Odpoczynek zakończył się sukcesem!

Pisemny: 13 marta 2012
Czas podróży: 11 — 19 listopad 2011
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Odpoczywał em z przyjacielem w okresie od 11.11. 2011 do 19.11. 2011. Był em w Egipcie drugi raz, przyjacielu - pierwszy raz. Podobał mi się urlop!
Có ż , po pierwsze, o samym hotelu i jego terytorium. Podobał o mi się to bardzo! Poró wnał am go z Sierrą (był am tam z siostrą też w listopadzie 2009) i tak pokó j w Sea Life jest o wiele bardziej przestronny, przytulniejszy, wygodniejszy i nowszy, i był balkon, nie przesuwane okna-drzwi z dostę pem na dziedziniec. Bardzo mi się podobał o (nasz pokó j był.1412, ze wspaniał ym balkonem z widokiem na zadbany ogró d i widokiem na morze).
Hotel. Terytorium. Personel. Teren hotelu jest duż y, zielony, zadbany, 1 duż y basen, 1 dla dzieci, choć nie ogrzewany. W Sea Club obszar moż e być nieco wię kszy, a basen jest tam podgrzewany, ale jest otwarty maksymalnie do godziny 18:00.

Zał ą czę wszystkie zdję cia hotelu i terenu w albumie ze zdję ciami.
Personel jest dobry, uprzejmy. Podobał o mi się , jak pokó j był sprzą tany. Rę czniki zmieniano codziennie, poś ciel zmieniano kilka razy. Za każ dym razem, gdy na ł ó ż kach skrę cał o się coś niewyobraż alnego - albo krokodyl z kwiatami, potem serca, potem kwiaty i pł atki ró ż - w ogó le mnie niesamowicie uszczę ś liwiał y)) Kilka razy zostawialiś my napiwki, ale nawet bez nich bę dziesz zadowolony coś dobrego i sł odkiego) ) Do pokoju codziennie przynoszono butelkę wody (chociaż teoretycznie powinny być.2, ale przepisy wydają się mó wić , ż e wymagana jest 1 butelka, ale to nie jest takie krytyczne - woda mogł aby bez problemu moż na uzyskać w barze na plaż y lub w pobliż u basenu lub w pobliż u gł ó wnego wejś cia do restauracji). Dostaliś my wspaniał y pokó j - z widokiem na morze! . . Wieczorem wyszliś my na balkon (szeroki taras z drewnianymi otworami, stoł em i 2 krzesł ami), zrobiliś my kawę lub herbatę (był czajnik i torebki herbaty, cukier, kawa w pokoju), postawić talerz z niesamowitymi „cyckami” (kiedy wracaliś my do domu z plaż y, czę sto chodziliś my na basen - od godziny 4 przy barze moż na był o wzią ć ciastka) i tak w oszał amiają ca wieczorna atmosfera, odganialiś my sł oń ce i podziwialiś my grę koloró w zachodu sł oń ca. . .
W hotelu jest grupa animatoró w (mają.1 dzień wolny, niedziela). Oferują ró ż ne gry i konkursy na plaż y od 10-11 godzin (siatkó wka, taniec, rzutki, ć wiczenia), przy basenie (joga, zabawy w wodzie), wieczorem poszliś my z nimi na dyskotekę w Paszy, w Taj Mahal, Dolce Vita. Ponieważ mó j przyjaciel i ja jesteś my mił oś nikami aktywnego stylu ż ycia, braliś my udział w wielu konkursach i nie odrzucaliś my propozycji grupy animacyjnej (tań ce, konkursy, zabawy). Koleż anka podzielił a nawet drugie miejsce z dziewczyną z Rosji w konkursie Miss Sea Life - odbywa się on co 2 tygodnie na terenie amfiteatru. Nie ż ał uj wieczornego czasu, idź - zapewniony jest dobry nastró j i humor. Oczywiś cie ekipa animacyjna w Sea Club wydawał a mi się silniejsza i bardziej aktywna, ale pró bują też animatorzy z Sea Life. Generalnie, jeś li chcesz, aby wakacje zakoń czył y się sukcesem, nie musisz siedzieć w pokoju - moż esz po prostu wieczorem spacerować po hotelu lub udać się do najbliż szego Sea Clubu - pospaceruj tam, jest fajniej tam, a prawie co drugi dzień jest dyskoteka w hotelu, jest mał y klub, lekka muzyka normalna i DJ-e zapraszają dobrych, muzyka tam mi się podobał a. Przeważ nie eurohity są pokrę cone, odlotowe i taneczne. W klubie jest niewiele osó b, gł ó wnie tań czą dziewczyny. Ale kilka razy moż esz iś ć się zrelaksować ))
Plaż a. Najpierw odpoczywaliś my na plaż y Sea Club. Ale kiedy natknę liś my się na problem leż akó w (prawie od samego rana nie dał o się znaleź ć wolnych, na plaż ę doszliś my o godzinie 9 – wszystko był o zaję te, trzeba był o wzią ć materace i rozł oż yć na nich rę czniki, co w zasadzie pomogł o ró wnież jako opcja), postanowiliś my odpoczą ć na naszym rodzinnym terytorium i nie ż ał owaliś my.

Plaż a Sea Life jest o wiele spokojniejsza, jakoś wygodniejsza, leż aki tutaj są drewniane, miał y swó j urok, nawet bardziej mi się podobał y i nie był o z nimi problemó w po ś niadaniu, przed i po kolacji. Poza tym plaż a Sea Life poł oż ona jest nieco wyż ej niż Sea Club, na niewielkim wzniesieniu, a sł oń ce grzeje tu o tej porze do 16:30, potem zachodzi. W Sea Club sł oń ce chował o się już do godziny 4, musieliś my podejś ć bliż ej skoczni.
Plaż a jest czysta, są kosze na ś mieci. Personel jest uprzejmy, proszony o pomoc przy leż akach - wzię li pod uwagę twoją proś bę i od razu przywieź li darmowe, gdy ktoś je uwolnił i sam poł oż ył na nich materace i rę czniki, co był o przyjemnie przyjemne.
Morze...Kiedy czytał em recenzje za granicą , szczerze mó wią c, był em zdeterminowany, ż e bę dę mó gł pł ywać maksymalnie kilka razy i był em zdenerwowany, ponieważ pojechał em do Egiptu gł ó wnie z powodu morza i zdję ć podwodny ś wiat. I bardzo się ucieszył em, gdy zobaczył em, ż e wiele recenzji był o przesadzonych. Tak, morze jest tam naprawdę niespokojne, moż na pł yną ć tylko w jednym kierunku, tym wł aś ciwym, ponieważ jest silny, namacalny prą d. Ale w zupeł nym spokoju (a zdarzył o się to tylko 2 razy w cią gu cał ych wakacji) obserwator na wież y pozwolił pł yną ć lewą stroną - prą d był prawie niezauważ alny, a moż na był o spokojnie dopł yną ć do są siedniego pontonu i wró cić do domu przez rzekę . plaż a lub ponownie pł ywać . Ż ó ł ta flaga wisiał a cią gle)) Jedyną rzeczą był o to, ż e 2 razy był a doś ć silna burza, a czerwona flaga był a wywieszona przez cał y dzień . Nie wolno był o skakać z pontonu przy takiej pogodzie, ale z brzegu - tak. W tym czasie woda się gał a mniej wię cej do pasa, a fale są prawie niezauważ alne, ponieważ zauważ ył em, ż e podczas sztormu fale w wię kszoś ci szł y poziomo wzdł uż linii brzegowej i nie staczał y się na wybrzeż e. Prawdopodobnie powstrzymany przez rafę koralową , ale pł ywanie z brzegu przy tej pogodzie był o wspaniał e i cał kiem bezpieczne.
Od plaż y Sea Life do pontonu, 5-7 minut spacerem, ponton znajduje się w pobliż u plaż y Sea Club. Niezawodny, stabilny, nawet w burzy nie baliś my się robić z niego zdję ć , fale nie się gał y wysokoś ci desek. Zdję cia morza podczas burzy - wł aś nie okazał a się bomba! Niesamowicie pię kne i ż ywe kolory! Nieco pó ź niej doł ą czę fotoreportaż ))

Koralowce i ryby. Jest z czym poró wnywać – Shark Bay (w Sharm, Sierra) i ką piele w morzu w Tabie to jeszcze bardziej zró ż nicowane pod wzglę dem morskich urokó w i ciekawostek (wię ksze i wię ksze ryby, jasne, kolorowe, ró ż norodne koralowce), choć Sea Life jest doś ć pię kne korale, ale przeważ ają szare i ciemnoszare kolory, dlatego woda nawet rano i w pogodny dzień wydaje się jeszcze ponura, jasne korale moż na policzyć na palcach. Z ryb widział em kiedyś skrzydlicę , pł aszczkę (przystojną , wypł ynę ł a zniką d i wpł ynę ł a w gł ę biny), rybę sierż anta, Napoleona, rybę niebieską , ż ó ł tą , stado czarnych pię knoś ci, barakudy (na począ tku myś lał em, ż e to zmutowana ryba igł owa, bardzo blisko podpł ywa i zabawnie cię obserwuje, krę cą c lekko wył upiastymi oczami). Zdję cia ryb i koralowcó w tej zatoki i zatoki w Tabie (zatrzymaliś my się tam z wycieczki Jeep Safari, któ ra zresztą bardzo nam się podobał a, ale o wycieczkach musimy porozmawiać osobno).
Jeś li jesteś fanem „spaceró w” po koralowcach – kapcie są koniecznoś cią ! Choć trochę w prawo od plaż y jest mał a „laguna” gdzie jest piaszczyste wejś cie do morza, a jeż y nie widział em z brzegu, to pł yną ł em tam, gdy był a czerwona flaga. spę dzał czas. Ryb jest tam niewiele i doś ć mał e, ale bezpieczne. W tym samym miejscu, jeś li idziesz wzdł uż wybrzeż a, do rafy, któ rą widać i trochę wystaje z wody (miejsce raczej opuszczone, miejscowi tam pł ywali, ale ta rafa wedł ug nich jest zamieszkana przez bardzo pię kną ryby i koralowce, ulubione miejsce pł aszczek, mureny i rzadkich duż ych ryb, czemu nie miejsce do nurkowania? ), do starej chaty rybackiej moż na dojś ć pieszo, moż na poprosić go o zrobienie zdję cia z nadziewaną mureną , kula rybna z igł ami i niezwykł ym koralowcem. A ten sympatyczny rybak zna wiele historii o Morzu Czerwonym i rybach. Ale lepiej tam nie pł ywać , miejsce jest doś ć zaniedbane, peł ne miejscowych Egipcjan, duż o ś mieci, ale znajdują się ciekawe koralowce i kamyki wyrzucane na brzeg przez falę . Znalazł em takie pię kne koralowe serce! )) Niezwykł e po prostu…
Odż ywianie. Dobry wybó r zaró wno w restauracjach Sea Life, jak i Sea Club. Ś niadanie - jajka, jajecznica, tosty, pieczywo, wypieki, lekkie sał atki, jogurt, musli, pł atki zboż owe, owoce, dż emy, kawa/herbata, soki. Kolacja jest bardzo obfita i smaczna. Zwł aszcza ryby! Rozpieszczali pstrą giem i wszelkiego rodzaju przysmakami z owocó w morza. Bardziej lubię ryby, wię c nie mogę mó wić o mię sie. Ale kilka razy pró bował em fileta z indyka - podobał o mi się , jak był ugotowany. Czę sto na obiad podają mię so, warzywa i grillowaną rybę . To był o bardzo smaczne! ! ! Dodatki, sał atki, sosy, wypieki - po prostu duż o i wystarczył o. Dzień lub dwa pó ź niej na obiad podawano lody. Ciasto jest niesamowite. Z owocó w - melona pokrojonego w plastry, daktyli, jabł ek, fig (był o bardzo smaczne), posiekanej limonki, bananó w, pomarań czy, guawy i innych. Wybó r wszystkiego jest ponownie doskonał y. Narzekanie na niedostateczną iloś ć jedzenia w tych hotelach jest generalnie nieuzasadnione. Wino (biał e, ró ż owe, czerwone) jest cał kiem dobre. Z napojó w - woda (przynoszą ją w butelce ze szklanką , czę sto zabierali ją na plaż ę , chociaż nie moż na jej zabrać - w barze przy plaż y zawsze był a woda butelkowana), napoje typu Coca-Cola, Sprite , soki z automató w itp. Alkohol - tonik, gin, whisky. Reszta jest pł atna.
Na począ tku jedliś my w naszym rodzinnym Sea Life, a potem zaczę liś my chodzić do Sea Club. Ale szczerze mó wią c nie zauważ ył am duż ej ró ż nicy w ż ywieniu – lubiliś my zjeś ć ś niadanie w naszym hotelu, a na obiad udaliś my się do nastę pnego. Jedliś my gł ó wnie na plaż y - wokó ł jest bar i stoliki. W pobliż u Sea Clubu był a nawet restauracja rybna - Pescatore, w któ rej moż na był o ró wnież zjeś ć lunch (dania na ciepł o, wszelkiego rodzaju zupy i dodatki, ryby, mię so, sał atki, owoce - ale w nieco ograniczonej iloś ci niż zwykle karmiono ś niadaniowy obiad). Nikt nie był gł odny)) Swoją drogą , po przybyciu do hotelu masz moż liwoś ć odwiedzenia 3 restauracji - do wyboru (kuchnia japoń ska, restauracja znajduje się tuż obok gł ó wnej restauracji na miejscu, restauracji rybnej Pescator (to chyba był a francuska kuchnia) i restauracja, poł oż ona niedaleko gł ó wnej i wieczornej rozrywki - na drugim pię trze, zapomniał am, jaka tam jest kuchnia. Moż esz przeczytać w informacji o hotelu. Ale miejsca trzeba rezerwować z wyprzedzeniem (rezerwacja w hotelu Sea Club, hol, II pię tro, zapytaj w recepcji podczas przyję cia - poszliś my 2 razy i za każ dym razem spó ź niliś my się na spotkanie, 3 razy byliś my zbyt leniwi, aby iś ć . ) Nasi znajomi, któ rzy jedli obiad w tych restauracjach najbardziej zadowoleni byli z kolacji w tej restauracji na 2 pię trze (goś ć zamawiał dania mię sne, dziewczyna zamawiał a ryby Swoją drogą , ryby był y bardziej chwalone, tam owoce morza był y szczegó lnie umieję tnie przyrzą dzone i dodatek)

Pamią tki. Prezenty. Stare Miasto. Zatoka Naama. Po prezenty i pamią tki lepiej wybrać się na Stare Miasto. Mó j przyjaciel i ja wzię liś my pracownika hotelu Kimo, instruktora nurkowania na plaż y, jako naszą eskortę . Bardzo mił y mł ody czł owiek, uprzejmy i uważ ny. Zaprzyjaź niliś my się , jednak nigdy nie korzystał am z usł ug nurkowych, po prostu nie miał am czasu)). Trochę zdenerwował em Kimo, chciał nam taki prezent podarować za darmo, ale obiecał em, ż e nastę pnym razem, gdy bę dę w Egipcie, na pewno go znajdę i zanurkuję . Pracuje w wielu hotelach w Sharm, sezonowo, wię c tak postanowili).
Na Starym Mieś cie kupili owoce (granaty 2 dolary za 1 kg i mango 3 dolary za 1 kg; kupił em 3 kg granatu i 3 kg mango, myś lał em, ż e nie wpuszczą mnie z wię kszym bagaż em na lotnisku. Ale na pró ż no wą tpił am – na lotnisku wpuszczono bez problemó w z bagaż em podrę cznym, widział am, ż e wiele osó b nosił o nawet po 10 kg granatu, herbatę (wzię ł am ró ż ne, zielone najczę ś ciej z ró ż nymi dodatkami – mango, granat, mix. . . po przyjeź dzie do domu rozdał em ją przyjacioł om i znajomym, ale ż eby nie powiedzieć , ż e bardzo smaczna herbata, ci, któ rzy ją kochają , wybiorą oczywiś cie najwię cej dla siebie. Wię c radzę kupić owoce i przyprawy (wybó r jest po prostu ogromny), są tam znacznie tań sze niż tutaj. Mango to uwielbiał o! *Elena (ta sama dziewczyna na tej stronie o nicku Greta211), dzię ki za radę w wyborze tego owocu! * Kupiliś my duż e ż ó ł te owoce, liczą c, ż e zjemy je za tydzień . Sprzedawca wybrał je dla nas - niezbyt dojrzał e, z twardą cał ą skó rką . Tuż po powrocie do domu, kilka dni pó ź niej spró bował em mango. Bardzo dobrze zachowany. Przechowuj tylko nie w lodó wce! Czy to już cię te - moż esz, w ten sposó b wydaje się nawet smaczniejsze))
Granat wzią ł sł odko-kwaś ny (to mi się bardziej podoba), przyjaciel - sł odki. Podobał y mi się oba smaki, ale tutaj jest już amator, któ ry woli któ ry. Nawiasem mó wią c, pró bował em targować się o cenę owocó w z uś miechem, no có ż , powstał o czysto kobiece impulsywne pragnienie, wię c sprzedawca zaczą ł strasznie machać rę kami i kł ó cić się . Dobrze, ż e Kimo był z nami, pozytywnie rozwią zał sytuację i wł aś nie wybraliś my innego sprzedawcę - miał ś wież e owoce i sam okazał się cał kiem mił ym gospodarzem. Wszyscy byli zadowoleni z zakupó w owocó w, nie byliś my przytł oczeni *Eleno jeszcze raz dzię ki za radę zaufaj, sprawdź wszystko co kupiliś my! *, pomogli wybrać najlepsze owoce i resztę wieczoru spacerowaliś my po bazarze , a potem pojechał em do Naama Bay - poszedł em tam, napił em się soku z mango… mmm… to COŚ ! Gorą co polecam - mią ż sz mango i ló d, dodano jeszcze jakiś inny skł adnik, ale jak nie pytaliś my, nie powiedzieli, ale koktajl był niesamowicie smaczny!
Generalnie warto wybrać się do Naama, wieczorem pospacerować , zaaranż ować promenadę , kupić coś , jeś li chcecie (nic tam nie kupił am, jest drogo, a wybó r taki sam jak na Starym Mieś cie , tylko droż sze). Wszystko jest oś wietlone kolorowymi i jasnymi latarniami i ś wiatł ami, jest duż o ludzi, wiele ró ż nych otwartych placó wek, ze wszystkich stron sł ychać muzykę i zapach fajki wodnej. Pojechaliś my do Aladyna - napiliś my się soku i dotarliś my na wieczorny pokaz sztucznych ogni: artysta poł ykał miecze, tań czył i kł adł się na szybie z uderzeniem i przycią gał publicznoś ć swoimi sztuczkami i liczbami, a czego ten mocarz nie robił zrobić - wszyscy to uwielbialiś my! Po wystę pie Kimo przedstawił nas mu, uś cisnę liś my mu dł onie i serdecznie podzię kowaliś my za przyjemnoś ć godzinnego pokazu.

