Plaża marzeń? Lub....? ;)))

Pisemny: 8 październik 2011
Czas podróży: 14 — 28 wrzesień 2011
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 5.0
Wycieczka do hotelu Dreams Beach Resort został a wybrana ze wzglę du na cenę (1840 USD za 14 nocy) i brak bardzo negatywnych recenzji.
Operator Pegasta.

Przenosić . Samolot Odessa-Sharm przyleciał na czas, ale bagaż chł opakó w z naszego busa zaginą ł i musieliś my gotować przez 2 godziny, czekają c na dopeł nienie formalnoś ci przeszukania (walizka został a odnaleziona po 2 dniach). Przybył do hotelu ok. godz. 21-00.
Osada. Wł oż ył em do paszportu 20 dolaró w zaoszczę dzone na „wizie Synaj”. Papuaski recepcjonista, któ ry otworzył paszport, rozpromienił się i zadał tradycyjne pytanie (pyta wszystkich): - Standardowy numer? Na co odpowiedział em: - Wcale nie! Widok na morze, widok na basen, na pię trze, apartament prezydencki, ł ó ż ko king-size…

Papuan starał się maksymalnie speł nić proś bę . Otrzymał numer 1816.
Wyraź ni mił oś nicy „taghiil” są zakwaterowani we wspaniał ym 50. budynku z widokiem na fajną fontannę i El Fanaara.
Numer. Budynek 18. Na pierwszej „linii”. Pokó j standardowy, nie odrapany, z doskonał ym bezpoś rednim widokiem na morze i basen, 2 pię tro. Pokó j ma wymiary okoł o 3.5x3.5, jest zapchany meblami ustawionymi na cał ym obwodzie, co jest bardzo problematyczne w uż ytkowaniu zgodnie z przeznaczeniem ze wzglę du na swoje rozmiary. Ł azienka 2.5x2.5, korytarz z garderobą i sejfem. Dla tych, któ rzy lubią oglą dać duroskop na wakacjach: w pokojach „widok z przodu” to urzą dzenie wcale nie jest plazmą , ale zwykł ą „kostką ” 21` zamontowaną na lodó wce, ponieważ dwie ś ciany zajmują okna.
Aby się nie przezię bić , wylot z klimatyzatora kierowany był wzdł uż sufitu na przeciwległ ą ś cianę , ale mimo to wiał o trochę z powrotem. Rozmiary pokoi, yopt!
Spotkał em sprzą taczkę . Nie z powodu braku komunikacji, ale z powodu awarii usł ug. Sprzą tane codziennie i wysokiej jakoś ci, ale zdarzał y się nieporozumienia z poś cielą , szamponami i mydł ami. Poś ciel był a stara, wyprana, czasem podziurawiona i wyglą dał a jak wó z. Był em zaskoczony przez tydzień , a potem poprosił em chł opaka, aby znalazł najnowszy i już go nie zmieniał . Z ż elami szamponowymi też napię cie. W rezultacie w pobliż u umywalki gromadził y się tylko balsamy do ciał a.

Przewodnik. Smirnowa Ał ł a. Spotkanie z przewodnikiem zaplanowano na 9-00 rano, ale okazał o się , ż e Alla przeł oż ył a spotkanie na 10-00 i 20 turystó w został o zmuszonych przez godzinę tupać po recepcji i nie pł ywać z rybami.
Zebraliś my się o 11-00, wysł uchaliś my informacji o „koncepcji jedzenia” w tym hotelu (wię cej o tym poniż ej) i przystą piliś my do najważ niejszej rzeczy: wycieczek. Ał ł a rozdawał a formularze przebiegł ych „zeznań ”, oznajmił a, ż e ​ ​ każ dy, kto wyjdzie z Egiptu bez Pegasta, bę dzie represjonowany na granicy i ukarany grzywną w wysokoś ci 120 dolaró w. Aby sprawdzić , zapytał em, czy dotyczy to „bezwizowego Synaju”, na co w odpowiedzi otrzymał em gł upią odpowiedź , ż e tacy ludzie nie mogą nawet wyjechać z Sharm do Dahabu. Wszystko stał o się jasne – Alla w taki sposó b sprzedaje vouchery po wygó rowanych cenach. Wię cej z „przewodnikiem” się nie komunikował o.
Karmić . W hotelu znajduje się jedna duż a stoł ó wka (Opera) i dwie mał e jadł odajnie (Grill i Pergola). Jedzenie jest proste, obfite, z mię sem, kurczakiem, czasem z rybą i bez filetó w. Był y owoce morza w postaci muszli, muszli krabó w, krewetek i innych ł usek, ale ponieważ był y zmieszane w tej samej misce, potem nie odważ ył am się spró bować tego kompotu. Nie jadł em też sał atek i innych potraw, któ rych skł ad był niejasny, a skł adniki skrywał y dressingi/majonezami. W zwią zku z tym z ż oł ą dkami wszystko był o w porzą dku (no, poza przypadkiem, gdy nasza szó stka jadł a kebab w GrillHouse) - pierdliś my, jedliś my wę giel i ż yjemy i ma się dobrze. Czasem był y kolejki, ale gł ó wnie po jajecznicę (jedna pieczeń na cał y tł um).
Niektó rzy po zjedzeniu w stoł ó wce udali się na deptak do „są siedniego” Wakacyjnego Hotelu, aby kontynuować bankiet. )))))

