Piosenka Odessy o Tallinie
Od starego muru do najnowszego portu
Pię tnaś cie minut energicznego marszu.
Oto miasto w odrapanych, ale czystych butach -
Dziecko skandynawskiej nieogolonej hordy.
Wieki migoczą nad niewyobraż alną iglicą -
Warto Olevista, jej to nie obchodzi.
A Tomasz na Ratuszu w rycerskim stylu
Trzę są c się od chł odnego wiatru.
Nie spieram się : jest wię cej kapitał ó w,
Gdzie ż ycie jest bogatsze, a lato dł uż sze.
Ale cią gnie mnie jak gł upiego ptaka
Na pó ł nocy, do gniazda staroż ytnych kamieni.
A blask nieziemskiego szyku blednie
Od Niemcó w i Szwedó w wę drują cych do karczmy,
Kiedy po estoń sku spokojnie, bez pł aczu,
Są prowadzeni do stoł u o zmierzchu.
Tutaj nawet kupcy zatruwają się myś lą ,
Te pienią dze nie są najważ niejsze w tym regionie.
Rozmawiają w sklepie ze zmę czonym turystą ,
Zapominają c na chwilę o swojej pracy.
Widział em inne koś cioł y i wież e,
Spę dził em wiele dni w podró ż y.
Są bardziej wdzię czni, spotykają się ze starszymi,
Ale prawie ż aden nie bę dzie ł adniejszy.
Dziś i jutro, wczoraj i teraz
Fale Bał tyku wygł adzają krajobraz.
Historia miasta - rocznie wedł ug obrazu,
Dostaniemy kilometrowy wernisaż .
Na tle ogromnych promó w wycieczkowych
Każ dy problem staje się mniejszy.
A jeś li chcesz wró cić do podstaw -
Zapytaj ś wią tynię Birgitty o radę .
Z wysokiej platformy panoramy domó w
Uzdrawia smutek zmę czonych serc.
A jeś li Odessa jest pię kną matką ,
Ten Tallin - z rzeczami zmarł ego ojca.
© Copyright: Ladislav Kotichka, 2013
Ten wiersz został napisany przez mojego mę ż a po naszej nastę pnej podró ż y do Tallina. Postanowił em dodać to jako „komentarz” do moich zdję ć z Tallina zrobionych w kwietniu tego roku. Mam nadzieję , ż e spodoba Wam się zaró wno zdję cie, jak i wiersz : )