Перелет занял 12 часов, которые я посвятила сну и изучению «винной карты» перевозчика (я сильно пожалела, что решила посвятить себя лечению гаджетомании и оставила свой планшет со своей подборкой сериалов и полного собрания сочинений Макса Фрая). Прилетев и пройдя таможню, я села в тезтуровский автобус и мы быстро добрались до отеля. Отель реально оказался «парк-отелем», мы ехали на электрокаре под шелест листьев пальм и пение экзотических птиц. Но от этой «парковости» есть свои минусы – готовьте средства от комаров, по приезду мои ноги были сильно искусаны. Регистрация для медлительной Доминиканы была стремительной! В номере я была уже минут через 15. Номер оказался типичным для Доминиканы – сочетание простоты и уюта. Огромная кровать, вместительный шкаф (куда я тут же развешала все свои вечерние платья (привет маме дяди Федора ??? ? ) , персональный сейф (которым я решила не пользоваться – моя сумочка гораздо лучший «сейф»), минибар (увы в котором было только вода, соки и пиво, моего любимого Темпраниньо (я уже не говорю о Шабли) там не было, но в последствие это было исправлено в ресторане). Понежившись в ванной, я, облачилась в халат и вышла на террасу. Вид с балкона был чудесным – бассейн, пальмы, среди ветвей которых порхали колибри, я поняла, что все вечера буду проводить здесь, с сигаретой и бокалом вина. . Кстати, о сигаретах – рекомендую закупаться еще в России (надеюсь таможня это не воспримет как контрабанду) – сигареты тут безбожно дороги, да и дамских сигарет сложно купить. Теперь о кухне – местная кухня тут имеют две основы – фрукты и мясо, при чем и качество и количество блюд с избытком (по приезду домой, я долго боялась вставать на весы). Кроме главного ресторана (с местной кухней) есть несколько ресторанов аля карт с азиатской и итальянской кухней (но мне говорили еще в Москве, что Доминиканские рестораторы не очень хороши в этих направлениях, московские рестораны и то лучше). Так же есть несколько баров, в том числе на пляже. Кстати о пляже -очень порадовал песочек (белоснежный мелкий песок). И зря меня пугали обилием водорослей – с ними тут разбирались довольно оперативно. На пляже изобилие лежаков и шезлонгов (так что биться за место не приходится). Я выбрала шезлонг рядом с баром и под вечер мы с местным барменом уже стали добрыми приятелями (на сколько позволяло мое знание испанского и его английского), и боюсь после его роскошных коктейлей я уже не смогу пить другие. После пляжа, в достаточно «приподнятом настроении» я пошла в театр отеля, на вечернюю программу (не буду ее подробно расписывать, скажу только, что после него мое настроение стало еще более приподнятым))?? ? ? . На дальние расстояния выезжать не решилась, потому что и так было жалко драгоценного времени, но в следующий раз это восполню
Lot trwał.12 godzin, któ re poś wię cił em na spanie i zapoznanie się z „kartą win” przewoź nika (bardzo ż ał ował em, ż e postanowił em poś wię cić się leczeniu uzależ nienia od gadż etó w i zostawił em na tablecie mó j wybó r serii i komplety dzieł Maxa). Frei). Przybywają c i przechodzą c odprawę celną wsiadł em do autobusu Teztur i szybko dotarliś my do hotelu. Hotel naprawdę okazał się "park hotelem", jechaliś my elektrycznym samochodem przy szumie liś ci palm i ś piewie egzotycznych ptakó w. Ale to „parkowanie” ma swoje wady - przygotuj odstraszacz komaró w, po przyjeź dzie nogi był y mocno pogryzione. Rejestracja na powolną Dominikanę był a szybka! Był em już w pokoju za 15 minut. Pokó j okazał się typowy dla Dominikany - poł ą czenie prostoty i komfortu. Ogromne ł ó ż ko, pojemna szafa (gdzie od razu powiesił a wszystkie moje suknie wieczorowe (witaj mamie wujka Fiodora ??? ? ), sejf osobisty (z któ rego postanowił am nie korzystać - moja torebka jest o wiele lepszym "sejfem"), minibar (niestety , w któ rym był a tylko woda, soki i piwo, mojego ulubionego Tempranino (nie mó wię o Chablis) nie był o, ale pó ź niej został o to poprawione w restauracji). Po relaksie w ł azience wł oż ył am szlafrok i wyszł am na taras. Widok z balkonu był cudowny - basen, palmy, wś ró d gał ę zi któ rych trzepotał y kolibry, uś wiadomił am sobie, ż e bę dę tu spę dzać wszystkie wieczory z papierosem i lampką wina. . Nawiasem mó wią c, o papierosach - polecam kupowanie w Rosji (mam nadzieję , ż e celnicy nie odbiorą tego jako kontrabandę ) - papierosy są tu bezwstydnie drogie, a papierosy damskie trudno kupić . Teraz o kuchni - tutejsza kuchnia ma tu dwie podstawy - owoce i mię so, a jakoś ci i iloś ci potraw pod dostatkiem (po powrocie do domu dł ugo bał am się staną ć na wadze). Opró cz gł ó wnej restauracji (z lokalną kuchnią ) jest kilka restauracji a la carte z kuchnią azjatycką i wł oską (ale w Moskwie powiedziano mi, ż e restauratorzy dominikań scy nie są zbyt dobrzy w tych okolicach, restauracje moskiewskie są jeszcze lepsze). Istnieje ró wnież kilka baró w, w tym na plaż y. Mó wią c o plaż y, był em bardzo zadowolony z piasku (biał y drobny piasek). I na pró ż no straszył y mnie obfitoś cią glonó w - tutaj rozprawiono się z nimi doś ć szybko. Na plaż y jest mnó stwo leż akó w i leż akó w (wię c nie trzeba walczyć o miejsce). Wybrał am leż ak obok baru, a wieczorem miejscowy barman i ja już zostaliś my dobrymi przyjació ł mi (o ile pozwalał a na to moja znajomoś ć hiszpań skiego i jego angielskiego) i obawiam się , ż e po jego luksusowych koktajlach już mnie nie bę dzie w stanie pić innych. Po plaż y w raczej „dobrym humorze” poszedł em do hotelowego teatru, na wieczorny program (nie bę dę tego szczegó ł owo opisywał , powiem tylko, ż e po nim mó j nastró j stał się jeszcze bardziej optymistyczny))? ? ? ? . Nie odważ ył am się pokonywać dł ugich dystansó w, bo i tak szkoda cennego czasu, ale nastę pnym razem to nadrobię