Добавлю и своих пять копеек по поводу этого отеля, так как отель оставляет двоякие впечатления, и выбор отеля для отдыха должен основываться на различных мнениях и оценках.
Главное впечатление от отеля - остатки былой роскоши. У отеля большая территория, красивая архитектура. Но из-за кризиса в стране поток туристов упал практически до нуля и администрация отеля старается выкрутиться из этой ситуации много на чем экономя. Отель вечером напоминает вымерший город. Ни на территории, ни на рецепции людей нет. Пусто. Из всех многичисленных корпусов люди живут только в том, что на уровне ресепшен, через мост. На ресепшн работают жуткие вымогатели, вешают лапшу, что могут поселить далеко от ресторана и требуют за это 20-30долл. , но всех селят в один и тот же корпус. Приехали рано утром и эти уроды требовали за раннее поселение деньги, хотя отель пустой. В нормальных отелях селят без всяких доплат, если есть свободные места. Но не здесь. Причем даже у французов, приехавшим самостоятельно, но за полтора часа до времени официального заселения, требовали свои 20 долл. У меня сложилось впечатление, что это указание главного менеджера, кроме которого в отеле не было змечено больше никого, что говорит о запущенности отеля. Хотя, если говорить об уборке отеля, номеров, ресторанов, то притензий нет никаких. Все четко работают.
На ужине собираются немногие отдыхающие, которые не могут и на треть заполнить ресторан. В последнем есть и свои плюсы- все что приготовили не разметается и доступно практически весь вечер. Не соглашусь с отсутствием мясных блюд. Во время нашего отдыха в обед и на ужин было вида 2 говядины, курицы или другой птицы - вида 2-3, рыба - вида 2 и барбекю(куриное, из мореподуктов и тд). Скорее всего это связано с количеством отдыхающих. Не скажу, что было изобилие всего, но голодными не будете. Очень хороший выбор пироженных. Фрукты: апельсины, бананы, грейпфруты, дыня, арбуз, персики, физалис. Что-то спелое, что не очень. На завтрак(обед, ужин)предствлены только два вида фруктов. Соки отсутствуют напрочь. Дешевые юпи, фанты, колы. Вино в остновном ресторане сильно разбавлено водой. В аля-карт ресторнах вино наливается из бутылок, сразу чувствуется более качественный напиток.
В отеле работает только 1 главный ресторан, даже не представляю, где может быть второй. Внешний вид ресторана удручает своим внешним видом. Очень портит представление об отеле.
А-ля карт ресторанов только 2: итальнский -полный отстой по интерьеру и выбору блюд. После него у всей семьи целый вечер болела поджелудочная, хотя ели все разное. Больше не ходили в него. Второй - ливанский более красивый и ухоженый, можно раз пойти для разнообразия, не более. Выбор блюд в основном больше и лучше уже знаешь, что вкусное, а что нет, и берешь столько сколько надо.
Персонал отеля очень вежлив и дружелюбен, что могу объяснить небольшим количеством туристов, и практически полным знакомством вплоть до знания имен друг друга.
Номера отеля по мебели и интерьеру соответствуют стилю 10-летней давности. Но и в других отелях, где я был, и которые были не последних лет сдачи в эксплуатацию, ситуация аналогична. Вечером поломался кондиционер в номере. Эпопея заняла часа 3 и закончилась только около 12 часов ночи. Вначале час ждали прихода кондиционерщика, с несколькими походами на ресепшен и звонками из номера, тк никто особенно не спешил приходить. Затем кондиционрщик позвонил на ресепшн сказал, что не может отремонтировать, надо переселять, что нам подтвердил и менеджер с ресепшен. Вещи естественно были собраны в чемоданы и началось ожидание подготовки нового номера. Но через час так никто и не дал другой номер. Зато потом заработал кондей и пришлось опять все вещи развешивать. В день отъезда кондей опять сломался.
Рядом с этим отелем находится Интер плаза бич, у них общая территория и собственники. Так он представляется более живым и веселым. Аниматоры как-то еще старались в первой половине дня развлечь туристов гимнастикой, волейболом и тп, но в связи с отсутствием туристов, кого-то организвать им не удавалось. Вечером анимации не было совсем никакой. Красивый амфитеатр даже не овещался.
Горки есть в соседнем отеле, но находятся они далековато. Горок только 3 и не очень интересные. Почти никого на них не было. Оранжевая горка досаточно травматична на виражах, ребенок набил голову, локти и кулаки.
Море доставляет больше удовольствия. Не могу сказать, что коралл какой-то сверхъестественный, как пытаются представить в рассказах другие. В других отелях ничуть не хуже. Плюсом является длинная береговая линия пляжей в этой бухте, и свободная возможность плавать, куда захочешь. Никто не смотрит, не свистит, но и не поможет вдруг что случиться.
По рассказу получилось больше негатива, чем позитива, но нам в целом отдых понравился. Для нас отдых - это спокойный отдых. Добавлю, что за 12 дней мы за троих заплатили 1450 долл, а по прилету домой этот же отель нам обошелся бы на этот срок уже в 2600 долл. За такие деньги он бы нам точно не понравился))). Так что вопрос цены отдыха играет непоследнюю роль в оценке отеля.
Dodam moje pię ć groszy za ten hotel, bo hotel pozostawia podwó jne wraż enie, a wybó r hotelu do wypoczynku powinien opierać się na ró ż nych opiniach i ocenach.
Gł ó wne wraż enie hotelu - pozostał oś ci dawnego luksusu. Hotel ma duż e terytorium, pię kną architekturę . Ale z powodu kryzysu w kraju napł yw turystó w spadł prawie do zera, a administracja hotelu pró buje wyjś ć z tej sytuacji, oszczę dzają c duż o pienię dzy. Hotel wieczorem przypomina wymarł e miasto. Na terenie obiektu ani w recepcji nie ma ludzi. Pusty. Ze wszystkich wielu budynkó w ludzie mieszkają tylko w tym na poziomie recepcji, po drugiej stronie mostu. W recepcji pracują straszni szantaż yś ci, wieszają makaron, któ ry mogą osiedlić się daleko od restauracji i ż ą dają za to 20-30 dolaró w, ale oni wszyscy osiedlają się w tej samej ramie. Przyjechaliś my wcześ nie rano i ci dziwacy zaż ą dali pienię dzy za wczesne zameldowanie, chociaż hotel był pusty. W normalnych hotelach rozliczają się bez dopł at, jeś li są wolne miejsca, ale nie tutaj. Co wię cej, nawet Francuzi, któ rzy przybyli sami, ale pó ł torej godziny przed oficjalną godziną zameldowania, zaż ą dali ich 20 dolaró w. Odniosł em wraż enie, ż e jest to wskazó wka dyrektora generalnego, z wyją tkiem któ rego nikt jeszcze zauważ ono w hotelu, co wskazuje na zaniedbanie hotelu. Chociaż , jeś li mó wimy o sprzą taniu hotelu, pokoi, restauracji, to nie ma ż adnych skarg. Wszystko wyraź nie dział a.
Na kolację przychodzi kilku urlopowiczó w, któ rzy nie potrafią nawet zapeł nić restauracji jedną trzecią . Ta ostatnia ma swoje zalety – wszystko, co jest przygotowane, nie jest rozproszone i jest dostę pne przez prawie cał y wieczó r. Nie zgadzam się z brakiem dań mię snych. W czasie naszych wakacji na obiad i kolację był y 2 rodzaje woł owiny, kurczaka lub innego drobiu - 2-3 rodzaje, ryby - 2 rodzaje oraz grill (kurczak, owoce morza itp. ). Najprawdopodobniej wynika to z liczby turystó w. Nie powiem, ż e wszystkiego był o pod dostatkiem, ale nie bę dziesz gł odny. Bardzo dobry wybó r wypiekó w. Owoce: pomarań cze, banany, grejpfruty, melon, arbuz, brzoskwinie, pę cherzyca. Coś dojrzał ego, co nie jest bardzo. Na ś niadanie (obiad, kolacja) podawane są tylko dwa rodzaje owocó w. Soki są cał kowicie nieobecne. Tanie yupi, fanta, cola. Wino w gł ó wnej restauracji jest mocno rozcień czone wodą . W restauracjach a la carte wino nalewane jest z butelek, od razu czujesz lepszy napó j.
Hotel ma tylko jedną gł ó wną restaurację , nie wyobraż am sobie nawet, gdzie moż e być druga. Wyglą d restauracji jest przygnę biają cy. Psuje wizerunek hotelu.
Są tylko 2 restauracje a la carte: wł oska - kompletny syf pod wzglę dem wystroju i wyboru dań . Po nim cał a rodzina miał a bó l trzustki przez cał y wieczó r, chociaż wszystko jedli inaczej. Już do tego nie chodził em. Druga – libań ska jest pię kniejsza i zadbana, raz moż na się wybrać na zmianę , nie wię cej. Wybó r dań jest w wię kszoś ci wię kszy i już wiesz lepiej, co jest smaczne, a co nie, i bierzesz tyle, ile potrzebujesz.
Personel hotelu jest bardzo uprzejmy i przyjazny, co moż na wytł umaczyć niewielką liczbą turystó w i prawie cał kowitą znajomoś cią , aż do wzajemnego poznania imion.
Pokoje hotelowe są umeblowane i urzą dzone w stylu sprzed 10 lat. Ale w innych hotelach, w któ rych był em, a któ re nie był y ostatnimi latami oddania do uż ytku, sytuacja jest podobna. Wieczorem zepsuł się klimatyzator w pokoju. Epopeja trwał a okoł o 3 godzin i zakoń czył a się dopiero okoł o godziny 12 w nocy. Na począ tku czekaliś my godzinę na przybycie klimatyzatora, z kilkoma wycieczkami do recepcji i telefonami z pokoju, ponieważ nikomu nie spieszył się szczegó lnie. Nastę pnie klimatyzator zadzwonił do recepcji i powiedział , ż e nie moż na go naprawić , trzeba się przenieś ć , co potwierdził nam kierownik z recepcji. Naturalnie rzeczy spakowano do walizek i rozpoczę ł o się oczekiwanie na przygotowanie nowego numeru. Ale godzinę pó ź niej nikt nie podał kolejnego numeru. Ale potem klimatyzator zaczą ł dział ać i musiał em wszystko ponownie zawiesić . W dniu wyjazdu mieszkanie ponownie się zepsuł o.
Obok tego hotelu znajduje się plaż a Inter Plaza, mają wspó lną czę ś ć i wł aś cicieli. To sprawia, ż e wydaje się bardziej ż ywy i radosny. Animatorzy jakoś jeszcze pró bowali zabawiać turystó w rano gimnastyką , siatkó wką itp. , ale z powodu braku turystó w nie mogli kogoś zorganizować . Wieczorem w ogó le nie był o animacji. Pię kny amfiteatr nawet nie brzmiał .
Zjeż dż alnie znajdują się w pobliskim hotelu, ale są daleko. Są tylko 3 slajdy i niezbyt ciekawe. Prawie nikogo tam nie był o. Pomarań czowa zjeż dż alnia jest doś ć traumatyczna na zakrę tach, dziecko wpychał o sobie gł owę , ł okcie i pię ś ci.
Morze jest fajniejsze. Nie mogę powiedzieć , ż e koralowiec jest czymś nadprzyrodzonym, jak inni pró bują przedstawić w opowieś ciach. Inne hotele nie są gorsze. Zaletą jest dł uga linia brzegowa plaż w tej zatoce i swoboda pł ywania w dowolnym miejscu. Nikt nie patrzy, nie gwiż dż e, ale nie pomoż e to nagle się wydarzyć .
Zgodnie z historią wyszł o bardziej negatywnie niż pozytywnie, ale ogó lnie podobał a nam się reszta. Dla nas wakacje to relaksują ce wakacje. Dodam, ż e w 12 dni za trzy zapł aciliś my 1450$, a po przyjeź dzie do domu ten sam hotel kosztował by nas za ten okres 2600$. Za takie pienią dze zdecydowanie by nam się to nie podobał o))). Tak wię c kwestia ceny wypoczynku odgrywa waż ną rolę w ocenie hotelu.