ОТЗЫВ Это вовсе не четыре звезды. Вологодские и Сыктывкарские четырехзвездные отели на порядок лучше. Персонал с трудом говорит на английском языке (не говоря уже о русском языке). При регистрации потребовали залог в размере 50 евро за минибар в номере (боятся, что при отъезде не рассчитаемся). Вечером накануне экскурсии в Вену мы заказали у портье сухой паек вместо завтрака (поскольку уезжали рано). Утром у него же выяснили, что заказывать надо было не накануне вечером, а за много дней ранее. Горничные в 6 часов вечера постучали в номер, и не дождавшись ответа (мы спали) вошли в номер, включили свет, и, даже увидев людей, не удалились прежде, чем не разложили рекламные листовки на столе. Занавес в душе по нижнему краю настолько оброс грязья, что просто-напросто черен. Открывашка для пивных бутылок (простенькая, дешевая) прикреплена к мини-бару железной цепью (а вдруг украдут! ) В номерах нет ни халатов, ни тапок (к чему мы уже привыкли даже в российских отелях).
Новогодний вечер в ресторане "Рыцарский зал" (здесь же в этой гостинице) - тоска зеленая. Набили его битком только россиянами и белоруссами (человек 300), даже из других отелей. Столы стояли настолько близко к друг другу, что не то что танцевать - пройти к шведскому столу было затруднительно. Музыка - "Калинка-малинка", "Катюша" и тому подобное.
RECENZJA To wcale nie są cztery gwiazdki. Znacznie lepsze są hotele czterogwiazdkowe Woł ogda i Syktywkar. Personel prawie nie mó wi po angielsku (nie wspominają c o rosyjskim). Przy zameldowaniu zaż ą dali kaucji w wysokoś ci 50 euro za minibar w pokoju (boją się , ż e nie zapł acimy przy wyjś ciu). Wieczorem przed wycieczką do Wiednia zamó wiliś my u portiera suche racje ż ywnoś ciowe zamiast ś niadania (bo wyjeż dż aliś my wcześ nie). Rano dowiedzieli się od niego, ż e trzeba zamawiać nie poprzedniej nocy, ale wiele dni wcześ niej. Pokojó wki zapukał y do pokoju o 18 i nie czekają c na odpowiedź (spaliś my) weszł y do pokoju, zapalił y ś wiatł o, a nawet widzą c ludzi, nie wyszł y, zanim rozł oż ył y ulotki na stole. Zasł ona prysznicowa wzdł uż dolnej krawę dzi jest tak zabrudzona, ż e jest po prostu czarna. Otwieracz do butelek piwa (prosty, tani) jest przymocowany do mini-baru ż elaznym ł ań cuszkiem (na wypadek, gdyby go ukradli! ) W pokojach nie ma szlafrokó w ani kapci (do któ rych jesteś my już przyzwyczajeni nawet w rosyjskich hotelach) .
Sylwester w restauracji "Sala Rycerska" (tu w tym hotelu) - zielona melancholia. Zapakowali go po brzegi tylko Rosjanami i Biał orusinami (300 osó b), nawet z innych hoteli. Stoł y był y tak blisko siebie, ż e nie mó wią c już o tań cu, trudno był o dostać się do bufetu. Muzyka - „Kalinka-malinka”, „Katyusha” i tym podobne.