Были с мужем в отеле Эйфель с 12 по 26 октября. Приехали в 16 ч по египетскому времени и очень хотелось искупаться, но этого мы сделать не смогли по причине долгого заселения, с 4-го раза только мы взяли номер, первые три были ужасны, то унитаз не работал, то душ, то холодильника не было. В последнем не работал телевизор, но с этим мы смирились. В общем взяли номер на 3-м этаже с видом на море. Предлагали даже деньги на ресепшен, но их не брали. По-русски в этом отеле никто не говорит, кроме бармена и повара, это особенно напрягает на ресепшен. Повар Хамуд добродушный, а бармен не понравился - развел свинарник около барной стойки, никогда нет у него чистых стаканов, еле ходит, когда попросишь, не приносит напитки в столовую, быстрее самому подойти и взять. Из напитков там были только кола и фанта и юпи разведенный, даже воды не было частенько. Правда, первые 3 дня были соки из пакетов и воду давали в номер, так мы шиковали, а потом понаехали туристы из России и видимо, администрация решила сэкономить и сразу соки и вода изчезли до конца нашего пребывания. У нас было все включено, но нам пришлось воду и сок покупать в магазине, т. к. эти юпи мы не переносим. Насчет питания: завтрак: рисовая каша, омлет, сыр как Хохланд и чай, кофе. В обед приносили на тарелке одно и то же, не выберешь. А ужин нормальный: шведский стол, 2 вида мяса, напр. курица и мясо или рыба, овощи и гарнир. Из баклажек справа лучше ничего не брать, если не хотите провести весь день на унитазе. Особенно джем и салаты. В общем, в этом отеле лучше брать полупансион и обедать в кафешках в городе, их полно и дешево, а напитки покупать. Берите с собой свои стаканы. Пляж очень близко, неплохой, вода чистая, вход в тапочках, а то порежете ноги, все на пляже платное, а толстомордый секьюрити у входада проверяет, нет ли у вас своей воды и еды, но пронести можно, если спрятать на дно пакета. Лифт доисторический, дверь нужно открывать самому, иногда заклинивает и по жизни не никто не говорит, кроме бармена и повара, это особенно напрягает на ресепшен. Повар Хамуд добродушный, а бармен не понравился - развел свинарник около барной стойки, никогда нет у него чистых стаканов, еле ходит, когда попросишь, не приносит напитки в столовую, быстрее самому подойти и взять. Из напитков там были только кола и фанта и юпи разведенный, даже воды не было частенько. Правда, первые 3 дня были соки из пакетов и воду давали в номер, так мы шиковали, а потом понаехали туристы из России и видимо, администрация решила сэкономить и сразу соки и вода изчезли до конца нашего пребывания. У нас было все включено, но нам пришлось воду и сок покупать в магазине, т. к. эти юпи мы не переносим. Насчет питания: завтрак: рисовая каша, омлет, сыр как Хохланд и чай, кофе. В обед приносили на тарелке одно и то же, не выберешь. А ужин нормальный: шведский стол, 2 вида мяса, напр. курица и мясо или рыба, овощи и гарнир. Из баклажек справа лучше ничего не брать, если не хотите провести весь день на унитазе. Особенно джем и салаты. В общем, в этом отеле лучше брать полупансион и обедать в кафешках в городе, их полно и дешево, а напитки покупать. Берите с собой свои стаканы. Пляж очень близко, неплохой, вода чистая, вход в тапочках, а то порежете ноги, все на пляже платное, а толстомордый секьюрити у входа иногда проверяет, нет ли у вас своей воды и еды, но пронести можно, если спрятать на дно пакета. Лифт доисторический, дверь нужно открывать самому, иногда заклинивает и по жизни не работает, воды в номере по утрам не дождетесь, периодически ее нет, кондиционер работает как зверь, но это хорошо, т. к. он заглушает вой мечети и шум дискотеки с моря. Сейф на ресепшене платный, но не воруют. Убирали раз в 3 дня, бумагу и мыло давали, полотенце и белье не меняли, на пляже полотенца дают, но мы брали иногда свои, потому что у нас дома половые тряпки и то новее и чище. Видели человека, который провел в отеле месяц, так она ходила с мокрой растрепанной головой и все время истерически смеялась. В общем, если ехать в этот отель, то по супер дешевой цене и чтобы в нем не сидеть, а ездить на экскурсии, и не обращать внимание на все недостатки. Я разговаривала с людьми из других двушек, там еще хуже питание и далеко пляж. Так что за тысячу долларов на двоих на две недели это вполне нормальный отдых, мы ездили через день на экскурсии. Безоблачного всем отдыха!
Mó j mą ż i ja byliś my w hotelu Eiffel od 12 do 26 paź dziernika. Przyjechaliś my o 16.00 czasu egipskiego i bardzo chcieliś my popł ywać , ale nie mogliś my tego zrobić ze wzglę du na dł ugie zameldowanie, wzię liś my pokó j dopiero od czwartego czasu, pierwsze trzy był y okropne, potem toaleta nie dział ał a, potem nie był o prysznica, potem nie był o lodó wki. Telewizor nie dział ał w tym drugim, ale to znosiliś my. Generalnie wzię liś my pokó j na 3 pię trze z widokiem na morze. Zaproponowali nawet pienią dze na recepcji, ale ich nie wzię li. W tym hotelu nikt nie mó wi po rosyjsku, z wyją tkiem barmana i kucharza, co jest szczegó lnie irytują ce w recepcji. Szef kuchni Hamud jest dobroduszny, ale nie lubił barmana - zał oż ył chlew przy barze, nigdy nie ma czystych szklanek, ledwo chodzi, gdy o to poprosisz, nie przynosi napojó w do jadalni, to szybciej wymyś lić i wzią ć to samemu. Z napojó w był a tylko cola i fanta oraz rozcień czona yupi, czę sto nie był o nawet wody. To prawda, ż e przez pierwsze 3 dni był y soki z paczek, a do pokoju podawano wodę , wię c byliś my szykowni, a potem turyś ci z Rosji przybyli masowo i najwyraź niej administracja postanowił a zaoszczę dzić pienią dze i natychmiast soki i woda zniknę ł y, aż do koniec naszego pobytu. Mieliś my all inclusive, ale wodę i sok musieliś my kupić w sklepie, bo nie moż emy znieś ć tych yupisó w. Co do jedzenia: ś niadanie: owsianka ryż owa, jajecznica, ser typu Hochland i herbata, kawa. Na lunch przynieś li to samo na talerzu, nie moż esz wybrać . A obiad jest normalny: bufet, np. 2 rodzaje mię sa. kurczak i mię so lub ryby, warzywa i dodatki. Z bakł aż anó w po prawej lepiej nie brać niczego, jeś li nie chcesz spę dzić cał ego dnia na toalecie. Zwł aszcza dż emy i sał atki. Ogó lnie rzecz biorą c, w tym hotelu lepiej jest wzią ć obiadokolację i zjeś ć obiad w kawiarniach w mieś cie, są one peł ne i tanie, moż na kupić napoje. Zabierz ze sobą okulary. Plaż a jest bardzo blisko, nieź le, woda jest czysta, wejś cie w kapciach, inaczej pokroisz sobie nogi, wszystko na plaż y jest pł atne, a gruby ochroniarz przy wejś ciu sprawdza, czy masz wł asne wodę i jedzenie, ale moż esz je przynieś ć , jeś li schowasz je na dnie torby. Winda jest prehistoryczna, trzeba samemu otworzyć drzwi, czasami się zacinają i w ż yciu nikt się nie odzywa poza barmanem i kucharzem, jest to szczegó lnie irytują ce w recepcji. Szef kuchni Hamud jest dobroduszny, ale nie lubił barmana - zał oż ył chlew przy barze, nigdy nie ma czystych szklanek, ledwo chodzi, gdy o to poprosisz, nie przynosi napojó w do jadalni, to szybciej wymyś lić i wzią ć to samemu. Z napojó w był a tylko cola i fanta oraz rozcień czona yupi, czę sto nie był o nawet wody. To prawda, ż e przez pierwsze 3 dni był y soki z paczek i podawano wodę do pokoju, wię c byliś my szykowni, a potem turyś ci z Rosji przybyli masowo i najwyraź niej administracja postanowił a zaoszczę dzić pienią dze i natychmiast soki i woda zniknę ł y, aż do koniec naszego pobytu. Mieliś my all inclusive, ale wodę i sok musieliś my kupić w sklepie, bo nie moż emy znieś ć tych yupisó w. Co do jedzenia: ś niadanie: owsianka ryż owa, jajecznica, ser typu Hochland i herbata, kawa. Na lunch przynieś li to samo na talerzu, nie moż esz wybrać . A obiad jest normalny: bufet, np. 2 rodzaje mię sa. kurczak i mię so lub ryby, warzywa i dodatki. Z bakł aż anó w po prawej lepiej nie brać niczego, jeś li nie chcesz spę dzić cał ego dnia na toalecie. Zwł aszcza dż emy i sał atki. Ogó lnie rzecz biorą c, w tym hotelu lepiej jest wzią ć obiadokolację i zjeś ć obiad w kawiarniach w mieś cie, są one peł ne i tanie, moż na kupić napoje. Zabierz ze sobą okulary. Plaż a jest bardzo blisko, nieź le, woda jest czysta, wejś cie w kapciach, inaczej pocię cie sobie nogi, wszystko na plaż y jest pł atne, a gruby ochroniarz przy wejś ciu czasami sprawdza, czy masz swoje wł asną wodę i jedzenie, ale moż esz je nosić , jeś li schowasz je na dnie torby. Winda jest prehistoryczna, trzeba samemu otworzyć drzwi, czasem się zacina i nie dział a w ż yciu, nie czeka się rano na wodę w pokoju, czasem jej nie ma, klimatyzator dział a jak bestia , ale to dobrze, bo zagł usza wycie meczetu i szum dyskoteki od strony morza . Sejf w recepcji jest pł atny, ale nie kradną . Sprzą tali co 3 dni, dawali papier i mydł o, nie zmieniali rę cznikó w i poś cieli, na plaż ę dają rę czniki, ale czasem braliś my wł asne, bo w domu szmaty podł ogowe są nowsze i czystsze. Widzieliś my osobę , któ ra spę dził a miesią c w hotelu, wię c chodził a z mokrą rozczochraną gł ową i cał y czas histerycznie się ś miał a. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li wybierasz się do tego hotelu, to w super niskiej cenie i nie siedzisz w nim, ale wybierasz się na wycieczki i nie zwracasz uwagi na wszystkie niedocią gnię cia. Rozmawiał em z ludź mi z innych dvushek, jedzenie jest tam jeszcze gorsze, a plaż a jest daleko. Czyli za tysią c dolaró w za dwoje przez dwa tygodnie, to cał kiem normalne wakacje, co drugi dzień jeź dziliś my na wycieczki. Bezchmurny odpoczynek dla wszystkich!