Nawiasem mó wią c, wraz z tak ciepł ym przykł adem przydarzył nam się kolejny, nie mniej zabawny incydent. Podczas gdy nasz przyjaciel Kimo odebrał telefon i zostawił nas na kilka minut, podszedł do nas jeden mę ż czyzna (od dawna zauważ ył em, ż e stał a przy wejś ciu i obserwował a, co dzieje się w ś rodku) z ofertą „Czy chcesz zobaczyć ekskluzywne pamią tki (jak wszelkiego rodzaju piramidy, dł ugopisy, magnesy itp. )? ł amaną angielszczyzną , a kiedy zdecydowanie odpowiedział em po angielsku, ż e nie, nie jesteś my zainteresowani, cał kiem normalną angielszczyzną zapytał mnie wprost: „Chcesz pracować w Kairze? Takie pię kne dziewczyny potrafię zał atwić na dobrze pł atną pracę . ” Spojrzał am tak na niego i powiedział am, ż e jeś li teraz nie wyjdzie, to jego pamią tki rozsypą się na wszystkie cztery strony i ż e nasi przyjaciele, z któ rymi odpoczywamy, rozstali się na pokaz – tak naturalnie i zdecydowanie kiwam gł ową w stronę rosyjskoję zycznej firmy znajdują cej się nieopodal, siedzą na paru kanapach i widzą wszystko doskonale, wię c jak nie wyjdzie, to poszuka pracy i to w zupeł nie innym statusie i miejscu. Ten czł owiek natychmiast wyparował , moja dziewczyna i ja ś miał o podeszliś my do tej firmy, aby skonsolidować sł owa i efekt, wymieniliś my kilka fraz jak odpoczynek i tak dalej, wymieniliś my kontakty i numery telefonó w (na wszelki wypadek)) i ze spokojnym sercem zaczę liś my czekać dla Kima. Kiedy przyszedł , spakowaliś my się i wyjechaliś my. W drodze do domu opowiedział em mu o tej sprawie, w zasadzie się nie zdziwił i zgodził się , ż e to zwykł y oszust i ż e takich ludzi w Naama jest duż o. I dlaczego mu o tym nie powiedzieliś my. Ż eby się domyś lił , kto do nas podszedł , cieszy się autorytetem, bo nie zadziera i nie ż yje cudzym kosztem, ma wyż sze wykształ cenie, pomaga rodzicom, pracuje w hotelu, wykonuje swoją pracę uczciwie i sumiennie, i ż e w Naam, podobnie jak w Sharma, ma wielu przyjació ł i znajomych, któ rzy są mał ż eń stwem z naszymi dziewczynami, wię c ta sytuacja, kiedy nasze dziewczyny otrzymują takie propozycje, jest zrozumiał a i bliska. Sam był ż onaty ze Sł owianinem, mał ż eń stwo trwał o 4 lata. Rozstali się bez urazy i wyrzutó w, pró bują c się wspierać . Ten Kimo okazał się dobrą , otwartą i ż yczliwą osobą . Byliś my mu bardzo wdzię czni za mił y wieczó r i za to, ż e tam był . Takich ludzi zawsze wspominasz z uś miechem i wdzię cznoś cią...
Tak wię c przydarzył y nam się ró ż ne przypadki podczas odpoczynku (był też jeden zabawny incydent po przyjeź dzie - o ś niadaniu, ale to zupeł nie inna historia))), ale był o o wiele wię cej pozytywnych i pogodnych momentó w! Tak, prawie cał a reszta to jeden pozytywny moment))
Nie chciał em wracać do domu. . .
Reasumują c, reszta był a bardzo zadowolona. Z minusó w wyró ż nię wzburzone morze, doś ć silny prą d, czasem nawet trudno był o przepł yną ć kilka metró w od pontonu, aby nie zostać zdmuchnię tym na lewą stronę , gdzie pł ywanie jest zabronione; plusó w - doskonał e terytorium hotelu i infrastruktura (wszystko jest wygodne, kompaktowe, wygodne i przestronne, niedrogie i pię kne), ż yczliwoś ć personelu i zespoł u animatoró w.
Jeś li masz jakieś pytania, chę tnie odpowiem : )
Na pewno zał ą czę zdję cia hotelu, morza, podwodnego ś wiata, z wycieczek i wyjazdó w do ciekawych miejsc, postaram się do koń ca tygodnia.
Ż yczę wszystkim powodzenia, dobrego nastroju, przyjemnych podró ż y i udanych wakacji! ))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał