ale z drugiej strony

Pisemny: 1 kwiecień 2009
Czas podróży: 14 — 25 marta 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 7.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Dzień dobry wszystkim Wró ciliś my tydzień temu, aż wraż enia został y wymazane Chciał bym się podzielić Przyjechaliś my na tydzień przed wiosennymi wakacjami Rosjan do hotelu (byliś my doś ć duż ą grupą.3 matek i 5 dzieci) i inną rosyjską rodziną . Personel był dobrze wyszkolony, tak jak w Europie, wszyscy są przyjaź ni, uś miechnię ci, szliś my w euforii. Pokoje są doskonał e, czujesz się jak w domu. Terytorium super, có ż , to wszystko o dobro. nie da się wejś ć do morza, nie ma koralowcó w, idzie się sto metró w po kolana, a potem jest przepaś ć i rafa koralowa, syn 13 lat, raz przyjechał bardzo, ale za drugim razem też był leniwi, poszliś my popł ywać w najbliż szej lagunie, spacer po plaż y to jakieś.15 minut, mę czy. Potem zaczę ł y się wakacje i przyjechali nasi rodacy i stał o się tylko wstyd dla naszych bliskich, Arabowie w ogó le przestali nas zauważ ać , siedzi się w restauracji cał y w brudnych naczyniach i liż ą Niemcó w, zostawiliś my napiwek niezależ nie od ich obsł ugi , tylko jak jest niewielu Rosjan to się gubimy i ż eby nas traktować jak Europejczykó w, prosisz o herbatę do przyniesienia, siedzisz 15-20 minut, czekasz 3 razy, przypominasz mu, ż eby cię walną ć tą filiż anką mroż onej herbaty , wychodzisz, jakbyś spluną ł . Nigdy wcześ niej nie myś lał em, ż e moż e mnie to zranić , po prostu kontrast był OGROMNY w tym, jak zachowywali się na począ tku. Kolejny niesamowity przypadek, ż e Rosjanie nas rozgrzewają , jak chcą . Mają na miejscu karaibską restaurację , a kelnerzy chodzą po basenie i zapraszają do odwiedzenia. Miał em urodziny i postanowiliś my je tam spę dzić . Przyszł a pocztó wka bla bla witaj, szczę ś liwy befsday. Przyjechaliś my nam pogratulować DR, tu butelka szampana z zakł adu, poprosiliś my o gratis, tak mó wią prezent, a na koniec wieczoru przynieś li rachunek za butelkę , a kiedy go wyszliś my okazał o się , ż e musimy zapł acić za jedzenie, chociaż wybraliś my z darmowej strony, ja nawet nie widział em rachunku, odł oż yli go pod kartkę z szampanem, nie ma mojego podpisu, tylko nadruk. Poszedł em do przewodnika hotelowego (TEZ TOUR), ż artował z nimi i mó wi, ż e trzeba zapł acić , w ogó le wyszedł em w niezgodzie. Hotel jest bardzo dobry, ale już tam nie jedź .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał