksperci” twierdzą , ż e Mikoł aj nielegalnie „emigruje” na Antarktydę z pomocą wszechobecnych pingwinó w przewodnikó w. Jeszcze inni twierdzą nawet, ż e radykalnie zmienia nie tylko kolor nosa i cał y jego wyglą d. Wszyscy się mylą .
Tyle, ż e Yollopukki, jak wszyscy porzą dni megaidole narodó w, spę dza lato na wsi. Znajduje się w pobliż u miasta Kuusamo w pó ł nocno-wschodniej Finlandii. To miejsce, szczerze mó wią c, jest atutem, nie bez powodu nazywa się je bramą do Laponii. Miejscowi skomponowali nawet o nim mał ą odę , któ ra zaczyna się nastę pują cymi wersami: W lustrzanych odbiciach jeziora, sterty granitowych skał . Oto kró lestwo pó ł nocnej przyrody, w któ rej nie ma zł ej pogody. Sama dacza znajduje się na skraju lasu, z czego Mikoł aj jest bardzo dumny. „W Laponii mamy duż o lasó w i jezior. I zawsze, gdy tylko nadarzy się okazja, wchodzę tam gł ę boko, naprawdę kocham naturę ”- przyznaje. Te wyjazdy mają też swoją praktyczną stronę . Faktem jest, ż e dziadek zawsze zaprasza wielu goś ci do swojej legendarnej sauny, któ ra tradycyjnie jest podgrzewana „na czarno”. Musi wię c cią ć drewno opał owe i nakł adać miotł y. A ró wnolegle - zbierać grzyby. Są tutaj bardzo pocią gają ce. Wię c proszą o portfel. Ale sauna jest oczywiś cie poprzedzona innymi wydarzeniami. Najpierw Ś wię ty Mikoł aj przyjmuje dociekliwych goś ci w swoim wiejskim domu.
Opowiada im o swoim ż yciu i rozległ ym gospodarstwie domowym. I jest naprawdę ogromny. Mał e elfy biegają tu i tam, zbierają c jagody, aby druga poł owa dziadka Muori mogł a zrobić z nich wspaniał e napoje. Pomagają jej ró wnież upiec legendarne markowe ciasteczka w postaci ró ż nych misternych figur. Swoją drogą , to nawet nie smakuje dobrze. Dosł ownie rozpł ywa się w ustach.
Jeś li ktoś nie wie, Ś wię ty Mikoł aj jest zapalonym rybakiem. Ma szczegó lną sł aboś ć do ł owienia szczupakó w zę batych. Mó wią , ż e jego osobisty rekord to 22 kilogramy 759 gramó w. Oczywiś cie trudno w to uwierzyć , ale tutaj wszystko jest moż liwe. Pomimo swojego czcigodnego wieku, Klausowi nie są obce wspó ł czesna rozrywka. Na przykł ad duż o wie o wyś cigach na quadach. A on sam „ogrzewa” i oferuje goś ci. Innym sportowym hobby starego czł owieka jest doś ć arystokratyczny - golf. I choć uważ a się , ż e ta gra powstał a w Szkocji i został a wynaleziona przez pasterzy, któ rzy przy pomocy kijó w (przyszł ych maczug) wbijali kamienie w kró licze nory, Yollopukki ma w tej sprawie wł asne zdanie. Powiedzmy, ż e kiedyś w tak prosty sposó b dostarczył swoją korespondencję do najbliż szych odbiorcó w. Dlatego wcią ż uczy wszystkich w swojej daczy mą droś ci tej zabawy. Machną c kijem do syta i ł apią c jaja do syta, Mikoł aj urzą dza sobie piknik w naturze - zrę cznie smaż y pachną ce kieł baski dla siebie i swoich goś ci. Ale ż ycie Yollopukki jest peł ne nie tylko rozrywki.
Z prawdziwą mił oś cią opiekuje się swoimi wiernymi pomocnikami - reniferami i wiernymi przyjació ł mi - psami husky. Najważ niejszym i odpowiedzialnym zaję ciem Mikoł aja jest czytanie listó w, bo dzieci z cał ego ś wiata piszą do niego przez cał y rok. I wszystkie listy trzeba przeczytać , te same dobre elfy pomagają w tym dziadkowi. Odpowiedzi na najciekawsze. I są wysył ane z pieczą tką z podpisem dziadka. I oczywiś cie przez cał e lato Yollopukki wraz z kompanią elfó w przygotowuje się do Ś wią t Boż ego Narodzenia, zbierają c prezenty. Aby nie zdradzać niespodzianek z wyprzedzeniem, fotografowanie tego ekscytują cego procesu jest zabronione, wię c nie mogę opublikować odpowiednich zdję ć . Szkoda.