Мы спонтанно поехали в Египет и взяли первое что подвернулось не дорого. Ну и какое "не дорого", такой и отель. Единственное что у него осталось от 5* - это первая линия, коралловый риф и виды. Ну расскажу все по порядку:
1. Прилетели в Шарм где-то в 4 утра, в отель приехали в районе 6-ти... А заселение нам сказали с 14. Что делать? Решать вопрос. За 20 денег нам был обещан номер к 11:00, но браслеты тоже в это время (завтрак заканчивается в 10:30, все продумано)))). Пришлось поднажать на ресепшен и они выдали браслеты втихаря от других туристов из-под полы. Поэтому хоть на завтрак мы попали. На сколько мы видели многие туристы так до 14:00 и спали в лобби.
2. Что могу сказать о номере: судя по отзывам нам к 11:00 действительно дали очень не плохой номер по меркам отеля, т к. в нем было относительно убрано, были и пляжные, и душевые полотенца, и мыло с шампунем, плоский телек, а главное ХОЛОДИЛЬНИК и ГОРЯЧАЯ ВОДА. Судя по всему это огромная редкость. По слова отельного гида номеров с холодильниками процентов 10! Но все такое старенькое, убитенькое. Но если на это не обращать внимания - все работало, не рассыпалось. В общем с номером нам повезло.
3. Столовка: да, это столовка, т. к. рестораном назвать сложно. Грязненько, вилки ножи кладет персонал (это означает 2 вещи: во-первых стол свободен, во-вторых хз где были эти ножи и вилки раньше). Столы, стулья убитые в смерть. Еда такая себе, голодными не были, но и никакого удовольствия. Картоха, рис, говядина, курица, яйца, вермешло, супчики, овощи, выпечка, фрукты, напитки в любых количествах. Но выдает персонал. Мы не гребли все подряд, брали то что знали. Много салатов сомнительных, типа вермишельно-колбасно-помидорно-капустный)))) Такое впечатление что миксуют то, что недоели в прошлый раз. Фета очень вкусная, выпечка тоже. А, отдельный респект мангальщику, у него очень не плохо получалось! Но никаких изысков. Гурманам в отеле делать нечего.
4. Сам отель расположен на первой линии, есть куча террас, фотозон, 3-х уровневый пляж. Здание когда-то было помпезным, видно что когда строили он таки задумывался на 5*... Но с тех пор такое впечатление что ни разу ничего не ремонтировалось, а ему уже лет 15. Все очень старое, обшарпанное. Очень чувствуется острая нехватка персонала на всех линиях, от уборщиков до поваров с барменами. Его нужно банально отмыть, заменить мебель хотя бы в холле барах и столовке - и будет конфетка, но судя по всему руководство банальные жлобы. Поэтому ремонтировать, качественно убирать банально некому. В номере за 7 дней ни разу не убирали, постели не меняли, полотенца тоже. Туалетную бумагу брали прям у уборщиков (а ее понадобится много, т к. вода там кардинально отличается он нашей). Но вот сам персонал, который есть в наличии, очень позитивные, положительные и отзывчивые! ! ! Комплименты, шутки-прибаутки. В общем персонал супер, хоть и пашут по 14 часов без выходных.
5. Пляж это отдельная тема. Жлобство туристов просто поражает, т к. они раскидывают свои полотенца на лежаки с самого утра, на некоторых они так и лежат нетронутыми до вечера. Если бы не было этого жлоботрона, то и места всем бы хватало. Не все все время лежат на пляже, кто-то уходит, кто-то приходит. Это аж бесило. Лежаки тоже времен строительства отеля. Но!! ! ! Само море чудесное, риф красивенный, рыбки клевые! ! ! В этом плане получили массу удовольствия!! ! ! Так что не забывайте маски, трубки и прочие ласты! Ветра нет, волн нет, в этом плане отель расположен шикарно!
ЛАЙФХАКИ:
- недалеко площадь SOHO, 15 мин ходьбы. Там куча дискотек, ресторанов, поющий фонтан, а главное там есть дьюти фри, на который у вас есть еще 48
часов после прилета, чтоб скупиться. На один паспорт можно купить 1 бутылку алкоголя и 2 блока сигарет. Работает до 23:00.
- алкоголь в отеле редкое Г, поэтому везите с собой или покупайте в дьюти фри.
- обязательно нужен фумигатор и брызгалки от КОМАРОВ, сожрут за час!! !
- в Старый город можно доехать на маршрутке за 1 доллар на двоих. Если будут парить по доллару на человека - у них в правом верхнем углу лобового есть прайс, тыкайте в него носом водилу и он успокаивается.
Spontanicznie pojechaliś my do Egiptu i zabraliś my pierwszą rzecz, któ ra nie był a droga. Có ż , co "nie drogie", taki hotel. Z 5* pozostał a tylko pierwsza linia, rafa koralowa i widoki. Có ż , powiem ci wszystko w kolejnoś ci:
1. Do Sharm polecieliś my okoł o 4 rano, do hotelu dotarliś my okoł o 6. . . I kazano nam zameldować się od 14. Co mam zrobić ? Rozwią zać problem. Za 20 pienię dzy obiecano nam pokó j do 11:00, ale bransoletki też są o tej godzinie (ś niadanie koń czy się o 10:30, wszystko przemyś lane))))). Musiał em naciskać na recepcję , a oni po cichu rozdali bransoletki od innych turystó w spod podł ogi. Wię c przynajmniej dostaliś my ś niadanie. O ile widzieliś my wielu turystó w to do godziny 14:00 i spaliś my w holu.
2. Co mogę powiedzieć o pokoju: są dzą c po opiniach, do 11:00 dostaliś my naprawdę bardzo dobry pokó j jak na standardy hotelu, ponieważ był stosunkowo czysty, był y rę czniki plaż owe i pod prysznic, mydł o i szampon , telewizor z pł askim ekranem, a co najważ niejsze LODÓ WKA i CIEPŁ A WODA. Podobno to ogromna rzadkoś ć . Wedł ug przewodnika hotelowego 10 proc. pokoi z lodó wkami! Ale wszystko jest takie stare i zuż yte. Ale jeś li nie zwró cisz na to uwagi - wszystko zadział ał o, nie rozpadł o się . Ogó lnie rzecz biorą c, numer nam się poszczę ś cił .
3. Stoł ó wka: tak, to jest stoł ó wka, bo Trudno nazwać restaurację . Brudny, personel wkł ada widelce i noż e (to znaczy 2 rzeczy: po pierwsze stó ł jest wolny, po drugie, gdzie wcześ niej był y te noż e i widelce). Stoł y, krzesł a zabite na ś mierć . Jedzenie jest takie sobie, nie byliś my gł odni, ale też ż adnej przyjemnoś ci. Ziemniaki, ryż , woł owina, kurczak, jajka, makarony, zupy, warzywa, ciastka, owoce, napoje w dowolnej iloś ci. Ale personel się poddaje. Nie wszystko wiosł owaliś my, braliś my to, co wiedzieliś my. Istnieje wiele wą tpliwych sał atek, takich jak makaron-kieł basa-pomidor-kapusta)))) Wyglą da na to, ż e mieszają to, czego nie jedli ostatnim razem. Feta jest bardzo smaczna, ciastka też . I osobny szacunek dla mangalshchik, nie zrobił tego bardzo ź le! Ale bez dodatkó w. Smakosze w hotelu nie mają nic do roboty.
4. Sam hotel znajduje się w pierwszej linii, jest duż o tarasó w, stref fotograficznych, 3-poziomowa plaż a. Budynek był kiedyś pompatyczny, widać , ż e kiedy go budowano, wcią ż myś lał o 5 *...Ale od tego czasu wydaje się , ż e nic nigdy nie został o naprawione, a ma już.15 lat. Wszystko jest bardzo stare, odrapane . Na wszystkich liniach dotkliwie brakuje personelu, od sprzą taczy po kucharzy z barmanami. Trzeba go banalnie umyć , wymienić meble przynajmniej w holu, barach i stoł ó wce - i bę dzie kochanie, ale podobno zarzą d to banalny wieś niak. Dlatego nie ma komu naprawiać , czyś cić jakoś ciowo. Pokó j nigdy nie był sprzą tany przez 7 dni, ł ó ż ko nie był o zmieniane, rę czniki też . Papier toaletowy został zabrany bezpoś rednio z pralni (i zajmie to duż o, bo woda jest tam diametralnie inna niż nasza). Ale sam personel, któ ry jest dostę pny, jest bardzo pozytywny, pozytywny i elastyczny ! ! ! Komplementy, ż arty. Ogó lnie personel jest super, chociaż orka przez 14 godzin dziennie.
5. Oddzielną kwestią jest plaż a. Zachł annoś ć turystó w jest po prostu niesamowita, ponieważ rano rozkł adają rę czniki na leż akach, na niektó rych leż ą nietknię te do wieczora. Gdyby nie ten zbir, wystarczył oby miejsca dla wszystkich. Nie wszyscy cał y czas leż ą na plaż y, ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. To był o denerwują ce. Leż aki ró wnież pochodzą z czasó w budowy hotelu. Jednak!! ! ! Samo morze jest cudowne, rafa pię kna, ryby są super! ! ! Ś wietnie się przy tym bawiliś my! Nie zapomnij wię c o maskach, fajkach i innych pł etwach! Nie ma wiatru, nie ma fal, pod tym wzglę dem hotel poł oż ony jest szykownie!
hacki:
- w pobliż u placu SOHO, 15 min spacerkiem. Jest duż o dyskotek, restauracji, ś piewają ca fontanna, a co najważ niejsze bezcł owy, na któ ry masz 48 wię cej
godziny po przyjeź dzie na ską pe. W jednym paszporcie moż na kupić.1 butelkę alkoholu i 2 paczki papierosó w. Otwarte do 23:00.
- alkohol w hotelu to rzadki G, wię c weź go ze sobą lub kup bezcł owo.
- na pewno potrzebujesz fumigatora i sprayó w od komaró w, poż re je w godzinę !! !
- Do Starego Miasta moż na dojechać minibusem za 1 dolara za dwoje. Jeś li szybują za dolara od osoby, to mają cennik w prawym gó rnym rogu przedniej szyby, szturchają go noskiem przewoź nika, a on się uspokaja.