Привет всем! Отдыхали с женой 23.04. 2011 по 01.05. 2011. За границей 5-й раз: были 2 раза в Турции и 2 в Египте.
ПРИБЫТИЕ:
Путевку взяли от Коралл Трэвел – довольно дешево как для Пасхального и Майских праздников. Малость побаивались, вспоминая прошлогоднюю историю, чуть не закончившуюся банкротством оператора, однако ВСЕ прошло великолепно. Летели МАУ, взлет-посадка прошли безукоризненно.
ЗАСЕЛЕНИЕ:
Поселили очень быстро, мгновенно по нашей просьбе поменяли номер с первого этажа на второй с прекрасным боковым видом на море, бакшиш не требовали, но мы все равно дали 10 долларов после заселения в знак благодарности.
НОМЕРА:
Номера просторные, хорошо меблированы, все работает. С балкона очень приятно было смотреть на море. Уборка каждый день, качественно и тщательно, 5 баллов.
ТЕРРИТОРИЯ:
Просто огромная (три отеля вместе «Си Лайф», «Си Клаб» и «Си Гаден»), очень ухоженная, зеленая, постоянно что-то совершенствуют, украшают, подстригают. Нам вполне хватало и территории только нашего отеля: искусственные пруды, фонтаны, искусственный грот с водопадом над бассейном, шикарная и благоухающая растительность. 5 баллов!
ПИТАНИЕ:
Питание не для гурманов, без особых изысков. Однако пища очень здоровая, никто не отравился, аптечку распаковывать не пришлось. Ходили один раз ужинать в «Си Клаб», выбор немножко больше, однако напрягли небольшие очереди и официальный дрескод (вечерние платья, шпильки, туфли, рубашки, брюки). Брали на Пасху морской ужин на пляже (платно). Море, звезды, свечи на столе, прекрасная сервировка и обслуживание. Суп и салат из морепродуктов съели с удовольствием, над основным блюдо плакали (уже не влезало)))). А на блюде был краб, огромные креветки, рыба и куча еще много чего вкусного. В общем денег абсолютно не жалко, сейчас каждый день вспоминаем……
АЛКОГОЛЬ:
Вполне съедобный: пиво со вкусом пива, джин с тоником (тоник из банки, а не из-под крана), водка, виски, коньяк, ром, делают различные коктейли. Пить можно. Да алкоголь не нашего градуса, а послабее, но представьте, если нашему человеку весь отдых наливать «нашего». До моря наш человек дойдет в последний день)))
ПЕРСОНАЛ:
Отзывчивый, вежливый и услужливый. На бакшиш и улыбку реагируют хорошо, на хамство плохо, имейте в виду.
МОРЕ:
Отель был заполнен на 40% (наверное, люди до этих пор думают, что в Египте не закончилась революция), места на территории пляжей всех трех отелей полно. Есть удобные лежаки, загородки от ветра.
Море сначала очень мелкое, метров 70 придется брести по колено, обязательно нужны тапки, чтобы не поранить ноги о кораллы или ежиков. Тапки можно купить и на территории отеля, нужно торговаться. Маска тоже обязательна. Даже на глубине 0.5 метра есть, что посмотреть. Если Вы добредете до глубины, то Вас ожидает резкий обрыв метров 30, который представляет из себя коралловую стену, а возле нее огромное количество различной рыбы, начиная от «мелочи», заканчивая обитателями в человеческий рост. Зрелище потрясающее! ! ! Можно спуститься сразу на глубину по понтону «Си Клаб». Это стоит посмотреть, это лучшее украшение отеля и всего отдыха. Кто любит плавать, этот отель как раз для вас.
ЛОЖКА ДЕГТЯ:
В этой бочке меда есть, на мой взгляд, только одна ложка дегтя – АНИМАЦИЯ. Стыдно такому шикарному отелю иметь такую убогую анимацию. Шеф-аниматор реальная хамка, с гостями общаться не умеет и не пытается. С пляжа никого ни на какие развлечения не зазывает, только лениво прохаживается возле бассейна. Жена один раз пошла на аква-аэробику, потом долго плевалась. Нагрузки никакой, а с чувством юмора у аниматоров совсем беда: взяли друг друга за ногу, прыгали по бассейну и пели « В траве сидел кузнечик». Со стороны аква-аэробика напомнила день открытых дверей в дурдоме. Клубный танец убогий, вечерние программы жуткие и жалкие (есть с чем сравнивать). Спасибо барменам, которые скрашивали данные недостатки отеля.
ВПЕЧАТЛЕНИЯ:
Прекрасный отель, отличный сервис, чудесное море, ели поменяют команду аниматоров, то обязательно сюда вернемся)))).
Cześ ć wszystkim! Odpoczywał em z ż oną.23. 04.2011 do 01.05. 2011. Za granicą pią ty raz: był y 2 razy w Turcji i 2 w Egipcie.
PRZYJAZD:
Bilet zabrano z Coral Travel - doś ć taniego na ś wię ta wielkanocne i majowe. Trochę się bali, pamię tają c zeszł oroczną historię , któ ra prawie zakoń czył a się bankructwem operatora, ale WSZYSTKO poszł o ś wietnie. UIA poleciał o, start i lą dowanie przebiegł y bezbł ę dnie.