Picie. „Koncepcja jedzenia” tego hotelu to All Inclusive na jedzenie. Ale nie na wodzie. Wodę moż na pić z chł odziarek. Lub zbieraj w butelkach z chł odnic. Lub kup w barze za 1 USD za litr. Lub kup za rogiem w sklepie za 2 funty za 2 litry.
Nie polecam zbierania wody, yupi, hibiskusa z lodó wek, picia fanta-coli z automató w, bo. woda do przygotowania tych napojó w uż ywaj wody z kranu z wą tpliwą filtracją .
Standardowy zestaw „alkohol”. Pił tonik „gin” (tonik z puszek Schweppes), a czasem piwo. Whisky z Odessy i Ejlat dutik rozjaś nił a codziennoś ć .
Terytorium. Duż e, duż o trawnikó w, mał o drzew, sł abo zebrane. Chodzenie po wyszczerbionych pł ytach chodnikowych, czasem zwilż onych olejami Taf-Taf i paskami z przetartej gumy na pię tach, jest niebezpieczne.
Morze. Wspaniał y. Po lewej i prawej stronie na 50 metró w koralowce są prawie nienaruszone. Zadowoli z rybami, ż ó ł wiami, mureną i barakudą . Za morze i poszedł em. ; )
Plaż a. Jak na dwa hotele jest bardzo mał y, ale ludzie w zasadzie wolą basen, wię c po 12-00 plaż a jest zupeł nie pusta, a do 16-00 rzadki urlopowicz nie pozwoli cieszyć się samotnoś cią pod parasolem. Okoł o 15:00 na utwó r „pod faraonami” zapada peł ny cień .
Za mał o walk na plaż y, urn, cał ych leż akó w, piasku. Materace są poszarpane. Plaż a jest rzadko sprzą tana. Obywatele Kurtsa, nie wpychajcie bykó w w skał ę !
Lubił em odpoczywać na kozle pod drewnianą platformą i „na schodku pod skał ą ”. Pod Falcon Rock ZAWSZE jest cień , chociaż bardzo intensywna opalenizna pochodzi z odbicia morza, na skale siedzi sokó ł , któ ry czasami robi kupę . Super miejsce. Polecić . Tylko nie zapomnij posmarować kremem, chociaż tam jest fajnie. )))
Basen. Nie pł ywał . Nie za to przypię te do odległ ych krain. Trzy razy zszedł ze wzgó rza, dwa razy utkną ł , nie pró bował ponownie. )))

Wokó ł i wewną trz basenu ludzie walą i jedzą ogromne talerze frytek.
Leż aki są ś wietne i nie rozumiem, dlaczego nie ma ich na plaż y.
Wycieczki. Zabrał em go na ulicę za rogiem do biura podró ż y imieniem Cheburashka i Gena. Chł opaki nie są ź li, ale polecam napisać opis nadchodzą cej rozrywki. Niektó re niuanse mogą zostać przeoczone.
Jerozolima - 70 dolaró w za ciał o. Czas trwania 31 godzin. Droga tam 12 godzin, powró t 9 kopiejek. 2 godziny nad Morzem Martwym. Ciekawe. To trudne. Zabierz ze sobą poduszki, ciepł e ubrania, wygodne ubrania i buty. Nie zabierajcie ze sobą dzieci - przepraszam. Poznaj historię miasta, jeś li to moż liwe. Bę dzie ł atwiej i ciekawiej.
Jeś li chcesz „gwarancji bezpieczeń stwa” - kup bilety do Jerozolimy z Pegast za 220 USD. Trzy zombie, któ re posł uchał y sł ó w nieszczę snej Alli, jechał y z nami autobusem w cał kowitym i bezgranicznym bezpieczeń stwie. ))))))))
Quady – super, prawie indywidualne 2-godzinne safari. Koncepcja „superquadó w” w tej agencji jest osobliwa - polecam zamawianie wielbł ą dó w, Beduinó w i podziwianie zachodu sł oń ca osobno. ))))))
Ludnoś ć hotelu. Okoł o: 50% - pó ł nocna WNP-Wiedeń , 20% - poddani Janukowycza, robotnicy lakierni i chł opi angliś ci - 20%, kilka firm gł oś nych Polakó w-traktorzystó w, pojedyncze osoby oszalał ych Niemcó w i Francuzó w.
Pieszy blisko Hadaba, Leila, Mercato, Stary Rynek, Metro. Duż o chodziliś my. Kupiliś my srebrny tsatski, mango na popoł udniową przeką skę ….
Wypoczę liś my ś wietnie, ale raczej nie dzię ki hotelowi…. .

Koń cowa myś l: ten hotel zostanie nazwany wspaniał ym, jak mó wi stare rosyjskie przysł owie, przez tego, któ ry: „Nigdy nie jadł em nic sł odszego niż gotowana na parze rzepa”.... ; ))))))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał