В Египте, особенно в Марсе не первый раз, но такого убожества не встречали.
Я не скажу что мы заплатили дешево, наша путевка на двоих обошлась в 700 долл.
За такие деньги мы получили грязный номер с не работающей сантехникой.
Вид на пыльный спортзал, полное отсутствие вечером нормального освещения в номере. Свет на столько тусклый, что приходилось подсвечивать фонариками в телефоне, что бы что то разглядеть.
Из нормального, работающий кондиционер и электрический чайник и чистая постель.
Территория не ухоженная, бассейн, который они везде выставляют, как визитку своего отеля, не моется и не чистится в принципе. Просто льется хлорка, которая воняет вечером на все стороны. Вода мутная и противно проходить мимо бассейна, ни то что бы в нем плавать.
"Ресторан" - это даже не забегаловка придорожная. Мест мало, еды мало, она съедобная, но нужно прийти раньше, отстоять унизительную очередь, что бы тебе положили чайную ложечку еды, а если просишь вторую, тебе дают половинку с таким одолжением, что лучше не есть.
Персонал это отдельная тема. Им на вас наплевать и они к вам относятся пренебрежительно все, начиная с администратора на рецепции, заканчивая официантом в этой "столовке".
Туалеты на территории забитые и вонючие.
Пляжем никто не занимается и нужно, как и в столовку, встать по раньше, что бы занять лежак с матрасом и не сломанный.
Море - только для тех кто не умеет плавать, в лучшем случае пройдя более 500 м. можно зайти по грудь и то если прилив, а он случается редко, на пару часов.
Есть риф, но совсем маленький с мелкой рыбкой, который скорее всего скоро умрет, так как постоянные отливы.
Пройдя на лево метров 800 есть лагуна с красивым рифом, НО он весь засорен пластиком, целлофаном и разным мусором, на берегу стоят двое местных, который берут 5 долл. за то что бы ты поплавал и посмотрел как прекрасная черепаха, рыбы кораллы и вся живность умирает. Если не заплатить, тебя будут хватать за руки и будут готовы утопить с угрозами. Мы как то рано пришли и успели бесплатно по сноркелингить, собрали огромный мешок мусора, вытащили на берег, но ни кому ничего не нужно, все готовы платить и смотреть на эту мусорку. Это ужасно!! !
Итог такой, НЕ РЕКОМЕНДУЮ.
С вас только готовы брать за все деньги, при этом ничего не давая взамен.
W Egipcie, zwł aszcza na Marsie, nie po raz pierwszy, ale takiej nę dzy nie spotkano.
Nie powiem, ż e tanio zapł aciliś my, nasz bilet za dwó jkę kosztował.700 dolaró w.
Za takie pienią dze dostaliś my brudny pokó j z niedział ają cą hydrauliką .
Widok na zakurzoną sił ownię , wieczorem cał kowity brak normalnego oś wietlenia w pokoju. Ś wiatł o był o tak sł abe, ż e musiał em uż yć latarki w telefonie, ż eby cokolwiek zobaczyć .
Od normalnej, sprawnej klimatyzacji i czajnika elektrycznego oraz czystej poś cieli.
Terytorium nie jest zadbane, basen, któ ry rozstawiają wszę dzie jak wizytó wkę swojego hotelu, nie jest myty i nieczyszczony w zasadzie. Wł aś nie leje się wybielacz, któ ry wieczorem ś mierdzi ze wszystkich stron. Woda jest mę tna i obrzydliwe jest chodzić obok basenu, a nie pł ywać w nim.
„Restauracja” to nawet nie przydroż na knajpka. Miejsc jest mał o, jest mał o jedzenia, jest jadalne, ale trzeba przyjś ć wcześ niej, stać w upokarzają cej kolejce, ż eby postawić Wam ł yż eczkę jedzenia, a jak poprosicie o drugą , to dają pó ł z taką przysł ugą , ż e lepiej nie jeś ć .
Osobną kwestią jest personel. Nie przejmują się tobą i traktują cię z pogardą , wszystko od administratora w recepcji po kelnera w tej „stoł ó wce”.
Toalety są zatkane i ś mierdzą .
Na plaż y nikt nie jest zaangaż owany i trzeba, jak w kantynie, wstać wcześ niej, aby wzią ć leż ak z materacem i nie zepsuty.
Morze jest tylko dla tych, któ rzy nie umieją pł ywać , w najlepszym razie po przejś ciu ponad 500 m moż na podejś ć do klatki piersiowej, a nastę pnie, jeś li jest przypł yw, a to rzadko się zdarza, na kilka godzin .
Jest tam rafa, ale bardzo mał a z mał ymi rybami, któ re najprawdopodobniej wkró tce umrą , ponieważ są cią gł e odpł ywy.
Po przejś ciu 800 metró w w lewo znajduje się laguna z przepię kną rafą , ALE cał a jest zaś miecona plastikiem, celofanem i ró ż nymi ś mieciami, na brzegu jest dwó ch miejscowych, któ rzy pobierają.5$ za pł ywanie i wyglą danie jak pię kna umiera ż ó ł w, koralowiec i wszystkie ż ywe stworzenia. Jeś li nie zapł acisz, zł apią cię za ramiona i bę dą gotowi utopić cię groź bami. Jakoś przybyliś my wcześ nie i udał o nam się za darmo nurkować , zebraliś my ogromną torbę ś mieci, wycią gnę liś my ją na brzeg, ale nikomu niczego nie potrzeba, każ dy jest gotowy zapł acić i spojrzeć na ten kosz na ś mieci. To jest straszne!! !
Podsumowują c, NIE POLECAM.
Są gotowi tylko zabrać od ciebie wszystkie pienią dze, nie dają c nic w zamian.