ZAKWATEROWANIE:
Osiedlili się bardzo szybko, od razu na naszą proś bę zamienili pokó j z pierwszego pię tra na drugie z pię knym bocznym widokiem na morze, bakszyszu nie wymagali, ale i tak daliś my 10$ po zakwaterowaniu jako wyraz wdzię cznoś ci.
LICZBY:
Pokoje są przestronne, dobrze wyposaż one, wszystko dział a. Z balkonu bardzo mił o był o patrzeć na morze. Sprzą tanie codziennie, jakoś ciowo i starannie, 5 pkt.
TERYTORIUM:
Po prostu ogromne (trzy hotele razem Sea Life, Sea Club i Sea Garden), bardzo zadbane, zielone, cią gle ulepszane, dekorują ce, wycinają ce coś . Wystarczył o nam terytorium naszego hotelu: sztuczne stawy, fontanny, sztuczna grota z wodospadem nad basenem, szykowna i pachną ca roś linnoś ć . 5 punktó w!
ODŻ YWIANIE:
Jedzenie nie jest dla smakoszy, bez dodatkó w. Jednak jedzenie jest bardzo zdrowe, nikt się nie otruł , apteczki nie trzeba był o rozpakowywać . Raz poszliś my na kolację do Sea Clubu, wybó r trochę wię kszy, ale przecią ż yliś my mał e kolejki i oficjalny dress code (suknie wieczorowe, szpilki, buty, koszule, spodnie). Na Wielkanoc wzię liś my kolację morską na plaż y (za opł atą ). Morze, gwiazdy, ś wiece na stole, doskonał a obsł uga i obsł uga. Z przyjemnoś cią jedliś my zupę i sał atkę z owocó w morza, pł akali nad daniem gł ó wnym (już nie pasował o)))). A na pó ł misku był krab, ogromne krewetki, ryba i wiele innych smacznych rzeczy. Ogó lnie rzecz biorą c, pienią dze absolutnie nie szkoda, teraz każ dego dnia pamię tamy......
ALKOHOL:
Cał kiem jadalne: piwo o smaku piwnym, gin z tonikiem (tonik z puszki, a nie z kranu), wó dka, whisky, koniak, rum, ró b ró ż ne koktajle. Moż esz się napić . Tak, alkohol nie jest na naszym poziomie, ale jest sł abszy, ale wyobraź sobie, ż e nasza osoba wylewa „naszą ” cał ą resztę . Nasz czł owiek dotrze do morza ostatniego dnia)))
PERSONEL:
Responsywny, uprzejmy i pomocny. Dobrze reagują na bakszysz i pamię taj o uś miechu, ź le na niegrzecznoś ci.
MORZE:
Hotel był zapeł niony w 40% (prawdopodobnie ludzie nadal myś lą , ż e rewolucja nie skoń czył a się w Egipcie), na plaż ach wszystkich trzech hoteli jest mnó stwo miejsc. Są wygodne leż aki, ogrodzenia od wiatru.
Morze jest na począ tku bardzo pł ytkie, trzeba iś ć po kolana 70 metró w, na pewno potrzebne są kapcie, ż eby nie pokaleczyć sobie stó p o koralowce czy jeż e. Kapcie moż na kupić na miejscu, trzeba się targować . Wymagana jest ró wnież maska. Nawet na gł ę bokoś ci 0.5 metra jest coś do zobaczenia. Jeś li dotrzesz na gł ę bokoś ć , znajdziesz ostry klif o dł ugoś ci 30 metró w, któ ry jest ś cianą koralową , a obok niego ogromną liczbę ró ż nych ryb, od „mał ych rzeczy” po mieszkań có w ludzkiego wzrostu. Widowisko jest niesamowite! ! ! W gł ą b moż na od razu zejś ć po pontonie Sea Club. Warto zobaczyć , to najlepsza ozdoba hotelu i cał ego urlopu. Kto uwielbia pł ywać , ten hotel jest wł aś nie dla Ciebie.
Ł YŻ KA SMOŁ Y:
W tej beczce miodu jest moim zdaniem tylko jedna mucha w maś ci - ANIMACJA. Szkoda, ż e tak elegancki hotel ma tak sł abą animację . Gł ó wny animator to prawdziwy prostak, nie umie komunikować się z goś ć mi i nie pró buje. Z plaż y nie zaprasza nikogo na ż adną rozrywkę , tylko leniwie spaceruje po basenie. Moja ż ona kiedyś chodził a na aqua aerobik, potem dł ugo pluł a. Nie ma obcią ż enia, ale animatorzy mają bardzo zł e poczucie humoru: brali się za nogę , skakali po basenie i ś piewali „Konik polny siedział na trawie”. Od strony aqua aerobiku przypominał mi dzień otwarty w domu wariató w. Taniec klubowy jest nieszczę ś liwy, programy wieczorne są przeraż ają ce i nieszczę ś liwe (jest z czym poró wnać ). Dzię ki barmanom, któ rzy rozjaś nili te mankamenty hotelu.
WRAŻ ENIE:
Cudowny hotel, doskonał a obsł uga, cudowne morze, jeś li zmienią zespó ł animatoró w, to na pewno tu wró cimy))))).