Illetas: 11-25.09. 2008 г. , Сергей (Москва)
Сразу скажу, что отель мне не понравился + Майорка - типичное европейское Средиземноморье, особых «потрясений» не вызвала. Отзывов о ней в «Сети» – море.
Мое разочарование вызвано тем, что обещания рекламы отеля + мой достаточно большой опыт проживания в отелях высокой категории сильно не совпали с действительностью. Какой-то он (отель) - не соответствующий ..., без пятизвездной "изюминки".
I. Однако, что понравилось:
1. Все номера - с видом на море;
2. Периодические дежурства "русскоговорящей" девушки на рецепшен;
3. Отличная работа двух дежурных болгарских парней (со знанием русского языка) в холле отеля;
4. Хорошая работа официантов в ресторане;
5. Хороший выбор вин и относительно недорого;
6. Простые свежие булочки (но не горячие, как в подобных отелях) на завтраке.
II. Что не понравилось:
1. Само здание в виде фабричного строения, а также внутреннее оформление отеля и особенно номера (см. описание номера в рекламе отеля):
- т. н. стиль "хайтек" в сочетании с черными в белую полоску стенами + черные двери! а также угловатая сантехника, непонятно как установленная и неудобная в использовании ... , постель из скрипящего и «фонящего» пылью синтипона ...
- в этом же стиле и ресторан, состоящий из узкого изломанного коридора. Создается впечатление железнодорожной слабоосвещенной забегаловки. Если бы не веранда ресторана с видом на залив ...
Далее, когда ничего особенного у отеля нет, то его лицо (тем более 5*) - его рестораны! Но ...
- кухня: выбор бедненький (на ужине иногда присутствовали даже макароны и фасоль в томате) и это-то при достаточно высокой стоимости отеля;
- не было обещанного в договоре и в рекламе (даже за завтраком) обслуживания a la carte;
- никаких дней национальных кухонь! Это вам не Bahia Del Duque 5* на Тенерифе!
- выбор на ужине однообразный, без чего-то особенного каждый вечер. Под конец срока так и просто выбор блюд стал напоминать придорожную таверну где-то в Халкидики. Правда паренек на гриле поджаривает бараньи ребрышки, филе утки, свинину и пр.
Да, это вам даже не тунисский отель такой же категории с сырным десертом на 10-15 видов сыров или греческие, мною нелюбимые отели с поросенком или фаршированным ягненком на ужин в качестве горячего при "шведском" изобилии, при котром дополнительно идет и обслуживание по меню.
Завтрак терпимый, но такой же однообразный, единственная «отрада» - приготовление при тебе омлета. Спасибо, что это не итальянский континентальный завтрак;
- морепродуктов мало, по качеству на 2+ (пару раз была лоханка с лобстерами, разделанными пополам, в томатном соусе! До этого их, видимо, несколько недель сушили, т. к. мяса в них практически не было, не говоря уж о его вкусе. Не позорились бы ... , фрукты могли быть и подгнившими, папайя в ограниченном количестве;
- практическое отсутствие отдельного ресторана, какой-то прозрачный закуток на 4 человека при входе в общий коридор-ресторан, где готовят при вас на плите что-то японское (это в Испании-то! )
- территория скромная по размеру и флоре (это вам не Турция), но правда, для Майорки хорошо, что хоть такая есть, пляж - лежаки на каменистой террасе, вход в воду по металлической стремянке с прибрежных скал, не всякая дама сможет проделать процедуру входа и выхода из моря, особенно при волнении;
- никаких тебе вечерних турецких развлекаловок или живой музыки на ужине (пару раз ходил заунывный саксофонист). Такое впечатление, что это не отель, а проходная гостиница, где проживающие сами по себе, а персонал – сам по себе;
- до 23.00 каждый вечер по всей территории из пустого «пиано бара» разносилась какая-то негритянская однообразная джазовая бомбиловка на тамтамах + запах дешевой рыбы, жарящейся на перегорелом масле с доставкой к вам в номер;
- по пятницам - субботам: приемы и свадьбы с "гудением" у вас под окном до глубокой ночи;
- ни тебе фруктов и вина при заселении, ни тебе прощального сладкого при отъезде (хотя, по отзывам знакомых, побывавших в этом отеле в июле, все это имело место);
Мелочь, но это один из самых лучших, как рекламируют, отелей на Майорке – на рецепшен не стоит ваза с конфетами или фруктами … и таких мелочей немало.
Наверное, сказалось близкое завершение сезона, что и вызвало охлаждение персонала к уборке, а администрации отеля к добросовестной отработке немалых денег, уплаченных клиентами отеля!
Надеюсь, что мой отзыв совместно с рекламой отеля будет полезен.
Выводы:
1. Отель своеобразный, не типовой ….
2. Свой уровень, по-видимому, отрабатывает в сезон (июнь - август);
3. Как показывает мой более чем 10-летний опыт, сентябрь в Средиземноморье очень неустойчив: может быть пасмурно, утром прохладно - нет желания искупаться до завтрака, вечером не поужинаешь на веранде (может быть холодно, море - штормит, уныло накрапывает дождик);
Спасибо за то, что прочитали ....
Прошу прощения за негатив, но кто предупрежден, тот вооружен!
Illetas: 11-25.09. 2008, Siergiej (Moskwa)
Muszę od razu powiedzieć , ż e hotel + Majorka mi się nie podobał - typowa europejska ś ró dziemnomorska, nie wywoł ał a specjalnych "szokó w". Recenzje o niej w „Sieci” - morzu.
Moje rozczarowanie wynika z tego, ż e obietnice reklamowe hotelu + moje doś ć duż e doś wiadczenie z pobytu w hotelach wysokiej klasy nie pokrywał y się z rzeczywistoś cią . Jakiś hotel (hotel) - nieodpowiedni..., bez pię ciogwiazdkowej "zapał u".
I. Jednak to, co mi się podobał o:
1. Wszystkie pokoje - z widokiem na morze;
2. Okresowy dyż ur "rosyjskoję zycznej" dziewczyny w recepcji;
3. Doskonał a praca dwó ch Buł garó w na dyż urze (ze znajomoś cią ję zyka rosyjskiego) w hotelowym lobby;
4. Dobra praca kelneró w w restauracji;
5. Dobry wybó r win i stosunkowo niedrogie;
6. Proste ś wież e buł eczki (ale nie gorą ce, jak w podobnych hotelach) na ś niadanie.
II. Co nie podobał o się :
1. Sam budynek w postaci budynku fabrycznego, a takż e wystró j wnę trz hotelu a zwł aszcza pokoju (patrz opis pokoju w ogł oszeniu hotelu):
- tak zwane. styl high-tech w poł ą czeniu z czarno-biał ymi ś cianami w paski + czarne drzwi! podobnie jak kanalizacja ką towa, nie jest jasne, w jaki sposó b jest zainstalowany i niewygodny w uż yciu..., ł ó ż ko wykonane z syntetycznego winterizera skrzypi i "blaknie" z kurzem...
- w tym samym stylu i restauracji, skł adają cej się z wą skiego ł amanego korytarza. Sprawia wraż enie sł abo oś wietlonej knajpki kolejowej. Gdyby nie weranda restauracji z widokiem na zatokę...
Co wię cej, jeś li hotel nie ma nic specjalnego, to jego twarzą (zwł aszcza 5*) są restauracje! Jednak...
- kuchnia: wybó r jest kiepski (na kolacji czasem pojawiał y się nawet makarony i fasola w pomidorach), i to pomimo doś ć wysokich kosztó w hotelu;
- w umowie i reklamie nie był o obiecanej usł ugi a la carte (nawet przy ś niadaniu);
- ż adnych dni kuchni narodowych! To nie jest Bahia Del Duque 5* na Teneryfie!
- wybó r przy kolacji jest monotonny, bez czegoś specjalnego każ dego wieczoru. Pod koniec semestru wybó r dań po prostu zaczą ł przypominać przydroż ną karczmę gdzieś na Pó ł wyspie Chalcydyckim. To prawda, ż e goś ć na grillu piecze ż eberka jagnię ce, filet z kaczki, wieprzowinę itp.
Tak, to nie jest nawet tunezyjski hotel tej samej kategorii dla Ciebie z deserem serowym na 10-15 rodzajó w seró w lub greckimi hotelami, któ rych nie lubię , ze ś winią lub faszerowaną jagnię ciną na obiad jako danie gorą ce z „ Szwedzka” obfitoś ć , z któ rą jest dodatkowa usł uga menu.
Ś niadanie jest znoś ne, ale ró wnie monotonne, jedynym „pocieszeniem” jest przygotowanie omleta na oczach Goś ci. Dzię ki, ż e nie jesteś wł oskim ś niadaniem kontynentalnym;
- kilka owocó w morza o jakoś ci 2+ (kilka razy był a miednica z homarami, przecię ta na pó ł , w sosie pomidorowym! Wcześ niej najwyraź niej suszono je przez kilka tygodni, ponieważ praktycznie nie był o w nich mię sa, nie wspominają c o tym, ż e smak nie był by zhań biony. . . , owoce mogł yby być zgnił e, papaja w ograniczonych iloś ciach;
- praktyczny brak oddzielnej restauracji, jakiś przezroczysty ką cik dla 4 osó b przy wejś ciu do wspó lnego korytarza-restauracji, gdzie gotują coś japoń skiego na kuchence przed tobą (to jest w Hiszpanii! )
- terytorium jest skromne pod wzglę dem wielkoś ci i flory (to nie jest dla ciebie Turcja), ale to prawda, ż e Majorka to dobrze, ż e przynajmniej jest taka plaż a, leż aki na skalistym tarasie, wejś cie do wody po metalowej drabinie ze skał przybrzeż nych nie każ da dama bę dzie w stanie przejś ć przez procedurę wejś cia i wyjś cia z morza, zwł aszcza gdy jest wzburzony;
- bez tureckiej wieczornej rozrywki ani muzyki na ż ywo podczas kolacji (ż ał obny saksofonista szedł kilka razy). Wydaje się , ż e nie jest to hotel, ale hotel przelotowy, w któ rym mieszkań cy są sami, a personel sam;
- do godziny 23.00 każ dego wieczoru na cał ym terytorium z pustego "piano baru" na cał ym terytorium roznosił się jakiś murzyń ski monotonny jazzowy bombardowanie tom-tomó w + zapach taniej ryby smaż onej na spalonym oleju z dostawą do pokoju;
- w pią tki - soboty: przyję cia i wesela z "szumem" pod oknem do pó ź nych godzin nocnych;
- ani owocó w i wina przy zameldowaniu, ani poż egnalnych sł odyczy przy wyjeź dzie (choć wedł ug opinii znajomych, któ rzy odwiedzili ten hotel w lipcu, wszystko to miał o miejsce);
Drobiazg, ale to jeden z najlepszych, jak reklamowano, hoteli na Majorce - na recepcji nie ma wazonu ze sł odyczami czy owocami. . . a takich drobiazgó w jest wiele.
Zapewne zamknię cie sezonu przyniosł o efekt, co spowodował o, ż e personel ochł odził się do sprzą tania, a administracja hotelu sumiennie wypracował a duż o pienię dzy wpł aconych przez klientó w hotelu!
Mam nadzieję , ż e moja recenzja wraz z reklamą hotelu bę dzie przydatna.
Wyniki:
1. Hotel jest oryginalny, nietypowy....
2. Podobno w sezonie (czerwiec - sierpień ) wypracowuje swó j poziom;
3. Jak pokazuje moje ponad 10 letnie doś wiadczenie, wrzesień nad Morzem Ś ró dziemnym jest bardzo niestabilny: moż e być pochmurno, rano chł odno - nie ma ochoty na ką piel przed ś niadaniem, nie moż na zjeś ć obiadu na werandzie wieczorem (moż e być zimno, morze wzburzone, pada smutno);
Dzię kuje za przeczytanie....
Przepraszam za negatywnoś ć , ale ostrzegany jest uzbrojony!