Świetny pozytywny hotel?

Pisemny: 5 grudzień 2012
Czas podróży: 17 — 28 listopad 2012
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 9.0
Witam, drodzy czytelnicy tej strony! Po przeczytaniu ostatnich negatywnych recenzji na innej stronie, chciał bym dodać moje pó ł ż yczenia:
1. Ś cież ka do morza jest absolutnie konieczna, ponadto dywan i czerwień są lepsze)));
2. Ż ó ł wie i diugonie należ y przynosić na leż aki na plaż y, aby turyś ci nie nadwyrę ż ali się i nie tracili cennych kilogramó w pł ywają c za nimi))));
3. Aby turyś ci nie wychodzili na dł ugo nad morze (znowu dbają c o uczciwie zjedzone kilogramy), obsł uga powinna wynieś ć ich z pokoi na leż akach i od razu przetransportować do ulubionej bazy))) ))));
4. Komarom i muchom należ y zabronić przelatywania nad terytorium hotelu, plaż y i morza na poziomie legislacyjnym)))));

5. W restauracji turyś ci powinni mieć przy wejś ciu lupę , aby mniej czasu spę dzali na szukaniu nieumytych naczyń ))));
6. Animatorzy powinni pilnie nauczyć się kilku scen z Kamasutry i wł ą czyć je do wieczornego przedstawienia, aby program wydawał się mniej „dziecinny”)))))) dla goś ci.
Dobra, to wszystko jest sarkazmem zainspirowanym przeczytaniem niektó rych recenzji. Przejdź my do rzeczy. Odpoczywaliś my pod koniec listopada przez 12 dni, 2 pary. Wcześ niej w Egipcie był o 5 razy, był y hotele, któ re mi się podobał y, był y takie, któ re mi się nie podobał y. Stawiamy doś ć wysokie wymagania co do warunkó w wypoczynku, nawet nasze biuro podró ż y nazywa nas „rozpieszczonymi turystami”.
Transfer: Lot Kijó w-Hurghada „Boeing 737-800” linia lotnicza UIA, czas podró ż y to okoł o 4 godzin. Start i lą dowanie, jak zawsze bezbł ę dnie, DZIĘ KUJĘ ))). Transfer z lotniska do hotelu zorganizowano duż ym wygodnym busem, podró ż trwał a do 4 godzin.
Zameldowanie: Spotkaliś my przyjaznych facetó w w recepcji, od razu się zakwaterowaliś my, na naszą proś bę dali 2 pokoje w pobliż u na 2 pię trze, kawał ek morza był widoczny z balkonó w. Sprawa numer 13, w pobliż u basenó w i holu, morze też wcale nie jest daleko. Baksheesh nie był wymagany! Podczas odpoczynku z uś miechem rozwią zywał wszystkie drobne problemy.

Pokoje: duż e i wygodne, jest absolutnie wszystko czego potrzeba: czajnik, herbata, kawa, cukier, woda, szampony, ż el pod prysznic, balsam do wł osó w, balsam do ciał a, wszystko uzupeł niane w miarę potrzeb i bez przypomnień . W pokoju 2 duż e ł ó ż ka (sprzą taczka pó ź niej przerobił a je na jedno), nowa wysokiej jakoś ci hydraulika, lustra, kanapa, szafy (znaleź li wagę , ż elazko, suszarkę do wł osó w, deskę do prasowania, nowoczesny sejf w pokoju). szafa), fotele, pufy, kilka stolikó w nocnych, duż y telewizor plazmowy z wejś ciem USB (zabierz ze sobą filmy), fumigator z moskitierami, ogó lnie wszystko dla wygody goś ci. Wystró j pokoi jest doś ć nietypowy, w ś cianach są nisze z ozdobnymi wazonami, wszystko oś wietlone, lampy w stylu orientalnym, poduszki w paski, biał o-niebieskie kolory.
Na balkonie stó ł , fotele, kanapa, a rano przy filiż ance kawy przyjemnie popatrzeć na kawał ek morza.
Dla tych, któ rzy ś pią bardzo wraż liwie: izolacja akustyczna w tym hotelu jest doskonał a, przetestowana na sobie. Szlafrok i kapcie przyniesione natychmiast po wezwaniu na recepcję . Sprzą tacz zadowolił nas czystoś cią , a czasem „rę cznikową kreatywnoś cią ”, ale najciekawsze był o to, ż e wyraź nie zauważ ył wszystkie nasze przyzwyczajenia i starał się , aby wszystko był o dokł adnie tam, gdzie nam był o wygodnie. My z kolei codziennie staraliś my się mu dzię kować za pracowitoś ć . Nie uzgodniliś my czasu sprzą tania, ale odbywał o się ono wył ą cznie pod naszą nieobecnoś ć . 5 punktó w!! ! ! ))))).
Restauracje: W sumie są.4:
- Restauracja gł ó wna "Marsa" - dział a w systemie "bufetowym", miejsca siedzą ce znajdują się zaró wno wewną trz restauracji jak i na zewną trz na tarasie z widokiem na morze. Przy wejś ciu wita cię wyją tkowy, bardzo przyjazny kierownik, sadza cię , przychodzi kelner, pyta, co wypijesz, gdy podnosisz talerz, napoje są już na stole. Miejsc zawsze był o dla nas wystarczają co duż o, choć przyjeż dż ał y w ró ż nym czasie.
Tylko raz, gdy chcieliś my mieć sieć na tarasie (choć w holu był o duż o wolnych stolikó w), musieliś my czekać.5-10 minut. Sztuć có w i kubkó w był o doś ć , a jeś li czegoś brakował o, wystarczył o zadzwonić do kelnera, a on natychmiast zarezerwował stolik z brakują cymi sztuć cami.

Wybó r dań nie jest zbyt duż y, bez dodatkó w (nie podawano tygrysó w na szaszł ykach), a kuchnia jest „nie nasza”. W Egipcie jedzenie jest standardowe, ale nie przyjechaliś my, aby rosną ć , tylko odpoczą ć , nigdy nie byliś my gł odni. Mą ż był zadowolony z obfitoś ci ró ż nego rodzaju makaronó w, uwielbia to. Nie zabrakł o takż e „ś wież ych” i jogurtó w na ś niadanie, owocó w (melon, guawa, daktyle, pomarań cze, banany, granaty, jabł ka), pyszne wypieki. Najważ niejszym kryterium jest dla mnie brak zatrucia (apteczka nie był a rozpakowana), bo z wł asnego doś wiadczenia w innym hotelu wiem, co oznacza urlop zepsuty bieganiem do „biał ego konia”.
Moim zdaniem jedzenie zasł uguje na 4 punkty, ale za obsł ugę dodam jeszcze 1 (na tej stronie nie ma wystarczają cej skali, aby ocenić obsł ugę w Hiltonie, moim zdaniem 5 punktó w to za mał o).
- 3 bezpł atne restauracje a la carte: Noba Bar, Soak Cafe, Breezes. Zabrany na zmianę z okazji urodzin i rocznicy ś lubu, Breezes najbardziej lubił . Kuchnia nie był a imponują ca, ale był em pod wraż eniem romantycznej atmosfery i obsł ugi.
"Przeką ski" są w barze na plaż y i przy basenach ("fast food") dla fanó w. Uważ aj, wybrane danie (na przykł ad kebab z kurczaka lub kanapka z tuń czykiem) domyś lnie zawiera pó ł wiadra frytek))). Nie wiedzieliś my i bardzo się poś mialiś my, gdy kelner zaczą ł wyjmować nasze zamó wienie))))).
Bary: dział ają w holu, na plaż y, „topią się ” w podgrzewanych i nieogrzewanych basenach. System „All inclusive” dział a od 11-00 do 24-00.
W Hiltonie ucieszył mnie brak „sproszkowanych” napojó w typu UPI, któ rymi w innych hotelach matki „witaminują ” swoje dzieci od rana do wieczora. Jest bardzo dobry wybó r sokó w pakowanych, „tonik” z puszki, a nie z kranu. Jest karta koktajli alkoholowych i bezalkoholowych, wybó r jest duż y, nawet robią mojito. Lokalnie produkowany alkohol nie jest zł y dla Egiptu (jest też piwo butelkowe, na lunch w restauracji gł ó wnej jest wino, wszystko inne jest standardowe: wó dka, rum, tequila, jakoś ć jest cał kiem dobra).

Obsł uga: to w Hiltonie chcę powiedzieć nie bezosobowe sł owo „personel”, ale „ludzie”, każ dy pozostawił wyją tkowe wraż enie o sobie))))). Z naszych gorzkich doś wiadczeń w innych hotelach mieliś my do czynienia z faktem, ż e cią gł e zawirowania polityczne miał y wyją tkowo negatywny wpł yw na poziom obsł ugi, nawet przenieś liś my się z jednego hotelu na drugi dzień odpoczynku. Na szczę ś cie nie dotyczy to Hiltona.
Ludzie, któ rzy tu pracują , zrobili wszystko, abyś my czuli się mile widziani.
Specjalne podzię kowania dla Maszy. Chociaż nie musiał a „uł atwiać ” naszych problemó w z resztą pracownikó w (po prostu nie stworzyli ich dla nas), okazał a uwagę i troskę , organizował a z mę ż em gratulacje z okazji urodzin, pomagał a zamawiać gratulacje dla przyjaciele w rocznicę ś lubu (byli zszokowani))))), zadzwonili pod numer, martwią c się , czy wszystko jest w porzą dku, czy nam się wszystko podobał o))))). Ludzie, nie wahajcie się kontaktować z nią z problemami, lepiej wszystkie nieporozumienia rozwią zywać na miejscu niż po cichu się uś miechać , a potem w recenzji napisać "WIELKIE CO"!
Nie mogę nie wspomnieć , jak szczę ś liwe są wakacje w tym hotelu, ponieważ nasza firma miał a tam 3 (2 urodziny i 1 rocznicę ś lubu). W innych hotelach przywykliś my do tego, ż e kilku kelneró w za 20 dolaró w. Stany Zjednoczone wyjmują bohaterowi okazji kawał ek ciasta ze ś wieczką , z przygnę bieniem wyją „Happy miernoty” i po 2 minutach odchodzą.

My w Hiltonie przygotowaliś my się do standardowej ponurej procedury, ALE NIE BYŁ O! ! ! Na urodziny mę ż a w pokoju czekał o na nas na ł ó ż ku tort, talerze, sztuć ce otoczone sercem z rę cznikó w i pł atkó w kwiató w. Ale to nie wszystko, wieczorem w gł ó wnej restauracji, w rytm bę bnó w, do naszego stolika podjechał o 5 kelneró w i kierownik, najpierw zaś piewali do bę bna jaką ś wesoł ą narodową piosenkę , wycią gnę li nas do tań ca, dopiero wtedy był o tradycyjne „Szczę ś liwego bezczynnoś ci”, ciasto, ś wieczki. Akcja trwał a okoł o 10 minut, nastró j jest bardzo podnoszą cy na duchu)))))). W moje urodziny wszystko był o prawie takie samo, znaleź liś my się w restauracji a la carte. W rocznicę ś lubu przyjaciele w Soak Cafe wynieś li tort w kształ cie serca, zgromadzili wszystkich goś ci restauracji i urzą dzili mał ą dyskotekę w narodowym stylu, Ś WIETNIE!! ! ! )))). DZIĘ KI ZA OBECNY NASTRÓ J)))))))).
Przepraszam, rozproszył em się , wró cił em do usł ugi.
Wszyscy pracownicy hotelu są bardzo przyjaź ni i uś miechnię ci, ogrodnicy, sprzą taczki, ochrona, kucharze, beach-boys, barmani, kelnerzy, recepcja - KAŻ DY jest BARDZO FAJNY, wszyscy są uważ ni i przyjaź ni! ! ! To, ż e sł uż ą dł ugo, gorzej niż obcokrajowcy, na coś nie pozwalają , coś naruszają , a w ogó le „tygrysom mię sa nie zgł aszają ”, ja, czytają c kilka recenzji, jestem bardzo zdziwiony. Nie wiem, jak się okazuje, ż e byliś my w 2 ró ż nych hotelach. Ogó lnie rzecz biorą c, nie usł yszał em od personelu ani jednego sł owa NIE lub NIE, tylko PROSZĘ i UŚ MIECH w odpowiedzi)))))). Czasem nawet się zdziwił em, np. poprosił em o zrobienie koktajlu wedł ug wł asnego przepisu, oczywiś cie nie ma go w menu koktajlowym (nazwał em go „NUBIAN KIS”), pokazał em go barmanowi 1 raz i OK , nie ma problemu, po prostu powiedział em nazwę i dotarli do mnie bez pytań.
Mashenka, jeś li czytasz tę recenzję , daj ogromne HELLO i oddzielny SHUKRAN chł opakom od nas: Mukhamed z niebieskimi oczami (bardzo mił y mał y czł owiek i prawdziwa „dekoracja hotelu”)))))))), Hani (ciekawy rozmó wca, bardzo mił y i wyrozumiał y), Mina („urocza” z poczuciem humoru), Ramadan (bardzo uważ ny na goś ci), Tarek (nie zapomnimy jego koktajlu „BOOM” / „do widzenia” na dł ugi czas)))). Jeszcze raz DZIĘ KUJĘ WSZYSTKIM!!! ! !

Podam wam przykł ad zabawnej historii, któ ra ró wnież charakteryzuje usł ugę Hilton. Nasz przyjaciel przypadkowo zamkną ł pokó j od ś rodka. Zadzwonili z naszego pokoju, wyjaś nili sł abym angielskim, ż e numer się zamkną ł , powiedziano nam, ż e klucz został rozmagnesowany. Zaczę liś my protestować , ż e to nie jest klucz, ale był o jasne, ż e sł abo się rozumiemy))). Po 2 minutach przybył mę ż czyzna ze „ś wież o namagnesowanym” kluczem, pró bował go otworzyć , upewnił się , ż e to nie jest klucz, powiedział nam, ż e nazwał „injinia” („inż ynier” Rus.
) i uspokoił naszego przyjaciela, aby nie martwił się , ż e wejdzie do pokoju. Po 10 minutach 2 "Inginia" przyszł a z drabiną , wdrapał a się na balkon i otworzył a pokó j od ś rodka. Ś mialiś my się dł ugo.
Animacja Rozrywka: jesteś my „rozpieszczani” elegancką turecką animacją . W Egipcie nie pasował do nas ani jeden zespó ł animatoró w: albo zbyt wulgarny, albo kompletnie, wliczają c w to skate show i taniec klubowy, oderwany od Turkó w, a potem szczerze gł upi z okropnym poczuciem humoru, albo tak dyskretny, ż e nie znajdź go z ogniem w cią gu dnia. I tutaj Hilton był wyją tkiem. Zespó ł animatoró w zaskoczył nas swoją indywidualnoś cią i pracowitoś cią . Nienarzucają cy się , ale nie oboję tny, na dobrym poziomie (jak ten hotel), podobał mi się Boule, aerobik w wodzie, orientalny. Z miejscowymi jest ciekawie i jest o czym rozmawiać , budzą szacunek. Dobre wieczorne pokazy, podobał y się tań ce ze spó dnicami i pokaz akrobatyczny. Chł opaki DZIĘ KUJĘ!! ! ! ))))))
A co najważ niejsze plaż a i MORZE: plaż a czysta, wyczyszczona, nowe leż aki, wystarczają ca iloś ć rę cznikó w, zawsze jest miejsce, nie trzeba go zabierać z nocy. Na plaż y znajduje się prysznic, bar z „przeką skami” i napojami, toaleta, przebieralnia, miejsce do gry w „boule” i siatkó wkę , „stretching” i jogę . „Tuk-tuk” z wesoł ym, kolorowym wujkiem jeź dzi na plaż ę co 5-7 minut, ale spacer na kilka minut i potrzą sanie solą nie jest wcale trudne.

SEA: bez sł ó w, tylko emocje! ! ! W Sharm jesteś my „rozpieszczani” fajnymi rafami, wybraliś my się też do Ras Mohammed. Domowa rafa „Hilton” ró wnież robi duż e wraż enie. Na począ tku jest raczej pł ytko, jak pł ynie się wzdł uż rafy, to gł ę bokoś ć się zwię ksza, a dna ledwo widać , jaka gł ę bokoś ć , trudno sobie wyobrazić , NIEBIESKI SYGNAŁ ))))). Na rafie znajduje się schronisko ró ż nych ż ywych stworzeń : fajne oś miornice, kolorowe ryby ró ż nej wielkoś ci (od dł oni do 1.
5 m), czasami są (w niezbyt duż ych iloś ciach) takie „bestie” jak nurkowie z są siednich hoteli. W zatoce jest kilka ż ó ł wi ró ż nej wielkoś ci, mureny, pł aszczki, gitarzyś ci, czasem pł ywa diugoń (to prawda, widzieliś my to na wł asne oczy). Nie da się wszystkiego wymienić , nie da się opisać sł owami, trzeba zobaczyć!! ! !
WYCIECZKI: Wzią ł em się do zatoki Marsa-Mubarak z lokalnego centrum nurkowego koł o Olii, obchodził em urodziny na jachcie (to był y moje najlepsze urodziny). Zatoka nie jest zł a, warto ją zabrać ze wzglę du na ró ż norodnoś ć . Pł ywał em przez kilka minut obok olbrzymiej mureny szarej (ponad 3 m), widział em polowanie na makrele, dł ugo się ś miał em. Niezapomnianie! ! ! !
Druga wycieczka odbył a się z Pegaza do Luksoru (ponad 5 godzin w jedną stronę ). Wszystko, co staroż ytni Egipcjanie robili 3.5 tysią ca lat temu, był o bardzo, bardzo imponują ce, warte obejrzenia))))))).

Sposó b, w jaki wspó ł cześ ni pracownicy Pegasusa zorganizowali wycieczkę , nie jest do koń ca sł uszny: chciał bym wię cej czasu na historię , a mniej na „oszustwo” w sklepach i fabrykach (przewodnicy mają % naszych zakupó w). A jednak wierzę , ż e za 115 dolaró w. USA na osobę , toaleta w autobusie powinna dział ać (z jakiegoś powodu był a dla nas zamknię ta). Przystanki odbywał y się w „pł atnych” toaletach po 2 funty na osobę , po kursie dolaró w. /funt = 1/5 (w puszkach 6.5-6.8), ale w toalecie nie bę dziesz się targował w tej pozycji ! ! ! ((((((Być moż e przewodnicy ró wnież mają tutaj „wycofanie”) (((. Zaopatrz się w mał e funty. ))))) Chociaż przewodnik hotelowy od Pegasusa mó gł ostrzec przed „oszustwem” w celu wymiany w toaleta! W innych ani hotel, ani Luxor. )))))))))
Polecam hotel: aktywne osoby zakochane w Morzu Czerwonym! Dla tych, któ rzy są gotowi przejś ć kilka minut do wejś cia do zatoki w celu spotkania z rybami, ż ó ł wiami i diugoniami!
Tych, któ rzy zabrali ze sobą swoich bliskich i dobry nastró j, ale pozostawili w domu roszczenia i „popisy”!
Nie mam zwyczaju wracać.2 razy do 1 hotelu, chcę zobaczyć coś nowego, ale z jakiegoś powodu cią gnie mnie do Hiltona))))))…….
Bę dą pytania, pisz, z przyjemnoś cią odpowiem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał