Wybierz gorą cą wycieczkę + niedrogi hotel. To, co mó wią recenzje, jest prawdą . Kiedyś ten hotel był pię knem z barami, pizzerią , prywatną plaż ą - teraz jest to hotel, w któ rym zatrzymują się najbiedniejsi mieszkań cy lub ludzie, któ rzy przyjeż dż ają na kilka dni.
… Już ▾
Wybierz gorą cą wycieczkę + niedrogi hotel. To, co mó wią recenzje, jest prawdą . Kiedyś ten hotel był pię knem z barami, pizzerią , prywatną plaż ą - teraz jest to hotel, w któ rym zatrzymują się najbiedniejsi mieszkań cy lub ludzie, któ rzy przyjeż dż ają na kilka dni. W skró cie: strasznie brudno, kurz i brud w pokojach, krany w toalecie ciekną , klimatyzatory po prostu napę dzają powietrze, TV ma jeden kanał rosyjskoję zyczny w fatalnej jakoś ci. Jedzenie: brud w jadalni, brudny obrus, proste ś niadania, obiady i kolacje to samo: ryś + kawał ek kurczaka lub ryby, napoje z lodó wki też rozcień cza się wodą , pili gł ó wnie piwo i herbatę . Plaż a: nie - trzeba iś ć na plaż ę miejską w mieś cie. Kradzież : z mojego numeru znajomych brakuje 30 dolaró w i nawet ruble został y skradzione, odprawa dał a prostą odpowiedź : oddaj pienią dze recepcji w sejfie - ale kto widział te sejfy, lepiej, ż eby wszystko miał przy sobie. Ż adnych zaję ć ani rozrywki. Wniosek: jeś li zamierzasz tylko spę dzić noc - to jest twó j wybó r! Zał ą czam zdję cie:
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
Zdarzył o nam się tam być . Samolot był opó ź niony o 14 godzin. To nie jest hotel. To był kiedyś hotel. Pokoje są brudne, nie ma wody, nie każ dy pokó j ma zamki, na korytarzu jest ciemno, dotarliś my tam za pomocą telefonu komó rkowego.
… Już ▾
Zdarzył o nam się tam być . Samolot był opó ź niony o 14 godzin. To nie jest hotel. To był kiedyś hotel. Pokoje są brudne, nie ma wody, nie każ dy pokó j ma zamki, na korytarzu jest ciemno, dotarliś my tam za pomocą telefonu komó rkowego. Klimatyzacja nie dział a, nie ma mydł a, nie ma papieru, nieszczelna instalacja wodno-kanalizacyjna, zapach w pokoju wydawał się być poplamiony pluskwami, dziecko spał o w recepcji w fotelach. Winda nie dział a. Dają jedzenie strasznie ostre i pieprzne, oczywiś cie nie ś wież e, zabawne, duż e rybie gł owy. Wypija kilka kawał kó w w rę ku. Byliś my z dzieckiem, zmuszeni kupować na ulicy. Basen z bardzo mę tną wodą i smarem na brzegach. Muzyka wydaje się grać na kasecie, cał y czas ż ują c. Na schodach wszę dzie są niedopał ki papierosó w. Bardzo mał o pracownikó w. Na recepcji kolega w okularach, podł y typ, otwarcie niegrzeczny, zamyka się dopiero wtedy, gdy wspomniał o policji turystycznej. Morze w mieś cie. Teren był zaroś nię ty i pokruszony. Nie rozpieszczajcie urlopowiczó w, te godziny nam wystarczył y.
