Эта поездка в Египет у меня третья. До этого два раза была в Хургаде. Шарм Эль Шейх меня приятно поразил. Более чистый город, много зелени и главное отличие от Хургады, отсутствие сумашедшего ветра с которым в Хургаде на 40 градусной жаре просто замерзаешь. Плюс местное население достаточно спокойно предлагающее свой товар (такой дикости как постоянное хватание тебя за руки как в Хургаде нет).
Отель: территория просто обалденная. Очень красиво. Всё рядом. Отель не большой, но очень уютный. 4 лифта с прозрачными стенками на которых можно спуститься к морю. Два басейна, один из которых с подогревом. Убирали в номере хорошо. Море просто шикарное. Рыбы плавают под ногами. Очень красивый риф. Но обязательно купите тапочки чтобы заходить в море. Для тех кто плохо или вообще не плавает - рекомендую ходить на старый пантон. Если смотреть на пластиковый пантон он будет справа за камнями. Берете кусочек булочки и туда...... рыбы сами будут к вам подплывать. Едиственное, сильно далеко по нему не заходите - там начинается серьезная глубина, а ограждения как такого-го нет.
Минусы: Прилетели в Пт - вообще есть не возможно было. Но с понедельника поменялась команда поваров и кухня изменилась в лучшую сторону, хотя и была жутко однообразной. Помните, были напитки в пакетиках которые разводились водой - Юппи? В отеле было именно это. При чем из него еще умудряются делать мороженное. Гадость редкая. Правда один раз было кофейное мороженное - вот от него нельзя было оторваться. Еще нельзя оторваться от вафель политых шоколадом/карамелью/сгущенкой (на выбор), которые пекли по утрам. Но Вам прийдется постоять в очереди за ними. Кофе в ресторане - гадость. Довольствовались на пляже растворимым Neskafe, местного происхождения.
Второй минус это пляж. Очень красивый, но очень маленький. Для того чтобы занять шезлонг под зонтом, вставали в 6 утра и при этом на пляже были уже далеко не первые.
Шарм Эль Шейх конечно красивый город. Постоянно ездили в новый центр (Няама Бей) погулять, покурить кальян, поесть морепродукты. За покупками лучше ехать в старый город (Шарм), но заранее настройтесь торговаться и торговаться..... Иногда получается цену сбрасывать просто вдвое. С отеля ходит бесплатный автобус в Няама бей, но на него с утра надо записываться. Мы брали такси. До Няама бей 5уе, до старого города 7 уе.
Не смотря на минусы очень довольна отдыхом. Только если соберетесь в Египет, рекомендую ехать во-первых в Шарм Эль Шейх, во-вторых дней на 10-12, не меньше. Я вот была 7 дней, это мало. Только освоился, съездил на 1 экскурсию и уже надо ехать домой.
Ну и главное - это ваше настроение. Можно конечно испортить себе отпуск всякими мелкими придирками, но он ведь не так часто бывает.
Любите себя!!!
Ta podró ż do Egiptu jest moją trzecią . Był em w Hurghadzie dwa razy wcześ niej. Sharm El Sheikh był o dla mnie mił ą niespodzianką . Czystsze miasto, duż o zieleni i gł ó wna ró ż nica w stosunku do Hurghady, to brak szalonego wiatru, przy któ rym po prostu zamarza się w Hurghadzie w 40-stopniowym upale. Do tego miejscowa ludnoś ć doś ć spokojnie oferuje swoje towary (nie ma takiej dzikoś ci jak cią gł e chwytanie się za rę ce jak w Hurghadzie).
Hotel: okolica jest po prostu niesamowita. Bardzo ł adny. Wszystko jest w pobliż u. Hotel nie jest duż y, ale bardzo wygodny. 4 windy z przezroczystymi ś cianami, po któ rych moż na zjechać nad morze. Dwa baseny, z któ rych jeden jest podgrzewany. Dobrze posprzą tali pokó j. Morze jest po prostu niesamowite. Ryby pł ywają pod stopami. Bardzo pię kna rafa. Ale pamię taj, aby kupić kapcie, aby wyjś ć do morza. Tym, któ rzy pł ywają sł abo lub w ogó le nie pł ywają , polecam udanie się do starego pantone. Jeś li spojrzysz na plastikowy pantone, bę dzie on po prawej stronie za kamieniami. Chwyć kawał ek chleba i idź...
Ryba popł ynie w twoją stronę . Jedyną rzeczą jest to, ż e nie idź zbyt daleko - tam zaczyna się poważ na gł ę bokoś ć , a ogrodzenia jako takiego nie ma.
Minusy: Przyjechaliś my w pią tek - generalnie nie był o moż liwoś ci jedzenia. Ale od poniedział ku zmienił się zespó ł kucharzy i kuchnia zmienił a się na lepsze, choć był a strasznie monotonna. Pamię tacie, ż e w torebkach był y napoje rozcień czone wodą - Yuppies? Hotel miał wł aś nie to. Co wię cej, wcią ż udaje im się z niego zrobić lody. Rzadkie bzdury. To prawda, ż e kiedyś był y lody kawowe - nie moż na był o się od nich oderwać . Nie moż esz przestać jeś ć wafli oblanych czekoladą /karmelem/mlekiem skondensowanym (do wyboru), któ re był y wypiekane rano. Ale bę dziesz musiał staną ć po nich w kolejce. Kawa w restauracji jest obrzydliwa. Na plaż y byliś my zadowoleni z natychmiastowego Neskafe, lokalnego pochodzenia.
Drugi minus to plaż a. Bardzo ł adna, ale bardzo mał a.
Aby wzią ć leż ak pod parasol, wstaliś my o 6 rano i jednocześ nie daleko nam był o do pierwszego na plaż y.
Sharm El Sheikh to z pewnoś cią pię kne miasto. Cią gle chodziliś my do nowego centrum (Nyama Bay) na spacer, zapalić fajkę wodną , zjeś ć owoce morza. Na zakupy lepiej udać się na stare miasto (Urok), ale przygotuj się na targowanie się i targowanie z wyprzedzeniem…. . Czasami okazuje się , ż e cena spadnie tylko o poł owę . Z hotelu kursuje bezpł atny autobus do Nyama Bay, ale rano trzeba się na niego zapisać . Wzię liś my taksó wkę . Do zatoki Nyama 5ue, do starego miasta 7ue.
Mimo wad jestem bardzo zadowolona z pobytu. Tylko jeś li wybierasz się do Egiptu, polecam najpierw udać się do Sharm El Sheikh, a po drugie na 10-12 dni, nie mniej. Jestem tu od 7 dni, to nie wystarczy. Wł aś nie się do tego przyzwyczaił em, pojechał em na 1 wycieczkę i już muszę wracać do domu.
Có ż , najważ niejsze jest twó j nastró j. Oczywiś cie moż esz zrujnować swoje wakacje ró ż nymi drobnymi drobiazgami, ale nie zdarza się to tak czę sto.
Kochaj siebie!! !