Tak jak
Lubisz
• 2
hotel jest okropny, nie cią gnie 3 gwiazdek, nie był o ciepł ej wody przez cał y pobyt (7 dni), ś wiatł o jest wył ą czone w cią gu dnia, winda dział a co drugi raz, personel jest niegrzeczny, pokoje są okropne. nie radzę
… Już ▾
hotel jest okropny, nie cią gnie 3 gwiazdek, nie był o ciepł ej wody przez cał y pobyt (7 dni), ś wiatł o jest wył ą czone w cią gu dnia, winda dział a co drugi raz, personel jest niegrzeczny, pokoje są okropne. nie radzę
Tak jak
Lubisz
Sł yszał em też o kradzież y, a barman Hitler szedł za wszystkimi, a Sasza, któ ry sprzedawał wycieczki, upił się i ukradł pienią dze jednemu dzieciakowi, został zwolniony, są szczury bardzo zakurzone i w tym hotelu jest też dyskoteka
… Już ▾
Sł yszał em też o kradzież y, a barman Hitler szedł za wszystkimi, a Sasza, któ ry sprzedawał wycieczki, upił się i ukradł pienią dze jednemu dzieciakowi, został zwolniony, są szczury bardzo zakurzone i w tym hotelu jest też dyskoteka dla Arabowie, któ rzy nie dają spać wali do 6 rano, a administratorzy zapewniają , ż e nie mają dyskoteki, w skró cie to hotel na 1, jest sporo minusó w
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Wypoczę ty 6 - 14.12. 2010. Wszystko, co został o powiedziane o niehigienicznych warunkach i kradzież y, jest prawdą . Barman o pseudonimie Hitler czuwa nad osobami z niepeł nym wyż ywieniem, nie daj Boż e nikomu raczyć ich alkoholem. Facet z Moskwy, Sasha, któ ry sprzedaje bilety - typ ś liski, oszuka Cię jak cześ ć .
… Już ▾
Wypoczę ty 6 - 14.12. 2010. Wszystko, co został o powiedziane o niehigienicznych warunkach i kradzież y, jest prawdą . Barman o pseudonimie Hitler czuwa nad osobami z niepeł nym wyż ywieniem, nie daj Boż e nikomu raczyć ich alkoholem. Facet z Moskwy, Sasha, któ ry sprzedaje bilety - typ ś liski, oszuka Cię jak cześ ć . Có ż , jeś li jesteś ekstremalnym kochankiem, witaj w le roi.. .
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Po raz pierwszy pojechaliś my do Egiptu! ! ! Ktokolwiek mó wi, ż e nie ma tam nic do roboty itp. , nie jedź , nadal uważ am, ż e trzeba wszę dzie jechać i zobaczyć wszystko na wł asne oczy. Super morze był o bardzo przyjemne. Co do hotelu to lepiej tam nie jechać!! ! , nikomu nie doradzę .
… Już ▾
Po raz pierwszy pojechaliś my do Egiptu! ! ! Ktokolwiek mó wi, ż e nie ma tam nic do roboty itp. , nie jedź , nadal uważ am, ż e trzeba wszę dzie jechać i zobaczyć wszystko na wł asne oczy. Super morze był o bardzo przyjemne. Co do hotelu to lepiej tam nie jechać!! ! , nikomu nie doradzę . Nie chodzi mi o to, ż e „dał em pienią dze i wylą dował em w stodole itp. ” Hotel na zdję ciu wydaje się po prostu pię kny, ale, niestety, uwierz mi. . . Niestety. Hotel i jego terytorium, brudne, nie zadbane, basen jest okropny, przez 17 dni pł ywał em 1 raz, a potem 2 minuty. to już nie wystarczał o, wszyscy czyś cili go kilka razy ł yż ką , ale codziennie wieczorem dodawano 1-2 wiadra wybielacza (zapach nie jest nie do opisania). Pokó j był sprzą tany codziennie, nie musiał em pł acić za sprzą tanie, ale z jakiegoś powodu zawsze przychodzili pó ź no od 14 do 18. Przyjechaliś my o 05.30 rano, od razu usiedliś my, nic nie zapł aciliś my, pokó j był z balkonem z widokiem na hotel, basen i morze. Jeś li chodzi o meble, trochę stare, ale dla nas nie był o to takie waż ne. Najważ niejsza był a kuchnia, jak przyszli pierwszy raz jeś ć , na począ tku był am przeraż ona, nie wiem jak dla nikogo, ale u mnie jest bardzo brudno, ż ywe muchy są wszę dzie, podł ogi nie są myte , strasznie był o jeś ć ! ! ! Tak, a wł aś ciwie nic, ś niadanie: jajecznica, jajecznica, smaż ona kieł basa z zieloną papryką i cebulą , gotowana fasola. Na obiad też bywał o, ż e mię sa w ogó le nie był o, jak jest mię so, to dają mu dokł adnie 2 sztuki na porcję (u mnie to normalne, ale dla mę ż czyzn… nie miał am poję cia, ż e mę ż czyzna moż e jeś ć ten). Owocem był y aktualne pomarań cze, 1 raz w cią gu 17 dni dał y melon, 1 raz guawę . Ciasto jest w wię kszoś ci lekko sł odkie z galaretki, a buł kę posypaną cukrem na wierzchu, 1 raz dali coś w rodzaju baklawy (ciasto francuskie „posmarowane” miodem). Dekoracja to gł ó wnie ryż , 4 razy był y makarony. Przez 10 dni był o normalnie pod wzglę dem trawienia, potem straszne bó le brzucha, zaczę ł y się muszla klozetowa, mezim, wę giel aktywowany, a przez ostatnie 2 dni w ogó le niewiele jadł am, wię c herbatę i przeką skę...Pomyś lał am, ż e bę dę cierpliwa (apetu w ogó le nie był o), wolał abym iś ć do domu, domowe jedzenie. . . barszcz itp. W samych hotelach rzadko sprzą tali pomyje, wszę dzie pró bowali brudu. Sama nie jestem osobą kapryś ną i wybredną , ale już tam nie pojadę (do tego hotelu) i nikomu nie doradzę . I do Egiptu, ale moż e kiedyś ! Oto kilka zdję ć i filmó w. Doś wiadczenie był o ogromne! Duż o wraż eń! ! !...i prawie tylko Rosjanie odpoczywali w hotelach, a jak jesz z dzieć mi, to 200% nie jedź - tam nie ma nic dla dzieci, a w ogó le nie ma co nakarmić , nie ma menu dla dzieci (widział am, jak dał a jej mama có rce omlet na ś niadanie, tylko moż na je nakarmić , a sobie wyobraż asz cał e wakacje na karmienie jajecznicy).
Tak jak
Lubisz
• -½
Był z przyjacielem o 11.2010 i 2 lata wcześ niej. Hotel oczywiś cie nie jest fontanną , ale nie widział em ż adnych szczuró w, owadó w ani arabskich dyskotek. Jedzenie bez dodatkó w, o barmanze - nie gratis, weź wszystko, w tym. Najważ niejsze jest morze.
… Już ▾
Był z przyjacielem o 11.2010 i 2 lata wcześ niej. Hotel oczywiś cie nie jest fontanną , ale nie widział em ż adnych szczuró w, owadó w ani arabskich dyskotek. Jedzenie bez dodatkó w, o barmanze - nie gratis, weź wszystko, w tym. Najważ niejsze jest morze. Trzeba iś ć na plaż ę prosto do morza (pł atne), 5 min. i minimum ludzi.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Zatrzymał em się w tym hotelu z przyjacielem. Przed wyjazdem czytaliś my recenzje i byliś my gotowi na wszystko! ) Jedzenie to oczywiś cie najwię kszy minus (mokre buł eczki, mię so unoszą ce się w wodzie z fasolą , zgnił e owoce. . . ) Co do obsł ugi.
… Już ▾
Zatrzymał em się w tym hotelu z przyjacielem. Przed wyjazdem czytaliś my recenzje i byliś my gotowi na wszystko! ) Jedzenie to oczywiś cie najwię kszy minus (mokre buł eczki, mię so unoszą ce się w wodzie z fasolą , zgnił e owoce. . . ) Co do obsł ugi. . . )) My kilka razy zmienialiś my poś ciel i nawet ł abę dzie wirował y z rę cznikó w, a obok nich szykowne kokardki od naszej bielizny!! ! ))) Sami posprzą taliś my pokó j! To, ż e plaż a znajduje się na terenie innego hotelu, wcale nie jest przeraż ają ce! Autobus kursuje regularnie i moż na do niego dojś ć w cią gu 8-10 minut. Animatorzy na plaż y są po prostu super (nie nudzili się )! Wieczorem przy basenie jest program pokazowy, potem moż na pojechać do miasta (2 minuty taksó wką ). Mimo tych wszystkich drobnych niedocią gnię ć , wypoczę liś my bardzo dobrze! Nie ż ał uję , ż e odwiedził em ten hotel! Morze wspomnień
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Najgorszy hotel w historii. Telewizor nie dział a, lodó wka nie dział a, ś wiatł o w pokoju nie gaś nie - pali się cał ymi dniami. Zlew zepsuty, ł azienka zatkana. Wszelkie ż ą dania uporzą dkowania rzeczy są ignorowane przez opiekunó w..
… Już ▾
Najgorszy hotel w historii. Telewizor nie dział a, lodó wka nie dział a, ś wiatł o w pokoju nie gaś nie - pali się cał ymi dniami. Zlew zepsuty, ł azienka zatkana. Wszelkie ż ą dania uporzą dkowania rzeczy są ignorowane przez opiekunó w.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Szczerze mó wią c, nie jestem wielkim fanem pisania recenzji. Ale, jak mó wią , boli. Jadą c do Hurghady przeczytał em wszystko, co napisano tutaj o „LES ROIS”. A ja się wrę cz przestraszył em : ))) Ale dziś już przyjechaliś my z Egiptu. Ś wietnie wypoczę liś my w tym hotelu, opuszczają c Le Roy, bardzo serdecznie poż egnaliś my się z obsł ugą , wspomnienia pozostał y cudowne.
… Już ▾
Szczerze mó wią c, nie jestem wielkim fanem pisania recenzji. Ale, jak mó wią , boli. Jadą c do Hurghady przeczytał em wszystko, co napisano tutaj o „LES ROIS”. A ja się wrę cz przestraszył em : ))) Ale dziś już przyjechaliś my z Egiptu. Ś wietnie wypoczę liś my w tym hotelu, opuszczają c Le Roy, bardzo serdecznie poż egnaliś my się z obsł ugą , wspomnienia pozostał y cudowne. Tak wię c wię kszoś ć „przestę pstw” opisanych powyż ej przez moich „kolegó w”, przepraszam, to po prostu bzdury!
Hotel jest oczywiś cie skromny, jak mó wią , bez dodatkó w. Ale on stoi na naszym rynku turystycznym, proszę zauważ yć , bardzo tani. Jeś li przyjeż dż asz tu za 800 dolcó w za dwa na 10 dni, to jakie mogą być roszczenia?
Kosztowne zapł acenie za "Le Roy" (pod tą nazwą znają go wszyscy w Hurghadzie! ) zdecydowanie nie jest tego warte. Jest to typowa tak zwana miejska „tró jka”, prawie bez terytorium i bez wł asnej plaż y. Nawiasem mó wią c, o plaż y. . . Kilka razy dziennie od drzwi hotelu kursuje bas wahadł owy. Ale to jest dla leniwych. Autobusem jeź dziliś my bardzo rzadko, zazwyczaj na plaż ę chodziliś my pieszo. Zaledwie 10-12 minut zajmuje przejś cie obok kolejnego hotelu miejskiego „LA PERLA” na począ tek tzw. Promenady. Mił o jest chodzić rano. . .
WAŻ NY! Goś cie "Le Roy" korzystają z plaż y przy hotelu "EL MASHRABIA", któ ry podobnie jak "Le Roy" jest czę ś cią systemu hotelowego PHARAOHOTEL. Plaż a jest dobra, wygodne wejś cie do morza, czysta woda, ale oczywiś cie niewielka, a w pobliż u nie ma koralowcó w. W „EL MASHRABIA” od rana trwa walka o leż aki. Ale jeś li nie jesteś pod tym wzglę dem zbyt wybredny, moż esz wzią ć krzesł o z baru lub po prostu poł oż yć się na piasku na rę czniku. Nawiasem mó wią c, lepiej mieć wł asne, nie mieszają c się z tymi wszystkimi kartami.
Bar na plaż y w "EL MASHRABIA" nie obsł uguje goś ci "Le Roy". Idą c wię c na plaż ę , weź butelkę wody - przyda się . W hotelu Le Roy dostę pna jest bezpł atna woda pitna. Nawiasem mó wią c, niektó rym z naszych „kolegó w” z „Le Roy” udał o się jeszcze, jak to mó wią , „bezczelnie” wypić drinka na plaż y. Tak wię c to wł aś nie Rosjanie i Ukraiń cy zachowują się chamsko (gorą co pozdrawiam Donieck! : ))), a Europejczycy bynajmniej nie stwarzają czasem problemó w. Ale nic nie moż na zrobić : w tak niedrogich hotelach zawsze jest duż o naszych rodakó w. To chyba jedyna rzecz, któ ra nas zdenerwował a podczas pobytu w Le Roy. . . : ))
Wró ć my jednak do tematu plaż y. Jeś li nie chcesz jechać do Maszrabii, to powinieneś wiedzieć : niedaleko Le Roy, obok sł ynnego Marriotta, a takż e nieczynnego już , ale pierwszy hotel Sheraton, któ ry pojawił się w Hurghadzie, są dwa bardzo dobre pł atne plaż e. Za 3-4 dolary gwarantowane są osobiste leż aki i parasol, a takż e ł agodne i czyste morze. I co bardzo waż ne, w pobliż u rodakó w prawie nie bę dzie : ))).
Przy okazji kilka sł ó w o lokalizacji Le Roy. Dla „wielkich koneseró w”, któ rzy pisali tu wszelkiego rodzaju bzdury, informuję : hotel nie znajduje się „pomię dzy Starym a Nowym Miastem”, ale pomię dzy tzw. nową Hurghadą (ta okolica nazywa się Sakkala) a szykowną Promenadą , po któ rym bardzo przyjemnie spaceruje się wieczorem. Zauważ am, ż e promenada, któ ra znajduje się.10 minut spacerem od Le Roy, jest bardzo dł uga, cią gnie się od Maszrabii do hotelu Grand Plaza przez 7 kilometró w. Znajdziesz tu fontanny i sklepy, i orientalne kawiarnie, i ró ż ne sklepy. . Jeś li chodzi o „Stare Miasto”, to (szczegó lnie dla „ekspertó w” mó wię ! ) nazywa się Dahar. Warto tam pojechać tylko jeś li bardzo lubicie tutejszy kolor i egzotykę...: )))
Teraz o jedzeniu w Le Roy. Doś ć znoś nie, choć oczywiś cie nieco monotonnie. Jeś li nie wspinasz się z talerzami w pogotowiu w pierwszych 5 minutach bufetu na obiad i kolację (niestety wielu naszych turystó w tak się zachowuje! ), to spokojnie moż esz zabrać wszystko, co przygotowali kucharze. Wybó r jest prawie taki sam, jak w każ dej „tró jce” w Hurghadzie. Buł eczki i ciasta są naprawdę bardzo smaczne, piwo, herbata, kawa, Sprite - wszystko tam jest, wszyscy są nalewani. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie jesteś estetą , a dopiero przyjechał eś wygrzewać się na sł oń cu nad morzem i zobaczyć Egipt, z pewnoś cią nie powinno być problemó w z jedzeniem.
Teraz o liczbach. Są skromne, ale znowu są zaprojektowane tak, ż e bę dziesz w nich tylko spać . Woda był a doś ć czę sto gorą ca, ale nawet jej okresowy brak nie był zbyt denerwują cy: po upale cał kiem przyjemnie jest spł ukać się pod prysznicem w temperaturze pokojowej. Znowu - nie mieliś my z tym ż adnych problemó w! Codziennie sprzą tali pokó j, w dowó d wdzię cznoś ci za mał y napiwek, nawijali tradycyjne ł abę dzie i wszelakie przysmaki. Ale ci z naszych "turikó w", któ rzy na ten biznes oszczę dzili kilka funtó w, naprawdę mogli zostać pobici w sprzą taniu : )))
Generalnie nie mieliś my problemó w z obsł ugą . W recepcji są ludzie, któ rzy mó wią po rosyjsku. Cał y personel hotelu jest bardzo przyjazny. Znowu: jak ty jesteś dla ludzi, tak oni są dla ciebie! Naucz się kilku sł ó w po arabsku, przywitaj się rano, uś miechnij się i czę ś ciej mó w „Shukran” („Dzię kuję ”), a wszystko bę dzie HO-RO-SHO. Tak jak my! . .
Ogó lnie wielkie pozdrowienie dla Le Roy, za któ rym już tę sknimy : )))
Hotel jest oczywiś cie skromny, jak mó wią , bez dodatkó w. Ale on stoi na naszym rynku turystycznym, proszę zauważ yć , bardzo tani. Jeś li przyjeż dż asz tu za 800 dolcó w za dwa na 10 dni, to jakie mogą być roszczenia?
Kosztowne zapł acenie za "Le Roy" (pod tą nazwą znają go wszyscy w Hurghadzie! ) zdecydowanie nie jest tego warte. Jest to typowa tak zwana miejska „tró jka”, prawie bez terytorium i bez wł asnej plaż y. Nawiasem mó wią c, o plaż y. . . Kilka razy dziennie od drzwi hotelu kursuje bas wahadł owy. Ale to jest dla leniwych. Autobusem jeź dziliś my bardzo rzadko, zazwyczaj na plaż ę chodziliś my pieszo. Zaledwie 10-12 minut zajmuje przejś cie obok kolejnego hotelu miejskiego „LA PERLA” na począ tek tzw. Promenady. Mił o jest chodzić rano. . .
WAŻ NY! Goś cie "Le Roy" korzystają z plaż y przy hotelu "EL MASHRABIA", któ ry podobnie jak "Le Roy" jest czę ś cią systemu hotelowego PHARAOHOTEL. Plaż a jest dobra, wygodne wejś cie do morza, czysta woda, ale oczywiś cie niewielka, a w pobliż u nie ma koralowcó w. W „EL MASHRABIA” od rana trwa walka o leż aki. Ale jeś li nie jesteś pod tym wzglę dem zbyt wybredny, moż esz wzią ć krzesł o z baru lub po prostu poł oż yć się na piasku na rę czniku. Nawiasem mó wią c, lepiej mieć wł asne, nie mieszają c się z tymi wszystkimi kartami.
Bar na plaż y w "EL MASHRABIA" nie obsł uguje goś ci "Le Roy". Idą c wię c na plaż ę , weź butelkę wody - przyda się . W hotelu Le Roy dostę pna jest bezpł atna woda pitna. Nawiasem mó wią c, niektó rym z naszych „kolegó w” z „Le Roy” udał o się jeszcze, jak to mó wią , „bezczelnie” wypić drinka na plaż y. Tak wię c to wł aś nie Rosjanie i Ukraiń cy zachowują się chamsko (gorą co pozdrawiam Donieck! : ))), a Europejczycy bynajmniej nie stwarzają czasem problemó w. Ale nic nie moż na zrobić : w tak niedrogich hotelach zawsze jest duż o naszych rodakó w. To chyba jedyna rzecz, któ ra nas zdenerwował a podczas pobytu w Le Roy. . . : ))
Wró ć my jednak do tematu plaż y. Jeś li nie chcesz jechać do Maszrabii, to powinieneś wiedzieć : niedaleko Le Roy, obok sł ynnego Marriotta, a takż e nieczynnego już , ale pierwszy hotel Sheraton, któ ry pojawił się w Hurghadzie, są dwa bardzo dobre pł atne plaż e. Za 3-4 dolary gwarantowane są osobiste leż aki i parasol, a takż e ł agodne i czyste morze. I co bardzo waż ne, w pobliż u rodakó w prawie nie bę dzie : ))).
Przy okazji kilka sł ó w o lokalizacji Le Roy. Dla „wielkich koneseró w”, któ rzy pisali tu wszelkiego rodzaju bzdury, informuję : hotel nie znajduje się „pomię dzy Starym a Nowym Miastem”, ale pomię dzy tzw. nową Hurghadą (ta okolica nazywa się Sakkala) a szykowną Promenadą , po któ rym bardzo przyjemnie spaceruje się wieczorem. Zauważ am, ż e promenada, któ ra znajduje się.10 minut spacerem od Le Roy, jest bardzo dł uga, cią gnie się od Maszrabii do hotelu Grand Plaza przez 7 kilometró w. Znajdziesz tu fontanny i sklepy, i orientalne kawiarnie, i ró ż ne sklepy. . Jeś li chodzi o „Stare Miasto”, to (szczegó lnie dla „ekspertó w” mó wię ! ) nazywa się Dahar. Warto tam pojechać tylko jeś li bardzo lubicie tutejszy kolor i egzotykę...: )))
Teraz o jedzeniu w Le Roy. Doś ć znoś nie, choć oczywiś cie nieco monotonnie. Jeś li nie wspinasz się z talerzami w pogotowiu w pierwszych 5 minutach bufetu na obiad i kolację (niestety wielu naszych turystó w tak się zachowuje! ), to spokojnie moż esz zabrać wszystko, co przygotowali kucharze. Wybó r jest prawie taki sam, jak w każ dej „tró jce” w Hurghadzie. Buł eczki i ciasta są naprawdę bardzo smaczne, piwo, herbata, kawa, Sprite - wszystko tam jest, wszyscy są nalewani. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie jesteś estetą , a dopiero przyjechał eś wygrzewać się na sł oń cu nad morzem i zobaczyć Egipt, z pewnoś cią nie powinno być problemó w z jedzeniem.
Teraz o liczbach. Są skromne, ale znowu są zaprojektowane tak, ż e bę dziesz w nich tylko spać . Woda był a doś ć czę sto gorą ca, ale nawet jej okresowy brak nie był zbyt denerwują cy: po upale cał kiem przyjemnie jest spł ukać się pod prysznicem w temperaturze pokojowej. Znowu - nie mieliś my z tym ż adnych problemó w! Codziennie sprzą tali pokó j, w dowó d wdzię cznoś ci za mał y napiwek, nawijali tradycyjne ł abę dzie i wszelakie przysmaki. Ale ci z naszych "turikó w", któ rzy na ten biznes oszczę dzili kilka funtó w, naprawdę mogli zostać pobici w sprzą taniu : )))
Generalnie nie mieliś my problemó w z obsł ugą . W recepcji są ludzie, któ rzy mó wią po rosyjsku. Cał y personel hotelu jest bardzo przyjazny. Znowu: jak ty jesteś dla ludzi, tak oni są dla ciebie! Naucz się kilku sł ó w po arabsku, przywitaj się rano, uś miechnij się i czę ś ciej mó w „Shukran” („Dzię kuję ”), a wszystko bę dzie HO-RO-SHO. Tak jak my! . .
Ogó lnie wielkie pozdrowienie dla Le Roy, za któ rym już tę sknimy : )))
Tak jak
Lubisz
• 3.5
Pokaż więcej »